X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 501 1469

    Wysłany: 4 stycznia, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka657 wrote:
    Ja!!! ♥️♥️♥️
    Ale z największych hitów to rady mojej teściowej, która w pierwszej ciąży radziła mi kupić twardą szczotkę i hartować sutki 🤣. Słyszałyście o takich rewelacjach? 😆

    Ja słyszałam o tym na szczęście dopiero w szpitalu od koleżanki z sali. Co za głupota z tym hartowaniem 😅 Laska i tak miała bolesne sutki w trakcie karmienia. Karmienie na początku jest bolesne, zanim dojdziemy do wprawy, zanim się przyzwyczaimy do ciągnięcia. Ale na kiego grzyba zaczynać się torturować wcześniej... nie polecam 🫣 No chyba... że chcemy poród przyspieszyć/wywołać to podobno jedna z metod. Nie wiem na mnie nie działała.

    👱‍♀️35🧑40

    Elena 🩷👶 (7cs) TP 07.07.2025
    23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    12.11. 6+1 pierwsza wizyta❤️ 0.35 cm CRL
    25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    17.12. 11+1 PAPPA, beta HCG 🧪
    19.12. 11+3 USG prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg USG 12+1, dziewczynka 🩷
    preg.png

    Eliza 🩷👧(5cs) lipiec 2019
    age.png
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1422 1501

    Wysłany: 5 stycznia, 05:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie śpię bo oczywiście córka się budzi, płacze, trzeba ją usypiać na rękach a finalnie i tak musi wylądować przy moich obolałych cyckach :( jak ssie i mnie boli to biorę telefon żeby zająć czymś głowę bo inaczej mnie kur$#@ca weźmie.
    No, i tak sobie podczytuje inne wątki zwłaszcza lubię czytać jak dziewczyny piszą o swoich porodach. Teraz styczniowe :) Przypomina mi się mój pierwszy poród... Okropnie bolesne ale i cudowne niezapomniane przeżycie. Jestem bardzo ciekawa jaki będzie drugi poród. Mówią że łatwiejszy niż pierwszy, bo ciało już gotowe, zna temat itp. Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie? :)

    Co do bolesnych sutków i karmienia to zgadzam się na początku bolało ale z czasem było totalnie bezbolesne. Do czasu zajścia w drugą ciążę 🙈🙈 Boże, ile my matki musimy się nacierpieć to tylko ty i my wiemy. 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 05:03

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    👰🤵 2017
    👶🩷 08.2023
    18.10.2024 ⏸️
    Niedoczynność tarczycy - letrox 100

    Wizyta 7.11 0,5cm
    Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
    Wizyta 26.11 2,25cm
    Wizyta 21.12 6,74cm
    Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
    07.01 wizyta
    17.02 połówkowe
    preg.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1931 3645

    Wysłany: 5 stycznia, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem totalnie czego spodziewać się po drugim porodzie bo pierwszy nie był "standardowy". Miałam indukcję w 38+1 przez niewydolne łożysko. Wszyatko trwało prawie 24h i na koniec anestezjolog przedawkował mi leki przeciwbólowe i nie czułam już przy samym porodzie kompletnie nic 🥴 nawet skurczy nie czułam i mąż mi musiał mówić patrząc na ktg kiedy mam przeć.

    Tak że przy drugim porodzie szansa na podobny scenariusz jesy praktycznie zerowa 🙏 więc nie wiem czego się tym razem spodziewać.

    Co co karmienia to dla mnie KP to była najgorsza trauma życia i teraz nastawiam się na KPI od początku. Przystawię maluszka na początku tylko żeby rozkręcić laktacje ale totalnie nastawiam się na KPI a nie KP.

    Byłam mamą KPI 8 miesięcy. Zamroziłam w między czasie 27l mleka i Maya do 1 roku życia dostawała codziennie porcję mojego mleka z czego jestem bardzo dumna 💛

    Ps. Niech nikt proszę nie próbuje nawet odebrać tego co napisałam jako bycie anty-KP bo tak nie jest! Opisuje po prostu moje osobiste doświadczenie i tyle :)

    Kejtaa, Elena20, Lileepi lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    20/11 Beta - 470 🥹
    22/11 Beta - 1151 😍🥹
    19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
    17/01 - prenatalne 🙏🤞

    age.png

    preg.png
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1422 1501

    Wysłany: 5 stycznia, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie Wojcinka kp po roku życia córki też stało się trauma. Bolą mnie sutki a ona wisi na mnie wieczorem i w nocy. Nie wysypiam się, spie niewygodnie bo ona z nami w lozku. Jestem czasem na skraju nerwicy. I nie umiem jej odstawić bo jest histeria. Nie umiem.
    Drugie dziecko chcemy trochę kp póki malutkie ale na przemian z kpi. Żeby dać mi trochę wytchnienia i żeby potem nie było takiej jazdy jak z obecna córka.
    A jak już nie będzie całkiem malutkie to tylko kpi.
    Czemu u ciebie trauma przypomnij?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 08:04

    👰🤵 2017
    👶🩷 08.2023
    18.10.2024 ⏸️
    Niedoczynność tarczycy - letrox 100

    Wizyta 7.11 0,5cm
    Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
    Wizyta 26.11 2,25cm
    Wizyta 21.12 6,74cm
    Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
    07.01 wizyta
    17.02 połówkowe
    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 886 1245

    Wysłany: 5 stycznia, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuje KP ale na zmianę z KPI albo nawet MM jeśli mojego mleka będzie mało. No ale zobaczymy jak życie pokaże.

    👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
    👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1
    9 dpt 88,3
    12 dpt 379
    14 dpt 914
    17 dpt 3553
    26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
    preg.png
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 501 1469

    Wysłany: 5 stycznia, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie poród to raczej niezbyt przyjemne chwile. W szkole rodzenia nastawiałam się na SN. Byłam po terminie, mój lekarz prowadzący wystawił mi skierowanie do szpitala, bo miałam małowodzie.
    W szpitalu stwierdzili, że wody są ok. I tak leżałam i czekałam 1.5 tygodnia na akcje na patologii ciąży. Lekarze nie robili nic, żeby przyspieszyć poród. Pobudka codziennie o 4 nad ranem na KTG. Do tego leżałam na 4 osobowej sali, codziennie wpadała nowa dziewczyna ze skurczami. Zamiast ją wziąć na salę porodową to wrzucali do mnie na salę. Więc frustracja rosła u mnie na maxa.
    W końcu jak już było 41+4 założyli mi balonik foleya, pompowali oksy od 7 rano do 19. Nic ani jednego skurczu. Zabrali mnie na CC. Generalnie przyczyna brak akcji skurczowej, długa i zamknięta szyjka. Podejrzewam, że teraz pewnie będzie to samo.

    Po porodzie Eliza leżała jeszcze na oddziale neonatologicznym tydzień, na zapalenie płuc.
    Co do karmienia. Nie miałam pokarmu. Karmiłam KPI + MM. Męczyłam się 6 miesięcy, próbując przystawiać jak najwięcej plus stymulować laktatorem (siedziałam na laktatorze po 8h dziennie). Moja położna i doradczyni laktacyjna mi strasznie siadła na głowie.
    Teraz nie mam zamiaru tak długo się męczyć, poza tym mam starszą córkę, którą też trzeba się zająć. Więc będę karmić KPI max 2 miesiące i przejdę na MM.

    Także u mnie i poród i karmienie wszystko poszło nie tak. Mam raczej złe wspomnienia. Teraz wybieram się do innego szpitala, gdzie nie są tacy 'pro' naturalni. 1.5 tygodnia w szpitalu uważam, że mogli o wiele więcej zrobić. Chociaż dwie próby oksy. Ale jak czekali do ostatniej chwili to potem było za późno.

    👱‍♀️35🧑40

    Elena 🩷👶 (7cs) TP 07.07.2025
    23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    12.11. 6+1 pierwsza wizyta❤️ 0.35 cm CRL
    25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    17.12. 11+1 PAPPA, beta HCG 🧪
    19.12. 11+3 USG prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg USG 12+1, dziewczynka 🩷
    preg.png

    Eliza 🩷👧(5cs) lipiec 2019
    age.png
  • tralalina Ekspertka
    Postów: 215 308

    Wysłany: 5 stycznia, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzecie dziecko, a ja nie wiem co to KPI… 🙀 ktoś mnie olśni? 😂

    preg.png

    age.png

    age.png
  • Kejtaa Debiutantka
    Postów: 8 20

    Wysłany: 5 stycznia, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam jakąś wewnętrzną traumę po KP, w ogóle mi się nie podobało, nie czułam tego co czasami dziewczyny opisują, takiej więzi. Czułam to bardziej jak trzymałam albo bawiłam się z synem, a KP to był dla mnie przykry obowiązek, do którego wszyscy zmuszali. Finalnie po 6 msc dałam sobie spokój i przeszliśmy na MM. Teraz planuje zrobić tak samo lub wcześniej.

    Elena20 lubi tę wiadomość

  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 886 1245

    Wysłany: 5 stycznia, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tralalina wrote:
    Trzecie dziecko, a ja nie wiem co to KPI… 🙀 ktoś mnie olśni? 😂
    Karmienie mlekiem mamy ale odciągniętym laktatorem, więc dziecko pije z butelki.

    Elena20, tralalina lubią tę wiadomość

    👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
    👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1
    9 dpt 88,3
    12 dpt 379
    14 dpt 914
    17 dpt 3553
    26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
    preg.png
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 442 571

    Wysłany: 5 stycznia, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tralalina wrote:
    Trzecie dziecko, a ja nie wiem co to KPI… 🙀 ktoś mnie olśni? 😂
    Karmienie piersią inaczej 😉 odciąganie mleka i karmienie butelką.

    Elena20, tralalina lubią tę wiadomość

    Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
    2 cykl stymulowany aromkiem
    24.10.2024 <3
    18.11.2024 CRL 1.07 cm i 147bpm 🥰
    04.12.2024 CRL 2.64 cm i 167bpm 🫛
    24.12.2024 CRL 6.29 cm i 158bpm 🫶
    preg.png
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 442 571

    Wysłany: 5 stycznia, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam cc z wskazania, miałam mieć o 8 rano, stawić się na czczo, oczywiście anestezjologa nie było więc musiałem czekać. Finalnie "wydobyciny" odbyły się o 17.30. Miałam kiepską opiekę poporodową i zerową laktacje. Położne nie chciały mi dawać mleka a młody płakał głodny, frustrowało mnie to okropnie a z laktatora nawet kropelka nie poleciała.
    Próbowałam rozkręcić laktacje ponad miesiac bezskutecznie. To byla trauma... młody 40 minut na cycku, później pol godz laktator na jedną pierś, pol a druga, mycie laktatora, butelki, kolej następnego karmienia i tak w kółko. Ja nie wyspana, młody nienajedzony. Laktacje praktycznie zerową bo ja odcigalam.po 20ml a przeszłam 2 zapalenia. I wtedy to już był naprawdę hardcore, doszły okłady a ja płakałam przy dostawianiu syna. Odpuściłam, przeszliśmy na mm. Stwierdziłam, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko 😁

    Kejtaa, Elena20 lubią tę wiadomość

    Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
    2 cykl stymulowany aromkiem
    24.10.2024 <3
    18.11.2024 CRL 1.07 cm i 147bpm 🥰
    04.12.2024 CRL 2.64 cm i 167bpm 🫛
    24.12.2024 CRL 6.29 cm i 158bpm 🫶
    preg.png
  • Styśka1998 Ekspertka
    Postów: 123 380

    Wysłany: 5 stycznia, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry ❤️
    Jak dzisiaj samopoczucie u Was? Ja odkąd się wysypiam to super się czuję 💗 Wczoraj wieczorem trochę bolała mnie głowa ale to raczej przez pogodę bo wczoraj dużo ludzi skarżyło się na wysokie ciśnienie.


    @mamastasia2020 Ja na połówkowe umówię się od razu po wizycie po USG prenatalnym ☺️
    Też to zauważyłam, że dużo więcej jest ubranek dla dziewczynek niż dla chłopców ☺️

    @Maggi222 Ja słyszałam o tym, że w ciąży, gdy zobaczy się mysz, nie wolno łapać się za jakąkolwiek cześć ciała bo w tym miejscu dziecko będzie miało znamię 🙈 Ja takie znamię posiadam pod prawą piersią i całe życie mama i babcia mówiły mi że to przez to że mama jak zobaczyła mysz to przejechała palcem w tym miejscu 🙈

    Miłego Dnia ❣️❣️❣️

    Dosia_24, mamastasia2020 lubią tę wiadomość

    👩🏼26 | 🧔🏻28 | 🦮
    👩🏼‍❤️‍👨🏻 2016
    💍 2019
    💒 2023

    1cs o pierwsze dziecko
    07.11.2024. ⏸️
    08.11.2024. Beta HCG (575 mlU/ml), prog. (23,98 ng/ml)
    12.11.2024. Beta HCG (3001,5 mlU/ml), prog. (24,40 ng/ml)
    27.11.2024. Mamy bijące serduszko ❤️
    15.01.2025. 🔜🩺
    07.01.2025. 🧬

    preg.png
  • Truśka Autorytet
    Postów: 316 267

    Wysłany: 5 stycznia, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że temat KP to ja chłopaków karmiłam każdego do 3 r. z. bardzo dobrze ten czas wspominam choć wiadomo ma to swoje plusy i minusy (dla matki kp)🙂 miałam problemy tylko przy pierwszym no nie wiedziałam co i jak i tydzień męczenia się a później przy drugim chociaż miałam cc to od strzała już wiedziałam jak karmić szkoda że nie ma lepszej pomocy w szpitalu u mnie z tą laktacją bo wiem że czasem dziewczyny męczą się okropnie a nie ma kto pomóc doradzić

    rocznik '90
    Synek 16.12.2014r.
    Synek 13.07.2016r.
    starania o 3 od 2024 :)
    01.11.2024r. II
    preg.png
  • Dosia_24 Ekspertka
    Postów: 148 205

    Wysłany: 5 stycznia, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styśka1998 wrote:
    Dzień Dobry ❤️
    Jak dzisiaj samopoczucie u Was? Ja odkąd się wysypiam to super się czuję 💗 Wczoraj wieczorem trochę bolała mnie głowa ale to raczej przez pogodę bo wczoraj dużo ludzi skarżyło się na wysokie ciśnienie.


    @mamastasia2020 Ja na połówkowe umówię się od razu po wizycie po USG prenatalnym ☺️
    Też to zauważyłam, że dużo więcej jest ubranek dla dziewczynek niż dla chłopców ☺️

    @Maggi222 Ja słyszałam o tym, że w ciąży, gdy zobaczy się mysz, nie wolno łapać się za jakąkolwiek cześć ciała bo w tym miejscu dziecko będzie miało znamię 🙈 Ja takie znamię posiadam pod prawą piersią i całe życie mama i babcia mówiły mi że to przez to że mama jak zobaczyła mysz to przejechała palcem w tym miejscu 🙈

    Miłego Dnia ❣️❣️❣️

    Też mam znamię, na boku uda i babcia mówiła podobnie 😅 tylko u nas nie było wersji z myszą tylko mama się podobno oparzyła w tym miejscu jak była w ciąży i dlatego ja to znamię mam

    Styśka1998 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 25
    🧔‍♂️ 34

    Starania od 3.2024

    21.11 - beta 51.2 ,prog 28.2
    23.11 - beta 131,16 ,prog 37.30
    25.11 - beta 401,2 ,prog 31.1
    27.11 - beta 1006,1 , progesteron 32.1
    29.11 - beta 2664,2 ,prog 21,6
    5.12 - pierwsza wizyta na USG 😊 mamy ❤️
    20.01 - prenatalne 👶

    preg.png
  • Styśka1998 Ekspertka
    Postów: 123 380

    Wysłany: 5 stycznia, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dosia_24 wrote:
    Też mam znamię, na boku uda i babcia mówiła podobnie 😅 tylko u nas nie było wersji z myszą tylko mama się podobno oparzyła w tym miejscu jak była w ciąży i dlatego ja to znamię mam


    Moja babcia właśnie też takie ma na policzku i też mówiła, że jej mama paliła w piecu i wyskoczyła iskra i opatrzyła prababcie w policzek i dlatego takie ma 🤷🏼‍♀️

    Dosia_24 lubi tę wiadomość

    👩🏼26 | 🧔🏻28 | 🦮
    👩🏼‍❤️‍👨🏻 2016
    💍 2019
    💒 2023

    1cs o pierwsze dziecko
    07.11.2024. ⏸️
    08.11.2024. Beta HCG (575 mlU/ml), prog. (23,98 ng/ml)
    12.11.2024. Beta HCG (3001,5 mlU/ml), prog. (24,40 ng/ml)
    27.11.2024. Mamy bijące serduszko ❤️
    15.01.2025. 🔜🩺
    07.01.2025. 🧬

    preg.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1931 3645

    Wysłany: 5 stycznia, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    U mnie Wojcinka kp po roku życia córki też stało się trauma. Bolą mnie sutki a ona wisi na mnie wieczorem i w nocy. Nie wysypiam się, spie niewygodnie bo ona z nami w lozku. Jestem czasem na skraju nerwicy. I nie umiem jej odstawić bo jest histeria. Nie umiem.
    Drugie dziecko chcemy trochę kp póki malutkie ale na przemian z kpi. Żeby dać mi trochę wytchnienia i żeby potem nie było takiej jazdy jak z obecna córka.
    A jak już nie będzie całkiem malutkie to tylko kpi.
    Czemu u ciebie trauma przypomnij?
    Oj u mnie od pocxstku się źle zaczęło. Maya urodziła się z hipoglikemia i pierwsza dobe spędziła w inkubatorze. Po urodzeniu mimo przystawiania była za słaba i nie była "zainteresowana" piersią. Jak zabrali ją jakieś 8h po porodzie do inkubatora to położna kazała mi odciągać mleko żeby dać Mai siarę. Niestety ja nie wiedziałam NIC ani o KP ani o KPI i przy pierwszym odciąganiu do krwi poraniłam sobie sutki. Potem oczywiście odciąganie mimo okrutnego bólu co 2h żeby tylko Maya wyszła z tej hipoglikemii. Po powrocie do domu próby przystawiania, dalsze odciąganie, podawane też MM. Potrafiła wisieć na mnie 2h (straszny ból) a potem i tak wypić cała butle MM. Mój totalny brak wiedzy na temat KP i tego że noworodki mają prawo cały boży dzień wisieć na cycku sprawił się mnie to załamywało.
    Obejrzałam mnóstwo filmów o prawidłowym przystawianiu - wyglądało że wszystko robię dobrze. Mieliśmy też wizytę konsultantki laktacyjne, która również powiedziała że Maya dobrze łapie i że wszystko wygląda pięknie - to mnie dodatkowo dobiło bo dalej mnie bolało, robiły mi się bąble na sutkach a ona i tak się nie najadła.

    Po 6 tyg walki o KP stwierdziłam że odpuszczam i przechodzę tylko na KPI (które już wtedy mialam dobrze opanowane) i to był po prostu taki kamień z serca dla mnie. To poczucie ogromnej ulgi utwierdziło mnie w tym że jest to dla mnie dobra decyzja.

    @Vilka nie wiem jak dużo wiesz o KPI ale z całego serca polecam grupę na fb - mamy ściągające Melko - karmienie piersią inaczej (KPI) - ta grupa to encyklopedia wiedzy i kpi i nie wiem co bym zrobiła gdybym na tą grupę nie trafiła kilka dni po porodzie 💛

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 10:24

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    20/11 Beta - 470 🥹
    22/11 Beta - 1151 😍🥹
    19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
    17/01 - prenatalne 🙏🤞

    age.png

    preg.png
  • angelberry Ekspertka
    Postów: 151 122

    Wysłany: 5 stycznia, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mogę z tych zabobonów powiem Wam 🙈 Podejścia pt. "nie wierzę, ale może lepiej będzie, jeśli się zastosuję" też nie będę stosować 😅
    U mnie samopoczucie dalej niezbyt. Jeszcze musieliśmy jechać do teściów i mnie plecy bolą od spania tutaj, tęsknię za swoim materacem. No i czekam na środową wizytę z utęsknieniem.

    Styśka1998 lubi tę wiadomość

    15.11.24 ⏸️ 18cs, całkowicie naturalnie
    27.11.24 pierwsze USG
    11.12.24 1.49cm i ❤️
    08.01.25 kolejna wizyta
    16.01.25 prenatalne
    23.07.25 TP 🍼

    preg.png
  • angelfromhell Autorytet
    Postów: 252 238

    Wysłany: 5 stycznia, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kp ja karmiłam syna 3 lata i to był mega czas, fakt momentami męczący, ale po „czwórkach” i odstawieniu karmienia w nocy już spoko (1,5rż) i nie miałam parcia na koniec w sumie sam zrezygnował z małą pomocą, tak więc drugie na pewno też kp, ale laktator już nowy znalazłam, bo mój stary za słaby i na kablu, a czasem się przydaje, żeby coś dokręcić czy slowcup podać z lekiem.

    Truśka lubi tę wiadomość

    🧏🏼‍♀️31*🧏🏼35+🐶🐶
    +po 4 latach syn ❤️
    *nerwica, sibo, pcos
    Zapobiegawczo luteina
    29.10 - 2 kreski
    09.12 - crl 2,85cm ❤️
    31.12 - crl 6,71cm ❤️ prenatalne- pomiary ok 🫶🏻
    23.01- wizyta

    preg.png
  • Gosiaczek.prosiaczek Autorytet
    Postów: 258 243

    Wysłany: 5 stycznia, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dramat ….
    Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
    Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
    Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭

    👩🏻 34 & 👨‍🦱 42

    26.04.2024 - 9 tc 💔

    26.10.2024 -❓❓🍼

    19.12.2024 oraz 02.01.2025 badania prenatalne USG+pappa 🧬 💙

    27.02.2025 - Badania połówkowe

    Cukrzyca ciążowa 🧁🧁

    Leki 💊
    * Progesteron Bensis,
    * Luteina,
    * Neoparin,
    * Acard,
    * Insulina,


    preg.png
  • Róża11 Autorytet
    Postów: 280 236

    Wysłany: 5 stycznia, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek.prosiaczek wrote:
    Dramat ….
    Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
    Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
    Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭

    Wierzę, że wszystkie będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki 🙏 🙏

    🚺 29
    🚹 31
    Razem 13 lat
    2021 💒
    2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
    Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
    22.10.2024 dwie kreski🤞
    Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
    Beta:
    24.10.2024; 52
    26.10.2024; 148
    28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
    30.10.2024; 1343
    05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
    08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
    19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
    03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
    16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025
‹‹ 315 316 317 318 319 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