KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
pysia13 wrote:Cześć dziękujemy wszystkim ale przelecialo szybko to 5 msc byłam dzisiaj w galerii i smialismy się z mężem że 5 msc temu odeszły mi tam wody a dzisiaj byliśmy na zakupach z małym;-) Muszę Wam powiedzieć że byłam w szoku Antos spał w obie strony w samochodzie a w galerii leżał w gondoli i oglądał i kupiliśmy mnóstwo ciuszkow oczywiście tylko dla małego na nas już nam się nie chciało oglądać
Mój m wydał by najchętniej całą wypłatę gdybym go nie powstrzymała ha ha a myślałam że ja lubie kupować małe ciuszki -
pysia13 wrote:Magdalena odciagam mleko a na noc daje mu modywke, Beatina masakra z ta teściową masz, moja by nie przyjechała bez zapowiedzi a jeśli chodzi o małego to wogóle się nie wtrąca ale jakby coś to mój m zaraz by je wygarnał, Zozol ciekawa jestem czy po czopku będzie lepiej, mój też się kręci, wierci całą noc a ją już padam. Przyjechaliśmy i polozylam go na łóżku a on hop na brzuszek poszłam do łazienki a on na pleckach! Pierwszy raz się odwrócił a ją tego nie widziałam:-( Czy Wasze dzieciaczki też podnoszą dupke do góry i nóżki prostuja taki podpor przodem? To chyba początki raczkowania?
mychowe lubi tę wiadomość
-
Bea_tina wrote:Łukasz usnął tak szybko, że ledwie go do łóżka włożyłam, tak szybko nigdy mu nie poszło!
Kurde chętnie bym owy balon kupiła, ale u nas na wsi to nigdie nie ma, a szkoda, raz kupiłam na odpuście, ale Łukasz był jeszcze za mały i nie za bardzo mu się podobał.
Kurde ja mam wyrzuty sumienia jak mały ogląda tv albo latpopa, ale czasami po prostu nie mam na niego pomysłu:/ no i czasami też chciałabym sobie "dychnąć".
Postanowiłam! Jutro zaczynam podawanie kaszki:P miałam dziś podać, ale jakoś nie mogłam:P, ale jutro już podam, ciekawe czy będzie też taki zainteresowany łyżeczką, jak przy mleku:) a może jak dobrze pójdzie, to podam mu wcześniej słoiczki:P tylko to najlepiej z rana, żeby jak cos to obserwować ewentualną wysypkę, tak?
dziś Olek był caly brudny bo skubaniec sam bierze rączką łyżeczkę nie mogę zapanować nad nim -
witam się i ja
u nas noc ok jedna pobudka koło 2 potem nad ranem a dziś dałam wcześniem mleczko bo Oluś budzi sie przed 7 i xzasem ciężko przetrzymać go do 8 a zresztą i po co ?!
wczoraj dostał na śpiocha przed 23 przygotowuje go do nie jedzenia w nocy ciekawe jak to wyjdziemychowe, natalinka lubią tę wiadomość
-
witam sie buziaki dla wszystkich dzieciaczków którym nie składałam życzeń, choroba mnie opanowała i do tego jeszcze opryszczka mi wyskoczyła i dodatkowy stres więc szczepienie odkładam pewnie na jakieś 2 tygodnie ale nie zamierzam ryzykować Oluś bosko zajada, Ewelina przy jedzeniu jest brudna cała wczoraj aż musiałam z nosa odciagać bo sobie tam jabłuszka z jagodami napchała
-
witam się
Magdalena widzę że ostro wprowadzasz zasady zaklinaczki dzieci, powodzenia Mi tam nocne karmienie nie przeszkadza o ile nie ma pobudek co godzinę czy dwie.
U nas noc piękna!!! Wprawdzie obudził się o 22,30 z płaczem i musiałam usypiać na rękach ale potem tylko dwie pobudki na jedzenie o 1 i 5. Pobudka o 7,30. normalnie już zapomniałam że mogą być tak wspaniałe nocki Chociaż nie powiem bo ja się średnio wyspałam, młody od 3 znowu się wiercił i kręcił jak owsik więc ja już czekałam z cycem że zaraz będzie ryk i karmienie. Czopka nie dałam bo zapomniałam kupić a wieczorem już mi się do nocnej nie chciało lecieć. No i w sumie lepiej bo bym pewnie tą dobrą noc przypisała czopkowi.Bea_tina, pysia13, aga8787, aisa, mychowe, natalinka lubią tę wiadomość
-
Zozol super ze nocka lepsza..... hehe Pola tez sie czasem wierci i ja nie spie i czekam az sie rozplacze zeby dac mleko i tez sie przez to nie wysypiam
Magdalena tez zamierzam wyeliminować nocne jedzenie ....
Mam zamiar wode albo rozcienczone mleko dawac a ty?zozol lubi tę wiadomość