Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mandalena a może problem leży w sposobie jedzenia? był taki czas, że Zuzia w krzesełku jeść nie chciała, krzyczała, płakała, zaczęłam ją sadzać na podłodze między zabawkami, trochę dłużej to trwało ale wszystko ładnie zjadała. Potem wróciłyśmy do krzesełka ale nie zapinam jej pasami bo jest bunt i wtedy nie je. Możesz spróbować zrobić też badanie moczu czy może jakieś infekcji nie ma. A co gotujesz na obiady? Może spróbuj słoiczki dla odmiany albo jakieś dorosłe jedzenie.
My mamy dalej też tylko 2 ząbki choć pediatra już kilka tygodni temu mówiła, że idą 4 z góry , ja na razie się nie dopatrzyłam, więc już długo idą...Mandalena lubi tę wiadomość
-
Dzięki Paula za radę. Karmienia podłogowego tez probowalam.Faktycznie pomaga, tyle ze ja chce go nauczyc jedzenia w krzesełku, bo moja szwagierka nie wkladala dziecka do krzesełka (bo nie chcial) i poźniej latała za nim po całym domu z widelcem zeby zjadl kęsa obiadu.Teraz miałam inny problem...
Dziewczyny, przezylam prawdziwy koszmar.Radus złapał ROTAWIRUSA!!! 6 dni wyjętych z życia. Śmiało mogę powiedzieć, że była to jedna z najgorszych i najstraszniejszych rzeczy jakie mi się w życiu przytrafiły. Radzieniek schudl ponad 1 kg. Wygląda strasznie. Nie mogę sobie przebaczyc że go nie zaszczepilismy. Ulegliśmy namowom znajomych. Także gratuluję wszystkim mądrym matkom, które zaszczepiły swoje dzieci! -
Jeju. Mandaena współczuję i tak mi żal Radzia. Ja tez nie szczepilam eh a teraz do zlobka idzie:/ na sama mysl sie trzese. Najważniejsze, że juz minęło. Bylas z nim w szpitalu??? Mam nadzieję, że najgorsze za Wami a Radzio szybko nabierze sił i apetytu.
Mandalena lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny dawno mnie tu nie było,mam remont teraz i nie mam jak pisac szymek rośnie jak na drożdzach ,ma 8 ząbków a wczoraj postawił swoje pierwsze kroki co u was?
Camilia lubi tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Mandalena o kurcze, to faktycznie przeżyłaś horror Byliście w szpitalu?
Mona brawo dla Szymka za pierwsze kroczki.
U nas jeszcze trochę do tego, póki co Jula od czterech dni sama siada Poza tym od lipca idzie do żłobka.Mandalena, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
ja z małym będę w domu do czasu aż pójdzie do przedszkola
Mandalena, misia_k1 lubią tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Radzio wraca do siebie, ma dużo energii. Pytałyście, czy byłam w szpitalu... - tak. U nas zaczęło się od wymiotów o 4.30 rano. Zwymiotował i zasnął. Ok. 7 powtórka i tak kilkanaście razy zanim pojechaliśmy do przychodni. Próbowaliśmy Go nawadniać łyżkami wodę, ale wszystko wymiotował. Od skierowanie do szpitala, na oddział ogólny. Dostał dwie kroplówki b( trwało to ok. 4 h)i przestał wymiotować. Wróciliśmy do domu, po 20 minutach znowu się zaczęło, doszła gorączka. Pojechaliśmy już bezpośrednio na zakaźny. Doktor przyjmująca powiedziała, że na oddziale jest dużo dzieci chorych na zapalenie opon mózgowych, ospę i coś tam jeszcze i na swoją odpowiedzialność mogę zostawić Radka na oddziele. Byłam w potrzasku. No i nie zostawiłam.
-
Mandalena, biedny Radzio !!! My trzy miesiące temu przeżyliśmy z Julką podobną sytuację i też byliśmy w szpitalu na kroplowkach, wiec doskonale Cię rozumiem i współczuję. Oby teraz już było git
Mona, gratuluję pierwszych kroczkow. Jula również pierwsze kroki ma za sobą Buziaki Kochane. Odezwijcie się od czasu do czasu :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 23:09
Mandalena lubi tę wiadomość
-
Mandalena współczuje sytuacji, pewnie najadłaś się strachu, natomiast co do szczepień, ono nie gwarantuje, że dziecko nie zachoruje, także znajomi nie radzili źle. Mam dwie koleżanki, które są pediatrami i one twierdzą, że trafiają do nich na oddział dzieci te zaszczepione i te nie. I różnie to bywa, nie zawsze te zaszczepione przechodzą lepiej, także się nie obwiniaj, bo nie wiadomo czy byłoby lepiej w innej sytuacji.
