KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
fizjo wrote:hej
wizyta udana
Fasolka ma już prawie 5cm(bez milimetra) serduszko pięknie biło(148/min).
iiiii gin stwierdził że to chłopak :lol: :lol: :lol: :lol:
wszystkie organy są, śliczne rączki i nóżki:))))
przezierność karkowa: 0,29. kość nosowa jest.
powiedział że nie ma potrzeby bym szukała badań prenatalnych po innych gabinetach-bo nie widzi zastrzeżeń.
Na bóle powiedział że to norma bo ścięgna się rozciągają i uciskają na....coś(zapomniałam nazwy)kazał tylko zwolnić tempo i mniej biegać.
Wiecie jak się cieszę???taaaaaaaaakkkkkkkkkkk:))))))))))))))))
A ja miałam czarne wizje....ale jak zobaczyłam od razu ze w monitorze dziecko się rusza to ulżyło mi niesłychanie:)))))
a jak dziś u Was??
fizjo no super tak się cieszę ale to aż dziwne, że już powiedział płeć tzn fajnie mały musiał współpracować że tak się ładnie pokazywał mój dzidziuś ostatnio strasznie fikał) zobaczymy jak w czwartek będzie?
jeszcze raz gratulacje super super super!!!!
fizjo co do przeczucia to nie szaleństwo jak też tak mam wydaje mi się że będzie synuś ale nie mam potwierdzenia też mówię cały czas jak do chłopca
też mam termin na 7 maja
niunia czemu masz przewidywaną cesarkę miałaś wcześniej już cc? doczytałam że się boisz.
Dorjana nie przejmuj się pracą u mnie tez niktby nie podziękował ze pracuję i że się wysilam niestety nie ta firma :(a szkoda przykre to jest jest ja też włożyłam wiele serca, czasu w swoją pracę ale i tak nikt tego nie docenił. Ze względu na moje plamienia i zle samopoczucie jestem na zwolnieniu i wydawało mi się że beze mnie zawali się a wcale tak nie jest jakoś ogarniają moją działkę! szkoda że kosztem moich koleżanek a;e ja na to nie mam wpływu, i Ty też pamiętaj teraz najważniejsza jest ciąża i Twoje samopoczucie!
Absolutnie się nie zwalniaj teraz, tak jak napisała Iwonka przysługuje Ci zwolnienie stres nie jest sprzymierzeńcem!
Jak się zwolnisz to zostaniesz z zasiłkiem macierzyńskim ale później nie będziesz miała prawa do urlopu wychowawczego np. gdybys się zdecydowała itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 23:15
Dorjana, niunia, fizjo lubią tę wiadomość
-
Katelin wrote:mój mąż też marzy o chłopcu, zresztą mamy już dziewczynke...
Moja córka jest udana. Ostatnio podsłuchała, że termin mam na maja, więc mojej mamie zakomunikowała pewnego razu z dumą, że ona tylko to wie, że będzie to dziewczynka i nazywać się będzie MAJA hi,hi,hi...
Katelin ależ się uśmiałam nawet mężuś dziwnie na mnie patrzył więc mu powiedzialam tez się uśmiał! hi hi hi
Katelin lubi tę wiadomość
-
bemommy wrote:Dzięki Iwonka to nie świruje już
Dorjana zgadzam się z Iwonką weź L4 i bez nerwów, a pensja będzie, tymbardziej potem będziesz miała czas poszukać pracy na spokojnie, tymbardziej jak mówisz jest tam tak źle, ja mam koleżankę farmaceutkę i ona opowiadała mi, że u nich jest niepisana zasada, że jak kobieta idzie na macierzyńskie lub zwolnienie to zatrudniają nową osobę w jej miejsce, jak dziewczyna wraca, to jej miejsce jest zajętę więc dostaję prace na tym samym stanowisku ta sama pensja, więc sądu pracy się nie boją, ale miejsce pracy nagle jest na innym osiedlu, że dziewczyna musi do pracy dojechać np 2,5 godziny albo dostaje jakieś chore zmiany np raz dzień raz noc, tym samym zmuszając ją do zwolnienia się, sprytne nieprawdaż?
masakra to o czym piszesz bemommy:( jakie to smutne i jak ma być przyrost w Polsce?!
-
Magdalena niestety to nie są przypadki tylko czasami wydaje mi się, że to reguła zaczyna być, zmuszanie do urlopu wychowawczego bo teraz nie ma pracy tyle ile było no to wybierają wychowawczy, bo mają chociaż ubezpieczenie, moja mama całe życie w urzędzie miasta przepracowała, ale co wybory samorządowe cały urząd się trząsł, bo co prezydent to swoich ludzi zatrudniał, a żeby ich zatrudnić ktoś musiał wypaść, to jest chore co się u nas dzieje, następny ci przykład powiem jestem w Polsce siedzę z teściową pijemy kawę godzina koło 14 ( zmiana zaczyna się o 15) teściowa wzięła wolne bo przyjechałam, telefon żeby przyszła do pracy bo dziewczynę, zwolnili teraz z pracy. Dziewczyna przyszła na swoją zmianę żeby stracić pracę, ja w szoku byłam i naprawdę czasami wydaje mi się, że nasz kraj to jest sto lat za murzynami to co się dzieje to książke idzie napisaćbemommygreek.blogspot.gr
-
bemommy wrote:ach i jeszcze opowiadam to wstrząśnięta mojej babci, a moja babcia patrzy na mnie zdziwiona co mnie tak wzburzyło, zwolnienia z dnia na dzień to norma mówi, dostać umowę na czas nieokreślony? marzenie
dobrze babcia to ujęła:) smutne to jak cholera bo człowiekowi odechciewa się starać wtedy ehhh jak ja nie lubię takiego podejscia:(
kobietki wreszcie nadrobiłam zaległości w czytaniiu no przyznam się sporo tego było ale fajnie tu u nas
u nas rodzinka już wie rodzice było najpierw ucieszyli się niesamowicie moja mamcia oszalała mówi do mnie w liczbie mnogiej tesciowa też się cieszy bardzo, bracia moj i męża też wiedzą no i przyjaciele każdy trzyma kciuki za tą dzidzię i strasznie jest to miłe ale wiecie co tak sobie ostatnio myślałam, bo ja zawsze mialam mega sentyment do kobiet w ciąży i tak wyjątkowo je traktowałam i teraz ja czuję że mnie tak traktuję więc dobre zawsze wraca
jutro mam wizytę u mojej prowadzącej ciąże obejrzy wyniki ale mam prawidłowe a czwartek wielki dzień USG prenatalne będzie to 13 tydzień ciekawe ile nasza dzidzia urośnie przez tydzień w zeszłym tygodniu miała 4,3 cm i strasznie fikała tak jak pisałam wcześniej w poście którymś wiercioch malutki chyba po mnie
Dorjana lubi tę wiadomość
-
FIZJO GRATULACJE!!!!
Nie wiem jak to się stało że nie doczytałam twoich dobrych wieści ???
Na szczęście Magdalenka mi podpowiedziała
Dajesz radę MAGDALENKO
Jak ja Ci zazdroszczę że tak często widujesz swoją dzidzię - uważam że to świetny uspokajacz dla przyszłej mamusi...
Kobieta nawiązuje bliższy kontakt poprzez takie spotkanka (przynajmniej póki ruchów nie czuć )
JA dziś dzwonię - od razu jak przyjdę do firmy...
Jednak nie wiem czy nie odpuszczę jutrzejszej wizyty - choć bardzo chciałam razem z Wami
Co do naszego prawa pracy i typowego podejścia do ciężarnych - MASARKA!!!
Od początku wiedziałam, że nie jest różowo - rzadko która moja koleżanka wraca do tej samej firmy po macierzyńskim... Stołki są już wszystkie obstawione i często ląduje się na innym stanowisku...
A większość dziewczyn traci pracę albo po prostu nie daje rady w nowych warunkach pracy (to celowe taktyczne podejście pracodawcy)
Nigdy nie przypuszczałam że będzie to dla mnie takie trudne - przecież już rok temu pogodziłam się z tą świadomością...
CIĄŻA i związane z nią EMOCJE naprawdę mnie ZASKAKUJĄ
Mi osobiście trudniej jest zapanować nad emocjami
Mychowe - poruszyła ważny temat i chciałabym do nie go nawiązać - SERDUSZKUJECIE ???
My nadal nie , a jak mąż się dobiera to czuję ból w kroczu - pewnie to tylko podniecenie ale nie wiem czy będę potrafiła zaryzykować.
A Wy ?? Kiedy zamierzacie zakosztować tego cudownego doznania ???
(PS.Z resztą czytałam że seks w ciąży jest SUPER i bardzo pomaga w ćwiczeniu mięśni Kegla ;P )Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 06:49
-
niunia wrote:jak tam wasza waga??? i brzuszki ?? Widać już???
Niestety nie waga stoi w miejscu...
mój wzrost: 172
waga: 53 kg
Brzuszek również bez zmian, chodzę we wszystkich starych ciuchach i bez problemu w nie wchodzę - no chyba że mnie dopadną wzdęcia, tak jak to było wczoraj, wtedy od razu wszystko jest ciasne...
Nawet wczoraj czytając książkę natknęłam się na zdanie, że brzuszek może dopiero się ukształtować w 5 miesiącu - więc jeszcze kawał czasu...
Mówię często do męża:
kochanie gdzie jest moja dzidzia, chciałabym już ją czuć albo chociaż wyglądać jak kobieta w ciąży - wchodzimy przecież 4 miesiąc
Na to mąż odpowiada:
Dzidzia jest w brzuszku teraz marudzisz że nie masz brzuszka a zaraz pewnie będziesz marudzić że jesteś gruba i masz słoniaste brzuszysko...
... i dotyka brzusia mówiac: Tu jest nasza MISIA
... po czym ja dodaję: Kochanie Misia jest bardziej z prawej strony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 07:01
-
Magdalena trzymam kciuki za jutro iczekam do czwartku na relacje
Dorjana my narazie nic, bo lekarz na pierwszej wizycie kazał się wstrzymać i szczerze to na razie sięwstydzę spytać czy już możemy żeby nas za nimfomanów i napaleńców nie wziął może teraz w listopadzie się spytam i przełamie. A wam lekarz zakazał, czy po prostu narazie się wstrzymujecie? Dzwoń do lekarza, bo wszystkie czekamy Ja jako urodzona panikara zaczęłam czytać " W oczekiwaniu na dziecko", musiałam przestać, bo ja np. było pytanie czy ból jajników może być wywołany ciążą ektopową? myślę czasami mnie bolą czytam odpowiedź, że istotnie może to być oznaa ciąży pozamacicznej, dałam spokój, bo mówie zejdę na serce mój mąż teraz ją czyta ma mocniejsze nerwy
Niunia czekam na newsy
Lecę do pracy miłego dnia dziewczyny
bemommygreek.blogspot.gr
-
Bemommy-tobie również życze miłego dnia a ja chyba chora będe tak mnie muli od paru dni już leje a ja parasolki tak schowałam,że nie moge znaleźć ,co sezon kupuje po dwie i potem niema żadnej hehe ale mój bocian na suwaczku zasówa jakimś ekspresem chyba leci hehep
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 07:47
-
Mi lekarz powiedział że mam sie wstrzymać dopiero jak wystapiły plamienia, ale my dla dobra malucha od dawna sie wstrzymujemy - wole poczekać do II trymestru
niunia - faktycznie to badanie trwa dłużej mąż mówił że wieki tam siedziałam a mi to szybko zlecało I powodzenia na dzisiejszym badaniu:) mecz go aż Ci powie jaka płeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 07:51
-
DZWONIŁAM !!!! DODZWONIŁAM SIĘ !!!
Niestety nie udało się na czwartek
wizytę mam dopiero w piątek
a ile płaciłyście za wizytę ???
W PIĄTEK ZOBACZĘ MOJĄ MISIĘ !!!!
ależ mam pietra - wizyta stała się realnaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 08:31
-
Ja serduszkowanie mam zabronione z racji tego że plamiłam co pare dni ale i sami uważamy że po 3 poronieniach nie bedziemy ryzykowac
Dziewczyny wy też macie suchą skóre na twarzy ? Bo ja już nie mogę sobie z nią poradzićczekamy na ciebie mikołajku
-
natlinka mi nic o tym nie wiadomo, w tak późnym okresie krew na bete? Coś chyba nie bardzo;/
U mnie USG prenatalne 150zł a z krwi 300zł - na szczęście z krwi nie miałam potrzeby robić
Nam ostatnio lekarz pozwolił pomału serduszkować ale jeszcze niestety nie było okazji z racji, że mieszkamy dalej osobno i się nie widujemy:(
Kochany Michasiu czekamy na Ciebie:*
-
kobietki rowniez zycze milego dnia:-)
my nie serduszkujemy zakaz dostalismy ale dzis chyba podpytam pani doktor.
ja nie place za usg prenatalne wiec nie mam pojecia ile kosztuje, mam wykupiony abonament.
nie mam juz suchej skory na twarzy i nie przetluszczaja sie tak bardzo wlosy jak na poczatku!
Dorjana super ze sie zapisalas na piatek tez dobrze wazne ze tygodnia nie musisz czekac.
niunia dzis Twoj dzien:-)
u mnie pogoda fajna ide zaraz sie szykowac do wizyty.
