Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny które pytały o maty - może Wam się przyda -
Maty edukacyjne i centra zabawa -10%! *promocja dotyczy oferty w sklepie internetowym SMYK.com i trwa do 01.09.2014r. do godz. 08:59 lub do wyczerpania zapasów
Paula_29, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Karola jeśli Mała przybiera to nie zamartwiaj się, ja też mam tak że Mały chce jeść często, czasem nawet po godzinie już szuka cycka. Jak się kiedyś zestresowałam i po karmieniu zaczęłam ściągać, okazało się że pokarm nadal mam a dziecko rośnie więc już nie nakręcam się bez potrzeby, bo to źle na psychikę działa i wtedy bałam się że rzeczywiście będę mieć mniej pokarmu. Ale zawsze możesz spróbować po karmieniu podać mm, zobaczysz czy Mała złapie i będzie chciała jeść.
Przeważnie piersi też mam miękkie, czasem tylko w nocy robią się twarde, ale mleczko leci, myślę że po takim czasie już się to normuje na tyle że mleka jest "w sam raz".
Chciałam wczoraj kupić herbatkę Bocianek, ale okazuje się że nigdzie nie ma, a gość w aptece stwierdził że ciężko ją dostać
Widziałam że jest w gemini, ale niedawno robiłam zamówienie i po samą herbatkę nie ma co....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 13:01
Camilia lubi tę wiadomość
-
nie ja nie karmie piersia pokarm sam mi zanikl po 3 -4 dniach bez jakis problemow i tabletek jade na sztucznym moj wychodzil ze szpitala z waga 3070 ale to taki maly odkurzacz je tyle ze hej;D aaa i wczoraj bylm na kontroli i kurczak mam jakas mala nadzerke;/... ale nic narazie nie bedziem nia zrobic i ogolie wszystko ok miesiaczkowac powinnam za jakies 2-3 tyg
-
Lolka, tak bardzo współczuje Ci z tymi kupkami u Wiki, to jest takie przykre że dzidzie się tak męczą a my nie możemy nic poradzić
Macie racje z tym mlekiem, ono jest, bo jak nacisne to idzie i małej się przecież ulewa, tylko laktatorem chyba średnio ściągnąć się da. Znowu 20 ml po karmieniu ... Nocą też mam twarde a w dzień takie flaczki, no ale widać że pokarm jest, oby tak dalej. Mm nie chcę podawać, bo bardzo się boję, że zaczną się problemy z brzuszkiem. Czytałam że często jest tak, że karmiac systemem mieszanym pojawiają się problemy, mleka mają inne składy, inaczej się trawią i układ pokarmowy głupieje, stad problemy. Wiadomo, że nie u każdego tak jest i jeśli mała by miałą problem z przybieraniem, no to nie mam nad czym się zastanawiać, ale jak na razie poczekam.
misia_k1 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że większość z nas ma dużo wątpliwości co do tego czy dzieci się najadaja czy nie, czy ten pokarm jest czy jest go za mało? Wydaje mi się, że gdyby coś było naprawdę nie tak to nasze maleństwa by to zasygnalizowaly. Przypuszczam, że byłyby bardzo niespokojne i często by plakaly. Ja tak to sobie tłumaczę
Mandalena, Camilia lubią tę wiadomość
-
lolka83 wrote:W wawie wlasnie chmury sie pojawily a bylo pieknie. Dzwonilam do lekarki powiedziala aby dawac mniejszacdawke zelaza i powoli zwiekszac. Jesli do przyszlego tygodnia nie przejdzie musimy sie pojawic...takze zobaczymy.
Lolka trzymam kciuki żeby było dobrze, dużo zdrówka. W tym atlasie kupek właśnie pisali że od żelaza mogą one być zielone, a zaparć bardzo współczują, ile te nasze dzieci muszą się namęczyć...
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny nie mam doświadczenia w ulewaniu, bo do tej pory rzadko Dawid ulewał, a jeśli już to taką odrobinkę. Ostatnio zaczął coraz częściej, przeważnie tą serwatką. Teraz to ulał z takim wystrzałem chyba na pół metra, na łóżko i cały rękaw ma mokry, czy takie "wystrzały" są powiedzmy normalne?
Najczęściej ulewa jak nie zdążę go wziąć do odbicia a muszę mu zmienić pieluchę (wtedy wiadomo za wysoko trzeba podnieść nogi i gotowe) , ale też czasem już długo po jedzeniu - np. kilkadziesiąt minut.
Czy w nocy bierzecie też dzieci do odbicia, mi to zawsze szkoda go brać jak śpi i od razu go kładę jak się uśpi na cycku, oczywiście na boku.
-
my nadal w szpitalu, całe szczęście antybiotyki działają, u nas pierwszym objawem infekcji było to że Franek nagle zaczął przesypiac noce ( spał po 7-8h) tracił apetyt i przestał się wybudzac na nocne karmienie. w pn doszła gorączka 37, 8 innych objawów brak. wyniki moczu wskazały że to bakteria coli w układzie moczowym. pozdrawiam Was
-
Aniulka wrote:my nadal w szpitalu, całe szczęście antybiotyki działają, u nas pierwszym objawem infekcji było to że Franek nagle zaczął przesypiac noce ( spał po 7-8h) tracił apetyt i przestał się wybudzac na nocne karmienie. w pn doszła gorączka 37, 8 innych objawów brak. wyniki moczu wskazały że to bakteria coli w układzie moczowym. pozdrawiam Was
Dobrze że leki pomagają, dużo zdrowia dla Franka.
-
u mnie Jas mi ostatnio prosto w twarz ulał...w nocy po karmieniu nawet w nocy biore go do odbicia...ale po karmieniu troszkę lezakuje na rekach u mnie i po kilku minutach dopiero go pionizuje do odbicia....serwatka ulewa mi po pewnym czasie bo to już z zołądka...w nocy nei zdarzyło mi się takie ulewanie, lecz takie ,,płytkie"-czyli mlekiem.am wrote:Dziewczyny nie mam doświadczenia w ulewaniu, bo do tej pory rzadko Dawid ulewał, a jeśli już to taką odrobinkę. Ostatnio zaczął coraz częściej, przeważnie tą serwatką. Teraz to ulał z takim wystrzałem chyba na pół metra, na łóżko i cały rękaw ma mokry, czy takie "wystrzały" są powiedzmy normalne?
Najczęściej ulewa jak nie zdążę go wziąć do odbicia a muszę mu zmienić pieluchę (wtedy wiadomo za wysoko trzeba podnieść nogi i gotowe) , ale też czasem już długo po jedzeniu - np. kilkadziesiąt minut.
Czy w nocy bierzecie też dzieci do odbicia, mi to zawsze szkoda go brać jak śpi i od razu go kładę jak się uśpi na cycku, oczywiście na boku.
Aniulka to bardzo dobrze, że antybiotyki działają i Franuś wraca do zdrowia. Trzymam kciuki za Was:)
-
am wrote:Dziewczyny nie mam doświadczenia w ulewaniu, bo do tej pory rzadko Dawid ulewał, a jeśli już to taką odrobinkę. Ostatnio zaczął coraz częściej, przeważnie tą serwatką. Teraz to ulał z takim wystrzałem chyba na pół metra, na łóżko i cały rękaw ma mokry, czy takie "wystrzały" są powiedzmy normalne?
Najczęściej ulewa jak nie zdążę go wziąć do odbicia a muszę mu zmienić pieluchę (wtedy wiadomo za wysoko trzeba podnieść nogi i gotowe) , ale też czasem już długo po jedzeniu - np. kilkadziesiąt minut.
Czy w nocy bierzecie też dzieci do odbicia, mi to zawsze szkoda go brać jak śpi i od razu go kładę jak się uśpi na cycku, oczywiście na boku.
Am, ja dzis mala nakarmilam i jeszcze poprawilam butelka, wzielam do odbicia i byl bek, a za chwile serkowata wydzielina, duzo tego bylo, ostatnio mala coraz czesciej tak ma, moze to zwiazek z bolem brzucha nie wiem...ale sie zeschizowalam, zeby sie nie zakrztusila tymi wymiocinkami.
MamoZobacz.pl
-
'Amikulka wrote:Widzę, że większość z nas ma dużo wątpliwości co do tego czy dzieci się najadaja czy nie, czy ten pokarm jest czy jest go za mało? Wydaje mi się, że gdyby coś było naprawdę nie tak to nasze maleństwa by to zasygnalizowaly. Przypuszczam, że byłyby bardzo niespokojne i często by plakaly. Ja tak to sobie tłumaczę
Myślę, że masz rację.Jak dziecko nie doje to jest niecierpliwe i płacze. Ja mojego synka dokarmiam zawsze jak ogarnia obie piersi i dalej słyszę Aaaaaa!
Dziękuje za odpowiedzi w sprawie pasów -
lolka83 wrote:Am ty kupowalas w c&a ubranka? Potrzebuje kilku pajacyków na teraz, mala nosi 62 w tej chwili, myslisz, ze brac 62 czy 68?
Wiesz naprawdę ciężko wyczaić tą rozmiarówkę, bo ja zamawiałam body 62 i 68 i te 68 są tylko odrobinkę szersze od tych 62. Nie wiem jak to jest na pajacach, ale jeśli chcesz na teraz to ja bym wzięła raczej 62.
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Ja po awaryjnym kąpaniu - kupa na plecach i na ubraniu, karmię już na noc. Też się zastanawiam jak teraz Mały uśnie to o której będzie pierwsza pobudka.
Lolka tą maść na odparzenia o której pisałaś - clotrimazolum to się stosuje jak - raz na ileśtam godzin, czy dopóki odparzenie nie zejdzie i można przy każdej zmianie pieluchy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 20:07
[/url
