Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula_29 wrote:Dziewczyny a jak to jest z przemywaniem oczu, bo podobno trzeba na początku używać jałowych gazików, tylko nie wiem do kiedy i zastanawiam się ile ich kupić
-jałowym gazikiem nasączonym solą fizjologiczną przetrzyj oczy zawsze w kierunku od strony uszu do noska.
Tak paula, ja kupiłam na razie dwie paczki po 50 sztuk.Paula_29, Mati1980 lubią tę wiadomość
-
"Oczy dziecka mniej więcej do 6 tygodnia nie wytwarzają łez. W tym okresie są bardziej narażone na czynniki zewnętrzne. Z tego powodu z oczu może czasem wypływać żółta wydzielina, która skutecznie skleja powieki. Polecam oczyszczać oczka dziecka tuż po przebudzeniu gazikiem nasączonym solą fizjologiczn"
http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/12/1770
Zapytam w pon na SR z ciekawościPaula_29, misia_k1, karusia lubią tę wiadomość
-
Dzięki:) ja też zapytam jak nie zapomnę, ale to za tydzień dopiero. Głównie to chodzi mi nawet nie o tą sól tylko te gaziki, bo w większości aptek widzę ja w małych opakowaniach, w dużych są te niejałowe, nie wiem czy tych niejałowych nie można używać czy dopiero można później
-
Paula_29 wrote:Dzięki:) ja też zapytam jak nie zapomnę, ale to za tydzień dopiero. Głównie to chodzi mi nawet nie o tą sól tylko te gaziki, bo w większości aptek widzę ja w małych opakowaniach, w dużych są te niejałowe, nie wiem czy tych niejałowych nie można używać czy dopiero można później
wydaje się że jednak powinny być jałowe,
a co do wizyt u lekarza, to na pewno są częściej, ja miałam w 33 tc, i teraz mam za trzy tyg w 36, potem pewnie jeszcze częściej bo chyba od 37 tc powinno się ktg robićPaula_29 lubi tę wiadomość
-
Czesc wlasnie mialam was pytac jak z tmi badaniami mi dziś 35 tydzień sie zaczal jutro mam lekarza i powie mi pewnie co i jak. Kurczak taka pogoda ze tylko cały czas mnie nachodzi cos zjesc.... a tu waga nie chce sie zatrzymac kolejny miesiac i 3 kg na plus ehhh.... i juz 14 kg uroslam na szczescie ponoc nie widac <za bardzo>
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 11:07
-
cześć mamusie!! Ale od wczoraj naskrobałyście Ja wczoraj biegałam cały dzień i już wieczorem nie miałam siły zaglądać, ale muszę Wam opowiedzieć o spotkaniu, które wczoraj mieliśmy w ramach szkoły rodzenia. Było to spotkanie z terapeutką od rozwoju noworodków i niemowląt, p. Bożeną Kierył. Nie wiem czy u której z Was ta pani była lub też będzie gościem na sr. Spotkanie było dla ciężarówek jak i dla świeżo upieczonych mam, a było ich ok 15. I słuchajcie... Powiem tak, gdybym na sucho posłuchała o metodach tej kobiety, pewnie bym jednym uchem wpuściła, drugim wypuściła, ale że spotkanie trwało ponad 3h i były tam dzieci do 2 msc życia, to co chwila któreś płakało... Wtedy ona brała je na ręce i pokazywała swoją metodę... Dzieci jak zaczarowane po 30 sek się uciszały po minucie spały!!! i tak wszystkie co do jednego jak bym tego nie zobaczyła, to bym nie uwierzyła więc powiem Wam teraz co ona z tymi dziećmi robiła... Najpierw tylko dodam, że wg. niej dziecko do 3 msc. potrzebuje warunków do życia takich jak w brzuszku, czyli musi mieć: ciasno, cicho, ciemno i ciepło. I teraz tak... Gdy dziecko płakało, ona je brała na przewijak, otulała tułów ciasno pieluszką, tak, żeby piąstki były blisko buzi i zakrywała oczy, przytulała do siebie w pozycji jak do karmienia, czyli w poziomie, robiła mu do ucha "szy szy szy szy szyy" (odgłos szumu) i kołysała ale tylko góra - dół. Można też na dużej piłce usiąść i odbijać się delikatnie góra - dół. I dziciaki wszystkie po chwili spały!!
Dzięki temu dziecko miało ciasno, ciemno, cicho i ciepło.. Jak odkładała je do wózka to tak samo, ciasno owinięte i ze sweterkiem mamy. Smoczek powiedziała obowiązkowo!, bo dzieci zwłaszcza takie małe rodzą się z odruchem ssania i go ciągle potrzebują, ale jak się da to dopiero po 6 tyg, go wprowadzić a przez 6 tyg. jak najwięcej z mamusią, przy cycusiu
Normalnie zaklinaczka dzieci! Dzisiaj wypróbuję jej metodę na 2 miesięcznym Mateuszu
Misia_k1 trzymam za Ciebie kciuki kochana, żebyś jak najdłużej dzidziusia donosiła, trzymaj się tam dzielnie i wypoczywaj i oczywiście pisz do nas na bieżąco, bo wszystkie Ci tu kibicujemy
Cześć Agagita, ja osobiście nie kupuję nosidełka, bo po rozmowie z fizjoterapeutą dowiedziałam się, że nie ma nic gorszego dla kręgosłupa dziecka... Tak samo jak noszenie niemowlęcia do 4 mieś. na wznak, w pozycji pionowej... Ale to indywidualna decyzja każdej mamusiam, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Cz3sc Mamusie,
Jutro mam ponoc wyjsc.dzis ost dawka sterydow i koniec.
Chce porozmawiac ze swoum priv gin co on na to, al gin z nfz bo z nia telef rozmawiałam mowi ze to norma i tak zawsze jest.
Przede mna w pokoju tez dziewczyna 2 dni brala sterydy i do domu lezec.
Brzuszek nadal twardnieje ale tylko jak wstaje z lozka i koniecznie musze lezec na lewym boku. ?.kregoslup mnie juz boli;)lolka83 lubi tę wiadomość
-
Misia ja myślę, że nie ma co dłużej Cię trzymać, bo jak już sterydy podali to i tak dużo więcej nie zrobią, a w domu pewnie będziesz się czuła lepiej
Najważniejsze to się nie stresować bo to też działa na naszą niekorzyść i leżeć
A wagą maluszka się nie martw, moja przybrała pół kilo w 2 tyg, może twój maluszek też teraz przybierze więcej
A powiedz mi Misia nie budzą Cię skurcze miesiączkowe? Bo ja miałam dwa tygodnie spokoju a od przedwczoraj znowu się zaczęło i już drugi dzień mnie budzą -
zabuszka wrote:Czesc wlasnie mialam was pytac jak z tmi badaniami mi dziś 35 tydzień sie zaczal jutro mam lekarza i powie mi pewnie co i jak. Kurczak taka pogoda ze tylko cały czas mnie nachodzi cos zjesc.... a tu waga nie chce sie zatrzymac kolejny miesiac i 3 kg na plus ehhh.... i juz 14 kg uroslam na szczescie ponoc nie widac <za bardzo>
Wagą się nie przejmuj, ja w ciągu jednego miesiąca przytyłam 5 kg nie jedząc nic szczególnego, w zasadzie żadnych słodyczy. Na szczęście teraz przystopowałam 300 g w tydzień, więc super, a już myślałam że wszelkie normy przekroczę -
Paula_29 wrote:Misia ja myślę, że nie ma co dłużej Cię trzymać, bo jak już sterydy podali to i tak dużo więcej nie zrobią, a w domu pewnie będziesz się czuła lepiej
Najważniejsze to się nie stresować bo to też działa na naszą niekorzyść i leżeć
A wagą maluszka się nie martw, moja przybrała pół kilo w 2 tyg, może twój maluszek też teraz przybierze więcej
A powiedz mi Misia nie budzą Cię skurcze miesiączkowe? Bo ja miałam dwa tygodnie spokoju a od przedwczoraj znowu się zaczęło i już drugi dzień mnie budzą
Paula trzy dni pod rzad mialam takie bolesci tzn noce pod rzad okolo 2 tyg temu i przeszlo.do chwili obecnej nie miałam takich boli tylko stawianie sie macicy gdy wstaje.
Wg mnie powinnas powiedziec swojemu lekarzowi, wiesz nie chce siac paniki bo to pewnie normalne na tym etapie ciazy-taka fizjologia,ale zapyrac warto:). Mi kazala nospe brac,ale one dosc krotkie byly a jak u Ciebie?
-
misia_k1 wrote:Paula trzy dni pod rzad mialam takie bolesci tzn noce pod rzad okolo 2 tyg temu i przeszlo.do chwili obecnej nie miałam takich boli tylko stawianie sie macicy gdy wstaje.
Wg mnie powinnas powiedziec swojemu lekarzowi, wiesz nie chce siac paniki bo to pewnie normalne na tym etapie ciazy-taka fizjologia,ale zapyrac warto:). Mi kazala nospe brac,ale one dosc krotkie byly a jak u Ciebie?
Ja już mówiłam o tym 3 lekarzom ale twierdzą że dopóki szyjka nie ma poniżej 25 mm to nie ma co z tym robić. Mam wrażenie że jak o tym mówię to sobie myślą, że ja trochę panikuje bo to pierwsza ciąża itd, tyle że szyja miękka a ja startowałam z 4,60 a teraz jest 3 cm
Zapisali magnez, aspargin, globulki zapobiegające infekcji i luteinę
No i tyle
Już myślałam że się uspokoiło ale znowu wraca, dziś już miałam 2 razy.
Teraz miałam krótkie koło 5 minut ale te dwa tyg wcześniej to trzymały 15,20 minut -
No tez mi lekarz mowil ze dopoki szyjka ma 25 mm to ok.ja startowalam z 35mm potem 25mm teraz 15mm.
Widze,ze masz ,,standardowe leki"ktore sa stosowane w takich przypadkach.infekcja skraca szyjke,ale skoro masz glibulki to okej, luteina tez ba plus,magnez rozkurczowy...ja bralam 3 razy 2 forte i ciagle mialam okolo normy.
Skoro szyjka Ci sie trzyma to nie ma sie fhyba czym martwic Kochana,aaaaleee zadbaj o stan spoczynkowy moze;)mniej ruchu. -
W sumie czy trzyma dowiem się dopiero za tydzień, bo teraz miałam tylko USG genetyczne i szyjki mi nie sprawdzał, 4 mam wizytę, zmierzymy zobaczymy czy się zatrzymało skracanie czy idzie dalej. Misia a w jakim czasie Ci się skróciła z 25 na 15?