Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak się uspokoi żołądek to pomagają mi paluszki słone i lekko odgazowanie pepsi z puszki pita powoli.JUST7797 wrote:Dokładnie ❤️ Fasolka najważniejsza 💪
To był jakiś znak.. Bo ubrana i umalowana już zeby jechać z nimi porozmawiać.. A tu pierwszy rzyg 🙄😂 także ten.. Co jecie i pijecie po wymiotach ciążowych 🙈?
JUST7797 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że większość z nas się przejmuje pracą. Tak jak pisze wyżej mcdulka - musimy myśleć o dziecku ❤️ Odpoczywaj, dosyć się napracujemy jeszcze! Teraz nasze zdrowie i dziecka najważniejsze
02.11.2021 - II
04.11.2021 - beta 63 mlU/ml 6
1 wizyta - 17.11.2021 (przecherzyk ciążowy z mini zarodkiem)
2 wizyta - 06.12.2021🎅8+1 (jest ❤️ CRL 1,8 cm )
3 wizyta - 10.01.2022 - 13+1 (CRL 7,7 według usg 13+6)
4 wizyta - 07.02.2022 - 💖 czy 💙? -
Ja też ze względu na swoją funkcję w pracy powiedziałam szefowej praktycznie od razu, że podejrzewam że jestem w ciąży i niedługo odejdę. Ona zrozumiała i podziękowała, że tak jej nie zostawiłam z dnia na dzień tylko uprzedziłam 🙂
JUST7797 lubi tę wiadomość
Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
Ja postanowiłam,że dziś porozmawiam ze współpracownikami i przełożonym głównie z tego względu że musimy już złożyć plan urlopów i chce żeby wiedzieli,że muszą to rozplanować beze mnie. Sama nie wiem czemu ale mam stresa przed tym😂
JUST7797 lubi tę wiadomość
-
Lepiej uprzedzić 🙈 będziesz mieć czyste sumienie, ja poczułam mega ulgę jak im powiedziałam 🙈
Izolda7913 lubi tę wiadomość
02.11.2021 - II
04.11.2021 - beta 63 mlU/ml 6
1 wizyta - 17.11.2021 (przecherzyk ciążowy z mini zarodkiem)
2 wizyta - 06.12.2021🎅8+1 (jest ❤️ CRL 1,8 cm )
3 wizyta - 10.01.2022 - 13+1 (CRL 7,7 według usg 13+6)
4 wizyta - 07.02.2022 - 💖 czy 💙? -
Przyznam się, że miałam zamiar pracować do końca roku i nie mówić nic nikomu do czasu prenatalnych. Po pierwsze dlatego, że mam za sobą 2 poronienia i nie chciałam zapeszać, po drugie to prywatna rzecz i żadna z nas nie ma obowiązku mówić o tym, jeśli nie jest gotowa.
Ale sytuacja złożyła się tak, że od tamtego wtorku jestm na L4 i dopiero na wolnym poczułam jak bardzo mam zmęczony organizm. Nadal nie powiedziałam kierowniczce. Trochę dalej boję się zapeszyć, trochę dlatego, że wiem jak gadali na dziewczynę, która odeszła od razu na ciążowe zwolnienie, ale koniec końców uznałam, że ta praca jest dla mnie, nie ja dla pracy. Są tam spoko ludzie, ale nadal to nie moi przyjaciele i ja nie muszę i żadna z nas nie musi się tłumaczyć. Tym bardziej, że pracuję w budżetówce, płacą ledwo na przeżycie, odebralu nagrody jak ktoś był na zwolnieniu (co z tego, że to l4 z powodu poronień...), a szacunek społeczny jest poniżej zera.
Co innego jak ktoś ma własną działalność, ale na etatach nie ma co za dużo myśleć dziewczyny! To my jesteśmy w ciąży i my wymagamy uwagi ❤
Izolda7913, Anuszka272, Domistr lubią tę wiadomość
05/2021 - 💔
02/09/21 - 💔
27/10/21 - ⏸ 🤯 beta 484 ⏩ 6677🙏 (2️⃣5️⃣cs)
23/11/21 - USG ⏩ 1 cm 👶
23/12/21 - I prenatalne ⏩ 58 mm człowieka, pomiary w normie 👌
15/02/22 - połówkowe ⏩ 346 g dziewczynki, w USG PRUV 😔
14/07/22 - Inka 🎀, 2730g, 48 cm -
Ja już trzeci tydzień jestem na L4 wiec te dylematy i stresy pracowe trochę za mną, aczkolwiek miałam meeeega wyrzuty sumienia na początku. Jestem nauczycielka, codziennie mam średnio 7lekcji czyli spotykamy się dziennie z ok 150uczniami. Do tego liczne zastesptwa, dyżury. Co chwile przychodziły informacje o zakażeniu jakiegoś ucznia, a o zwykłych chorobach nie wspomnę- sama od rzeźnia zaliczyłam dwie anginy. Po prostu zaczęłam się bać. Powiedziałam dyrektorce jaka jest sytuacja i nie wiem ci zrobię, ale wolałam ja uprzedzić. Sama zasugerowała mi zwolnienie bo okres na prace z dziećmi jest kiepski. Bardzo to przeżywałam, jednak na drugim dniu zwolnienia zaczęłam bardzo wymiotować wiec i tak nie dałabym rady dalej pracować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2021, 10:02
Anuszka272 lubi tę wiadomość
-
910608 to u mnie jest dokładnie tak samo,też budżetówka i też zabrali mi premie za L4 mimo że miałam je na covida którym btw zaraziłam się w pracy🤷🏻♀️
I masz rację,nie ma co się zastanawiać 🙂 kojarzycie jak pisałam o gościu co przyszedł do pracy ze świnka? No to uwaga,dzisiaj znów był w pracy,nadal opuchnięty i chory🤦🏻♀️ -
Ja tez pracuje w budżetówce, ale u nas nie ma jakiś zabierania premi, nagrod za L4. Dziwne podejście🤷♀️ Ja pracuje w Urzedzie Miasta i nie mogę narzekać na Burmistrza❤ powiedzialam mu 2 tyg temu, pogratulował i juz zaczal szukac zastępstwa. Od wvzoraj poszlam na tydzien l4 bo niestety zaczął się między pracownikowi Covid. Wiec poszlam dondomu, żeby nic nie załapać, a i tak wvzoraj dostalam przelew na mikołaja😂❤ Budżetówka, budżetówce nie równa🤷♀️🤦♀️ a tak nie powinno być......
Izolda7913 lubi tę wiadomość
-
Izolda przecież to nie do pomyślenia 😱 czy on jest zupełnie bezmyślny 🤦 ja pamiętam że jako dziecko bardzo ciężko przechodziłam świnkę a nigdy nie wiadomo jak zareaguje dorosły 🤷 ja pamiętam jak w pierwszej ciąży zmieniłam pracę 2msc przed testem 🙈 przez 4lata się staraliśmy a tu na okresie próbnym dwie kreski... Byłam przerażona zwłaszcza że zostałam przyjęta z polecenia ale że to market więc wiadomo wysiłek itp... chciałam pracować jak najdluzej ale jak się okazało że dziewczyna która została przyjęta razem ze mną też była w tym samym czasie zaciążyła i od razu po pierwszej wizycie u gina przyniosła l4 to kierowniczka powiedziała otwarcie że nie ma co ryzykować bo nikt mi nie zagwarantuje że wszystko będzie dobrze... Teraz jestem w jeszcze gorszej sytuacji bo pewna byłam że już w ciąży nie będę i we wrześniu odeszłam z pracy ze względów zdrowotnych i nadzieja że znajdę coś lżejszego a tu proszę najpierw wypadek który wykluczył mi podjęcie pracy a teraz ciąża... Ale myślę pozytywnie i wierzę że wszystko się jeszcze ułoży
-
A jeszcze Wam powiem że ludzie są naprawdę różni... Nim odeszłam dziewczyna zaszła w ciążę i też chciała pracować jak najdłużej bo tyle co podpisała umowę na większy etat więc wiadomo chciała mieć większe pieniądze za l4 a i czuła się bardzo dobrze ... Kierowniczka taka milutka zawsze jej szła na rękę że siedziała tylko na kasie i niczym ma się nie martwić że żadnych innych obowiązków ma nie wykonywać... A jak zaczął ją brzuch pobolewac i stwierdziła że chyba jednak musi iść wcześniej na zwolnienie to kierowniczka na nią z mordą że no chyba sobie nie wyobraża że teraz ją tak zostawi 🤦 więc jak jest dobrze to i kierownicy idealni ale jak coś się dzieje to wielkie oburzenie 🤦 jak pisze 910608 to my jesteśmy najważniejsze teraz i nasze fasolki
Izolda7913 lubi tę wiadomość
-
Anuszka z tego co mi wiadomo to w pracy kobieta w ciąży nie może podnosić więcej niż 3kg (miałam ostatnio na BHP) a skoro siedziała na kasie to wiadomo, że trafiają się np ciężkie zgrzewki wody,piwa itp. Bardzo dobrze, że pomyślała o sobie i poszła na zwolnienie.
Każdej z nam to polecam, nasze maluszki są teraz najważniejsze ♥️
Anuszka272, 910608 lubią tę wiadomość
Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
Właśnie się dowiedziałam, że jutro mojej lekarki nie będzie i wizyta przełożona na 10.12 w piątek rano 😣 dobrze chociaż, że w takich godzinach, żeby mój mógł też być3.11 ⏸ beta 93,1 5.11 beta 291,1 🥳
10.12 jest ❤, CRL 1,95 cm 😍
13.01 prenatalne 8,16 cm, wyniki ok ❤ 80% chłopak
10.03 połówkowe 339g synka ❤
23.03 1069g chłopa 😲❤
-
Katsy, z jednej strony szkoda, ale z drugiej może będzie można więcej zobaczyć i dla męża będzie to ciekawsze kino. Ale rozumiem zniecierpliwienie 🙂 ale na pewno będzie dobrze 💖
05/2021 - 💔
02/09/21 - 💔
27/10/21 - ⏸ 🤯 beta 484 ⏩ 6677🙏 (2️⃣5️⃣cs)
23/11/21 - USG ⏩ 1 cm 👶
23/12/21 - I prenatalne ⏩ 58 mm człowieka, pomiary w normie 👌
15/02/22 - połówkowe ⏩ 346 g dziewczynki, w USG PRUV 😔
14/07/22 - Inka 🎀, 2730g, 48 cm -
910608 dziękuję za słowa otuchy 😘 Nie ukrywam, że martwię się, bo jak na razie chyba ttlko ja nie widziałam jeszcze ❤ 😟 Oby to był dobry znak, że będzie ładne zdjęcie do przekazania rodzicom nowiny w święta 😃
Anuszka272, Justaaa lubią tę wiadomość
3.11 ⏸ beta 93,1 5.11 beta 291,1 🥳
10.12 jest ❤, CRL 1,95 cm 😍
13.01 prenatalne 8,16 cm, wyniki ok ❤ 80% chłopak
10.03 połówkowe 339g synka ❤
23.03 1069g chłopa 😲❤
-
Katsy wrote:Właśnie się dowiedziałam, że jutro mojej lekarki nie będzie i wizyta przełożona na 10.12 w piątek rano 😣 dobrze chociaż, że w takich godzinach, żeby mój mógł też być
Hej, 10.12 to raptem za 3 dni
Fajnie że jest możliwość przyjścia z partnerem. U mnie ani na wizytę ani na prenatalne nie ma takiej możliwości
07.2020 - 16tc👼💔
05.2019 - Zosia ❤️ -
Katsy, usłyszysz serduszko ❤️ też dostałam wczoraj ładne zdjęcie 😋
Pojechałam do pracy, mój super kierownik z biura - nie widzę Twojego zwolnienia na stronie. Pokazuje mu informacje, ze zwolnienie może się pojawić w ciągu 24-48h na platformie PUE...zgrzał mnie. Po jakim czasie u Was widniało zwolnienie?
02.11.2021 - II
04.11.2021 - beta 63 mlU/ml 6
1 wizyta - 17.11.2021 (przecherzyk ciążowy z mini zarodkiem)
2 wizyta - 06.12.2021🎅8+1 (jest ❤️ CRL 1,8 cm )
3 wizyta - 10.01.2022 - 13+1 (CRL 7,7 według usg 13+6)
4 wizyta - 07.02.2022 - 💖 czy 💙? -
Nie wyobrażam sobie, żeby mi ojca dziecka nie wpuścili, nie za to płacę 😅 To fakt, moja lekarka jest cudowna, więc warto do niej poczekać. Pierwszą wizytę całą mój siedział ze mną w środku. Mógł tak samo o wszystko pytać i wyjaśniać wątpliwości. Dla niego był to niemały szok, że tak się da.PatkaPP wrote:Hej, 10.12 to raptem za 3 dni
Fajnie że jest możliwość przyjścia z partnerem. U mnie ani na wizytę ani na prenatalne nie ma takiej możliwości3.11 ⏸ beta 93,1 5.11 beta 291,1 🥳
10.12 jest ❤, CRL 1,95 cm 😍
13.01 prenatalne 8,16 cm, wyniki ok ❤ 80% chłopak
10.03 połówkowe 339g synka ❤
23.03 1069g chłopa 😲❤
-
Cześć, rzadko się odzywam ale czasem czytam
Just informacja o wystawionym zwolnieniu pojawia się w ciągu kilku minut od przesłania, a widoczne i do pobrania jest następnego dnia.
Widziałam że pisalyście o otrzymaniu skierowania na badania od lekarza na nfz więc byłam dziś na takiej wizycie i otrzymałam wszystkie badania z tym że wcześniej prywatnie zrobiłam mocz, morfologię, glukozę , tsh więc nie mogła mnie skierować na te co już mam więc otrzymałam skierowanie na resztę. To tak dla porównania na podst badania wydałam około 50 zł a nie 300
