Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:Kupiłam z kanaste.pl bo często różne dziewczyny na Instagramie polecały i zawsze z kodem więc jak można taniej to czemu nie. I nie wierzyłam w to zbytnio, a różnica już na 3 dzień była odczuwalna. A miałam już naprawdę spore problemy ze snem że jak np byłam obudzona na karmienie to potem przez godzinę nie mogłam zasnąć, w dzień kawa nic nie dawała padałam na ryj. Teraz się czuję mega wypoczęta nawet jak prześpię tylko 5-6h
A na ile takie opakowanie 30 ml starcza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 09:37
-
Dziewczyny zaczęłam podawać małej bebilon na razie raz dziennie 120 ml, dostaje mm od ponad tygodnia i do tej pory było ok a dziś w nocy wszystko wyrzygala i nie wiem czy to wina mleka czy stary ja za bardzo wytelepal przy zmianie pieluchy i czyszczeniu nosa.
-
gf95 wrote:A na ile takie opakowanie 30 ml starcza?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 09:42
-
nick nieaktualnyLENi wrote:Szkoda ze to nie dla dzieci haha
Ja to od razu padam jak młoda usnie więc że snem problemu własnego nie mam, tylko z cora mam 🤪
ja z zaśnięciem też, ale zaczęły mnie własnie każde jęki, stęki wybudzać, jak mam uczelnie, budowe, Zochę to śpię naprawdę mało i się zastanawiam -
Dziewczyny mam jeszcze pytanie do was odnośnie łóżeczka bo się waham między dwoma. Oba mają szufladę bo na tym mi zależy i wyjmowane szczeble. Jeden ma szczeble dookoła a drugi na krótszym boku ma zabudowane. I ten co ma zabudowane ma też opcje na później tapczaniku. I teraz tak, od kiedy taki bąbel wskakuje na tapczanik z łóżeczka? Czy to faktycznie spoko czy lepiej wydać mniej na opcję bez bo za rok np i tak te łóżeczka są całe zniszczone i pogryzione i wtedy kupić łóżeczko?
-
nick nieaktualnyHaha, Leni 😀. Jakby dzieciom można było dac to nam nie byłoby potrzebne.
Prezenty to u mnie dramat bo dużo tego jest. Od strony męża robimy takie skromniejsze paczki, a od mojej niestety porządniejsze.
I tak w sumie nic oryginalnego nie kupowałam, rzeczy w stylu pasek do spodni, portfel, wisiorek z łańcuszkiem, zegarek, koszula, koszulka, suszarka do warzyw i owoców, sieci na ryby 🤪, pierdy z Pepco jak świeczki, kubki, puszki na ciastka. Dzieciakom starszym wykrywacze metalu wzięłam, bo były już dawno na promce, młodszym takie gadające Minionki, karuzele żyrafa Sophie, sukieneczkę chrzesnicy.
Ja tam zawsze szukam na wyprzedażach, albo dużo rzeczy kupuje na Zalando lounge i to już od października
Paczek mamy lekko 21 do zrobienia 🙄.
U nas druga noc do kitu. Także niezależnie od tego czy śpi od 19 czy od 22, druga noc z rzędu z pobudkami co 2h. -
Kosmo ja miałam dla starszej osobno łóżeczko, tapczanik ale teraz bym wolala 2 w 1, łóżeczko do 1,5roku było, tapczanik do 4lat chyba. Potem kupiliśmy już normalne duże ikea hemnes i do teraz tam śpi także myślę że 2 w 1 spokojnie, raczej nie zniszczy aż tak moja w ogóle nie gryzła łóżeczka.
Ula no właśnie my też mamy dużo do kupienia.. 🙈 W tym dużo dzieci! A i dla dorosłych też, już mi z roku na rok brak pomysłu..Kosmo lubi tę wiadomość
-
Kosmo wrote:Dziewczyny mam jeszcze pytanie do was odnośnie łóżeczka bo się waham między dwoma. Oba mają szufladę bo na tym mi zależy i wyjmowane szczeble. Jeden ma szczeble dookoła a drugi na krótszym boku ma zabudowane. I ten co ma zabudowane ma też opcje na później tapczaniku. I teraz tak, od kiedy taki bąbel wskakuje na tapczanik z łóżeczka? Czy to faktycznie spoko czy lepiej wydać mniej na opcję bez bo za rok np i tak te łóżeczka są całe zniszczone i pogryzione i wtedy kupić łóżeczko?
Ja mam ze szczeblami dookoła i też z opcją tapczanika. Z synem z niej nie korzystałam bo on nie wymyślił żeby wychodzić góra z łóżeczka tylko czekał aż po nocy ktoś przyjdzie mu szczeble wyjąć. Znaczy czasem się darł. Ale nam odpowiadało że nie łazi po nocy tylko wola. Do 3 lat w nim spał, bo mieliśmy się przeprowadzać więc dopiero w domu dostał nowe łóżko - kurę z Ikei.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 10:53
Kosmo lubi tę wiadomość
-
U nas też wychodzi jakieś 15 paczek, ale sporo już ogarnęłam. Brat i bratowa to razem bo my też tak chcieliśmy. My dostaniemy noże, a oni wybrali sobie gofrownice. Rodzicom moim jeszcze nic nie mam, teście już. Teściową perfumy a teść kabarety jakies. Dziadkowie dostaną prezent z gemini 😅 mąż sobie wczoraj kupił tv więc pod choinkę jakies bez szaleństw perfumy albo sweter. Młody dostanie LEGO, walkie talkie, laboratorium kryształów, model do składania i nie pamiętam co jeszcze. Oliwka ciuszki i śpiworek rollersy plus oball i jakąś książeczkę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO łóżeczku mogę powiedzieć z doświadczenia rodziny: łóżeczko było do prawie 3 lat. Jak dzieci nauczyły się wychodzić górą, to wtedy szczebelki były wyjęte. potem po 3r. ż. łóżka normalne (coś jak takie samochodziki).
Nasze łóżeczko ma funkcję tapczanika i mam zamiar z niej skorzystać, ale kiedy no to się okaże w praktyce. -
nick nieaktualnyUla z Ciebie to jest prawdziwy Święty Mikołaj😊. Powiem Wam, że ja bardzo nie lubię kupowania prezentów. Zawsze się boję, że nie trafię w czyjś gust. Nawet mężowi nie zawsze udaje się trafić.
U rodziny męża organizujemy losowanie, tak jak kiedyś robiło się to w szkole. No ale tam się zbiera ok 20os
W mojej rodzinie zwykle prezenty kupuję ja albo siostra i robimy na nie zrzutkę. No ale tu to z 7os.
U nas noce też kiepskie. Wczoraj zasnęła przed 20, mimo, że ostatnią drzemkę skończyła o 17. Nic to nie zmieniło. Budziła się ze 4x.
W środku nocy wzięliśmy ją do siebie. Chciałam tego uniknąć, ale nie daję rady tyle razy wstawać...😒
Ula, może nasze maluchy weszły w regres snu?
Moja od szczepienia, czyli 9dni nie robiła kupki. Zaczynam się trochę martwić. Niby puszcza bączki, momentami wygląda jakby już miała robić, ale nic z tego -
Dużo tych prezentów do ogarnięcia macie. U nas dzieci dostają prezenty od każdego a dorośli po jakimś upominku jednym ( jest losowanie kto komu kupuje i jaki budżet).
A ten olejek jakoś pachnie?
Moje dziecko zaliczyli dzisiaj już dwie drzemki każda po 30 min z zegarkiem w ręku. Spaceru nie będzie wiec nie ma co liczyć na coś dłuższego. To będzie długi dzień.
Przyszło zamówienie z H&M. Piżamki wyglądają ładnie. Zobaczymy jak po praniu, bo z dziecięcych nic od nich nie miałam jeszcze.
Co do łóżeczka się nie wypowiem, bi nie mam doświadczenia.
Młoda dalej nie chce mi się obracać przez prawy.
Maferka- może rzeczywiście za bardzo mała obracał na przewijaku.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualnyPowiem Wam, że też bym wolała się jakoś dogadać z tymi prezentami. U rodziny męża nie ma takiego problemu, bo jesteśmy umowieni właśnie na drobiazgi, że tam 50 zł na parę starczy. Tylko teściom coś większego robię Gorzej, że jest 8 dzieci i im nawet za 6-7 duch prezent to już się trochę uzbiera🤪.
A u mnie to zawsze moja mama i moja siostra szaleją z tymi paczkami, więc głupio mi robić coś skromniejszego. Mimo, że co roku mówię żeby nie przesądzały z prezentami, to one na to "Ty nie musisz". No jak nie? 🤪. Ale one robią tylko dla naszej strony, czyli 6.
No nie ważne, potem przy rozpakowywaniu za to jest miło 🙂.
Straw, tak myślę właśnie że to może być regres snu.
A na brak kupy możesz spróbować podać trochę wody w butelce. Przetestowałam na swoim synu. Po kilku dniach bez kupy już nie wytrzymałam i dałam mu tą wodę, po czym uciekłam na miasto 🤪. Mąż dzwonił po 15 minutach że walczy z ogarnięciem młodego 😀 -
nick nieaktualny
-
My w tym roku mamy zasadę, że tylko dzieciom robimy upominki. Ja ma już dość kombinowania i wymyślania co komu kupić. Mam wrażenie, że już wszystko było 🤦♀️ jak mam kupić cos nietrafione, to wolę siostrzrnicy dołożyć i kupić coś extra 😉Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
nick nieaktualny
-
gf95 wrote:Kosmo, a jak dlugo mozna to stosowac, jak ta kwestia wygląda?
Ina, ciuszki z hm są naprawdę dobre jakościowo. Ja w sumie tylko stamtąd kupuje (promocje albo na vinted) bo nic się z nimi nie dzieje po praniu.
Dzięki za rady co do łóżeczka. Muszę się z tym jeszcze przespać 🙂
Słuchajcie my po wizycie u neurologopedy. Odczucia mam mieszane. Tzn jestem uspokojona bo u młodej w buzi wszystko w porządku. Zmiana butelki tydzień temu już nam pomogła więc się trochę uspokoiłam i sobie tłumaczyłam że po prostu dorosła i coś jej z tamtym smoczkiem przestało pasować. Co potwierdziła ta babeczka ALE... Mam bardzo mieszane uczucia bo miałam wrażenie że traktuje mnie jak gowniare 🤣 Ja wyglądam dosyć młodo i też się ubieram na sportowo raczej to może myślała że mam 20 lat ale nawet jeśli to średnio takim tonem mówić do kogoś 🙄 Taka przyjęła narracje że musi pani to musi pani tamto. Np oburzyła się że karmię młodą bardziej na płasko w rynience między udami (tak nam fizjo poleciła i młodą tak lubi), nie znosi być trzymana do karmienia jak na fasolkę i ta pani z nią nawet tak usiadła a młodą od razu się spinała, na moich rękach robi dokładnie to samo. I ta pani mnie troszkę zjebala, tak bym to określiła ,😅 Że absolutnie muszę ją nauczyć tak jeść bo przyjdzie rozszerzenie diety to jak ja będę trzymać - no ma baba rację nie myślałam o tym wcześniej w ten sposób. Ale po prostu ton jej wypowiedzi mi się nie podobał. Powiedziała że możemy rozszerzać sadzając młodą do fotelika samochodowego - tu wiadomo wiem że nie wolno. Sama nie wiem jak to będziemy robić czy będzie spokojna na moich kolanach czy co... Ale też co mnie zdziwiło, czy tam zapaliło moja lampkę to powiedziała mi że doidy cup jest dla starszych niemowląt że mam jej dawać na początku z takiego małego kubeczka co wygląda bardziej jak kieliszek z medeli 🤷 I myślałam że jej o wodę chodzi z tego kubeczka a się okazało że ona mówi o papce czy musach żeby z tego je piła (?). I jak spytałam jak podawać wodę w czym w takim razie bo przecież wodę też powinnam zacząć wprowadzać żeby się nauczyła pić to powiedziała że absolutnie nie wprowadzam wody 🥴😅 Że zaczynam od papek itd a potem rozrzedzam te potrawy aż do zupy itd i wtedy dopiero wodę podaje 🤯🤷 Nie wiem, zdziwiona byłam bardzo i jakoś tego nie czuje tak jak ta babeczka mówiła.
Generalnie dałam stówę za mój spokój ducha że młoda w buzi ma wszystko git ale te rady co do rozszerzenia diety to chyba puszcze bokiem bo jakoś trochę to inaczej widzę.