Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
JUST7797, Izolda7913, 910608, Sendi94, Izik, PatkaPP, MamaTrójki, Moniika, Anuszka272, Wiolala, myszajda, Daisy___, mcdulka, Katsy, Love22, Ann...., sara9555, Bumszakalaka, Duzaa, Domistr, Ann_ikaa, Coralinio, Grażynka, Pysiek1204, Sylwia1182, Justaaa lubią tę wiadomość
11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀 -
Lolita cieszę się ze te nasze historie z plamieniem zakończyły się szczęśliwie ❤️
Gratuluję wszystkich wizyt 😍
Lolita lubi tę wiadomość
02.11.2021 - II
04.11.2021 - beta 63 mlU/ml 6
1 wizyta - 17.11.2021 (przecherzyk ciążowy z mini zarodkiem)
2 wizyta - 06.12.2021🎅8+1 (jest ❤️ CRL 1,8 cm )
3 wizyta - 10.01.2022 - 13+1 (CRL 7,7 według usg 13+6)
4 wizyta - 07.02.2022 - 💖 czy 💙? -
Jaki piękny mały człowiek na pokładzie! ❤🙏Lolita wrote:
Lolita lubi tę wiadomość
05/2021 - 💔
02/09/21 - 💔
27/10/21 - ⏸ 🤯 beta 484 ⏩ 6677🙏 (2️⃣5️⃣cs)
23/11/21 - USG ⏩ 1 cm 👶
23/12/21 - I prenatalne ⏩ 58 mm człowieka, pomiary w normie 👌
15/02/22 - połówkowe ⏩ 346 g dziewczynki, w USG PRUV 😔
14/07/22 - Inka 🎀, 2730g, 48 cm -
Wow ale piękne zdjęcie 😍 ja liczę na takie jak pójdę na USG przed wigilią bo pod choinkę chcielibyśmy powiedzieć córce i na takim zdjęciu już fajnie widać...
KasiaL czekamy jeszcze na wieści od Ciebie ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2021, 20:59
Lolita lubi tę wiadomość
-
Ja też jestem po wizycie. Z moich bliźniąt został tylko jeden maluszek. Drugie serduszko się zatrzymało i podobno pęcherzyk się zasusza. Ale maluszek który został rozwija się super. Ma prawie 2.5 cm i serduszko bije 175 na minutę.
Gratuluję wam waszych serduszek. Trzymam kciuki żebyśmy w niezmienionym składzie chwaliły się w lipcu wymiarami swoich maluszków.
Dużo z was robi zastrzyki z heparyny?
Daisy___, 910608, PatkaPP, MamaTrójki, Wiolala, Sendi94, Pysiek1204, Moniika, Sylwia1182, Justaaa lubią tę wiadomość
-
mcdulka wrote:Tak, teraz na usg w 6t1d był krwiak, na usg 7t1d nie było śladu. W poprzedniej ciąży był widoczny do 10tc. Na prenatalnym pod koniec 12tc nie było jiz śladu. W jednej i drugiej ciąży duphaston, magnez, nospa.
Dziekuje za wiadomosc.. Takie informacje zawsze podnosza na duchu 💪 mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie 🙂 a mialas nakaz lezenia? Czy te lezenie rzeczywiscie jest tak istotne? Trzymam kciuki zeby juz bylo tylko dobrze ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2021, 21:37
-
Coralinio wrote:Skinny pare stron wczesnij opisalam swoja okropna akcje z krwiakiem. Poki co tez L4 odpoczywanie, obstawiona lekami jestem. Trzeba czekac. Ja bylam na usg 7+2 to wszystko bylo ok a 7+5 dostalam krwotoku. Pojechalam do kliniki i odkleilo sie sporo kosmowki ale juz w 8 na usg czesc sie tez przykleila. Obecnie czesc krwiaka mam na gorze co jest niebezpieczne no ale juz jakos przestalam sie martwic. Nie mam na to wplywu 🤷🏼♀️ Obecnie 9+1 i czekam do wizyty 17.12 zeby zobaczyc czy sie wchonal czy nie. Dam znaka. Glowa do gory! Bedzie dobrze
A krawienia czy plamienia nadal sie utrzymuja? Czy leki pomogly? Nadal duzo lezakujesz czy juz funkcjonujesz normalnie? Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze 😘 Dla mnie to okropny stres te plamiemia, w poprzedniej ciazy nic takiego nie mialam 🤷♀️ -
Ja mialam plamienia tak przez 4 dni. A teraz ostatnio takie bardzo lekkie doslownie minimalnie brazowe przez 1 dzien (ponoc to ok i ze ten krwiak sie oczyszcza). Pierwsze 3 dni lezalam non stop wstawalam tylko na siku i szybkie mycie.
Co do lezenia to pozniej lekarka mi powiedziala zeby lezec ale tez siedziec i troche po domu juz chodzic. Minelo 1,5 tyg i jestem dobrej mysli ale poczatek po tej akcji byl straszny. Nie moglam przestac negatywnie myslec. Teraz juz ogladam wozki 😂
-
KasiaL super że choć jedno serduszko bije choć wiadomo że stratę drugiego pewnie też przeżywasz ☹️ ja biorę heparynę i zalecenie od gina mam do porodu ale jeszcze pójdę do jednego zobaczymy co on powie i mam zamiar odwiedzić hematologa u którego byłam po stracie poprzedniej ciąży
-
Mama trójki, ja bylam właśnie tydzień temu na nfz i też mi dał tylko na glukozę, mocz, tsh i kiłę. Że reszta niby później. No bez sensu dla mnie. Ale będę do niego chodzić dopóki mi nie da skierowania, bo nie chcę tyle płacić prywatnie skoro płacę setki na składki zdrowotne i z nich nie korzystam
Skinny, ja mam krwiaka. Tzn miałam w 6+2. Tydzień później lekarz na nfz powiedział, że go nie sprawdzi, bo nie ma potrzeby! Więc nie wiem czy się wchłania czy nie. Odpoczywam i biorę luteinę 🤷♀️
MamaTrójki lubi tę wiadomość
-
Hej ja wczoraj odebealam wyniki wyniki wygląda na to, ze wszytko ok 🙂 nie wiem tylko jak z tą różyczka ale po tym co napisała jedna z Was wole nie Googlować 🤪 poczekam grzecznie do wizyty którą mam za tydzień 🙂 mi założyli kartę ciąży na poprzedniej wizycie to było 6+4.
Bardzo się cieszę,że z waszymi plamieniami to nic poważnego i wszystko jest jak należy 🥰
JUST7797, Anuszka272, Wiolala, PatkaPP lubią tę wiadomość
13dpo ⏸ Beta hcg 131,20 mlu/ ml 🥰 (13.11.21)
30.11 Jest ❤
14.12 19,4mm szczęścia 🥰
07.01 Badania prenatalne- zdrowy dzidziuś ❤CRL 5,77 cm
11 01 CRL 6,25 cm 🥰
08.02 usg- wszystko dobrze z dzidziusiem 🥰
03.03 360g II prenatalne wczynka 💞
08.03 374g 💞
05.04 754g💞
10.05
13.05 III prenatalne -
Właśnie nie! W pierwszej ciąży normalnie chodziłam do pracy- lekarz powiedział, ze leżenie z krwiakiem to mit (pisała tez o tym mamaginekolog kiedyś) i badania wykazały, ze obecność krwiaka nie zwiększa istnienie ryzyka poronienia. Teraz krwiak był w „bezpiecznym” miejscu i był malutki. Ja nie miałam rozwarstwienia kosmowki, ablacji trofoblastu itd.- może dlatego mogłam żyć normalnie? Choc w pierwszej ciąży plamienia działały na mnie paraliżująco i za każdym razem jechałam na IP orzy najmniejszym brązowym śladzie na papierze- trochę tych wycieczek było.Skinny wrote:Dziekuje za wiadomosc.. Takie informacje zawsze podnosza na duchu 💪 mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie 🙂 a mialas nakaz lezenia? Czy te lezenie rzeczywiscie jest tak istotne? Trzymam kciuki zeby juz bylo tylko dobrze ❤️
-
Dziewczyny, dostałam zwolnienie ze względu na warunki w których pracuje:spaliny samochodowe oleje, smary, lakiery 🙄 dzisiaj jadę porozmawiać z Szefem i kierownikiem... Problem jest w tym, ze kierownikowi się urodzi zaraz dziecko i pójdzie na 2 tygodnie L4 i ojcowski 2 tygodnie...troche mam wyrzuty sumienia ze mnie nie będzie, ale wiedzieli już dwa tygodnie temu więc powinni się dogadać. Moje zdrowie jest ważniejsze 🙄
Dodam, ze jestem zastępca kierownika tego serwisu więc.. Nie ma pode mną juz osoby 🙄
Co robić? 🤯🤯🤯🤯
Sprowadźcie mnie na ziemię 😂
02.11.2021 - II
04.11.2021 - beta 63 mlU/ml 6
1 wizyta - 17.11.2021 (przecherzyk ciążowy z mini zarodkiem)
2 wizyta - 06.12.2021🎅8+1 (jest ❤️ CRL 1,8 cm )
3 wizyta - 10.01.2022 - 13+1 (CRL 7,7 według usg 13+6)
4 wizyta - 07.02.2022 - 💖 czy 💙? -
Pomysl o swoim dziecku a nie o dziecku szefa🥰JUST7797 wrote:Dziewczyny, dostałam zwolnienie ze względu na warunki w których pracuje:spaliny samochodowe oleje, smary, lakiery 🙄 dzisiaj jadę porozmawiać z Szefem i kierownikiem... Problem jest w tym, ze kierownikowi się urodzi zaraz dziecko i pójdzie na 2 tygodnie L4 i ojcowski 2 tygodnie...troche mam wyrzuty sumienia ze mnie nie będzie, ale wiedzieli już dwa tygodnie temu więc powinni się dogadać. Moje zdrowie jest ważniejsze 🙄
Dodam, ze jestem zastępca kierownika tego serwisu więc.. Nie ma pode mną juz osoby 🙄
Co robić? 🤯🤯🤯🤯
Sprowadźcie mnie na ziemię 😂
JUST7797, 910608, Wiolala lubią tę wiadomość
-
mcdulka wrote:Pomysl o swoim dziecku a nie o dziecku szefa🥰
Dokładnie ❤️ Fasolka najważniejsza 💪
To był jakiś znak.. Bo ubrana i umalowana już zeby jechać z nimi porozmawiać.. A tu pierwszy rzyg 🙄😂 także ten.. Co jecie i pijecie po wymiotach ciążowych 🙈?02.11.2021 - II
04.11.2021 - beta 63 mlU/ml 6
1 wizyta - 17.11.2021 (przecherzyk ciążowy z mini zarodkiem)
2 wizyta - 06.12.2021🎅8+1 (jest ❤️ CRL 1,8 cm )
3 wizyta - 10.01.2022 - 13+1 (CRL 7,7 według usg 13+6)
4 wizyta - 07.02.2022 - 💖 czy 💙? -
Ja po wymiotach to nic nie jestem w stanie jeść więc chociaż wodę w siebie wlewam na siłę :p
A ja mam inny problem z pracą.. Czuje się jako tako wiadomo senność mdłości nagle bóle brzucha etc nie pomagają ale pewnie bym dalej pracowała tylko właśnie pozamykałam rozpoczęte wcześniej sprawy a nowych już jie otworze bo nie ma sensu i teraz się zastanawiam czy po prostu nie iść już na zwolnienie żeby bezproduktywnie nie siedzieć bezproduktywnie i się nie stresować dodatkowo... Tylko czy to ma sens?
