Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Andziorek wrote:Super są te książeczki. Mamy 3: Puchate zwierzaki, zwierzaki sensory i polarne. Mała łapie zwierzaki za ogonki, gada do nich po swojemu, szarpie we wszystkie strony i ślini:)
Mojej tez się spodobała jak bylysmy u fizjo.Kupiłam jedna dla niej i jedna dla synka koleżanki. Mam nadzieje, ze troche ja zajmie🙂
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ja z prezentami jestem mniej więcej w połowie. Z rodzeństwem z jednej i drugiej strony się umówiliśmy, że tylko dzieciom kupujemy. Bratankom się złożyłyśmy z siostrą na prezenty, bo jesteśmy chrzestnymi, ja jednego, ona drugiego.
Łóżeczko dla córki mieliśmy z Ikei. Krótsze boki zabudowane, jeden dłuższy, który można odkręcić. Mało korzystała. Przy przeprowadzce od razu jej kupiliśmy rosnące razem z dzieckiem też z Ikei.
Józek nauczył się dzisiaj przewracać na brzuch. Na razie w jedną stronę. Ostro jest przy tym nerwowy. Jak mu nie idzie, to zaraz krzyczy. Ze 2 tygodnie temu nauczył się dopiero turlać na boki.
W dodatku chyba wyszedł mu ząb. Nie daje sobie zajrzeć do paszczy, ale czuć coś pod palcem. Kupiłam dentinox na wszelki wypadek.
Nauczył się też niedawno sięgać po zabawki w leżeniu na brzuchu. Próbuje też chwytać stopy. Jak się uda, to zadowolony. Pociera też stopy o siebie.
Wysokiego podporu jeszcze nie robi, ale to jeszcze czas na to.
Z książeczek dla dzieci polecam serię Indestructibles. Są po angielsku, ale i tak tekstu w nich niewiele. Mają cienkie strony, ale nie da się ich podrzeć. Józek najbardziej lubi patrzeć na obrazek z krowami. Czasami sobie z nimi gada. -
Z zabawek sprawdziły się nam też:
- duże lusterko kontrastowe https://www.bobiland.pl/sklep/zabawki-niemowlece/grzechotki-i-gryzaki/canpol-babies-duze-lusterko-kontrastowe-sensory-toys/
- dwustronna piłka https://www.51015kids.eu/dwustronna-pilka-5o37fhStarania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moja ważona w domu ok. 7300 a była jedna z mniejszych na forum.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualnyGf, daj spokój, gdzie za gruba.
Mój urodzeniowa 3480, a dwa tygodnie temu ważył 7940. Teraz to już pewnie ponad 8kg. Jest okrąglutki, ale to fajne 🤪.
Anszelika, kurcze, z jednej strony fajnie jakby udało Wam się uniknąć szpitala, a z drugiej też trochę strach ją w domu trzymać. Jak mój był teraz chory to normalnie 5 dni z życia wyrwane. Jak swiszczal, charczal w nocy, no masakra. Ale już na szczęście mamy po chorobie.
Na kaszel mieliśmy flegamine baby 2x 10 kropli (gf np miała mniej, 2x7) i inhalacje z mgiełki Zabłockiej 2x2ml -
nick nieaktualny
-
Ula30 wrote:Gf, daj spokój, gdzie za gruba.
Mój urodzeniowa 3480, a dwa tygodnie temu ważył 7940. Teraz to już pewnie ponad 8kg. Jest okrąglutki, ale to fajne 🤪.
Anszelika, kurcze, z jednej strony fajnie jakby udało Wam się uniknąć szpitala, a z drugiej też trochę strach ją w domu trzymać. Jak mój był teraz chory to normalnie 5 dni z życia wyrwane. Jak swiszczal, charczal w nocy, no masakra. Ale już na szczęście mamy po chorobie.
Na kaszel mieliśmy flegamine baby 2x 10 kropli (gf np miała mniej, 2x7) i inhalacje z mgiełki Zabłockiej 2x2ml
Ula tylko jak jedno z nas pójdzie z małą do szpitala to drugie siedzi w domu z.covidem. nawet jak pieluch braknie to nie będzie nam miał kto przywieźć. Uroki mieszkania z dala od rodziny -
nick nieaktualnyAnszelika wrote:Ula tylko jak jedno z nas pójdzie z małą do szpitala to drugie siedzi w domu z.covidem. nawet jak pieluch braknie to nie będzie nam miał kto przywieźć. Uroki mieszkania z dala od rodziny
Wiem, że kiedyś było tak, że się dzwoniło do MOPS (tak, wiem jak to brzmi, ale oni po prostu robili zakupy z listy i zostawiali pod drzwiami i się z nimi później rozliczało). To tak, jakby już nie było faktycznie wyjścia. -
nick nieaktualnyZosia od piatku ma taka rzadką kupe, nie jest tego duzo, takie kleksy, po baku, ale jest to rzadkie i wsiakajace w pampera, przy tym tez oddaje normalne stolce, miala któraś tak?
Jedyne co jej w czwartek podalam i w piatek uznalam ze to zle to kaszke owsiana, od piatku nie dostaje, bo wlasnie wyczytalam, ze ma duzo blonnika ( glupia ja).Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 12:21
-
Ula30 wrote:Jejku, faktycznie 😨.
Wiem, że kiedyś było tak, że się dzwoniło do MOPS (tak, wiem jak to brzmi, ale oni po prostu robili zakupy z listy i zostawiali pod drzwiami i się z nimi później rozliczało). To tak, jakby już nie było faktycznie wyjścia.
Teraz tez tak jest, ale ogólnie to w szpitalu i tak jej nie zrobią nic poza inhalacjami i zmiana antybiotyku. I wkurwiania mnie swoimi mądrościami. -
martini92 wrote:Anszelika, który dzień jest mała na antybiotyku? Myślicie żeby jeszcze raz ją wymazać na covida, skoro syn dodatni? Współczuję sytuacji, dużo zdrówka dla Was
Jest od wtorku więc pięć dni. Powinno być już dużo lepiej. Dziś widzę poprawę po tym deflegminie dopiero. Ale nadal jej chraczy. Na covid nie będziemy się wymazywać bo to i tak niczego nie zmieni oprócz wydłużenia mi kwarantanny, a 14 mam do fryzjera i jak nie pójdę to mogę kogoś ciężko uszkodzić... -
No ten test to ewentualnie zanim ktoś będzie chciał kolejny antybiotyk włączyć, tak dla samego testowania to też nie widzę sensu. Ważne, że dziś widać poprawę✊ nie wiem czy oklepujesz, nam to dużo dawało, oklepywalam po każdych inhalacjach
Anszelika lubi tę wiadomość
-
martini92 wrote:No ten test to ewentualnie zanim ktoś będzie chciał kolejny antybiotyk włączyć, tak dla samego testowania to też nie widzę sensu. Ważne, że dziś widać poprawę✊ nie wiem czy oklepujesz, nam to dużo dawało, oklepywalam po każdych inhalacjach
Zawsze oklepuje, ale nie widzę żeby cokolwiek to oklepywanie pomagało. Dopiero te krople i isonasin do nosa dały efekty. -
nick nieaktualny
-
Mój waży 7 kg, ale jest raczej z tych szczuplejszych i długich.
Zaczął się dziś obracać na brzuch, ale uwaga - tylko na łóżku. Na macie mu się nie chce 🤦 na materacu pewnie łatwiej bo miękko i samo jakoś idzie 🤷😅