KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdalena ja nie mam pojęcia ile zjada Łukaszo, dalej tylko na cycu:P
Zozol, Łukasz ostatnio upodobał sobie ściskać moje cyce po karmieniu, no nie powiem w takiej piąstce mega siła hehe
Kurde czytając kwietniówki coraz bardziej przeraża mnie wprowadzanie pokarmów, ja to chyba do tego czasu zwariuje! To chyba nie jest tak skomplikowane? Bo jak ja czytam, to brzmi jak istna czarna magia!
My na zakupach byliśmy, później oddałam Łukasza tatuśkowi i obejrzałam sobie cały odcinek kości(nareszcie nowe sezony!) No, a tatuś ululał Łukasza o 17:40 na 20 min, ale przez to usnął dopiero o 20, ale w sumie na to samo wyszło:P Także teraz chwila relaksu, choć nadal jestem dziś totalnie łóżkowa! Oby jutro jakaś ładniejsza pogoda była, bo chyba się zakiszę w domu:P
A kaczka była super:Dmychowe, Pipi26, Kaja, magdalena lubią tę wiadomość
-
Magdalena Maks też na cycu więc za bardzo nie wiem ile w dzień zjada a wieczorem robię mu butelkę na 180 ml (po dodaniu mleka wychodzi 200 ml) to 40-60 zostawia.
Pati a kiedy odciągasz? Po zjedzeniu przez małego pół godziny? godzinę?
Ja jak pominę jakąś dawkę cyca bo np. mały jest u mamy i dostaje mm to wtedy odciągam i mam załamkę bo z dwóch też nieraz wychodzi 80ml
Beata też dziś weszłam na kwietniówki poczytać o rozszerzaniu i też mam kompletny mętlik. No nic jakoś to będzie, dziś przyszła kaszka Holly i zamówiłam też butelkę oleju (rzepakowy, słonecznikowy i z konopii) z Holly który będę małemu dodawać do jedzonka.
Ja już po zumbie a wczoraj byłam na zumba + płaski brzuch i normalnie dziś poczułam że mam mięśnie brzucha (albo właśnie ich brak poczułam) hehemychowe, magdalena lubią tę wiadomość
-
Witam sie dziewczyny, u mnie pobudka o 6.30 i pozniej nie mogla zasnac, o 8 zasnela na 20 minut i zaczela gadac, a ja taka dzis niedospana. Dobrze, ze w weekendy z mezem dyzurujemy przy Lili, to sie dzis wyspie. Hehe pewnie to smiesznie brzmi dla niektorych z Was, ktore co godzine maja pobudke
No i Lili tez wszystko drapie, sofe, mate, usta midzis zadrapala i prawie caly dzien dzis na brzuchu jestciagle sie obraca.
-
Lili zjada codziennie okolo 550ml mojego mleka plus ok. 180ml mm i raz dziennie dostaje zupke z warzyw lub owoce, mala ilosc na razie. Za tydzien zacznie dostawac wieksze ilosci obiadkowe. Ilosc mm, ktore zjada sie zmienia, czasem jest mniej odkad dostaje warzywka, ale swojego mleka codziennie sciagne okolo 530-570 ml dziennie.
zozol, magdalena lubią tę wiadomość
-
Zozol, ten olej bedziesz podawac do sloiczkow? Czy do wlasnej produkcji jedzonka? Ciesze sie ze nie jestem sama w tym zamotlaniu:-)
Kurde szalejesz z cwiczeniami! Jeszcze teoche i bedziesz jak chodakowska:-)
Kaja czyzbys sie zmobilizowala? Zycze wytrwania!
Mychowe, to nie brzmi smiesznie, ale godne pozazdroszczenia:-) moze sie doczekam fajnego spanka, ale ostatnio nie mam co narzekac, oby tylko tak zostalo:-)
Ja juz posprzatalam sobie kuchnie(bomaz gotowal wiec sajgon!) No iczekam na dokarmienie i do spania:-) dzis w ciagu dnia,Lukasz malo jadl:/ srednio 2-3 minutu, raz tylko 5. Oczywiscie juz panika ze glodny, ale jakbu bul, to by chcial,a jak mu wciskam, to wypycha;)mychowe lubi tę wiadomość
-
Zozol dzisiaj odciągałam jakiś czas po jedzeniu, ale dokładnie nie wiem. A następne karmienie to miał obiadek i herbatkę, więc cycuś był sporo później. A teraz wieczorem odciągnęłam po jedzeniu (z jednej tylko jadł mały) i 80ml. Ilością ściągniętego pokarmu nie ma co się sugerować, dziecko jest najlepszym "laktatorem"
I jaki laktator to też ma znaczenie. Ja miałam jeden taki "badziew" to teraz mało co nim ściągałam, a kupiłam go przy Konradzie jeszcze jak miałam bardzo dużo mleka na początku. Miałam jeszcze z Babyone chyba ręczny i nie był zły, a teraz ręczny z aventu i jest super jak dla mnie.
