Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć. Czytam Was od początku i serdecznie gratuluję wszystkim 😚 zbieram się od kilku dni żeby dołączyć ale boje się ze względu na moją historię starań, że moje szczęście nie będzie trwało długo. 3.11 zobaczyłam ⏸️ i do pierwszego USG żyłam w strachu czy nie powtórzy się historia ze stycznia. Na szczęście na wizycie 15.11 pęcherzyk był w macicy. Nawet nie wyobrażacie sobie jaka to była ulga, płakałam ze szczęścia na fotelu gin... Termin różne kalkulatory wyliczyły na 16.07. póki co boję się cieszyć bo nie mam za bardzo objawów ciążowych. Z tego co czytam to Wy prawie wszystkie macie... Trochę się rozpisałam...
PatkaPP, Lolita, Sylwia1182, Ultra-Dżasta, Daisy___, Duzaa, Red555 lubią tę wiadomość
-
Wiolala witaj ☺
Kciuki zacisniete za Red ✊
Co do cytomegalii to się zgadzam to ważne badanie. Mój lekarz mowil ze szczegolnosci a właściwie koniecznie musza je zrobić ciężarne które mają małe dzieci bo to choroba wieku przedszkolnego. Bardzo często nie daje żadnych objawów i jest całkowicie niegroźna dla człowieka, ale dla płodu może być nawet smiertelna. Różyczkę miałam też sprawdzana w pierwszej kolejności z zaleceniem że jeśli brak przeciwciał to natychmiast szczepimy ale na szczęście przeciwciała miałam.Red555 lubi tę wiadomość
-
Pierwsza wizyta za mną, jest serduszko ❤️🥳🥰 myślałam, że umrę dziś ze stresu, na miejscu przed wejściem do gabinetu ciśnienie 150/60 🤪
Według om 5+6, wg usg 6+1
PatkaPP, Lolita, Katarina1103, Sylwia1182, 910608, CarmeLatte93, MamaTrójki, Katsy, Izik, Daisy___, Morgana, Marmurkowa, Wiolala, Moniika, Sendi94, Ann...., Duzaa, JUST7797, karm3lka, Justaaa, Red555 lubią tę wiadomość
💁♀️ 27
💁♂️ 31
______________
05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
______________
04.11.21 ⏸️
12 dpo- beta 78,9
15 dpo- beta 282,1 🥰
24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
13.11- crl 2,43 cm ❤️
22.12- crl 3,95 cm ❤️
03.01- prenatalne- synek 💙
19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
15.02- 250 gramów 🥰
01.03- połówkowe 🤞🍀
-
mcdulka wrote:Test coombsa wykonuje się żeby wykluczyć konflikt serologiczny między płodem a matka. W pierwszej ciąży miałam to jako jedno z pierwszych badań razem z grup krwi.
Wiolala 🖐🍀
Kciuki za Red ✊
Myszajda, piękny Kropek 🥳 Teraz odetchnij i ciesz się łaskawą ciążą 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 16:37
myszajda lubi tę wiadomość
-
Myszajda gratulacje ❤ zazdroszczę serduszka, ja jeszcze nie widziałam, a wizyta dopiero za 2tygodnie
Red ✊✊ daj znać. 😘 -
myszajda rośnijcie zdrowo! 😁😍🥰 Spoko są te zdjęcia z USG xD będziemy mieć co pokazywać wnukom. 😆😂
Red, kciuki zaciśnięte!
A ja zmagam się z brakiem apetytu 🤢 choć nie wiem jak to możliwe ale Mamby przeszły przez przełyk. 😂 A no i za zaliczyłam dziś truchto-marsz i pomogło na moją senność. 😂11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Napisze cos o sobie. Mam 31 lat. To moja druga ciąża. Na stanie 3 letnia baaaardzo energiczna córka 🤩 pierwsza ciaza do 5 miesiaca totalnie bez objawowa.. Potem nagle z dnia na dzien twardnienie brzucha, zagrozenie porodem przedwczesnym, 4 miesiace lezenia plackiem w lozku, zagrozenie hipotrofia, szpitale, wizyty. Moj stan fizyczny i psychiczny fatalny. Przez ten caly stres po porodzie niestety podejrzenie depresji..wizyta u psychiatry i pol roku terapii. Dzis mowie o tym otwarcie i dziele sie z innymi, wiele moic h znajomych tez to przechodzilo jednak zadna z nich nie chcial sie do tego przyznac a uwazam ze to nie powinoen byc temat tabu.. Im szybciej trafimy do specjalisty tym lepiej.
Zazdroszcze wam ze macie juz pierwsze wizyty za soba 🙂
Musze tez zrobic sobie takie suwaczki jak wy macie ale nie wiem jak 🙆♀️
-
Ja mój utworzyłam na stronie suwaczki.com. Po stworzeniu własnego będziesz mieć link do skopiowania. Wklejasz go w ustawieniach profilu w opisie i gotowe 😉
myszajda lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny. Na wstepie pragne pogratulowac wszystkim mamusiom!
trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze
.
Dziewczyny powiedzcie mi jak radzicie sobie z byciem w ciazy i obecnie panujaca sytuacja Covidowa? Jestem zaszczepiona, ale mam ciagle paranoje i staram sie siedziec w domu, aby nie ryzykowac zarazenia. Dopiero 2 tygodnie siedze a perspektywa kolejnych miesiecy (przynajmniej do 3 dawki) mnie przeraza… jakies pomocne wskazowki?
-
dziękuję dziewczyny ❤️ trzymam kciuki za Wasze najbliższe wizyty 🤞💁♀️ 27
💁♂️ 31
______________
05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
______________
04.11.21 ⏸️
12 dpo- beta 78,9
15 dpo- beta 282,1 🥰
24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
13.11- crl 2,43 cm ❤️
22.12- crl 3,95 cm ❤️
03.01- prenatalne- synek 💙
19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
15.02- 250 gramów 🥰
01.03- połówkowe 🤞🍀
-
Cześć dziewczyny
Przyspieszyłam jednak moją wizytę w związku z nagłym ustaniem objawów - gin napisała, że dla mojego spokoju warto przełożyć, ale że bliżej końca 1. trymestru objawy ustają. Jak wiecie, dopiero zaczynam trzeci miesiąc, więc jakkolwiek uspokojona, trochę się stresuję, ale paradoksalnie piątkowa wizyta mnie relaksuje. No i dziś koło 15.00 zemdliło mnie - piękne uczucie xD Lekko, bo lekko, ale dzidzia się chyba znowu odezwała
Miałam robić badania na Luxmed, niemniej uznałam już, że nie chce mi się kombinować, spieszyć z wizytą przed 10 tygodniem, kiedy lada chwila robię prywatnie, więc wydam te 200-220 zł zł z własnej kieszeni. Nie ukrywam, że to też kwestia wygody - mam poradnię szpitalną 3 minuty od domu... a zatem sama wygoda, w dodatku ceny są bardziej atrakcyjne niż komercyjne. Robię toksoplazmozę, cytomegalię, różyczkę (przechodziłam już, ale mam skontrolować przeciwciała), kiłę, HIV, HCV, TSH, potwierdzam grupę krwi (drugim badaniem, ale całe szczęście mam +).
BTW, mąż użył nieumytej roszponki - dobrze, że szklarniowej, ale myślałam, że go zabiję xD
Red, trzymam kciuki! I witam nowe koleżanki
Coralinio, co do COVID-u - bałam się do szczepień, ale teraz nie mam już siły się bać. Wiadomo, zaszczepione osoby też mogą zachorować, ale ginekolog uspokajała, że jej pacjentki przechodzą covid podobnie do nieciężarnych. Chodzę w masce, staram się myć ręce, ale po piątkowym zasłabnięciu dziś w pracy zdejmowałam czasem maskę, całe szczęście moi uczniowie mają je założone cały czas. -
myszajda wrote:4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍
01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
Daisy moze i masz racje nie warto zyc w strachu. No bo w sumie skoro wczesniej go nie zlapalam (a wychodzilam na miasto, widywalam sie ze znajomymi, nawet imprezka w klubie sie zdarzyla od czasu do czasu), to moze teraz spotkanie z kolezanka mnie nie zabije
jestem strasznym osrajtuchem biorac pod uwagae 2letnie starania i ciaze z IVF.
Bardzo lubie patrzyc na Wasze USG. To takie super foty. Nie sadzilam ze doczekam tego momentu ze bede sie cieszyc z USG obcych mi kobieteka kurcze jednak w ciazy sie zmienia
Ja do wczoraj zupelnie nie czulam nic po za sennoscia i brakiem apetytu. Dzisiaj mi sie ujawnily mdlosic. O matko najgorszej osobie tego nie zycze. -
Coralinio wrote:Daisy moze i masz racje nie warto zyc w strachu. No bo w sumie skoro wczesniej go nie zlapalam (a wychodzilam na miasto, widywalam sie ze znajomymi, nawet imprezka w klubie sie zdarzyla od czasu do czasu), to moze teraz spotkanie z kolezanka mnie nie zabije
jestem strasznym osrajtuchem biorac pod uwagae 2letnie starania i ciaze z IVF.
Bardzo lubie patrzyc na Wasze USG. To takie super foty. Nie sadzilam ze doczekam tego momentu ze bede sie cieszyc z USG obcych mi kobieteka kurcze jednak w ciazy sie zmienia
Ja do wczoraj zupelnie nie czulam nic po za sennoscia i brakiem apetytu. Dzisiaj mi sie ujawnily mdlosic. O matko najgorszej osobie tego nie zycze.
Coralinio, trzymam kciuki - wiadomo, że sytuacja jest teraz nieciekawa, ale wychodzę z założenia, że szczepienie jakoś mnie chroni, no i moja psychika już odmówiła się martwienia covidem, bo bym osiwiała. A bałam się dużo, prawie nie spotykałam się z rodzicami w drugiej i trzeciej fali... miałam obawy, że się wzajemnie pozarażamy. Po szczepieniach odżyłam, no i zauważyłam, że po prostu nie mam już siły i ochoty.
Oby spokojnie doczekać do końca pierwszego trymestruPotem też pewnie będzie można się doszczepić po konsultacji z lekarzem.
-
Coralinio, musimy nauczyć sie żyć z covidem niestety. Pamiętam, że jak starałam się o pierwszego dzidka to sporo dziewczyn pisało, że odkładają starania na później, aż się to dziadostwo przewali i będzie bezpiecznie. Czas pokazał, że nie było warto, bo epidemia jak była, tak jest nadal. Trzeba po prostu przestrzegać elementarnych zasad higieny, nie ładować się bez potrzeby w tłum ludzi no i szczepić się ofc. Jak ma nas dopaść, to i tak dopadnie, ale przynajmniej zmniejsza się ryzyko ciężkiego przejścia choroby. Ja po pierwszych dwóch miesiącach lockdownu w trakcie pierwszej fali postanowiłam nie dać się zastraszyć i żyć jak dotąd. Już w ciąży byłam na weselu i wakacjach za granicą. Odseparowanie od ludzi działało źle na moją psychikę. Teraz już się tym w ogóle nie przejmuję, nie śledzę raportów dot. zakażeń i zgonów, jedyne co mam na uwadze, to to żeby jak najszybciej przyjąć 3 dawkę szczepienia. Co ma być to będzie. Zdrówka
-
Cześć dziewczyny! Ja też nieśmiało do Was dołączę 😄 wczoraj byłam pierwszy raz na usg, jest zarodek i serduszko, CRL 0.42 cm 🙏 termin według miesiączki mam na 18 lipca. Jutro wizyta u gina prowadzącego mam nadzieję że dowiem się więcej 😉
Jakie macie sposoby na mdłości? Mdli mnie od rana i najgorzej jest wieczorami, chociaż w pracy też ciężko wysiedzieć😓
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 19:31
Daisy___, myszajda, karm3lka, PatkaPP, Sylwia1182, Moniika, Red555 lubią tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn