Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Andziorek wrote:Przed ciążą miałam stwierdzoną insulinooporność. Z tego względu krzywą miałam wcześniej, bo już w styczniu - wyszła ok, drugi raz w 28 tyg. - wyszła w górnej granicy normy. A obecnie cukry na czczo są podwyższone (pozostałe są ok).
Właśnie, gdyby to było co najmniej miesiąc przed terminem, to ok. Ale 2 tygodnie... jakoś brakuje mi w tym sensu.
Ja bym się nie decydowała teraz na insuline bo krótko przed porodem i tak cukry najczęściej się normują. U mnie teraz już nie ważne co zjem, wszystkie pomiary w normie. Więc obżeram się lodami codziennieAndziorek lubi tę wiadomość
-
Anszelika mój tez mnie nie dotknie bo się boi 😂 gadałam ze będę wiesiołek łykać i liście pić a za 2 dni termin i nic nie zrobiłam.... poprzedni tydzień mi uciekł w strachu przed tymi mrowieniami.... wiec już wole tam nic nie gmerać 🙄
Ja idę właśnie 1.07 na ktg do szpitala do mojego gina , może mi sprawdzi szyjkę 😁 czy te menstruacyjne i ból krocza chociaż coś tam skracają... a pomyśleć ze mój mały by miał już 3 tygodnie gdyby się nie odwrócił 😌
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
Ja chyba jednak muszę umyć te okna, bo młody nie chce jeszcze wychodzić, a myślałam że mnie to ominie
Z seksu na wywołanie raczej nici bo się z mężem wczoraj pokłóciłam i lepiej niech się do mnie nie zbliża 😅 bo zagryzę
-
vatolina wrote:Anszelika mój tez mnie nie dotknie bo się boi 😂 gadałam ze będę wiesiołek łykać i liście pić a za 2 dni termin i nic nie zrobiłam.... poprzedni tydzień mi uciekł w strachu przed tymi mrowieniami.... wiec już wole tam nic nie gmerać 🙄
Ja idę właśnie 1.07 na ktg do szpitala do mojego gina , może mi sprawdzi szyjkę 😁 czy te menstruacyjne i ból krocza chociaż coś tam skracają... a pomyśleć ze mój mały by miał już 3 tygodnie gdyby się nie odwrócił 😌
Myślałam ze tylko mój taki panikarz. Mam nadzieję że bliżej terminu mu trochę przejdzie.
W dodatku mój laktator się zepsuł. Muszę odesłać do serwisu, mam nadzieję że coś z nim zrobią 😒 -
nick nieaktualny
-
Gf, kciuki mocno zaciśnięte ✊
Ja mam jeszcze wizytę 14 lipca, bo dr poszedł na urlop i przełożyli mi z 8 lipca,a na poprzedniej już mówił coś, że może już tej wizyty nie będzie, bo a nuż urodzę. Położna też się ze mną umówiła na 14,ale ona z kolei była przekonana, że się zobaczymy. -
gf95 wrote:Jestem zalamana, mieli dac oksy, zrobili lewatywe, od rana jestem na dwoch kromkach z maslem, obiady mi nie dali bo oksy, ktorej nie podali, jak dzis nie wyjdzie to jutro czyli znow glodowka bo kolacja juz przeszła a ja nie dostałam... niech tna, co mozw im zapłacić za to trzeba by sie nie pastwili
martini92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bardzo dziękuję za gratulacje ❤️
Gf95 to normalnie jakas farsa
Szczerze współczuję.
I to w tym szpitalu co tak do niego chciałaś się dostać?
A jak teraz ogólnie się czujesz?
A Tobie wody przypadkiem nie odeszły? Czy źle doczytałam?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualny