KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
No my dospalismy do 8:30 a usnal o 6:30:-) takze elegancko. Wzielam go pozniej jeszczedo lozka, ale chcial sie juz bawic;) i w sumie on sie bawi w lozeczku aja leze, bo jestem bardziej spiaca niz jak wstalam o 6;)
A w nocy byly akcje pomidor, bo znowu go bolalo:/ biedus moj kochany:(
A pogoda do bani:/ ale nie pada to moze wyjdziemy dzis, szkoda sie znowu kisic:) -
Hello ,a młody śpi ja już jak czarownica na miotle i mopie polatalam czysto ,że hohoh ,ale jak to u nas Dom drzwi otwartych czyli pielgrzymki gosci i rodziny ehhh norma codziennie tak mam wiec co sprzątane co ktos sie pcha to domu wrrrrr nie wspomnę o weekendzie bo mamuśka w domu więc wszystkie ciotki i wtedy Marcel wie ,ze żyje noszenie ,noszenie ehhhhhh
mychowe lubi tę wiadomość
-
A unas przed spaniem przeciwbólowe i wypił b,mało mleka i zasnął 20 szybko mu poszło pobudka 24 mąż karmil ,a ja już o 4 i o 7 wiec dosc znosnie dziś ,ale te zęby dają popalić !!!
A dzis na śniadanie Marcel zmasakrowal bułkę bo dostał i jak juz mu zabrałam bo miekka sie zrobila ryk straszny musialam dać następną, a jak poszłam po bułkę zwinal mi jogurt ze stołu cały umazany masakra wszystko do przebrania i chhba mu tez zasmakowal hehehe
-
Kaja, nie pocieszę Cię, z ząbkami to może chwilę potrwać, może być cisza przez jakiś czas i wtedy dopiero... Chyba, że już widać białe (albo czerwone) kreseczki na dziąsełkach to wtedy raczej szybko. I przecież jeszcze po roczku ząbki się wyrzynają, więc trochę cały ten proces trwa... No i prawda jest tak,że każdego marudzenia/płakania/złego dnia nie możemy przypisywać ząbkom. Czasami po prostu tak jest i tyle, ale dobrze jak jest jakaś wymówka:-P
I strasznie to jest jak dzieci gorączkują, mają biegunkę lub wymiotują itp..., ale wiem, że takie marudzenie i "nie spanie" też nieźle daje w kość... Ja już się cieszę, bo w niedziele będzie moja mama i zostanie do poniedziałku to moze trochę lepiej pośpięWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 10:19
-
Cześć Sylwia! A my mieliśmy niby dobrą nocleg spał od 21 do 8 rano ale nie mam pojęcia ile razy go karmiłam na szczęście na spiocha, my wczoraj zaczęliśmy wprowadzać gluten, ugotowalam jednak kaszę manne na wodzie i potem dodalam moje mleko i ładnie zjadł lyzeczką . Miałam gotować obiadek ale doszlam do wniosku że wstrzymam sie jeszcze. Narazie podaje mu sloiczki tzn pół dziennie a jak skonczy 6 msc to zacznę gotować
Kaja no nieźle z tą bułka;-)
-
Kaja wrote:A co teraz śpi poszłam do niego i sie pytam czy sniadanie chce , a on , że nie bo noc odsypia jak walnelam śmiechem i mu powiedziałam , że on jutro o 7 wstaje i idzie z młodym do kuchni , a ja będę odsypiac 5 miesięcy buhahaha jak sie spojrzał hehehe ubaw po pachy mam z niego
matki życie z momentem pojawienia się dziecka zmienia się już na zawsze! po chorobie Olusia wiem że jestem dla niego najważniejsza najlepiej mu było tylko u mamusi ktora go tulila
kocham go nad życie w ogóle macierzyństwo pokazuje mi wiele nowych spojrzeń na życie na stosunki miedzy mna a mężem, rodzicami i wybiera sie zawsze dobro dziecka! każdy mięknie z powodu tej małej istotki
każdy postępuje tak zeby Olusiowi było najlepiej a nie ukrywam, ze łatwo nie jest
wszyscy na kupie ale w koncu kiedyś ludzie tak żyli.
