Lipcowe mamusie 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiolala wrote:Takie sny to przez to, że się martwimy o nasze maluszki. Mi się ciągle śni, że krwawię...
Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty ✊🏻✊🏻
Monika a jakie zalecenia odnośnie krwiaka? Na moim wątku staraniowym dziewczyna też ma w szyjce i jeden lekarz kazał leżeć a drugi jak najwięcej chodzić żeby się oczyścił. Ma iść do trzeciego na konsultacje.ogólnie nie kazał mi leżeć. Ja nie plamiłam, krwiak nie jest jakiś duzy. Mam się oszczędzać przynajmniej przez dwa miesiące aż dziecko się lepiej zadomowi. Dzisiaj mam mame w domu, ale mieszkamy na górze i młoda nie chciala iść. I tak ją musiałam znieść 😭 jeżeli krwiak jest w szyjce to lepiej jak się oczyści, a raczej nie ma powodu do zmartwień, że pociągnie ze sobą dziecko. Tak to rozumiem. Ja mam nad/obok dziecka więc krwiak odrywając się, czy jak to się nazywa mógłby "odczepic" dziecko. Pisze własnymi slowami. Wybaczcie, że tak nieprofesjonalnie. Mój lekarz stwierdził, że gdybym plamiła to szybciej bym się go pozbyła.
Mi też się dzisiaj śniło, że krwawiłam 😣😣😣
Tak to wygląda. CRL 1,34 cm.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 11:27
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Cześć w piątek!
Informuję, że kciuki na pokładzie za dzisiejsze wizyty 🤞
Morgana, współczuję. Człowiek czeka, odlicza do wizyty, a tu nie dość, że w ostatniej chwili Ci termin zmienili, to ostatecznie jeszcze odwołali... Nie lubię bardzo takich sytuacji. Ale wytrzymasz (i my też) i podzielisz się dobrymi wiadomościami.
Ja też ostatnią wizytę miałam 23.11, teraz prenatalne dopiero 22.12 i boję się, co może wyniknąć z takiego braku nadzoru. Ale odganiam jak mogę te złe myśli. Bo co innego można zrobić?
Co do snów to moja mama mówi, że jak coś się śni, to w rzeczywistości będzie na odwrót. Więc dzielę się tą wiedzą ludową, może na moment Was uspokoi 🙂
Moniika, strasznie mi przykro i nie wiem nawet co Ci poradzić 😕 Mąż nie może choć na dzień-dwa zdalnie z domu pracować, żeby Ci pomóc? Ile lat ma malutka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 11:32
-
910608 wrote:Cześć w piątek!
Informuję, że kciuki na pokładzie za dzisiejsze wizyty 🤞
Morgana, współczuję. Człowiek czeka, odlicza do wizyty, a tu nie dość, że w ostatniej chwili Ci termin zmienili, to ostatecznie jeszcze odwołali... Nie lubię bardzo takich sytuacji. Ale wytrzymasz (i my też) i podzielisz się dobrymi wiadomościami.
Ja też ostatnią wizytę miałam 23.11, teraz prenatalne dopiero 22.12 i boję się, co może wyniknąć z takiego braku nadzoru. Ale odganiam jak mogę te złe myśli. Bo co innego można zrobić?
Co do snów to moja mama mówi, że jak coś się śni, to w rzeczywistości będzie na odwrót. Więc dzielę się tą wiedzą ludową, może na moment Was uspokoi 🙂
Moniika, strasznie mi przykro i nie wiem nawet co Ci poradzić 😕 Mąż nie może choć na dzień-dwa zdalnie z domu pracować, żeby Ci pomóc? Ile lat ma malutka?
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Cześć
ja mam wizytę we wtorek, dzisiaj byłam oddać krew na badania. Boję się o wynik glukozy, bo zawsze mam około 95, kiedyś były inne normy 😭
Monika ja mam ten sam problem z krwiakiem. Jest ale nie krwawię ani nie plamię, czekam aż się wchłonie. Na szczęście dzieci mam większe... -
Bumszakalaka wrote:Cześć
ja mam wizytę we wtorek, dzisiaj byłam oddać krew na badania. Boję się o wynik glukozy, bo zawsze mam około 95, kiedyś były inne normy 😭
Monika ja mam ten sam problem z krwiakiem. Jest ale nie krwawię ani nie plamię, czekam aż się wchłonie. Na szczęście dzieci mam większe...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2021, 12:13
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Lekarz go znalazł na wizycie 20 listopada, byłam wtedy tydzień 6+2. 2 cm na 0.5cm o objętości 1.9 ml czy jakoś tak, może pokręciłam wymiary. Lekarz powiedział, że nie musi, ale może być przyczyną poronienia, więc mam się oszczędzać, nie dzwigac, nie nosić dzieci, dostałam luteinę i l4.
-
Bumszakalaka wrote:Lekarz go znalazł na wizycie 20 listopada, byłam wtedy tydzień 6+2. 2 cm na 0.5cm o objętości 1.9 ml czy jakoś tak, może pokręciłam wymiary. Lekarz powiedział, że nie musi, ale może być przyczyną poronienia, więc mam się oszczędzać, nie dzwigac, nie nosić dzieci, dostałam luteinę i l4.
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Bumszakalaka wrote:We wtorek idę na nfz a 21 grudnia prywatnie. Lekarz na nfz nie przejął się tym krwiakiem i nawet go nie sprawdzil🤦♀️ więc nie wiem czy tym razem zerknie
06.2020 córeczka 🧚♀️❣ -
Hej dziewczyny,witam w piąteczek,zaczynamy dziś 9 tydzień.
Czytałam Was cały czas,ale wypadłam z obiegu,bo mały chory,więc bieganiną po lekarzach, później,pilnowanie leków,inhalację itd....
Z tego wszystkiego sama się pochorowałam,wszystko poszło mi na zatoki,więc rozsadza mi głowę, leczę się mlekiem z miodem i czosnkiem,niby troszkę lepiej...
Wizytuje w poniedziałek na NFZ,a w środę mam wycieczkę do Niemiec,bo kończy mi się zwolnienie i mam umówiony termin u gin .
Mam nadzieję,że postawie się do tego czasu na nogi.
Kochane życzę Wam na nadchodzący weekend samych pozytywnych myśli ❤️,bo ostatnio bardzo u nas przykro.
Jest mi niesamowicie przykro....
Staram się jednak myśleć pozytywnie,a propos snów,zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży,śnił mi się codziennie mój zmarły w maju tata,który pojawiał się z małym dzieckiem na rękach,to dziecko zawsze było z naszej rodziny....moja mama skwitowała to w ten sposób:" tata odszedł,ale zesłał nam nowe życie,żeby wypełnić pustkę, którą pozostawił"
I tego się trzymam. -
Przepraszam, że tak późno się odzywam, ale w drodze do domu pozałatwiałam masę spraw. Serducho bije elegancko ❤ CRL 1,95, 8+4 😊 Wszystko w porządku, jedynie na ciut za wysokie TSH dostalam Metizol i zobaczymy, czy spadnie do nastepnej wizyty. Wstępnie prenatalne 8 stycznia.
Sylwia1182, JUST7797, 910608, Sendi94, Duzaa, Daisy___, Wiolala, Moniika, Justaaa, PatkaPP, Lolita lubią tę wiadomość
-
Miałam dziś wizytę, teoretycznie 7tc. Niestety brak tętna i zarodek zatrzymał się, wg usg 6+1 😔 Tydzień temu widziałam pierwszy raz w życiu bijące serduszko, a dziś skierowanie na szpital. Nie wiem czy jest sens pchać się na IP w pt popołudniu... Dziewczyny w podobnej sytuacji, też dostałyście skierowanie? 😔
-
Katsy, gratulacje! Piękny misio 🤩
Ann_ikaa, przykro mi 😪 na IP trafiłam właśnie w piątek. Wpisali poronienie chybione i kazali wracać do domu. Miałam przyjść w niedzielę w rano na IP w razie ogromnych bóli albo dużego krwawienia. Krwawienia nie było prawie wcale, ale poszłam. Lekar stwierdził, że nic nie ma, a na prywatnej wizycie kontrolej po tygodniu okazało się... że jajo płodowe jest w szyjce. Jeszcze 2 tygodnie i samo się oczyściło. Miałam szczęście, że żadna sepsa się nie wdała, ale CRP i spadek bety kontrolowałam.
Nie wiem co Ci poradzić. Po lekach szybciej ten koszmar się kończy, czasem są super warunki, odrębna sala i wspierające położne, czasem wręcz przeciwnie. Rób jak czujesz. Trzymaj się kochana 🤍 -
Katsy wrote:
Katsy a jaki masz wynik TSH? -
Ann_ikaa wrote:Miałam dziś wizytę, teoretycznie 7tc. Niestety brak tętna i zarodek zatrzymał się, wg usg 6+1 😔 Tydzień temu widziałam pierwszy raz w życiu bijące serduszko, a dziś skierowanie na szpital. Nie wiem czy jest sens pchać się na IP w pt popołudniu... Dziewczyny w podobnej sytuacji, też dostałyście skierowanie? 😔
Ja polecam jechać na oddział... Sama dostałam skierowanie w środę, wczoraj byłam u swojego gina potwierdzić i niestety serduszko też się zatrzymało... Przyjechałam dziś do szpitala o 40km oddalonego ode mnie bo w swoim szpitalu źle wspominam ginekologie. Tutaj dotarłam o 10. Ordynator powiedział że.jak coś to mogę się zgłosić w poniedziałek ale jak powiedziałam że już jestem przygotowana na pobyt to bez problemu przyjęli mnie na oddział... Najpierw miałam kontrolne USG i przemiłego lekarza a teraz położne zaaplikowali mi tabletki poronne i czekamy na rozwój... Jeśli samo się nie rozwinie jutro będę miała zabieg łyżeczkowania ☹️ przytulam mocno bo wiem co czujesz 😢 jak chcesz to wyżej podawałam meila to możesz śmiało pisać ❤️ -
KasiaL wrote:Katsy a jaki masz wynik TSH?
-
Katsy wrote:Wynik z 20.11 był 3,31. Nastepne badanie TSH zrobię przed wizytą 29.12 i wtedy zdecydujemy co dalej. Ale na początku ciąży lekarka powiedziała, że lubi sobie skakać do góry, więc nie jest powiedziane, jak długo będę na tabsach 🤷♀️