Mandalena lubi tę wiadomość
-
Ja to czuje się super jako mamusia i mnie odpowiada ta ,,praca" i tak dziś pomyślałam, że tęsknie już za tym stanem ,,w ciąży" tym bardziej, że jedna koleżanka urodziła we wtorek synka, druga jest w 3 miesiącu w ciąży, trzecia na początku, a moja kuzynka z którą ,,chodziłam w ciąży( ona urodziła 15 dni poźniej" już się stara o następne....
Co do żłobka, to dostałam miejsce w miejskim i nie wiem co teraz, czy posłać do priv czy do miejskiego. nadal mam dylemat...w miejskim jest grupa 22 brzdąców w wieku Jasia( najmłodsze z listopada 2014) a w priv jedna grupa od 6m-3 lat. I tak sobie pomyślałam, ze może w tej grupie w priv, Jasiowi poświecą więcej uwagi bo raptem bedzie kilka(może z 4 ok rocznych dzieci) a w miejskim aż 22....i na myśl, że biedaczek będzie siedział w kacie i płakał, ,,aż sie wypłacze-nic mu nie będzie(takie mam wyobrażenie o opiekunkach), to aż mi serce pęka.
I do tego kwestia jedzenia....jak one w miejskim ogarnia 22 rocznych -półtorarocznych dzieci-tzn nakarmią ich...przecież to nie wykonalne. Wątpię, aby dzieciaczki z 2014 r potrafiły same jeść;/Mandalena lubi tę wiadomość
-
Misia, ja też tęsknię za "tym" stanem, ale pewnie już nigdy nie będzie mi dane w nim być eh. A tak w ogóle to tow moim otoczeniu również mnóstwo ciężarówek. Moja siostra stara się ostro o drugie (pierwsze ma półtora roku), nie zabezpieczają się w ogóle i coś im nie wychodzi ... Trochę im zazdroszczę tego spontanu w "tych" sprawach U mnie chwileczka Zapomnienia i już dwie kreski Mój M się śmieje, że jestem widocznie taka płodna, albo z niego taki gieroj heh
Jula właśnie zasypia Zaczęła ładnie jeść i pić ... Oby tak zostało Całuski :-*Mandalena lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny przegladac fb napotkalam sie na ta mala dziewczynke ,
http://www.corinfantis.org/podopieczni/60-planowe-zabiegi/497-michalina-baranek-ta-hipoplazja-komory-prawej-i-tetnicy-plucnej-vsd-i-etap
ma wade serduszka i potrzebuje pieniazkow na opreracje. Prosse jesli ktoras moglaby rej chociaz pare groszy przeslac. Ja wyslalam tyle ile mogla. Teraz siedzeo rycze jak glupia, bo nie moge patrzec na to zdjecie tej malej slicznotki, tyle jeszcze przed nia bolu i cierpienia. Pomozy jej, by mogla dalej zyc -
Odkopałam nasz wątek
Dziś zaczął się lipiec, nasze dzieci po kolei będą obchodzić pierwsze urodziny....
Dziś właśnie Dawid skończył roczek, ah nie wierzę że to już mój chłopczyk "dorósł". Był to najpiękniejszy, najszybszy i najbardziej zaskakujący rok w moim życiu
A rok temu, już leżeliśmy sobie na sali noworodkowej i nie mogłam się na niego napatrzeć
misia_k1, Paula_29, mikulka, ciążomania, BiB, Camilia, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Fajnie, że jesteście. Pałam takim sentymentem do tego forum i brakuje mi go ... Co wieczor sprawdzam czy sie ktoras z Was odezwala. Pamiętam dobrze jak "gorąco" było rok temu o tym czasie, zarówno na forum jak i w realu. Do pozna w łóżku czytałam co się u Was dzieje i czy to już. A minął prawie rok, a u niektórych "już" rok. Ciężko mi sobie to jakoś uświadomić. Buziakiiiii dla wszystkich roczniakow :-*
am, misia_k1, ciążomania, Camilia, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Sto lat dla wszystkich roczniaków:** ja też codziennie jak sprawdzam pocztę i inne strony to zawsze tu zaglądam z sentymentem ten rok przeleciał mi nawet nie wiem kiedy. Dopiero co chodziłam w ciąży a teraz już moje dziecko biega po całym domu
misia_k1, mikulka, Camilia, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Potwierdzam, że ten rok zleciał niesamowicie szybko, był pełen emocji i wzruszeń, chwil ciężkich ale jakże pięknych
Nasze Dzieci są już takie duże w porównaniu do lipca 2014.
Patrzę na Julę i widzę małą, mądrą Dziewczynkę a nie Bobasa
Wszystkiego dobrego dla Was Mamusie i Waszych Pociech na kolejne lata wspólnego, pięknego życia :-*mikulka, ciążomania, misia_k1, marta&hania, Mandalena lubią tę wiadomość