-
Bea_tina wrote:Dziś odkryłam nowośc:) Łukasz uwielbia jak mu się zdjęcia robi! Normalnie pozuje jak zawodowy model:P i nie raz robi sweet focie! Niezły agent:)
A w pieluchę dziś zrobił tak, że pierwszy raz wylądował pod prysznicem, bo chusteczki by tego nie ogarnęły hihi:)
Pati pogody zazdroszczę u nas ponoć jutro ma być ładniej:)
i też był wczoraj prysznic meeeega kupa hi hi hi
pogoda boska też byliśmy wczoraj na spacerku po kilku dniach siedzenia w domu przez choróbsko! wrrr -
Hello, u nas do godziny 4,30 noc spoko bo pobudka o 20,40-chwilę noszenie na rękach, a potem już tylko na jedzenie o 24,30 i 2,50 a od 4,30 bonanza. Znowu się skarżył i bąki go męczyły. i właściwie nie spał do 11 z jedną krótką 20 minutową drzemką o 8,30.
Beti u was super noc! oby tak dalejCiekawe jak u Agi?
U nas pogoda nieciekawa ale nie pada więc do mamy pojedziemy. -
zozol wrote:No właśnie u nas pogoda okropna, zimno, szaro buro i ponuro i też taki sam humor ma mój syn
Ale spacer zaliczyliśmy udało się miedzy jednym deszczem a drugim na godzinkę wyskoczyć.
No właśnie dziewczyny ile czasu spędzają wasze dzieci na podwórku?jak już wyjde to spacerujemy sobie.
-
A i jeszcze miałam pisać że ostatnimi czasy młody w nocy (tak po 2-3) strasznie się wierci, kręci, rzuca już sama nie wiem o co mu może chodzić a potem o tej 4-5 się budzi i skarży się i popłakuje i często już nie śpi. Już się zastanawiam żeby mu ten viburcol podawać jak zaczyna być taki niespokojny.
-
O rany witam się i ja
Pati zarąbiste te nosidełkotestowałaś już? To pewnie pośpisz sobie jak mama przyjedzie
Bea_tina zazdroszę męża w kuchni
U nas też psy budzą Filipa ocipieć idzie
Ja zastanawiam się nad zakupem chustyma może któraś z was ? jak wam si podoba?
U nas dzień tragiczny cały dzień na rękachFifik usnął dopiero o 22.30
ale odkryłam dzisiaj przyczynę dziąsło na dolnej jedynce bardzo spuchnięte i czerwone wczoraj wieczorem jeszcze takie nie było
Mały cały czas na katar ale to od ząbkowania
-
Mychowe Filip też uwielbia się kąpać tak chlapie że wstawiamy wanienkie do wanny bo cały pokój był zalany
i za każdym razem moczy sobie całe uszy
Beata my dajemy ćwiartkę zimnego jabłka do buźkiu nas to na chwile pomaga
mychowe lubi tę wiadomość
-
Walczyłam ostatnio z odparzeniem u Fifika stosowałam sudocrem krem z Nive na odparzenia Alantan i Bepanthen i nic nie schodziło... A zamieniłam chusteczki na wodę i waciki i wszystko się ładnie wygoiło i raczej już zostanę przy samej wodzie
tylko ciekawe co zrobię z dziesięcioma paczkami chusteczek
Pati spóźnione 100 lat dla Kacperka :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 12:24
patulla lubi tę wiadomość
-
Sasza, testowałam nosidełko i mi się bardzo podoba, Kacper też wygląda na zadowolonego i starszej Pani, którą wczoraj spotkaliśmy też się podobało:-P
Nad chustą też się zastanawiałam i nosidełko wydało mi się być wygodniejsze dla mnie ,bo dla dziecka to oba pewnie równo wygodne. Chociaż cena przemawia za chustą pewnie, ale raz pozwoliłam sobie na coś "fajniejszego" (moim zdaniem)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 12:25
magdalena lubi tę wiadomość