KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
pysia mnie wczoraj lekarz powiedział, że jak zauważę, że maluch mało ruchliwy, a na następny dzień zacznie szaleń jak chomik, to może to oznaczać zbliżający się poród, dlatego kazał mi liczyć ruchy:P(ale jakoś nie mogę się zebrać). Przykładowo, w ciągu 30 min rusza się 7-30 razy, a na zajutrz 50-90 to jest to oznaka zbliżającego się porodu:) informuj nas na bieżąco w miare możliwości!! Trzymamy kciuki:)
mychowe lubi tę wiadomość
-
Oj, dziewczyny - te opuchlizny to masakra...
Ja mam 24h/dobę opuchnięte dłonie i stopy, a dłonie w pakiecie jeszcze zdrętwiałe (znaczy palce), najgorzej w nocy, ale po nocy też cały czas. Po nocy przez jakies 1,5 h nie mogę palcy wyprostować, masakra...
Przez to mało się udzielam na forum, bo bardzo ciężko mi nawet posta napisać... Tak bardzo bym chciała już by po, a nic na to nie wskazujeNajbardziej bym nie chciała pozostawienia w szpitalu w terminie i wywoływania porodu...
-
jestem i to w dwupaku
w nocy bolał mnie brzuh i miałam skurcze pojechaliśmy do szpitala,tam zrobili ktg były skurcze rozwarcie mam na 3cm więc mało i dali mi tabletki przeciw skurczom mała ciągle na ktg spała,potem do domu
rano o 9 miałam znów ktg skurczy brak ale małej nie ogli dobudzić i Kazali przyjść popołudniuna ktg,w tym czasie jechać podpisać papiery do cesarki w szpitalu więc pojechaliśmy i co się okazało??? niema mnie w planie na cesarke na pon okaało się że mój lekarz o mnie zapomniał :/jakaś porażka aż w końcu dostałam termin na 13 w pon ale mamy być już o 10:d
potem znów na ktg to mała dalej śpała i skurcze się zaczeły dostałam tabletki ,mam leżeć i czekać na poniedziałekmasakryczny dzień
do tego tak woda mi stoi że już mam plus 27kgmam dość już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 20:20
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
Niunia, trzymamy kciuki, żebyś wytrwały do poniedziałku, waga się nie przejmuj, znajoma rodziła na początku marca i przytyła 28kg, a tydzień po porodzie miała już 20kg mniej.
Ta Twoja malutka to spioszek będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 20:28
niunia lubi tę wiadomość
-
Ale cichutku tutaj...
chyba wszystko mamy dzisiaj gorszy dzień?ja czuję się straszni. Duszno, gorąco, spuchnięcie, zgaga..masakra jakaś
niunia-pewnie na porodówce?bo zawsze tutaj taka aktywna
joala- chyba też w szpitalu
natalinka-dzidzi pewnie tuli
patula- już też szczęśliwa w domku:)
A MY DALEJ CZEKAMY:))
Elle- tobie do finału już mało zostało.Rodzisz naturalnie?
fizjo- te Twoje omdlenia to rzeczywiście niepokojące
Bea_tina-leżysz sobie czy znowu jakieś zajęcie znalazłaś
mychowe-puchniemy wszystkie jak widzę
magdalena- głowa do góry:)nerwy nie wskazane a chłopaki ws. remontów jakos się dogadająmychowe, niunia, magdalena lubią tę wiadomość
-
Niunia zaciskamy kciuki!!! A waga sie nie przejmuj, po porodzie woda zejdzie, a po tygodniu juz bedziesz jak modelka:-)
Alaalicja oczywiscie ze cos znalazlam, jak to ja;) posegregowalam ostatnie pranie malucha, posprzatalam w domu, takie pierdulki. Ale dzis mam tak spiacy dzien, ze najchetniej bym juz spac poszla! Nie udalo mi sie dzis drzemnac no i mam za kare;)niunia lubi tę wiadomość
-
Niunia witaj:)ja byłam pewna już, że już dzidzi z Tobą
a z tym terminem cc to jakiś przekręt normalnie
ps:a jak długo lezałaś pod KTG jak mała dzisiaj spała?Ja dziś 1,5 godziny!!!!!
beatina-tak myślałam, że coś pewnie przygotowujesz dla dzidzi:0Bea_tina, niunia lubią tę wiadomość
-
Alaalicja zostalo nam tylko poprawic malowanie w sypialni inakleic sowki kolo lozeczka, wiec dla mnie juz zostaje wyczekiwac malucha;) a nie powiem, ze ostatnie odliczanie bedzie mi sie dluzyc! Choc mam nadzieje ze przeleci, juz tak sie doczekac nie moge, masakra! Porownac to niedoczekanie mozna tylko z coraz wiekszym strachem... eh 13 dni:-)
-
ALAALICJA wrote:
Elle- tobie do finału już mało zostało.Rodzisz naturalnie?
Ala - tak, bardzo bym chciała rodzić naturalnie i mam na to przyzwolenie mojej pani doktor (bo jestem po pierwszej cc). Natomiast nie wiem, jak to będzie, jak tak dalej pójdzie, bo termin mam na poniedziałek, a ja nawet skurczy przepowiadających nigdy nie miałam, szyjka też się trzyma, masakra...
-
Kaja gratulacje
My nadal w szpitalu. Mieliśmy wyjść dziś, ale e nocy miałam prawie 39 stopni gorączki, więc zostaliśmy. Dostaje antybiotyk, ale głowy nadal nie mogę podnieść, najlepiej leżeć na płasko. Masakra - czegoś takiego jeszcze nigdy nie miałam. Podobno wyjątkowo źle znioslam znieczulenie. Kubuś cudny - cały czas śpi, nie płacze - nie bedd jednak zapeszacBea_tina, Limerikowo, mychowe, agata86, aga8787, zozol, magdalena lubią tę wiadomość