A mm podajesz, bo masz za mało swojego pokarmu, czy przymierzasz się do odstawienia małego?
-
Ja też mam avent ręczny. Ja mu mm podaję jak skończył jakoś 6 tygodni ze względu na to że jego wieczorne jedzenie trwało 2,5-3 godziny (leciałam na 6 cycków
) Wcześniej dawałam mu najpierw jedną i drugą pierś mniej więcej 0,5 godziny każda a potem mm ale z czasem na wieczór całkowicie zrezygnowałam z kp i dostaje mm. Byłam zmęczona i sflustrowana tym jego jedzeniem i serio wymiękałam, nawet położna poparła wtedy moją decyzję.
No a jak jest u mamy a ja np. u fryzjera to też dostaje mm a to co odciągnę dostaje wieczorem.
Beti do słoiczkówNie mam ekologicznych warzywek u siebie niestety.
a co do ćwiczeń to niestety daleko mi do idealnego brzuchaA poza tym korzystam póki mam macierzyński bo jak wrócę do pracy to raczej będę wolała wolny czas spędzać z synem niż w sali fitnes.
mychowe lubi tę wiadomość
-
magdalena wrote:dziewczyny ile jedza teraz wasze pociechy? ja od dzis daje Olusiowi 180 mleka z kleikem ryżowym wcina ze hej
trochę marchewki dzis dostał wcinał az mu sie uszy trzęsły
I tu u nas jest wyższa szkoła jazdy z tym jedzeniem my jemy różnie kwadratowo i podluznie hihi czyli godzinę je tak pi razy oko 100ml nawet nie wrrr jedynie obiad jak zje cały słoik to wiem , że najedzony bo tak co 2 h mleko masakramagdalena lubi tę wiadomość
-
Zozol, a dlaczego sie dodaje? Nic nie wiedzialam i nic nie kupilam:/ pewnie zeby zaparc nie bylo? A wypadu na zumbe zazdroszcze, ja zanim bym sie zebrala, dotarla to mialabym nastepne karmienie wiec niestety zostaja cwiczenia domowe:-)
Kurde a wiesz juz dokladnie kiedy wracasz do pracy?
Tez mam reczny avent i jestem zadowolona, na poczatku duzo sciagalam teraz juz bez szalu, ale ladnie ciagnie;) -
Moje obwieszczenie !!!!!!!
NIENAWIDZĘ MLEKA MM DZIĘKI MOIJEMU PEDIATRZE JAK BYM MOGŁA JUŻ BYM MU JE NIE DLA BO BRZUCH JAK BOLAŁ TAK BOLI
ps, musiałam się wykrzyczeć i oby w poniedziałek ten alergolog nowy coś wymyślił !!!! -
Jesli na sali gdzie zumba jest lustro to ja z Marcelem ide on przy lustrach spedza godziny gada do nich , slini, czasami gryzie i piszczy tylko na wsi zumbe gdzie ja znajdę kurna na polu z krowami buuuuuu
zozol lubi tę wiadomość
-
Kaja, nie idź sobie. I nie mów, że na takiej wiosce mieszkasz. Bądź co bądź to miasteczko.
Iza.q to już rozumiem skąd to mm. A jak wrócisz do pracy to będziesz ściągać w pracy jakoś mleczko? Ja sobie nie wyobrażam teraz jak pojadę na cały dzień na uczelnie. Jakoś będę musiała ściągać, chociaż raz. I boje się, że Kacperkowi spodoba się butla. Jak był malutki to jak dostał butle ze dwa razy pod rząd to potem 2-3 karmienia musiałam z nim walczyć, to ciekawa jestem jak tera z będzie ale pierwszy zjazd 11 to mam jesz ze chwile.
Ja do gotowych słoiczków nigdy nic nie dodawałam. I nawet jak tam nie ma tłuszczu to przecież potem popije mleczkiem, w którym jest tłuszcz i myślę, że to wystarczy. Jak sama robie obiadki to wtedy dodaje tłuszcz.