🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞

U nas pampers premium care 3 są 6-10 kg, a młoda 5,6 kg to by były na wyrost. I mam zapas 2, więc musi wynosić xD My też jesteśmy mistrzowie, bo u starszej tak się zapędziliśmy z pampkami, że zrobiliśmy nawet zapasy 5 (z 10 opakowań) do których ona nigdy nie doszła xD
U nas 💩 bardzo rzadka, część wsiąka w pampka a część taka musztardowa.. pokazywałam pediatrze i położnej i niby jest ok 🤷🏻‍♀️

A ok. To ciekawe czemu jest nadal na receptę 🤔

Nooo mówiłam Wam o tym kilka razy🙂 Ja przestałam kupować od kiedy zmienili sklad bo szkoda zachodu z recepta. Kiedyś miał posmak anyżu, teraz po prostu jest na oleju jak cała reszta.

Dziewczyny czy ma któraś problem z hiperlaktacja?

Ps. Pochwalę się że byliśmy na sesji rodzinnej. Ale to był cudny dzień🙂 Polecam każdemu🙂

U nas Dada i mam dużą paczkę huggies, ale one były od 6 kg więc czekają. We wtorek mały ważył 5900. Tak to bywa 😁 ja nakupiłam ubranek na 50(h&m) i 56(h&m/c&a i są teraz na styk) tyle , że niektórych nawet raz nie miał na sobie. I co z tym zapasem? Sprzedaliście?
To u nas taka sama 💩 czasem trochę zielonkawa i wydaje mi się, że czasem ze śluzem( choć pewności nie mam) dwóch pediatrów powiedziało, że jest w porządku.

Mi się wydaje, że ja mam bo małego całego zalewa, krztusi się, odrywa, płacze, a jak czasem wypadnie mu cycek to od razu ma prysznic i maseczkę 😅

Fajna pamiątka ❤️też mi chodziło coś takiego po głowie (mimo, że jakąś zwolenniczką nie jestem) tylko z moją organizacją jest słabo 😅 no i martwie się, że z małym sobie nie poradzę jak będzie miał słabszy dzień co ostatnio staje się codziennością, nie wiem może jakiś skok ma.

A jak już jesteśmy przy takich pamiątkowych rzeczach to dostaliśmy taką ramkę h ttps://www.smyk.com/p/smiki-ramka-na-odcisk-i-zdjecie-zestaw-pamiatkowy-i4874179?srsltid=AfmBOoozqKKtBgqqLyPlb5X_euiicepvjSNOXeJbupMBDknOtNKvnUW2 jak wróciliśmy z małym ze szpitala i teraz sobie przypominam, że jeszcze jej nie wykorzystaliśmy 🤦

Ciekawe co u naszych dziewczyn słychać co się dawno nie odzywały 😁 pewnie toną w pieluchach.

Ewel, Bbbuuu, Sreberko, Milka, Dysia i pozostałe mamuśki co u Was?❤️

Zapas czeka na młodszą xD U nas też wydają się takie śluzowate, ale nie wiem do końca czy to to faktycznie 🙄

U nas szczepienie w poniedziałek.
Heh, a u mnie mąż się dalej upiera przy 1... Mówiłam, żeby już przejść na 2, a on ostatnio znowu kupił 1. Na noc zakładam 2, ale nie widzę różnicy w pojemności czy coś, przecieki są tak czy siak.

Nie wiem czy chodziłaś na szkołe rodzenia, ale po czasie uważam, że temat 💩 powinien być bardziej rozbudowany (przynajmniej u nas)
Do tego dołożyć czyszczenie uszu i nosa. Ja nie wiem jak to zrobić dobrze. Na stanie aspirator elektryczny i manualny, 4 gruszki, a i tak jest problem jak jest koza w nosie🫣

A ok. Coś pomieszałam 😅 nasze dzieci o nas dbają. Co byśmy miały zajęcie i się przypadkiem nie nudziły 🤣 po co leżeć jak można prać.

Na szkołę chodziliśmy w pierwszej ciąży i wgl nie pamietam, żeby o 💩 cokolwiek mówili 🙈
U nas tatuś jest od czyszczenia uszu, nosa, a nawet obcinania paznokci 😅 Niech ma coś chłop z życia xD
Od wczoraj młoda postanowiła, że nie tylko nie da się odłożyć na sen w dzień (drzemki kontaktowa na porządku dziennym już od jakiegoś miesiąca 🤪), ale i wieczorem 🫣 Wczoraj udało się przy 3 próbie i 1,5h walki, dzisiaj zaledwie 2h walki i 4 próba. Także żegnajcie wolne wieczory! 🥲

Ty to się dziewczyno umiesz ustawić!👍
Mój coś w dzień też spać nie może. Drzemki ma 10-20 min i nie ważne czy w łóżku czy na rękach 😮‍💨 w przeciągu dnia może pośpi max godzinę przez co po obudzeniu zaraz robi się marudny. Do tego dojdzie brzuch i jest "sympatycznie". Przez to i ja chodzę sfrustrowana. W tym tygodniu ciężej nam się go usypia na wieczór, ale nie jest tak ciężko jak u Ciebie (mam takie wrażenie jakby jego sen zrobił się delikatny jak piórko, wszystko go wybudza)
Współczuję 🫂

Hejo,

My po szczepieniu. Na szczęście bez większych dramatów. Cały dzień i wieczor praktycznie przespał. Nawet płaczu za bardzo nie było. Późnym wieczorem miał 38 stopni, więc wjechał paracetamol i pięknie temperatura spadła, a mały dalej spał no i o 2 w nocy już był "starym" sobą i taki wyspany, najedzony uznał, że to doskonały moment na zabawę na szczęście po 3 znowu odpadł.
U lekarza został też pomierzony i zbadany i na szczęście jest wszystko ok. Tylko waga 6kg i jest wysoko w siatce. Ale lekarka mowi, że dzienny przyrost wychodzi ok, więc nie będziemy nic ograniczać póki co.

U nas chusta to game changer, mimo że dalej moje wiązanie jest średnie;) po domu z nim chodzę, na dwór nie mam jeszcze odwagi wyjść. Regina, Kafka ja umówiłam spotkanie ze specjalistką, bo chyba wcześniej wspomniałam, ale jestem pierdołą w takich tematach i wiedziałam, że sama nie ogarnę. Ale w necie jest cała masa instrukcji i podpowiedzi jak wiązać. Jak będziecie zamawiać chusty to polecam takie kolorowe (żeby dwa brzegi byly w innym kolorze), bo mocno ułatwia wiązanie jak wiesz, że "czerwony na dół a zielony na górze".

Kafka u nas odkąd jest tylko na moim mleku to konsystencja bardziej płynna i zawiera trochę śluzu. Człowiek trochę tęskni za tymi grudkami, gdy byl na mm 😂 i też mieliśmy już 3 czy 4 wpadki z wylatująca kupa. Za pierwszym razem myślałam, że to kwestia złego nałożenia pampersa i trochę ochrzanilam męża i się wymadrzalam. Po czym po założeniu przeze mnie pampersa historia się powtórzyła i musiałam podkulić ogon 😅 używamy moominow 3 (5-8kg) i mam wrażenie, że trochę w nogach są za luźne, ale 2 ewidentnie za krótkie na plecach są.
Kafka a z tą szkołą rodzenia i pielęgnacja uszu itd to masz 100procent racji. Ja przeżyłam trochę wstydu ostatnio i lekarza jak zobaczyłam czarna dłoń mojego dziecka. Nie wiem gdzie on ja wsadzał i co łapał, jak wychodziliśmy z domu tego nie było 😂

Jasmin ja czasem sobie oglądam zdjęcia kupek w necie i uspokaja mnie to, że te podejrzane dla mnie konsystencje są jak najbardziej ok:)
Ewa6 my podajemy ibuvit, kupilam akurat ten lek,bo ma pompkę. Niestety często jest tak, że nie wiem czy faktycznie coś z tego dozownika poszło czy nie. Ale czytałam, że z tą witamina D nie trzeba szaleć i się martwić. Tym bardziej jak ja suplementuje dość spore dawki (między 4-8 tys, tylko od razu zaznaczam, że ja ważę 90kg).

Anuśla u mnie raczej nie ma hiperlaktacji. Odciągam się co 3-6h i mam między 100 a 200 ml mleka. Btw jeszcze nie podjęłam decyzji co z tym merino 🫠 Ale raczej skłaniam się ku najmniejszemu rozmiarowi.

Ja mam takie pytanie wybiegające mocno w przyszłośc. Czy na święta BN planujecie jakies ograniczenia w spotkaniach? Z racji, że dzieci jeszcze małe, czy już 4 miesięczne bobasy można uznać, że są bardziej odporne i wyluzować?

No i ja o tobie mówiłam w aptece i pediatrze i nie byli pewni jaki jest skład.

I tak Kafka nie mam pojęcia po co to jest na receptę teraz.

Co do nosa i uszu to zamówiłam czyścik z Fridy, ma to bardzo dobre opinie i mam nadzieję, że to w końcu będzie to, bo zgadzam się wyczyścić nochal to jest challenge. Dam znać jak przyjdzie.

Co do spania w dzień to któraś z dziewczyn pisała o odkładaniu na boku i spróbowałam i u nas na parę drzemek to jest game changer! Dzięki na tipy dziewczyny ❤️

Osiecka dzięki za info o chuście, będę szukać dwu kolorowej. 💜❤️

Co do świąt to mi ulżyło, że połowa rodziny wyjeżdża. Więc święta u moich rodziców i chyba dalej jechać nie będziemy. 🎄

Edit: wczoraj spróbowaliśmy baby gym i powiem wam, że jest szał i 15 minut dla matki jak pod nim leży. Zaczepiłam mu tam lusterko yookidoo i dziecka nie ma. Wgl polecam wam jakieś lusterka dla maluchów, oni lubią na siebie patrzeć. Narcyzy małe 🤣

My na święta już od dobrych kilku lat spotykamy się tylko we własnym gronie tzn. My, rodzice, siostra z rodziną, a u teściów my, teściowie i brat męża z żoną i rzadko wpada do nas ktoś z zewnątrz, więc nie mam za bardzo obaw co do tego czasu, będziemy spędzać jak zawsze.
Polecona mi doradczyni chustowania nie odpowiada na moje wiadomości, ale zamówiłam chusty, będziemy próbować. Jedną zamówiłam kółkową, jakoś bardziej do mnie przemawia tak na co dzień no i chyba szybciej to ogarnę, więc jakby nam nie wyszło ze zwykłą, to będzie taka alternatywa.

Cześć. Dzięki za wywołanie. Podczytuje co tam u Was 😉
U nas wszystko ok. We wtorek wyjazd do szpitala, także żyjemy już tym wyjazdem. Muszę pomyśleć co i ile spakować bo nie wiem ile tam będziemy. Ale lepiej więcej niż mniej bo będziemy tam sami, a do domu 2,5h 🫣5 tygodni temu jak byliśmy to było lato a teraz sroga jesień. Już nie wyskoczę w japonkach i legginsach po obiad na drugą stronę ulicy 😅
Ktoś pisał o sesji. My też robiliśmy sesję rodzinną, w plenerze, las i pola 🥰 zdjęcia wyszły magiczne po prostu i faktycznie też mieliśmy niezłą zabawę przy tym.
Wojtek waży 4900 więc trochę mu brakuje do Waszych maluchów ale przybiera tak jak powinien więc luz. Dopiero weszliśmy w pampers 2 😄 Co do kup to u nas też rzadziej a konkretne. Co do szczepień to u nas zawieszone do odwołania. Może się dowiem co dalej podczas tego pobytu...
A tak to życie płynie całkiem przyjemnie, starszaki na razie nie chorują, nic nie przynoszą do domu

Osiecka znam ten ból. Mój w środę i w czwartek budził się wyspany przed 4. Szedł spać przed 6 😵 wczoraj z kolei obudził się po 2, (tu wina moja i męża bo paznokcie mu obcinaliśmy) I za chiny nie chciał zasnąć. Teraz sobie wyobraźcie dwójkę dorosłych osób po 3 w nocy stojących na łóżku i bujajacych dziecko w kocu😅
O kurde kawał kawalera. Masz co nosić ❤️ kusi mnie ta chusta nie powiem, że nie. Może znajdę cos na vinted. Przy odrobinie szczęścia, może i kolorowa. Długość chusty to dobiera sie pod wzrost? Chuste masz elastyczną czy tkanka? Ja właśnie też boję się tego, ze sama nie ogarnę tego motania 😅
U nas też grudki były, a mały był tylko na moim mleku więc może to normalne u noworodków.
To u nas identyczna sytuacja tylko ja jeszcze upieralam się, że to wina za małych pampkow, ale życie szybko zweryfikowało 🤣
Z tymi rękami to u nas tak samo. Jak zauważyłam ten brudek to zaczęłam ręce małemu przecierać 😅
A zdjęcia kupek też przeglądam tylko, ze ja czasem nie widze różnicy między jednym zdjęciem, a z drugim gdzie jedna 💩 jest ok, a druga nie.
Ja w kwestii spotkań z rodziną na święta, może nie powinnam się wypowiadać bo u nas jest trochę inna sytuacja, (gosci nie przyjmujemy, do sklepów z nim nie chodzimy, do tej pory jeździliśmy tylko do teściów, a wczoraj pierwszy raz zabrałam małego do mojej siostry i zanim zdążyłam zdjąć kurtkę i uprzedzić żeby go po rękach i buzi nie całować to było juz za późno🤣) ale jak wszyscy będą zdrowi to nie widzę przeciwskazań, tak mi się przynajmniej na tą chwilę wydaję 🙂 a do grudnia jeszcze trochę i może mi się odmienić. A co do świąt to macie jakieś pomysły na prezenty dla bobasów od rodziny?

Koniecznie daj znać 👍
U nas święta to najbliższa rodzina. Rodzice i rodzeństwo z małżonkami i dziećmi. Po dalszej rodzinnie nie jeździmy i nikt tez nie przyjeżdża.
Pare razy rzuciło mi się w oczy to baby gym i zastanawiam sie czy to zdaje egzamin. Ja przekonana nie jestem bo u nas nic się nie sprawdza 😟
Jak leży pod karuzela to jest to 5 min, a czasami nawet i nie to. Na macie z różnymi zawieszkami i piłeczkami jest jeszcze gorzej. Najlepiej sprawdza się wydra z szumem 😅 mój lusterek też chyba nie lubi bo jak go noszę to podchodzę z nim do lustra i reakcji zero 🤣

Może numer zmieniła albo ktoś źle Ci podał? Albo poszukaj kogoś innego jak masz wybór. Dla mnie wiązanie jednej i drugiej wydaję sie trudne, ale jak to mówił mój instruktor jazdy "wszystkiego jest trudne nim stanie się latwe" i cos w tym jest.