X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 3 października 2014, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I na dobranoc przesyłam porannego Kacperka:-)2s6a6vn.png

    mychowe, lineczka, Bea_tina, magdalena, Kaja, Pipi26, zozol lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 3 października 2014, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w nosidełka tylko takie na razie, przymiarka z wczoraj
    ideudy.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 23:10

    mychowe, lineczka, Bea_tina, magdalena, Kaja, aga8787 lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 października 2014, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:-)

    U nas nawet ładna nocka:-) Konrad spał u siebie to od razu lepiej. A Kacper miał chyba 3 pobudki, a może 2, hmmm...

    Miłego dnia:-)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 4 października 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie :-)
    patulla świetne nosidlo.
    dziewczyny zaczełam zagęszczać mleko kleikiem i Olo ma oroblem z kupami :( przepajam go ale się męczy a co to będzie dalej :/ dziś rano zrobił bardzo zbitą kupę.

    patulla lubi tę wiadomość

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 4 października 2014, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamsie

    Unas noc porazka, pobudki co 1-1,5h;(

    Padam natwarz;(

    Milegodnia!

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 października 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatka, to odsypiaj w dzień ile możesz.

    Magdalena, jak Konradowi zaczęłam dawać kaszki to było podobnie i odstawiłam po prostu, przecież nie jest to konieczność i nie musi być kaszek/kleików w diecie dziecka. Kacprowi na razie nie planuję podawania kaszek w większej ilości (czasami dostaje, jak w obiadku nie ma glutenu i tyle)

    magdalena lubi tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamuski

    Dawno mnie nie było ale miałam awarie kompa przez 2 tyg i okazało się ze nie da się naprawić więc musieliśmy kupić nowy.

    czytam wszystkie wpisy ale nie jestem w stanie odpisaćna wszystkie wiec tylko napisze co u mnie

    antoś wczoraj miał szczepienia wiec nocka była maruda cały czas chciał cyca, waży 7540 i 64cm. mamy już powoli wprowadzać gluten kazała rozpuścić pół biszkopta w mleku moim lub w wodzie i podawać.

    dopytałam jeszcze o siusiaka czy coś robić czy nie a ona że do roku nic nie robić. chociaż ja i tak podczas kapieli ściagam, teściowa i mama też mówiły ze robiły.

    A wy mamuśki co sądzicie.

    i dziękuje za informacje ze nie można chłopców nosć w nosidełku przodem, chociaż mój antoś nie bardzo chce przodem do mnie bo nic nie widzi.

    i jeszcze daje antosiowi już jakłuszko, marchewkę, brokuła, banana. tylko ja po 2 łyżeczki a widze że Mirka już duzo daje, chyba też zacznę wiecej dawać bo antoś aż się trzęsie na jabuszko

    no to chyba tyle ...
    pozdrawiam

    magdalena lubi tę wiadomość

  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 4 października 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff odespalam:-) po karmieniu o 10 poszlam spac, a Lukasz do taty:-) ale padl o 11 i dalej spi, a ja chyba za dlugo spie bo sie 3 razy juz obudzilam;)

    Agata, ja siusiaka tez sciagam przy kapieli, polozna mi zabronila, pediatra powiedziala zeby robic tak, wiec robie. A w rodzinie mam malo chlopcow wiec nikt nic niewie;)
    Antos ladnie juz wazy! Lukasz w wieku Antosia wazyl 7050 tyle ze jest dluzszy.
    I mam nadzieje ze juz czesto bedziesz z nami:-) nowy sprzet to fiu fiu:-)
    A i szybko kazala Ci gluten wprowadzac! Ja wprowadzam za 1,5 tygodnia dopiero, a pokarmy po6 miesiacu, choc tepojedyncze zaczne 5,5.

    Kurde taka godzina, caly dzien mi zaraz ucieknie, ale ladna pogoda to chyba w koncu spacer:-)

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 października 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, miło się znowu "widzieć":-)

    Ja z rozszerzaniem to w ogóle się ślimaczę... Zaczęłam dość szybko, ale na razie mały mało co spróbował... Marchewka, ziemniaczek, dynia, jabłuszko, brzoskwinia, banan, gruszki, śliwki i wczoraj żółteczko i planuję mięsko... no i kasza manna.

    A jeżeli chodzi o siusiaka, to ja nic nie robię i pediatra też nie kazała (kiedyś się ściągało, ale teraz nie i tak jest chyba "zdrowiej")

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 13:01

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 października 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikt nic nie pisze, to ja "naśmiecę" zdjęciami chociaż...
    Nasz dzisiejszy spacerek:-)
    dqprx2.jpg
    afc7kl.jpg
    2zzu8mg.jpg

    Bea_tina, Pipi26, Sasza20, aga8787, zozol, magdalena, Kaja, mychowe, aisa lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 października 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa.... Popiszę jeszcze sama ze sobą:-D Kurcze, ale jestem dzisiaj padnięta, a po spacerku to najchętniej położyłabym się i nic nie robiła, a i jeszcze głowa mnie boli:-/

    A mój Konrad broi jak najęty dzisiaj. Od jednego go wygonię to idzie w inne miejsce broić... masakra.... Lepiej niech Kacperek zostanie taki mały:-P Chociaż nie powiem i on nie ze wszystkiego jest zadowolony i leżeć nie chce, a na rączkach być - a i owszem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 16:04

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 4 października 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla wrote:

    Iza.q to już rozumiem skąd to mm. A jak wrócisz do pracy to będziesz ściągać w pracy jakoś mleczko? Ja sobie nie wyobrażam teraz jak pojadę na cały dzień na uczelnie. Jakoś będę musiała ściągać, chociaż raz. I boje się, że Kacperkowi spodoba się butla. Jak był malutki to jak dostał butle ze dwa razy pod rząd to potem 2-3 karmienia musiałam z nim walczyć, to ciekawa jestem jak tera z będzie ale pierwszy zjazd 11 to mam jesz ze chwile.

    Ja do gotowych słoiczków nigdy nic nie dodawałam. I nawet jak tam nie ma tłuszczu to przecież potem popije mleczkiem, w którym jest tłuszcz i myślę, że to wystarczy. Jak sama robie obiadki to wtedy dodaje tłuszcz.

    Witam się wieczorową porą :)
    Nie mam pojęcia jak to będzie jak wrócę do pracy. Pewnie na początku będę musiała coś ściągać bo mi cycki rozsadzi po takim czasie,ale myślę że z czasem piersi się dostosują do nowego trybu. Pozostanie mi karmienie poranne, potem po pracy no i w nocy. Tylko będę musiała odciągać w kiblu a to raczej mało higieniczne :(
    Powiem Ci że jak Maks był mniejszy i dostał butelkę 2-3 razy pod rząd to też potem miał problem z zassaniem się do piersi ale teraz już nie ma takiego problemu.
    Dla mnie teraz karmienie piersią to totalna masakra! wierci się kręci, puszcza pierś, odwraca się już mnie zaczyna kurwica brać! przez to nie wiem nawet ile minut jadł, z butelką żaden problem od początku do końca jak się przyssie tak pije.

    Co do obiadków to do warzywek będę olej dodawać a do gotowych dań nie bo tam już jest. Ale mam nadzieję od cioci kupić kurczaka domowego, królika od wujka, może uda się jakieś domowe warzywka gdzieś dorwać to do tych zupek która sama będę gotować będę też dodawać.

    Pati i jak przebiegł spacer? chlopcy wyglądają na zadowolonych :) A Tobie było wygodnie?

    Beata u nas noc też nieciekawa, pobudek jakoś bardzo dużo nie było ale dużo płakał, raz nawet przez 50 minut. Ja już nie wiem co jest grane i znowu te gazy! skąd to sie bierze? Już się zastanawiałam czy to nie to mm? Stosujemy Hipp, zastanawiam się czy nie zmienić na Bebilon.

    Witaj Agata! U nas z siusiakiem powiedzieli żeby ściągać tylko tyle ile można nic na siłę bo może popękać i się blizny porobią. Niestety u nas z tego co widzę to ewidentnie jest stulejka bo nic nie idzie ściągnąć nawet 1 mm. Na razie nic z tym nie robimy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 19:24

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 4 października 2014, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja u nas na sali są lustra, duuużo luster więc zapraszam z małym, będzie mi raźniej ćwiczyć :)
    My dziś byliśmy wózki oglądać, spacerowe
    chyba się zdecydujemy na ten:
    http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1360 (choć cena trochę spora)

    chociaż ten też nam się podoba:
    http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=4707&%3CosCsid%3E+

    na początku na ten byłam zdecydowana, ale po obejrzeniu na żywo stwierdziłam że 3 letnie dziecko tam raczej nie wejdzie(mino że jest napisane że wejdzie), myślę nawet mój 2,5 letni bratanek by miał problem a jest drobnym chłopcem. No i bardzo mała budka praktycznie nie chroniąca przed wiatrem, przed słońcem też by był problem w godzinach popołudniowych kiedy słońce jest już niżej. Ale wygląda fajnie.
    http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1747&%3CosCsid%3E

    Młody rano marudny dziś. Po południu już lepiej, to sobie mamcia kupiła kurtki, zimową i jesienną.

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 4 października 2014, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati widzę na zdjęciach że młody ma schowane nóżki w Twoim sweterku, co to za sweterek jakiś specjalny?
    I ładnie wyglądasz.

    No i gdzie wszystkie jesteście ? :)

    to ja się jeszcze pochwalę że wczoraj przed zumbą zrobiłam sobie pomiar tkanki tłuszczowej (Woda, tłuszcz, gęstość kości, tłusz wisceralny..) wszystko wyszło ok a najlepiej wyszedł wiek metaboliczny -to obraz tego, ile nasz organizm ma lat oraz czy jego kondycja jest dobra. Wyszło mi 24 lata!! Jupi Od razu mężowi zakomunikowałam że jego żonka nie taka stara, i nie 33 a 24 :p
    Wartość wsiceralnej tkanki tł. (jest to tłuszcz, który jest zgromadzony wewnątrz jamy brzusznej) też wyszedł super bo 2 a norma jest od 1 do 30 chyba.
    No, to się pochwaliłam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 19:53

    Bea_tina, mychowe lubią tę wiadomość

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 października 2014, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, to po zakupach od razu humorek lepszy pewnie. Z Graco mam mój podwójny wózek i prowadzi się ok, chociaż ciężej manewruje, bo cięższy Konrad siedzi z przodu:-P
    I może faktycznie, spróbuj zmienić mleko... Jak Konrad dostawał mm to dawałam Bebiko (wybór padł na to, bo jest jednym z tańszych mlek) i nic mu nigdy nie było, Kacperkowi gdyby potrzebował to też to bym dawała...

    Dzisiejszy spacerek ok, Kacper prawie cały przespał, a Konrad jak tylko rowerek stawał to już się buntował i to samo robi we wózku, okropieństwo... Na zakupy z nim nie mogę iść, jedynie we wózku sklepowym jakoś siedzi... I straszny uparciuch z niego i zaraz piszczy, płacze i tylko wstydu narobi... i człowiek (z burakiem i złością) wychodzi...

    zozol, mychowe lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 4 października 2014, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agata86 wrote:
    hej mamuski

    Dawno mnie nie było ale miałam awarie kompa przez 2 tyg i okazało się ze nie da się naprawić więc musieliśmy kupić nowy.

    czytam wszystkie wpisy ale nie jestem w stanie odpisaćna wszystkie wiec tylko napisze co u mnie

    antoś wczoraj miał szczepienia wiec nocka była maruda cały czas chciał cyca, waży 7540 i 64cm. mamy już powoli wprowadzać gluten kazała rozpuścić pół biszkopta w mleku moim lub w wodzie i podawać.

    dopytałam jeszcze o siusiaka czy coś robić czy nie a ona że do roku nic nie robić. chociaż ja i tak podczas kapieli ściagam, teściowa i mama też mówiły ze robiły.

    A wy mamuśki co sądzicie.

    i dziękuje za informacje ze nie można chłopców nosć w nosidełku przodem, chociaż mój antoś nie bardzo chce przodem do mnie bo nic nie widzi.

    i jeszcze daje antosiowi już jakłuszko, marchewkę, brokuła, banana. tylko ja po 2 łyżeczki a widze że Mirka już duzo daje, chyba też zacznę wiecej dawać bo antoś aż się trzęsie na jabuszko

    no to chyba tyle ...
    pozdrawiam
    generalnie teraz są zalecenia żeby podawać wcześniej gluten aby uniknąć celiaki ale ja bym dziecku w 4 mjesiacu nie dała ale teraz sie już zastanawiam :-)
    ja też wlaśnie ostrożnie daje 1/3 słoiczka na raz bk boje się o jego zoladeczek :(
    a o co chodzi z siusiakiem ?

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 4 października 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina wrote:
    Witamsie

    Unas noc porazka, pobudki co 1-1,5h;(

    Padam natwarz;(

    Milegodnia!
    beatko a czemu nis zaczniesz wprowadzac innego jedzenia tak oboje się meczycie i maly i ty nie wyspani jestescie generalnie dzieckl powinno jesc teraz rzadziej a nie czesciej takie jest moje zdanie bynajmniej dlatego Oluś dostaje nowe rzeczy w diecie nie był spokojny :( a teraz więcej śpi i grzeczniejszy jest.

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 4 października 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozol, no to młoda laska z Ciebie:-) Nic tylko pozazdrościć i wychodzi na to, że ćwiczysz tylko dla przyjemności:-)

    Sweterek zwyczajny, normalnie to on długi jest, a jak pozapinałam to się skrócił:-P Tak jakoś trochę mu nóżki schowałam, bo wiaterek chłodny był...

    magdalena lubi tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 4 października 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla wrote:
    Aaaa.... Popiszę jeszcze sama ze sobą:-D Kurcze, ale jestem dzisiaj padnięta, a po spacerku to najchętniej położyłabym się i nic nie robiła, a i jeszcze głowa mnie boli:-/
    y
    A mój Konrad broi jak najęty dzisiaj. Od jednego go wygonię to idzie w inne miejsce broić... masakra.... Lepiej niech Kacperek zostanie taki mały:-P Chociaż nie powiem i on nie ze wszystkiego jest zadowolony i leżeć nie chce, a na rączkach być - a i owszem.
    cisz była bo kazdy moze korzystal z pogody :-) my mielismy 2,5 godzinny spacer dotleniłam się że szok !
    pati super fotki ja czekam na swoją tulę :-)

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 4 października 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja tak tak ćwiczę dla przyjemności (ehe)... póki brzucha nie widzę :/ Ale już przed ciążą brzuchol był niestety.

    W sumie Beata mogłabyś na próbę mu dać wieczorem butelkę mm i zobaczysz czy dalej będzie w nocy chciał tak jeść.
    U nas karmienie w nocy przeważnie 2 razy a reszta to pobudki nie wiadomo czemu :(
    Nasze dzieci to takie przekąszacze, zamiast się najeść porządnie i jeść co 3-4 godziny, to jedzą po trochę za to bardzo często.
    Magdalena ma rację w ty wieku dzieci powinny już dłużej wytrzymywać bez jedzenia.

    Magdalena z siusiakiem chodzi o ściąganie napletka-ściągać czy nie ściągać. Oto jest pytanie.

    A do pracy wracam 1 grudnia-ktoś pytał ale nie pamiętam kto :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 20:12

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


‹‹ 610 611 612 613 614 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