LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dosia_24 wrote:Oh kurcze to daleko ,bo ja Rzeszów. W każdym razie nie przejmuj się. W pierwszej kolejności bym się umówiła do lekarza ,który zrobi Ci zdjęcie tego zęba i stwierdzi czy coś się tam dzieje czy nie. Jeśli tak to kanałowe ,może się uda bez mikroskopu albo jak nie znajdziesz dobrego lekarza ,który ogarnia endo do tego stopnia ,że poradzi sobie bez to pod mikroskop, po leczeniu pewnie zrobią Ci drugie zdjęcie ,możesz poprosić żeby to drugie zrobić po porodzie ,może się zgodzą.
-
Optymistka90 wrote:Ok, czyli nie bać się tego rtg i zrobić w razie potrzeby. Fajnie, że jest to forum bo przynajmniej człowiek spokojniejszy.
Mi ostatnio to nic nie jest. Brzuch mnie przestał dzisiaj boleć. Piersi też ledwo co czuję. Tylko ciągle bym spała i spała.
Ja tak samo. Na początku miałam bóle jak na okres ale od kilku dni coraz mniej i mniej i wczoraj i dziś już chyba nie boli albo mega lekko. Piersi są tkliwe ale też nie jakoś bardzo ,a jeszcze dwa dni do wizyty ,stresuję się troszkę -
A ja nie badalam w ogóle prog, ani bety ani razu. Mimo że jestem po poronieniu w lutym. lekarz rowniez mi nie zlecił tego, dostałam od razu luteine 2x100.
A co do objawów to chyba nie jest to prawda że czym mocniejsze tym zdrowsza ciąża. Moja przyjaciółka gdyby nie brzuch i brak okresu to wcale by ciąży nie czuła.
Dziś byłam po skierowanie na mocz ( tylko to do prenatalnych kazał mi zrobić) w przychodni bo akurat miał dyżur mój lekarz i mówię że aby do 17go. A on że już najgorszy i najbardziej niebezpieczny czas za nami . Teraz oby na prenatalnych wszystko bylo ok to może choć na chwilę odetchnie się .Pokahontaz26, rolka355 lubią tę wiadomość
[/url]
14.01.24 ⏸
27.02.24 ciąża obumarla, zabieg Łyżeczkowania💔
06.24 ponowne rozpoczęcie starań
19.10.24 ⏸
05.11.24 CRL 3.87mm ❤105ud/min
26.11.24 CRL 2.3 cm ❤ 181 ud / min
17.12.24 CRL 5.5 cm ❤ 167 ud / min, USG prenatalne, wszystko na miejscu, pomiary ok, 95 % dziewczynka 🩷 -
Ta ciąża w porównaniu z pierwszą nie tyra. Więc z tym cieszeniem przybijam piątkę. Już mógłby być czerwiec. No dobra maj, naładuje się nad morzem, potem z dwoma bąblami w sierpniu jedziemy znów do ukochanego miejsca 🤍
Może po wtorkowej wizycie jakaś radość we mnie wejdzie.
Co do szczepień, w pierwszej na nic, w tej wstępnie (chyba) nie, nikt mnie nie pytał jeszcze. -
rolka355 wrote:Ja kiedyś naczytalam się że mocne mdłosci i wymioty świadczą o wysokich hormonach czyli = silny zarodek i zdrowa ciaza. Dodatkowo kiedys jak bylam na kontroli w poprzedniej ciazy to gin pytał, czy bolą mnie piersi. Ja mówiłam że mało i czasami. A on na to oj niedobrze niedobrze. No i faktycznie nie skończyło się dobrze. Więc cały czas rozkminiam i mam stes. Ja w ogóle ciaza się nie cieszę tzn ja chcę już to dziecko, ale ciaza jest dla mnie porazka. Mega zle sie czuje i wszystkim mówię prawdę.
Ja się akurat nie zgadzam. Pierwsza ciąża bezobjawowa totalnie i wgl nie czułam się jak w ciąży. Żadnych leków na podtrzymanie, żadnych plamien i zero mdłości. A dziecko urodziło się w 39 TC, zdrowe. Ponadto miałam umięśnione i ukrwione lozysko że stały nad nim wszystkie i się dziwiły że takie mocne łożysko. To naprawdę nie ma reguły. Jak ma być dobrze to będzie i tyle 👍rolka355, Wojcinka, Vilka lubią tę wiadomość
-
Maja0811 wrote:Dziewczyny,szukam jakiś szczęśliwie zakończonych histori w związku z niskim progesteronem czy komuś się udało? W poprzedniej ciąży miałam niski, brałam dopochwowo ale poroniłam w 8 tc, w tej ciąży znowu niski.. Trochę się martwięStyczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
1cs po poronieniu chybionym 🍀🍀🍀 -
88Ania88 wrote:Czy będziecie się w ciąży na coś szczepić ?
Ktoś tu pisał o covidzie, ja na covid bym się nie odważyła szczepić w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 22:17
Pokahontaz26, 88Ania88, Gosiaczek.prosiaczek, Anulek84, Kinia92 lubią tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
1cs po poronieniu chybionym 🍀🍀🍀 -
W drugiej ciąży zaszczepiłam się na COVID i przeszłam COVID (szczepienie w czwartek rano, a wieczorem kolega z pracy napisał, że jest pozytywny i za chwilę też odchorowałam). Miałam combo i nic się nie stało poza tym, że dokładniej sprawdzali łożysko przy USG. Lekarze mówili, że COVID dla dziecka i matki nie jest jako tako bardzo groźny, ale atakuje łożysko i przepływy mogą być złe. Tak to było w 2022 w Szwajcarii. Pewnie co kraj to teoria i dzisiaj też inaczej się do tego podchodzi. Rozważam szczepienia i w tej ciąży. Ile i na co - nie wiem. Jak przyjdzie na to czas, będę myśleć. Tu ciężarne szczepiło się jakoś po szóstym miesiącu, jeśli mnie pamięć nie myli.
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
88Ania88 wrote:A możliwe żeby jakiś endodonta nie miał mikroskopu?
Niektórzy leczą kanałowo całkiem bez mikroskopu, inni i tak i tak. Mój mąż pracuje w kilku gabinetach i nie w każdym ma mikroskop ,często radzi sobie bez więc to zależy od umiejętności i wyposażenia gabinetu.
Optymistka Myślę ,że jak wpiszesz leczenie kanałowe pod mikroskopem Poznań to coś na pewno znajdziesz, telefonicznie się jeszcze upewnij czy jest na miejscu mikroskopWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 22:54
-
Dosia_24 wrote:Niektórzy leczą kanałowo całkiem bez mikroskopu, inni i tak i tak. Mój mąż pracuje w kilku gabinetach i nie w każdym ma mikroskop ,często radzi sobie bez więc to zależy od umiejętności i wyposażenia gabinetu.
Optymistka Myślę ,że jak wpiszesz leczenie kanałowe pod mikroskopem Poznań to coś na pewno znajdziesz, telefonicznie się jeszcze upewnij czy jest na miejscu mikroskop -
nick nieaktualny
-
88Ania88 wrote:Ale przecież nie ma możliwości wyczyszczenia dobrze wszystkich kanałów bez mikroskopu. Myślałam, że to już standard wszędzie.
Jest możliwość, wiadomo mikroskop wiele ułatwia ale nie zawsze jest konieczny. Tak jak mówiłam mąż nie zawsze pracuje na mikroskopie, robi przynajmniej trzy zdjęcia w trakcie leczenia i wszystko jest oczyszczone i wypełnione jak należy. Niektórych zębów nie da się oczyścić i wypełnić bez mikroskopu ale to zwykle kiedy korzenie są długie, wąskie albo poskręcane.
Niestety mikroskop to nie standard w każdym gabinecie, większość pracuje bez ,a jeśli jest konieczność odsyłania pod mikroskop to odsyłają gdzieś gdzie mikroskop jest. Lupy są częściej spotykane ,bo sporo lekarzy w nich pracuje ale też nie każdy -
88Ania88 wrote:Czy będziecie się w ciąży na coś szczepić ?
Ktoś tu pisał o covidzie, ja na covid bym się nie odważyła szczepić w ciąży.
Zależy która szczepionka - Pfizer jest przebadany i bezpieczny. Nie miałam absolutnie żadnych problemów po szczepieniu w ciąży.
Na grypę sezonowa też na pewno warto się zaszczepić, szczególnie w ciąży. -
Afalvia wrote:Ja się akurat nie zgadzam. Pierwsza ciąża bezobjawowa totalnie i wgl nie czułam się jak w ciąży. Żadnych leków na podtrzymanie, żadnych plamien i zero mdłości. A dziecko urodziło się w 39 TC, zdrowe. Ponadto miałam umięśnione i ukrwione lozysko że stały nad nim wszystkie i się dziwiły że takie mocne łożysko. To naprawdę nie ma reguły. Jak ma być dobrze to będzie i tyle 👍
W ciąży z Mayą miałam małe objawy i wszysyko było ok, a w poprzedniej ciąży która straciłam miałam straszne mdłości od początku i silny ból piersi i jednak nic z tego nie wyszło.
Gdzieś ostatnio czytałam że to jaki wiedziemy tryb życia, w jakim stanie jest nasz organizm przed ciąża i suplementacja jaka przyjmujemy ma też wpływ na samopoczucie w ciąży.
Ja od lat bardzo dbam o stan zdrowia jelit i kto wie ale może dlatego zarówno w ciąży z Mayą jak i teraz (jak na razie 🤞) mdłości mam znikome.
Miłego dnia wam dziewczyny życzę. Lecę teraz do pracy a na 15:30 (12:30 PL czasu) mam wizytę 🩷🤞 trzymajcie kciuki!Afalvia, angelfromhell, Kinia92 lubią tę wiadomość
-
Dosia ja mam do Poznania 45 km i najpierw spróbuję dostać się typowo w moim mieście. 🙂
Ja raczej nie będę się szczepić.👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
-
Wojcinka wrote:Ja się szczepiłam w poprzedniej ciąży w 12 i 16tc. (To był jeszcze okres pandemii)
Zależy która szczepionka - Pfizer jest przebadany i bezpieczny. Nie miałam absolutnie żadnych problemów po szczepieniu w ciąży.
Na grypę sezonowa też na pewno warto się zaszczepić, szczególnie w ciąży.
Ja też szczepiłam się w poprzedniej ciąży, pierwszą dawkę miałam kilka dni przed pozytywnym testem, druga już świadomie w ciąży. Również żadnych problemów.
Udanych wizyt dzisiaj!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 06:58
Wojcinka lubi tę wiadomość