LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, pytanie do tych, które mają już dzieci
W jakich innych okolicznościach niz szpital odeszły wam wody ? Ja mam już córkę, ale wody odeszły pewnie w trakcie porodu, nawet nie wiem kiedy dokładnie 
Jutro też mam wizytę ale ta w instytucie matki i dziecka, będę sprawdzać nerki Nikosia I zadecydują jak dalej działamy. Boję się że tam zostanę...
-
Dziewczyny w czwartek 21.05 o godz 18 poloznamama.pl Pani Ania Majda-Sandomierska poprowadzi live na temat ciąży i karmienia piersią. Udział w live to koszt - cegiełka 25 zł, która leci na leczenie malutkiej Hani Łączkowskiej, która zbiera pieniądze na najdroższy lek świata. Brakuje jeszcze 8 mln zł.
Webinar odbywa się w ramach tygodnia Dzien Mamy z Hania.
Wpłaty za webinar podpisane swoim imieniem i nazwiskiem wpłacamy na konto Hani https://www.siepomaga.pl/dzien-matki
i dodajemy się do grupy webinar z położnamamama: https://www.facebook.com/groups/WebinarPoloznaMama/
W tym tygodniu na stronie licytacji Hanii na Facebooku odbywa się też mnóstwo licytacji i konkursów, w ktorych można wygrać/wylicytowac konsultacje online z doradcami chustonoszenia, chusty i akcesoria do noszenia dzieci, kosmetyki, biżuterię, gadżety dla dzieci i niemowląt https://bit.ly/2WBCGNqPCOS, io, hashimoto
17 cykl starań - szczęśliwy (Gonal F)

-
Mi przy obu porodach odeszły w trakcie. W pierwszym nie wiem kiedy, a w drugim z dwie godziny przed finałem.karola205 wrote:Dziewczyny, pytanie do tych, które mają już dzieci
W jakich innych okolicznościach niz szpital odeszły wam wody ? Ja mam już córkę, ale wody odeszły pewnie w trakcie porodu, nawet nie wiem kiedy dokładnie 
Jutro też mam wizytę ale ta w instytucie matki i dziecka, będę sprawdzać nerki Nikosia I zadecydują jak dalej działamy. Boję się że tam zostanę... -
Mi przy pierwszym porodzie odeszły w domu, jak mąż podawał obiad. Siedziałam potem na ogromnej stercie recznikow i jadłam pierogi 😂 Było tego całe wiadro, nie dało się przegapić, lało się bez końca 🙈 Od razu po odejściu wód silne regularne skurcze.
Przy drugim porodzie w środku nocy przekręcałam się z boku na bok i coś jakby chlusnęło, ale niedużo i pojawiło się odrobinę krwi. Zaczęły się skurcze i do rana się rozkręcało, czekaliśmy aż moja mama przyjedzie zająć się straszakiem, pod prysznicem skurcze ustały, ale pojechaliśmy sprawdzić czy to wody i ococho z krwią. Pod ktg zaczęły się regularne skurcze i zostałam już na poród 🙂[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc) -
U mnie na ktg na szczęście cisza. Nie ma już skurczy. Leki i tryb leniwej królowej działa 😀
Dalej mam to utrzymać.
Wizyta już planowa za tydzien.
Madzik84, Misia88z, ola_g89, Lyanna, Sonia94, Kosanka, Monia/89, Marika92, AnnaB. lubią tę wiadomość



35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
nick nieaktualny
-
Ja myślałam o baloniku w poprzedniej ciąży, ale w końcu olałam sprawę. Koleżanka miałą i chyba była zadowolona.
W nocy aż się obudziłam, tak mnie brzuch bolał. Potem tak to falami wracało, że aż wpadałam w schizę, że to regularne skurcze
Ale...wzięłam nospę, zasnęłam i już dziś ok. Chociaż 1,5h w centrum ogrodnicznym to było ciut za dużo 
U mnie poród się zaczął "jak w filmie" - od odejścia wód właśnie. Jakoś po północy, kładłam się już spać, robiłam siku, potem kichnęłam i...coś pyknęło
I zaczęło lecieć. Myślałam, że już totalne nietrzymanie moczu mnie złapało, ale wyglądało jak woda, Potem przestało i nie wiedziałam, czy to to i mam jechać do szpitala, czy czekać... Po ok. 10-15 minutach nagle zaczęło lecieć ostro, zeszłam z łóżka na podłogę a mąż po miednicę pobiegł
Sprawdziłam papierkiem lakmusowym dla pewności - i odczyn nie był jak na mocz
No to zaczęłam się szykować, z racji dodatniego GBS miałam 2h a nie 4-5 na szpital. Dopakowanie torby, takie tam. W międzyczasie zaczęły się pojawiać skurcze. Reszta wód chlusnęła na fotelu u położnej, bolesne to było jak je "puściła", ale chociaż już mi nic nie leciało
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mi lekarz przebił przez przypadek pęcherz płodowy przy zakładaniu cewnika Foleya. Byłam na fotelu ginekologicznym i poczułam po prostu ciepło. Myślałam w pierwszym momencie, że to mocz, szczególnie, że położna i lekarz tak dziwnie na siebie popatrzyli
Potem się okazało, że to dlatego, że lekarz spartolił zakładanie balonika i odeszły mi wody.


06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Ajami myślę, że to wszystko kwestia charakteru dziecka. U nas różnica 4.5 i naprawdę sobie chwalę.
Jejku jak ja zazdroszczę, że u was się samo zaczęło. Chciałabym to chociaż raz przeżyć. Zawsze już w 7 sobie byłam w szpitalu, pierwsza córka 10 dni po terminie się urodziła, chociaż tyle że samo się zaczęło. A druga 9 dni i poród wywoływany. Teraz tak bym chciała w terminie i właśnie z akcją jechać.
A ogólnie co na te wody. W sensie czymś da się powstrzymać żeby nie zamoczyć np całego auta? -
Lyanna wrote:Mi lekarz przebił przez przypadek pęcherz płodowy przy zakładaniu cewnika Foleya. Byłam na fotelu ginekologicznym i poczułam po prostu ciepło. Myślałam w pierwszym momencie, że to mocz, szczególnie, że położna i lekarz tak dziwnie na siebie popatrzyli
Potem się okazało, że to dlatego, że lekarz spartolił zakładanie balonika i odeszły mi wody.
Przy pierwszej córce?PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024
🔹️09.12.2025 - 2927 gram, 36t+3d
🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Takellevv wrote:Przy pierwszej córce?
Akcja się niestety nie rozkręciła, po 6 godzinach dostałam oxy, a po kolejnych pięciu było cc. Na porodówkę trafiłam z 2cm rozwarcia, a cc było przy 4 cm. Ogólnie szału nie było. Może gdybym pochodziła z tym cewnikiem dobę, to by trochę ruszyło rozwarcie ale lekarzowi nie wyszło zakładanie. Z jednej strony rozumiem, że takie rzeczy się zdarzają. Z drugiej to był mój pierwszy poród i inaczej sobie to wyobrażałam.


06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Hej, hej 😉 Przyszłam zameldować jak po wizycie 😀 A więc okazało się, że to moje twardnienie brzucha i kłucie w szyjce, to nic poważnego. Zresztą kłucie przeszło, trwało 1 dzień 😏 Nic się nie dzieje, szyjka zamknięta i długa, niestety nie wiem jak długa, bo nigdy mi nie podaje. Maluch ma 1504g, kolejna wizyta za miesiąc. Jestem trochę w szoku, bo dziecko niby rośnie, a mój brzuch coś nie za bardzo 🙄 w każdym razie nie wyglądam na 7 msc ciąży 😕
Trzymam kciuki za Wasze jutrzejsze wizyty i będę oczekiwać na same dobre wieści ✊
Kosanka, Monia/89, ellevv, Lyanna, Madzik84, July, mariolka_19, mila_88, ola_g89, AnnaB. lubią tę wiadomość

14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
Kciuki za dzisiejsze wizyty ✊✊✊
Kosanka lubi tę wiadomość



35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Kciuki za wizyty.
Ja miałam w piątek. Nasz maluszek zdrowy i duży. Już ma 2000 g i jest większy o jakieś 2 tygodnie tak mówi lekarz. Ale najważniejsze,że wszystko gra.
Nadzieja, July, Marika92, Kosanka, Monia/89, mariolka_19, Sonia94, aLunia, Gaguś, Aga26, mila_88, Lyanna, ola_g89, AnnaB. lubią tę wiadomość


11.2016 poronienie 9 tc
Allo mlr 7%-> 3 szczepienia -> Allo 39,9 %
12.11 beta 3699
14.11 beta 6861 -
U nas wszystko dobrze, mały rośnie 🥰 na usg ssał rączkę lub kciuka haha.
Nadzieja, Marika92, Kosanka, Monia/89, mariolka_19, Sonia94, aLunia, Gaguś, rc, Lyanna, ola_g89, AnnaB. lubią tę wiadomość
PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024
🔹️09.12.2025 - 2927 gram, 36t+3d
🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
U mnie też ok. Teoś waży 2035 gr i jest większy o 1,5 tygodnia od tego, co wskazują tabelki. Jak zwykle był naburmuszony i niezadowolony z podglądania . Leży już głową w dół. Doktor powiedział, że ma bardzo ładne pysio. Pewnie mówi to każdej matce. 😂 Ogólnie miał dziś dobry humor, bo brzuch jest śliczny a czterocentymetrowa szyjka piękna. 😆
Z gorszych wizji doktora - usłyszałam, że 2 tygodnie przed terminem mam się szykować do szpitala. Ponoć w tym wieku to normalna procedura, szczególnie w USA. Ja tam nie wiem - nie wybieram się. To nie Stany tylko Poznań. Kuzynka męża dwoje dzieci po 40 rodziła i nie leżała w szpitalu. Pod koniec wizyty po dyskusjach miałam leżeć już tylko tydzień przed. Mam w planie na przyszłej wizycie doprowadzić do tego, że zupełnie nie będzie takiej potrzeby.
mariolka_19, aLunia, Nadzieja, Marika92, Monia/89, rc, ellevv, Lyanna, wichrowe_wzgórza, ola_g89, AnnaB. lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍

-
Kosanka super że u Teosia wszystko dobrze. Rośnie jak na drożdżach 😀 duży już jest 😀
I że wszystko dobrze i grzecznie czeka jak przyjdzie pora żeby wyszedlWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2020, 15:32
Kosanka lubi tę wiadomość



35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Ja też po badaniu, ale było szybko, bo to tylko uzupełnienie z tamtego tygodnia. Wód dalej dużo, że synek znowu się obrócił i siedzi głową do góry... Ma dużo miejsca. Pytałam o szacowana wagę, ale lekarka powiedziała, że to bez sensu jeśli była podawana dopiero co tydzień temu. Wizytę u prowadzącego mam za tydzień to się dowiem coś więcej
Kosanka, rc, AnnaB. lubią tę wiadomość







