Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Czyli stawiać na przewagę krótkich bodziaków? Na górę zawsze można coś wrzucić, a w mieszkaniu u mnie gorąco latem.
Z kawą zbożową ostrożnie, bo podnosi cukier, ale najlepiej jak sobie to sprawdzisz na sobie, jak organizm reaguje.
Anszelika, no to nieźle, u mnie 80 to na roczek. 😅 -
olimama wrote:Czyli stawiać na przewagę krótkich bodziaków? Na górę zawsze można coś wrzucić, a w mieszkaniu u mnie gorąco latem.
Z kawą zbożową ostrożnie, bo podnosi cukier, ale najlepiej jak sobie to sprawdzisz na sobie, jak organizm reaguje.
Anszelika, no to nieźle, u mnie 80 to na roczek. 😅
W szpitalu dziecko jeszcze dość szybko się wychladzalo (+ była klima) i właśnie z długim rękawkiem ubranka były potrzebne.
A których więcej? Wszystko zależy od lata. Jak będzie upalne, to przewaga krótkich. Jak deszczowe i chłodne, to bodziaki z długim.
Też pytanie jak zamierzasz kłaść do spania. Ja kładłam w rozku, dlatego ubierałam dość cienko, bo i tak mała była okryta.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Tabolek, jak nie będzie przechodzić to może warto podjechać na IP?
Przynajmniej Cię obejrzą, a Ty się uspokoisz.
Być może to rzeczywiście endometrioza,ale nie zaszkodzi sprawdzić.
A skopolan? Też nie możesz brac? Mi w poprzedniej ciąży pomagał nawet bardziej niż nospa.
Nie nie brałam tego więc nie wiem, na razie jak leżę to chyba jest trochę lepiej, zobaczymy jak minie noc, rano pojadę zrobić morfologię i badanie moczu, zobaczę czy wszystko ok wyjdzie -
Po wizycie. Oczywiście, że nie chciało pokazać co ma między nogami 🤦♀️
Ogólnie wszystko w porządku
sandrina22, olimama, Kosmo, StarającaSię, Tabolek, Aneta, Maniuś, Alunis lubią tę wiadomość
-
I mnie podobnie jak u dziewczyn wyżej - za mało miałam rozmiaru 56. Mały strasznie ulewał, więc kilka razy na dzień był przebierany.
Też mam jesienne dziecko, więc czeka mnie zakup body na krótki rękaw. Jak na olx nic sensownego nie znajdę, to pewnie wybiorę jakiś wielopak z hm.
Jusci mi taką zwykła inka parzona nie podnosi, ale widziałam, że są też rozpuszczalne- tych bym nie piła.
jusci lubi tę wiadomość
-
jusci wrote:Wody już mam dość, a herbata mi przez gardło nie przejdzie 😂 kupiłam ta zwykła, klasyczną. Będę testować 😁
Żeby było śmiesznie do pierwszego śniadania po porodzie dostałam słodzoną inkę, która smakowała jakby była na mleku samym gotowana, może z małym dodatkiem wody.jusci lubi tę wiadomość
-
Dobry temat poruszylyscie Dziewczyny bo ostatnio się nad tym zastanawialam co się najbardziej przyda.
Przespałam cała noc i ani razu nie wstałam sikac, po prostu w to nie wierzę, a wczoraj wypiłam naprawdę dużo wody. Chyba jest lepiej, na razie nic nie boli jak wstałam, zobaczymy jak będzie w ciągu dnia, zaraz jadę na krew i mocz, zobaczę jak wyjda.
Kciuki za dzisiejsze wizyty 🙂 ✊
LENi, Anszelika, olimama lubią tę wiadomość
-
Jusci możesz też pić wodę z cytryną. Mi diabetolog pozwolił
Ogólnie wczoraj miałam wizytę kontrolną i tragedii nie ma ale mam problem ze śniadaniami i przekąskami. Próbuje już któregoś z rzędu chleba i wiecznie mi wywala rano cukier po 1 śniadaniu. A znów nabiału moja diabetolog odradza na ten pierwszy posiłek... Muszę się przerzucić na jakieś placki chyba robione Ala pancakes ale póki pracuje to nie mam czasu tyle rano... No ogólnie średnio na jeża ale wciąż bez insuliny. Cała noc mi się śniły cukry i posiłki...LENi, jusci lubią tę wiadomość
-
A miałyście może otulacze? Syn spał tylko w rożku, potem pod kocykiem lub bambusowa pieluszka. 5 lat temu jakoś otulaczy za bardzo nie było widać, a myślę że takie małe lubią mieć ciasno. Jakoś rożek w lipcu mi się średnio "widzi", więc myślę nad otulaczami.
-
Właśnie jak moja się rodziła to nawet bambusowych rzeczy nie było hah.
U nas rożek musi być, po urodzeniu wkładają do rozka, więc i tak będę musiała mieć. A mówisz o takim cienkim otulacz? Coś a la pieluszka? Z bambusu?
Czy masz na myśli taki z zamkiem bawełniany?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 09:36
-
LENi wrote:Właśnie jak moja się rodziła to nawet bambusowych rzeczy nie było hah.
U nas rożek musi być, po urodzeniu wkładają do rozka, więc i tak będę musiała mieć. A mówisz o takim cienkim otulacz? Coś a la pieluszka? Z bambusu?
Czy masz na myśli taki z zamkiem bawełniany? -
U nas z kolei rożek sprawdził się bardzo, w śpiworach i otulaczach była histeria.
Mam 3 śpiwory różnej grubości i wielkości, nieużywane. Może córce podpasują.
Rodzimy latem więc wydaje mi się, że na początek cienki kocyk/ pieluszka flanelowa wystarczą. Mój pod tym spał na początku, a jest z jesieni i było mu ciepło.
Najlepiej i tak było by mieć rożek, śpiworek, otulacz, kocyki różnej grubości, pieluszki cienkie - wtedy ani pogoda nas nie zaskoczy, ani upodobania bobasa 😂😂
-
olimama wrote:Ja narazie kupiłam jedne bodziczki jak dowiadzialam się jaka płeć. 😊 Ale teraz już chyba poczekam na potwierdzenie. Chociaż kuszą mnie promocje. 😅 Pomału oglądam tez wózki i foteliki. Muszę powyciagac worki z ubrankami po synku i posprawdzac ile czego mam, co się przyda, a co nie.
Ja napewno dokupie bambusowe cienkie otulacze/kocyki.
Sandrina, o której wizyta?
Olimama pisałaś ale mi umknęło , jaką będziesz miała płeć? I ile masz już dzieci 🙂
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
O to fajnie No u mnie tez listopad/lipiec ale to jakoś mi nie przeszkadza bo zawsze chciałam lipcowe dziecko (chyba dlatego że sama mam urodziny 9 lipca) ale za to marzyłam o parce 😃 i parki nie będzie!! Lipcowa dziewczynka po mamusi poszła w niepamięć. Może za miesiąc się do tego przyzwyczaję. Łatwiej mi teraz wyobrazić sobie synka (z jego charakterem) i brata niż z tą dziewczyną. No ale moje marzenie spełniło się w połowie 😁
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