Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez nie mam na nic apetytu, ciężko trafić żeby coś mi posmakowało, nawet ukochana pizza przyprawia mnie o mdłości 🤢 i zaczelam pić wodę gazowana a zawsze miałam z nią problem. U mnie jaki 1- 1.5 kg na plusie, ale obstawiam ze to przez wzdęcia i wodę w organizmie, bo jem bardzo mało w porównaniu do tego co było przed.
Coralinio lubi tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Ja aktualnie jestem jakieś 0,3 kg do przodu. Pocieszam się tym, że moja mama w pierwszej ciąży mało przytyła i po ciąży była szczupła dalej 😅 Chociaż ona w 1 ciąży była o 13 lat młodsza niż ja 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 11:07
-
Ja na początku chudne kg czy 2 a potem przebieram, ale w każdej ciąży 9-10 kg na koniec . Mimo normalnego apetytu i jedzenia słodyczy. Ale może przez mdłości i wymioty to mniej jakoś się odkladalo. Nigdy nie kontrolowałam jakos specjalnie wagi. Tylko u lekarza się wazylam. I to bez względu czy byłam na zdrowej diecie czy byle jakiej. Teraz czuje jednak że organizm starszy i już rozregulwany to może być więcej. Brzuch już mi wywaliło. A taki fajny był płaski.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 11:27
-
910608 wrote:A właśnie. Jak to jest z tym przybieraniem na wadze? Na etapie drugiego miesiąca powinno być coś na plusie? Ważycie się już i kontrolujecie?
Moja mama przybrała w obu ciążach po 30 kg i trochę boję się, że powtórzę historię...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 11:33
910608, Love22, Lolita lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Hej dziewczyny, rzadko się tu udzielam bo też jakoś ciężko mi się przestawić na fioletowa stronę🤷 nie wiem dlaczego chyba powinnam się cieszyć że tutaj jestem🤭. Powiedzcie mi proszę jak u was z plamieniami? Czy powodem w większości jest krwiak? Plamienia mi się zaczęły w terminie miesiączki ustały na tydzień i znów sobie plamie na brązowo... Staram się tłumaczyć sobie że często kobiety plamią itp... Lekarz mnie uspokaja itp wizytę mam 1.12 może będzie już serduszko🙏Anielka❤️2018
Bruno💔 czerwiec 2021 [*]
15.11.21 ❤️beta 5.30
17.11.21 ❤️beta 24,64 🌈
22.11.21 ❤️ beta 610
26.11.21 ❤️ beta 4273 prog 25
07.12.21pięknie bijące 💓 i 0,74cm człowieka 😍
16.12.21 CRL 1,39
4.01.22 CRL 3,71😍
13.01.22 badania prenatalne pierwszego trymestru : zdrowy dzidziuś, prawdopodobnie chłopak😍
5.05.22 1126g 37cm❤️ Kazik rośnie 😍
Tarczyca- pod kontrolą (eutyrox100)
Wiek:
Ona 33
On 32
-
Ja przytyłam w poprzedniej ciąży ok 18 kg, jak nie więcej bo się chyba nie wazylam od początku. Jadłam normalnie. Zrzuciłam dosc szybko, ale skóra jest taka sobie na brzuchu. Moja siostra i mama też dużo przybrały, nawet duuuzo więcej niż ja. Ja starałam się nie objadac i nie jesc słodyczy, ale też nie cudowałam w drugą stronę. Mimo wymiotow na początku i tego, że niewiele jadłam i tak przytyłam chyba z 2 kg (nie pamiętam dokladnie). Wydaje mi się, że w wielu przypadkach nie mamy duzego wpływu. Normalnie jem bardzo mało i powinnam trochę przytyć bo marnie wyglądam, ale ciąża robi swoje
nawet na pierwszych wizytach dopytywałam lekarza, czy ten mój brak jedzenia i wymioty nie wpłyną zle na dziecko, a waga wcale nie spadała 🤭 ja przez to jak siostra tyła kontrolowalam swoją wagę na kalkulatorach w Internecie. Wpisuje się wagę początkową, tydzień ciąży i pokazuje ile maksymalnie powinno się przytyć na danym etapie. Mnie lekarz nie ważył. Jeszcze na koniec stwierdził, że chyba niewiele przytyłam. Wyśmiałam go to dodał, że musiałam mieć niedowage 😂 A wcale tak nie było.
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Mnie też lekarz nie waży. Powiedział, że bez sensu ważyć u niego, o różnych porach, skoro w domu mam wagę i mogę robić to w takich samych warunkach
Ja teraz mam wychudzenie wg BMI, zresztą jak całe życie, więc zgodnie z tymi tabelkami do 18 kg to zdrowe przytycie. Największą obawę mam nie z samymi kg, ale z tym skąd wziąć siłę, żeby to dźwigać, skoro teraz jestem zombie 😕
Zobaczymy. Tak jak pisała MDW, najważniejsze, żeby fasolki były zdrowe, a my z nowym ciałem jakoś sobie poradzimy, to nie jest priorytet 😉
Rudakostka, a badałaś progesteron teraz? Lekarz zlecał luteinę? Może to być plamienie spowodowane niskim progiem 🤔 Poza tym plamieniem to jak się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 13:26
MDW lubi tę wiadomość
-
Mój trener na roztrenowaniu (październik-listopad) kazał mi przytyć 4 kg, więc zaczynam od wagi 62,30 kg (waga z wczoraj, od lekarza). Choć uważam, że ważę mniej 😂 muszę kupić baterie do mojej wagi i zważyć się na czczo, na swojej. Teraz spaceruje dużo, lekko truchtam ale spalanie i tak mam mniejsze o jakieś 60%.
A od wczoraj to mnie normalnie od słodkiego odrzuciło, jedynie ten dżem z rana. Zrobiłam brownie ale nawet go nie tknę, coś jest z nim nie tak (a robiłam po swojemu, mocno czekoladowy). A no i dziś rano z mężem oglądaliśmy "Pobite Gary" na YT i tam jedli cheetosy z mlekiem 😂 i przypomniał mi się smak płatek z mlekiem 🤤. Chyba nie muszę pisać, że prosto po Kościele pojechałam po nie do sklepu? 🤦♀️ Do pracy biorę jutro 2 sałatki - jedną "zwykłą" a druga gyros. Takie mam teraz smaki. 😬11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Rudakostka wrote:Hej dziewczyny, rzadko się tu udzielam bo też jakoś ciężko mi się przestawić na fioletowa stronę🤷 nie wiem dlaczego chyba powinnam się cieszyć że tutaj jestem🤭. Powiedzcie mi proszę jak u was z plamieniami? Czy powodem w większości jest krwiak? Plamienia mi się zaczęły w terminie miesiączki ustały na tydzień i znów sobie plamie na brązowo... Staram się tłumaczyć sobie że często kobiety plamią itp... Lekarz mnie uspokaja itp wizytę mam 1.12 może będzie już serduszko🙏
Ruda, wczoraj mi lekarz tłumaczył, że plamienia w większości przypadków są spowodowane tym, że te części macicy, które nie mają kontaktu z dzieckiem, nie są też "hormonalne" (nie mają tych hormonów, co pozwalają na utrzymanie ciąży). Dlatego też ulegają złuszczeniu (tak jak na miesiączkę). 😉 I też mówił, że dopóki skurczy nie ma jest okej. Takie plamienia książkowo powinno mieć 50% kobiet a jego własne doświadczenie mu wskazuje, że jest to prawie 80-85%, przy czym te 5% to trudne przypadki, wymagające leków.mcdulka lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:Ruda, wczoraj mi lekarz tłumaczył, że plamienia w większości przypadków są spowodowane tym, że te części macicy, które nie mają kontaktu z dzieckiem, nie są też "hormonalne" (nie mają tych hormonów, co pozwalają na utrzymanie ciąży). Dlatego też ulegają złuszczeniu (tak jak na miesiączkę). 😉 I też mówił, że dopóki skurczy nie ma jest okej. Takie plamienia książkowo powinno mieć 50% kobiet a jego własne doświadczenie mu wskazuje, że jest to prawie 80-85%, przy czym te 5% to trudne przypadki, wymagające leków.
-
Ultra-Dżasta wrote:Mój trener na roztrenowaniu (październik-listopad) kazał mi przytyć 4 kg, więc zaczynam od wagi 62,30 kg (waga z wczoraj, od lekarza). Choć uważam, że ważę mniej 😂 muszę kupić baterie do mojej wagi i zważyć się na czczo, na swojej. Teraz spaceruje dużo, lekko truchtam ale spalanie i tak mam mniejsze o jakieś 60%.
A od wczoraj to mnie normalnie od słodkiego odrzuciło, jedynie ten dżem z rana. Zrobiłam brownie ale nawet go nie tknę, coś jest z nim nie tak (a robiłam po swojemu, mocno czekoladowy). A no i dziś rano z mężem oglądaliśmy "Pobite Gary" na YT i tam jedli cheetosy z mlekiem 😂 i przypomniał mi się smak płatek z mlekiem 🤤. Chyba nie muszę pisać, że prosto po Kościele pojechałam po nie do sklepu? 🤦♀️ Do pracy biorę jutro 2 sałatki - jedną "zwykłą" a druga gyros. Takie mam teraz smaki. 😬 -
Ja mam ważenie na każdej wizycie, wizyty są zazwyczaj zawsze o tej samej godzinie więc w miarę mi się to zgadzało z domowymi pomiarami. Nie mam jakiś wymyślnych smaków. Poza tą czekoladą
i generalnie ciągle mnie ssie. Max co pół godziny muszę coś przegryźć. Startuje teraz z niższą wagą niż w poprzednich ciążach. Zrzuceniem wagi się nie przejmuje bo mi to samo po porodzie spadało przy kp. Ale w końcówce ciężko jest jak są dodatkowe kg. I też się zgadzam że nie mamy aż tak ogromnego wpływu. Znam dziewczyny które cała ciążę odmawiał sobie słodyczy czy innych zachcianek A i tak przytyly 20 kg. Ważne być czuć się dobrze samej że sobą A nie to ile się waży.
-
Ruda kazde plamienie warto skonsultowac z lekarzem. Nawet dla spokoju wlasnej glowy.
Powiem Wam laseczki ze ja wlasnie wrocilam od lekarki i bejbik nadal na pokladzie. Myslalam ze po tym krwotoku to juz koniec a on dzielnie walczy. Odkleila mi sie kosmowka i zrobil krwiak. Tak czy siak czuje sie pozytywnie nastawiona
Zle juz bylo! Teraz tylko odpoczywac dbac o siebie i jakos dociagnac do tego 2 trymestru.
Ja jestem w 8 tyg i dotychczas -4kg…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 15:31
910608, Grażynka, Daisy___, MamaTrójki, Moniika, Lolita lubią tę wiadomość
-
Coralinio wrote:Ruda kazde plamienie warto skonsultowac z lekarzem. Nawet dla spokoju wlasnej glowy.
Powiem Wam laseczki ze ja wlasnie wrocilam od lekarki i bejbik nadal na pokladzie. Myslalam ze po tym krwotoku to juz koniec a on dzielnie walczy. Odkleila mi sie kosmowka i zrobil krwiak. Tak czy siak czuje sie pozytywnie nastawiona
Zle juz bylo! Teraz tylko odpoczywac dbac o siebie i jakos dociagnac do tego 2 trymestru.
Ja jestem w 8 tyg i dotychczas -4kg…
super wiadomość ☺️🥰💁♀️ 27
💁♂️ 31
______________
05.2021 💔 8 tc- poronienie zatrzymane
06.2021 laparotomia- usunięcie torbieli, jajowodu i fragmentu jajnika
______________
04.11.21 ⏸️
12 dpo- beta 78,9
15 dpo- beta 282,1 🥰
24.11- 6+1, bijące serduszko❤️
13.11- crl 2,43 cm ❤️
22.12- crl 3,95 cm ❤️
03.01- prenatalne- synek 💙
19.01- 110 gramów szczęścia 🥰
15.02- 250 gramów 🥰
01.03- połówkowe 🤞🍀
-
Tak wiem że każde plamienie należy konsultować i ja widzę na telefonie z moim lekarzem codziennie😂 byłam też u lekarki tydzień temu i powiedziała że nie widzi nic niepokojącego. Ja już wczoraj byłam gotowa jechać na IP ale mój lekarz mnie zawrócił🤷
Boje się właśnie jakiegoś krwiaka, poza tym jestem po łyżeczkowaniu niecałe pół roku i zastanawiam się czy to nie ma nic ze sobą wspolnegoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 16:00
Ultra-Dżasta lubi tę wiadomość
Anielka❤️2018
Bruno💔 czerwiec 2021 [*]
15.11.21 ❤️beta 5.30
17.11.21 ❤️beta 24,64 🌈
22.11.21 ❤️ beta 610
26.11.21 ❤️ beta 4273 prog 25
07.12.21pięknie bijące 💓 i 0,74cm człowieka 😍
16.12.21 CRL 1,39
4.01.22 CRL 3,71😍
13.01.22 badania prenatalne pierwszego trymestru : zdrowy dzidziuś, prawdopodobnie chłopak😍
5.05.22 1126g 37cm❤️ Kazik rośnie 😍
Tarczyca- pod kontrolą (eutyrox100)
Wiek:
Ona 33
On 32
-
Coralinio wrote:Ruda kazde plamienie warto skonsultowac z lekarzem. Nawet dla spokoju wlasnej glowy.
Powiem Wam laseczki ze ja wlasnie wrocilam od lekarki i bejbik nadal na pokladzie. Myslalam ze po tym krwotoku to juz koniec a on dzielnie walczy. Odkleila mi sie kosmowka i zrobil krwiak. Tak czy siak czuje sie pozytywnie nastawiona
Zle juz bylo! Teraz tylko odpoczywac dbac o siebie i jakos dociagnac do tego 2 trymestru.
Ja jestem w 8 tyg i dotychczas -4kg…
Carolinio super!
To teraz tylko leżeć i wypoczywać, i będzie dobrze! 😍 Widzę, że Twoje maleństwo to mały wojownik, myślę, że będzie pozytywnie. 😇
Uciekło mi dziś całe popołudnie (spanie) i zjadłam na kolacje płatki z mlekiem, pierwsza zachcianka odhaczona. 😁 A przede mną wyżej wspomniane brownie i jeszcze teściowa dała na stół bakaliowe i karmelowe z Wawelu i jak na nie patrzę to 🤢. Myślę, że to dobry znak. 😂😅11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Rudakostka wrote:Boje się właśnie jakiegoś krwiaka, poza tym jestem po łyżeczkowaniu niecałe pół roku i zastanawiam się czy to nie ma nic ze sobą wspolnego
Wydaje mi się, że to nie może mieć nic wspólnego z zabiegiem łyżeczkowania. Przez 6 cykli raczej wszystko co niepotrzebne powinno się złuszczyć
Ultra-Dżasta wrote:Uciekło mi dziś całe popołudnie (spanie)
Mam to samo. A jak pomyślę o tym, że jutro poniedziałek to chce mi się płakać 😭 Serio, na samą myśl o pracy padam ze zmęczenia -
Kurde, to ja jestem wybitnie nie wyspana bo u nas ciągle nawiedziny Teściowej, dzień trzeci. Dopiero jutro jedzie. Więc trzeba zabawiać, gotować, parzyć herbatki i nie dać po sobie poznać mdlosci i zmęczenia. Już się tak wynudziłam, że chyba powinnam dostać jakąś heparyne ekstra bo czuję się bardzo zastana. Także ja bardzo czekam na poniedziałek :p Ale ja też nie pracuję tylko opiekuję się naszym dzieckiem.2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc