LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
@Wojowniczka właśnie kiepsko i psychicznie o fizycznie. Bardzo nie chciałam takiego porodu i mam rozpacz.
Dziewczyny po CC jestem w trzeciej dobie a ciągle mnie ciągnie, coś pobolewa czasem swędzi.. czy to normalne? Pewnie tak ale już odchodzę od zmysłow, ze szpitala nas wypuścili wizualnie z blizną niby okej poza tym że mam w jednym miejscu jakiś „cycek” ze skóry i też mam rozpacz że mi tak zostanie 😭😭😭
Dziewczyny rozpakowane ogromne gratulacje!!!🥹👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp
-
Tak normalne.ezra wrote:@Wojowniczka właśnie kiepsko i psychicznie o fizycznie. Bardzo nie chciałam takiego porodu i mam rozpacz.
Dziewczyny po CC jestem w trzeciej dobie a ciągle mnie ciągnie, coś pobolewa czasem swędzi.. czy to normalne? Pewnie tak ale już odchodzę od zmysłow, ze szpitala nas wypuścili wizualnie z blizną niby okej poza tym że mam w jednym miejscu jakiś „cycek” ze skóry i też mam rozpacz że mi tak zostanie 😭😭😭
Dziewczyny rozpakowane ogromne gratulacje!!!🥹
Mnie nadal pobolewa i myślę że będzie jeszcze pobolewać. To w końcu 7 warstw przeciętych. Dajmy sobie czas 🙂
ezra lubi tę wiadomość
6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵
-
Optymistka90 wrote:Tak normalne.
Mnie nadal pobolewa i myślę że będzie jeszcze pobolewać. To w końcu 7 warstw przeciętych. Dajmy sobie czas 🙂
Dzięki 🙏🏻 na prawdę takie słowa dodają otuchy.. może byłoby mi łatwiej gdyby to nie była cc na cito i tak wszystko poszło szybko i w pośpiechu i Ci lekarze że nawet ciężko to „przetrawić”. Malutka wynagradza wszystko kiedy na nią patrzę więc patrzę praktycznie non stop 🥹👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp
-
Myślę że też nam hormony nie pomagają w tych przeżyciach. Ja np chciałam cc a po porodzie potem płakałam w domu że może trzeba było SN , że synka dostałam późno bo godzinę mnie szyli, że na pewno woli męża i mnie nie lubi itp. No cóż już teraz tydzień po i dzięki mężowi właśnie i jego cierpliwości do moich wzlotów i upadków tak nie myślę i wiem, że to głupie.ezra wrote:Dzięki 🙏🏻 na prawdę takie słowa dodają otuchy.. może byłoby mi łatwiej gdyby to nie była cc na cito i tak wszystko poszło szybko i w pośpiechu i Ci lekarze że nawet ciężko to „przetrawić”. Malutka wynagradza wszystko kiedy na nią patrzę więc patrzę praktycznie non stop 🥹
Niby tyle się czyta o tym baby blues ale dopóki człowiek w tym nie jest to sobie nie wyobraża jak to jest.
Mi synek też wszystko wynagradza. Jedno spojrzenie i zapominam o wszystkim, całym bólu itp 🙂6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵
-
Jestem ponad dwa tygodnie po a zdarza się, że mnie ciągnie a swędzi to już w ogóle. Spokojnie, przecięli nam 7 powłok brzusznych, całkowite wygojenie „do spodu” zajmie rok. Trzy dni to bardzo mało.ezra wrote:@Wojowniczka właśnie kiepsko i psychicznie o fizycznie. Bardzo nie chciałam takiego porodu i mam rozpacz.
Dziewczyny po CC jestem w trzeciej dobie a ciągle mnie ciągnie, coś pobolewa czasem swędzi.. czy to normalne? Pewnie tak ale już odchodzę od zmysłow, ze szpitala nas wypuścili wizualnie z blizną niby okej poza tym że mam w jednym miejscu jakiś „cycek” ze skóry i też mam rozpacz że mi tak zostanie 😭😭😭
Dziewczyny rozpakowane ogromne gratulacje!!!🥹
W sumie widzę, że się powtarzam 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:37
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10
-
No i cóż.. nadal jestem brzuchatką🤷♀️ Chociaż szczerze mówiąc od piatku czuje sie jakoś inaczej, w sensie czuje ze ciało zaczyna "pracowac". Nocki są ciężkie bo głównie wieczorami męczą mnie przepowiadacze, czasami są tak mocne ze sie zastanawiam "czy to to?" ale koniec koncow zasypiam, wiec myślę ze gdyby to były porodowe to bym nie zasnela 😅 Co prawda budzę sie potem w nocy i boli mnie brzuch nadal no ale to nadal nie to.
Pociesza mnie fakt ze faktycznie termin z OM miałam na 25.07 ale z I prenatalnych na 29.07 i to by mi sie bardziej zgrywało patrząc na moj cykl wiec stres sobie odpuściłam, staram sie patrzeć co mówi mi ciało i tyle
👱♀️28 👱♂️30+🐈+🐕
Początek starań 06.23 🥲
17cs 20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️/beta hcg 139,6 mlU/ml
22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
27.11.24 1 wizyta :pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144bpm
7.01 4.51cm czlowieczka🫶 wg usg 11+2 163bpm
17.01 prenatalne niskie ryzyka ❤️
31.01 9.6cm 96gram 💛
20.02 raczej dziewczynka 🩷 180gram
18.03 połówkowe idealne 🩷 355g
8.04 650g kluski 🥰
29.04 III pren. wszystko w porządku, 1017g kruszynki 🩷🥹
23.05 ok.1600g małej szarańczy✨️
10.06 2 kiloski malego gzubka🩷
4.07 2577g klopsika👶
18.07 ~3100g kluseczki💖
WG OM
-
Ja czuję, że ciało "pracuje" już jakieś trzy tygodnie. Bez efektu.
Zrezygnowana czekam na środową indukcję.15.11.24 ⏸️ 18cs
27.11.24 pierwsze USG
11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
12.02.25 172g żabeczki 🐸
12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
07.05.25 1334g mojej Plumkisi 👶
14.05.25 USG III trymestru, 1424g, idealna Córeczka 🌸
04.06.25 2217g, już kawał dzidziusia 😍
25.06.25 3006g 😱🩷
16.07.25 3300g 🥰
23.07.25 czekamy na postęp...
23.07.25 TP 🍼
-
angelberry wrote:Ja czuję, że ciało "pracuje" już jakieś trzy tygodnie. Bez efektu.
Zrezygnowana czekam na środową indukcję.
Nie przyjmuje twojej złej energii 🧙♀️😂 Ja wierzę ze sie uda bez indu 🤞👱♀️28 👱♂️30+🐈+🐕
Początek starań 06.23 🥲
17cs 20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️/beta hcg 139,6 mlU/ml
22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
27.11.24 1 wizyta :pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144bpm
7.01 4.51cm czlowieczka🫶 wg usg 11+2 163bpm
17.01 prenatalne niskie ryzyka ❤️
31.01 9.6cm 96gram 💛
20.02 raczej dziewczynka 🩷 180gram
18.03 połówkowe idealne 🩷 355g
8.04 650g kluski 🥰
29.04 III pren. wszystko w porządku, 1017g kruszynki 🩷🥹
23.05 ok.1600g małej szarańczy✨️
10.06 2 kiloski malego gzubka🩷
4.07 2577g klopsika👶
18.07 ~3100g kluseczki💖
WG OM
-
