X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 18 października 2014, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja kurde na serio współczuję Ci z tym mlekiem, masakra takie przejścia. I Ty się męczysz i młody :(

    Nie chcę zapeszać ale u nas przełom z wózkiem! oczywiście w spacerówce, ponad godzinę się woziliśmy, w prawdzie na całkiem leżąco tylko chwilę wytrzymał a potem miał lekki pochył ale i tak mniejszy niż musiał mieć w gondoli.

    dziś wróciliśmy do marchewki i mały aż się otrzepał, średnio zaś mu smakowała. Potem mu pomieszałam trochę z jabłkiem i gruszką i jako tako zjadł.
    u mamy dałam mu malinkę do zjedzenia, pomamlał, zaczął się krztusić i zwymiotował :( Ja się zastanawiam czy on w ogóle jest gotowy do jedzenia.

    Sasza gratulacje na ten ząbek, to już na trzeci forumowy ząbek.

    Mychowe dobra uwaga z tymi ramionami hehe

    A co do reakcji na dzieci i inne osoby to Maks wręcz uwielbia dzieci, od razu do nich ręce wyciąga, i banan na całą buzię, nie boi się żadnych ludzi ani z rodziny ani obcych. Czasem mu się zdarzało płakać przy moim tacie ale on mu "na złość" zawsze robił, teraz już nie płacze. A tak poza tym to do wszystkich się uśmiecha :)
    Agata nie ma co się przejmować i "tłumaczyć" się innym, jest po prostu bardziej wrażliwsze a poza tym teraz okres lęku separacyjnego pewnie mu nie ułatwia życia.

    mychowe lubi tę wiadomość

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 18 października 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś Magdaleny dawno nie było, Lineczki też .

    magdalena lubi tę wiadomość

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 18 października 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Zdrówka dla Konrada, niech wszystko szybko się wyjaśni
    Mnie dziś koleżanki odwiedziły ale Hania śpiąca więc nie dała nam za bardzo pogadać :)
    Mam pytanie jaki najlepiej termos kupić na wodę na mleko dla dziecka? Bo dostałam taki metalowy i śmierdzi w środku i miał na dole kawałek metalu przyczepiony mąż i go oderwał
    A i mała dostała kubek taki treningowy ale ten bez dzióbka i tak kupie :)
    Teraz śpi już 1,5 godziny i chyba muszę ją obudzić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 19:45

    ug37df9hmgtex3az.png
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 18 października 2014, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to my na spacerku


    A to moje chłopaki łobuziaki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 12:00

    aga8787, Bea_tina, natalinka, pysia13, Pipi26, Kaja, patulla, agata86, mychowe, aisa lubią tę wiadomość

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 18 października 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga z termosem nie pomogę ale wydawałoby się że metalowy najlepszy by był. jakiś felerny wam się trafił.

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • Sasza20 Autorytet
    Postów: 461 240

    Wysłany: 18 października 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale przystojniak z Maksia :) zozol a maluch dalej nie interesuje się kotem ??

    zozol lubi tę wiadomość

    dqprwn157lxgtd53.png

    f2w3dqk3rpqq6iab.png
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 18 października 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Sasza. Maks się bardzo interesuje kotem, to niestety kot się nie interesuje Maksiem. Jak młody chce go dotknąć to kot kladzie się trochę dalej żeby go nie mógł dosięgnąć. Najbardziej mnie rozwala jak kapsel przynosi swoje zabawki na matę i się nimi bawi obok Maksia :)

    Bea_tina, mychowe lubią tę wiadomość

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • Sasza20 Autorytet
    Postów: 461 240

    Wysłany: 18 października 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zły agent z tego kota :P ale szczerze to nawet lepiej że kot się nie interesuje i nie daje się "pogłaskać". Nasz jeden pies cały czas łazi za Filipem a ten ją maltretuje ciągnie za uszy futro a nawet próbuje ugryźć :P więc cały czas trzeba pilnować i psa i Fifika

    Bea_tina lubi tę wiadomość

    dqprwn157lxgtd53.png

    f2w3dqk3rpqq6iab.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 18 października 2014, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozol Kapsel jak zawsze wymiata:) i faktycznie, Maksio w spacerówce czuje się o wiele lepiej, przynajmniej na zdjęciu tak wygląda:)

    A u nas chyba już zmiana czasu, bo Łukasz dopiero usnął, nie wiem o co kaman, ale trochę mu się spanie przestawiło:P w sumie spoko, nie mam co narzekać, bo pewnie i tak zaraz pobudka na karmienie.

    A Damian dziś przestawia kaloryfer w sypialni, więc nawet nam to na ręke, bo dalej walczy:P Oby się wyrobił do kolejnego karmienia.

