Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie ta luteina faszerowali tak w szpitalu, jak wyszłam poszłam do swojego lekarza i od razu zmniejszył dawkę o polowe bym przyjmowała jeszcze przez 3 dni by nie odstawić gwałtownie. I tak myśle ze od tego jestem taka obojętna na wszystkie S a do tego to moja pierwsza ciąża. Trzymajcie proszę kciuki by w tę sobotę lekarz już coś zadziałał i może właśnie 06.08. będzie NASZĄ 🥰
-
Ja luteinę stosowałam od 31 do 35 tc, po 35 ginka kazała mi odstawić trochę spanikowałam bo myślałam , że jak odstawie to od razu urodzę 🙆🏻♀️. Szczerze mówiąc też jestem przerażona jak ja wypchne tak duże dziecko, moja pierwsza córka ważyła 2600 więc poszło ekspresowo, teraz już tak lajtowo chyba nie będzie. Spróbowałam dziś wszystkie S i czekam na efekty 🤣
MamaKaji lubi tę wiadomość
-
Może czop Ci odchodzi 🤩? U u mnie odchodził etapami Mnie coś tak kujnie i koniec!!! I śluz zrobił się bardziej na wodnisty. Widać ze coś się szykuje ale trochę późno się to zaczęło i boje się ze do soboty nie mam szans. Jedyne co mnie trzyma w pozytywnym myśleniu jest moj lekarz, który daje poczucie zaopiekowania
-
Czop już mi odszedł chyba wcześniej, bo jak szyjka zgładzona i rozwarcie 5 cm to chyba już go tam nie ma, ja nie wiem, nie przestanie mnie ta ciąża zaskakiwać chyba 🙆🏻♀️ bądźmy dobrej myśli i nastawiajmy się,że do soboty obie urodzimy
MamaKaji lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 🙂, wybaczcie, że wbijam Wam w wątek ale mam pytanie: czy któraś z Was ma kontakt z 910608? Już długo nie odpisuje na moje wiadomości, nie wymieniłyśmy się FB ale zostawiłam jej w skrzynce nr telefonu i cisza... Trochę się martwię czy wszystko u niej okej 😌.
Będę wdzięczna za informację lub chociaż przekazanie jej tego, że szukam z nią kontaktu ❤.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:Cześć dziewczyny 🙂, wybaczcie, że wbijam Wam w wątek ale mam pytanie: czy któraś z Was ma kontakt z 910608? Już długo nie odpisuje na moje wiadomości, nie wymieniłyśmy się FB ale zostawiłam jej w skrzynce nr telefonu i cisza... Trochę się martwię czy wszystko u niej okej 😌.
Będę wdzięczna za informację lub chociaż przekazanie jej tego, że szukam z nią kontaktu ❤. -
Urodziłam, o 8:20 odeszły mi wody jak wstałam z łóżka a o 9:40 mała już była na świecie. Waga 3700 i 55 cm, ale najadłam.sie stresu bo zachlysnela się wodami i były problemy z oodechem, kilka.godzin była na wspomaganiu i obserwacji a teraz już jest ze mną.
MamaKaji, Love22, Iwona:) lubią tę wiadomość
-
(sunshine89 wrote:Urodziłam, o 8:20 odeszły mi wody jak wstałam z łóżka a o 9:40 mała już była na świecie. Waga 3700 i 55 cm, ale najadłam.sie stresu bo zachlysnela się wodami i były problemy z oodechem, kilka.godzin była na wspomaganiu i obserwacji a teraz już jest ze mną.
-
My juz tez rozpakowani.. 29.07 na Świat przyszedl Kamil 3620g, 59cm. Nagle cc chociaz nastawialam sie na vbac. Widocznie tak mialo byc🙂 Najwazniejsze ze szczesliwie jestesmy juz po drugiej stronie brzuszka. Wszystko jest dobrze tylko mamy problem z nozka, tak mial scisnietą w brzuszku ze czeka nas wizyta u ortopedy i wtedy dowiemy sie jak to sie leczy.
Iwona:) lubi tę wiadomość
-
Ultra-Dżasta wrote:Cześć dziewczyny 🙂, wybaczcie, że wbijam Wam w wątek ale mam pytanie: czy któraś z Was ma kontakt z 910608? Już długo nie odpisuje na moje wiadomości, nie wymieniłyśmy się FB ale zostawiłam jej w skrzynce nr telefonu i cisza... Trochę się martwię czy wszystko u niej okej 😌.
Będę wdzięczna za informację lub chociaż przekazanie jej tego, że szukam z nią kontaktu ❤.
-
Skinny wrote:Jestem na grupie na fb ona rowniez jest.. Wszystko dobrze.. Urodziła córeczke 🙂
A ciekawa jestem czy którejś z nas udał sie vbac ,bo pamietam ze na poczatku kilka pisało, ze chce spróbować. -
Hej. Mi się udało pierwszy poród miałam CC, teraz udało się naturalnie
9 dni przed terminem, w nocy o północy zaczęły się skurcze, byłam już w szpitalu bo cztery dni wcześniej też miałam skurcze porodowe ale nie było rozwarcia i po kilku godzinach się uspokoilo. no więc skurcze co 5 później co 4 i tak do rana, szyjka zgładzona już od dawna ale tylko 1,5cm rozwarcia, o 10 założyli mi cewnik, o 12 rozwarcie było już 5cm i skurcze co minutę. pojechaliśmy na trakt porodowy, przy 7 cm odeszły mi wody, cztery skurcze parte i udali się urodzić,łącznie na trakcie byłam 2 godziny. Niestety byłam nacinana, bez tego nie wiem czy bym go wypchnęła
Wymeczylam się potwornie, nie przypuszczalam że to aż TAKI ból tak ,szybko się go zapomina ale nie przeżyłam nigdy jeszcze takiego bólu i wysiłku. i bardzo bolące były skurcze gdy miałam cewnik.
Syn dzisiaj kończy 4 tygodnie i od wczoraj mamy pierwszy skok rozwojowy 😭 -
Melduje się jako sierpniowa mama. 08.08.22 zostałam mamą przesłodkie Kai 💚 rodziłam naturalnie przez indukcję. Porod był krótki ale bardzo bolesny 🙈 Aklimatyzujemy się w domku i próbujemy rozkręcić laktację co w cale takie naturalne i oczywiste nie jest. Serdecznie Was pozdrawiam! Dużo zdrowia dla Maluszków i ich wspaniałych Mam 😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2022, 16:00