    A i rozlał w kuchni całą wanienkę z kapieli Łukaszka, bo przesuwał łóżeczko, normalnie ręce mi opadły, ale rzucił całe pranie na to i "ogarnął".

    zozol lubi tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 18 października 2014, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój pies udaje że Hania nie istnieje :P przecież to on jest najważniejszy ehh no i najlepsze są jej zabawki muszę pilnować żeby nie były w jego zasięgu
    A kapsel super i Maksiu super wygląda w nowej furze :D

    zozol, mychowe lubią tę wiadomość

    ug37df9hmgtex3az.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 18 października 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozol no jak Król w spacerowce ,a aktor perwszego planu oczywiescie kto Kot!!!super

    zozol lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 18 października 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maksowi też już się udało kota ciągnąć za ogona że aż mu dupa podskakiwała (kotu), nieraz już go chwycił za futro że kot nie umiał uciec, nie ma co nasze dzieci mają siłę w swoich małych piąstkach, problem w tym że potem zostaje mu cała garść sierści w ręce. Kotu się nawet odwidziało spanie w łóżeczku, chyba już z dobry miesiąc nie wlazł ani w dzień ani w nocy. Zabawek mu nie podbiera ale dwa pluszaki sobie przywłaszczył :)
    No to Beata mąż miał co robić. Kurde u nas czasem do 19 nie umie dociągnąć młody, dziś też padł o 18,45.

    mychowe lubi tę wiadomość

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 18 października 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wam mowie ja juz mam depresje przez to mleko ryczec mi sie chce normalnie traume na psche padła

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 18 października 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wasze fajnie jedzą ,a mój dramat jakiś

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 18 października 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj tez wpadam w depresję z powodu mleka, dzisiaj znacznie mniej ściągnęłam, rano jeszcze ładnie, a później co raz mniej, a wieczorem tylko 40ml. Kurcze tak się boje, że stracę pokarm...:-(
    I oczywicie wszystko mogę zawdzięcza mojemu mężowi, bo gdyby on na noce zostawał to byłoby inaczej na pewno... A teraz udaje, że się interesuje, ale przyjechać to nie może. Dzieci go obchodzą tylko na odległość - taki mój ostatni wniosek...:-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 22:04

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 18 października 2014, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dziękuję za buziaki i życzenia dla Konrada:-*

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Joala Autorytet
    Postów: 251 215

    Wysłany: 18 października 2014, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wam też tak tragicznie wypadają włosy ? masakra!

    klz9t5odh2f7kn3o.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 18 października 2014, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati ściskam:* Obyście szybko wyszli ze szpitala:* A mleczkiem się nie przejmuj, przy Twojej ilości stresu to nie dziwota, na pewno jak wrócisz do domu, to wszystko wróci do normy:* A męża to tylko strzelić w morde!

    Joala to normalne, hormony wracają do normy, w ciąży włosy w zasadzie nie wypadały i teraz to się normuje, a potrwać trochę może niestety. Żadne witaminy czy cokolwiek nie pomogą, tak jest i koniec...

    Zwijam się do spania, obejrzałam film i no cóż, oczy zaczynają się kleić:P Pobudka smokowa była, od następnej już nie ma zmiłuj, choć jak widze nie jest źle!

    Dobranoc mamuśki

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 19 października 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam z rana :)
    U nas noc masakra 8 razy wstawałam a poszła spać o 21
    Joala mi włosy strasznie wypadają są dosłownie wszędzie;/ muszę wreszcie je obciąć
    Kaja współczuje tych problemów z mlekiem

    ug37df9hmgtex3az.png
  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1237

    Wysłany: 19 października 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja może spróbuj na jakiś czas jakieś herbatki laktacyjne stosować, może trochę pomogą.
    Joala mi włosy zaczęły lecieć jak młody 3 miesiące skończył, i nadal jest masakra. Ja się dowiedziałam że jest to reakcja organizmu na podane znieczulenie podczas porodu.

    U nas nocka nawet nawet. po 22. się obudził i za radą zaklinaczki dzieci podałam mu mleko mm, wtrąbił 150 ml. Zasnął od razu , o 1. zaczął się wiercić ale uśpiłam go bez wyciągania z łóżeczka-pogłaskałam po pleckach, rączkach i zasnął. O tej godzinie przeważnie miał pierwszą pobudkę na jedzenie. Potem obudził się przed 3. i dałam mu cyca, który już był mega wielki od ilości mleka :) Zjadł na śpiocha i spał dalej. No i o naszej nieszczęsnej godzinie 4. pobudka, znowu jedynie suszarka działała na niego, próbowaliśmy bez ale za chiny nie chciał zasnąć. I tak metodą prób i błędów (czyli włączania i wyłączania suszarki) obudził się o 6 i już nie spał do 9,20.
    Kurde nie wiem już na prawdę o co chodzi z tą godz. 4. :(

    Aga współczuję nocki, może skok się u was zaczął?

    U nas dziś piękna pogoda trzeba to wykorzystać. Miłego dnia laski :)

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


‹‹ 641 642 643 644 645 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