LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dramat ….
Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭
Bądźmy dobrej myśli ❤️ConteBis, mamastasia2020, Elena20, Róża11, angelfromhell, Lusia90, myszka1991, Ania1008, Galaxis, Optymistka90, Dosia_24, Kinia92, Truśka, Somebody_33, Praskovia, 3erin, Anka657, Wojcinka lubią tę wiadomość
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dramat ….
Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭
Trzymam kciuki 🤞 -
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dramat ….
Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭
Trzymamy kciuki 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dramat ….
Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭15.11.24 ⏸️ 18cs
27.11.24 pierwsze USG
11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
12.02.25 172g żabeczki 🐸
12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
07.05.25 1334g mojej Plumkisi 👶
14.05.25 USG III trymestru, 1424g, idealna Córeczka 🌸
04.06.25 2217g, już kawał dzidziusia 😍
25.06.25 3006g 😱🩷
16.07.25 kolejna wizyta
23.07.25 TP 🍼
-
Gosiaczek.prosiaczek trzymam za Ciebie o dzidzię mocno kciuki 🤞🤞❤️ Wszystko będzie dobrze ❤️ Trzeba wierzyć i się nie poddawać.
KasKas za Ciebie też trzymam kciuki cały czas i nie puszczam 🤞🤞🤞❤️👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g
Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
-
Kas cały czas trzymamy kciuki 🤞🏻 Gosiaczek trzymam mocno 🤞🏻 bądźcie dobrej myśli 🫶🏻
-
KasKas wrote:Trzymaj sie kochana! Ja zaczelam krwawić w piątek w nocy i lekarka mnie przyjmująca do szpitala nie dała szans. A dzisiaj przyszla na obchodzie i chyba sama się zdziwiła, że się uspokoiło na razie i stwierdzila: a może akurat.. i poszła.
Bądźmy dobrej myśli ❤️ -
Gosiaczek jak to nie powiedzieli ci skąd to ? Jak szyjka, jest skrócenie, rozwarcie ? Trzymam mocno kciuki. To jeszcze nie jest wyrok !
Ja z KP z synem na początku trochę miałam problemów, nie było doradczyni laktacyjnej, przyszła raz położna i jak zobaczyłam jak wpycha synowi moja pierś w buzię to podziękowałam i próbowałam sama
Mały mocno spadł na wadze w pierwszych dniach. Później jak już załapał łapaniem sutka to była bajka. Z córką od początku było super, szybko załapała a ja już też miałam doświadczenie. Co ważne, nigdy mi nie brakowało pokarmu a to naprawdę dużo... syna karmiłam 1,5 roku a córkę 2,5. Kp było dla mnie nieocenione w przypadku chorób gdy dzieciaki nie chciały jeść, pic a jednak na piersi wisiały i nie groziło nam za mocno odwodnienie. I miło to wspominam . Poród pierwszy był piękny, pomimo bólu, szycia na żywca krocza i łyżeczkowania. Natomiast druga cesarka..dla mnie trauma. Widok tej blizny, ból nie do opisania i to że leże jak kłoda gdy wyciągają, wyszarpują że mnie dziecko. Dla mnie to było okropne.Elena20, angelfromhell lubią tę wiadomość
-
Gosiaczek trzymam mocno kciuki, bądź dobrej myśli, wszystkie Cię tu wspieramy ♥️
KasKas świetnie czytać takie informacje ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 11:33
24.11.2022 👶🏼💙
18.11.2024 - ⏸️ (27dc)
20.11.2024 - BETA 211 mIU/ml - 29dc
22.11.2024 - BETA 517 mIU/ml - 31dc
26.11.2024 - BETA 2394 mIU/ml, PROG 17,9 ng/ml - 35dc
5.12.2024 - CRL 3,6mm, ❤️ 125bpm
9.12.2024 - CRL 7,4mm, ❤️
2.01.2025 - CRL 38mm, ❤️ 177bpm
3.01.2025 - nifty - ryzyka niskie, chłopiec 💙
20.01.2025 - prenatalne - CRL 7,2cm, NT 1,15mm
17.03.2025 - połówkowe
-
Dziewczyny mocno trzymam kciuki za Was i Wasze maleństwa. 💚 czekamy na pozytywne wieści od Was.
[/url]
14.01.24 ⏸
27.02.24 ciąża obumarla, zabieg Łyżeczkowania💔
06.24 ponowne rozpoczęcie starań
19.10.24 ⏸
05.11.24 CRL 3.87mm ❤105ud/min
26.11.24 CRL 2.3 cm ❤ 181 ud / min
17.12.24 CRL 5.5 cm ❤ 167 ud / min, USG prenatalne, wszystko na miejscu, pomiary ok, 95 % dziewczynka 🩷
14.01 bez pomiaru CRL, ❤157 ud / min, z dziewczynki zrobił się chłopiec 💙
04.02 badania połówkowe, 291 g , chłopiec 💙 wszystko na miejscu i odpowiada danemu tygodniowi
25.02 wszystko ok 💙 tylko podsłuchaliśmy serducho
18.03 ważymy już 824 g 💙 -
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dramat ….
Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭
Z tego co widze jesteś po prenatalnych i pappa, wszystko okej było??[/url]
14.01.24 ⏸
27.02.24 ciąża obumarla, zabieg Łyżeczkowania💔
06.24 ponowne rozpoczęcie starań
19.10.24 ⏸
05.11.24 CRL 3.87mm ❤105ud/min
26.11.24 CRL 2.3 cm ❤ 181 ud / min
17.12.24 CRL 5.5 cm ❤ 167 ud / min, USG prenatalne, wszystko na miejscu, pomiary ok, 95 % dziewczynka 🩷
14.01 bez pomiaru CRL, ❤157 ud / min, z dziewczynki zrobił się chłopiec 💙
04.02 badania połówkowe, 291 g , chłopiec 💙 wszystko na miejscu i odpowiada danemu tygodniowi
25.02 wszystko ok 💙 tylko podsłuchaliśmy serducho
18.03 ważymy już 824 g 💙 -
Gosiaczek trzymam za rękę! 💗
Conte to brzmi niewesoło i w sumie chciałam zapytać osoby po cc - jak to było z kp u Was? Mam mieć planowana cesarkę i zastanawiam się, jak dać znać ciału, że to już i ma rozpoczynać odpowiednie procedury…
Ja miałam dwie cesarki, ale pierwsza była kilka godzin po rozpoczęciu skurczow, więc z kp nie miałam w ogóle problemów, chociaż ten ból na początku to była masakra… cały ten poród to była trauma i przed drugim porodem, który miał się odbyć naturalnie, szczypałam sobie sutki, żeby się przyzwyczaić do bólu. Możecie się śmiać, ale robiłam to podświadomie - nie było to jakieś zaplanowane hartowanie sutkow. Raczej przygotowanie siebie do tego maratonu czwartego trymestru… drugie cc po trzech dniach indukcji i mocnych skurczy, nie było problemu z rozpoczęciem karmienia, ale pokarmu miałam za mało (tak, to nie jest mit, chociaż niektórzy próbowali mi wmówić, że to bzdura i mam się bardziej starać 🤌🏻🤌🏻🤌🏻🖕🏻). O tym mogłabym mówić dużo, ale musiałabym rzucać mięsem z frustracji. KP nie zawsze wychodzi i nie czyni to z nas złych matek.
Swoją drogą drugie pytanie: czy u Was w szkole rodzenia mówili cokolwiek “negatywnego” (realistycznego) o porodzie i kp? Byłam w prawdziwej szkole rodzenia w drugiej ciąży (pierwsza online): same fiolki, tęcze i słoneczne dni. Ktoś zapytał o cesarkę, a babka prowadząca w ogóle nie chciała poruszać tematu, jakby nie miała wiedzy o tym lub celowo chciała pominąć niewygodny temat. Oczywiście tam była tylko jedna opcja: kp to wspaniały czas i tak cudownie łączy dziecko z matką…
Nie omieszkałam i podzieliłam się moimi doświadczeniami, bo to nie uczciwe było wobec pierworódek, żeby tak koloryzować rzeczywistość. 👹 poród może być trudny, a kp jeszcze trudniejsze. Może być też cudowne i łatwe. Co kobieta to historia. Ba, co dziecko to inne doświadczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 12:12
Kejtaa, Elena20, Lusia90, Wojcinka lubią tę wiadomość
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dramat ….
Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
23+4 👶🏻 688 g 🩵
28+3 👶🏻 1401 g 🩵 III prenatalne ok
33+0 👶🏻 2492 g 🩵
35+0 👶🏻 2830 g 🩵
37+0 👶🏻 3508 g 🩵
-
Dziewczyny, macie może do polecenia jakiś wózek - z tym, że zależy mi, żeby miał funkcję fotelika na stelażu? Jakkolwiek to nazwać, nie znam się na tym kompletnie, a że raczej jestem "Zosia samosia" to wydaje mi się, że wygodnie będzie w przypadku samotnych wyjazdów z maleństwem, żeby fotelik pasował do stelaża od wózka i jednym ruchem wszystko gotowe bez konieczności przekładania dziecka. Jak wpisuje w Google to absolutnie nie wiem, czego szukać 🙈
-
tralalina wrote:
nie było problemu z rozpoczęciem karmienia, ale pokarmu miałam za mało (tak, to nie jest mit, chociaż niektórzy próbowali mi wmówić, że to bzdura i mam się bardziej starać 🤌🏻🤌🏻🤌🏻🖕🏻). O tym mogłabym mówić dużo, ale musiałabym rzucać mięsem z frustracji.
Oj tak!!! ❤️❤️❤️ Ja nie miałam pokarmu, herbatki laktacyjne, stymulowanie laktatorem po min. 8h dziennie ... i moja doradczyni laktacyjna, że to nie prawda, że będę miała dużo pokarmu. 6 miesięcy... wyjęte z życiorysu, zamiast dać sobie spokój i karmić MM. Miałam to samo.
O cesarce w szkole rodzenia też ani mru mru. Na dodatkowych zajęciach było - pamietam, że na te zajęcia przyszło tylko kilka mam, bo słabo było to promowane. A i tak gówno się dowiedziałam, bo położna na tych zajęciach wychwalała poród naturalny nad cc. A w Polsce 40% porodów to cesarka. Nie rozumiem czemu ten temat jest tak pomijany, jak prawie połowę z nas to czeka.
Szkoda, że nikt mi o cesarce nie opowiedział tak krok po kroku. Co jest po kolei, co się będzie działo po operacji. Nic totalnie. Mam wrażenie, że położne wychodzą z założenia, że CC to wszystko się za kobietę robi. A to nie prawda.
👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g
Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dramat ….
Chce Wam tylko przekazać że leżę w szpitalu.
Nad ranem dostałam silnego krwotoku, ze skrzepami.
Przy przyjęciu serduszko jeszcze biło… ale są małe szanse tak mówią lekarze, mam leżeć i się modlić. Jestem załamana, nic nie wskazywało że coś się wydarzy, nikt nie wie dlaczego 😭
Wierzę, że wszystko się ułoży 🫂🫂🫂 Trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia 🤞🤞🤞 -
Domi1999 wrote:Dziewczyny, macie może do polecenia jakiś wózek - z tym, że zależy mi, żeby miał funkcję fotelika na stelażu? Jakkolwiek to nazwać, nie znam się na tym kompletnie, a że raczej jestem "Zosia samosia" to wydaje mi się, że wygodnie będzie w przypadku samotnych wyjazdów z maleństwem, żeby fotelik pasował do stelaża od wózka i jednym ruchem wszystko gotowe bez konieczności przekładania dziecka. Jak wpisuje w Google to absolutnie nie wiem, czego szukać 🙈
Elena20 lubi tę wiadomość
[/url]
14.01.24 ⏸
27.02.24 ciąża obumarla, zabieg Łyżeczkowania💔
06.24 ponowne rozpoczęcie starań
19.10.24 ⏸
05.11.24 CRL 3.87mm ❤105ud/min
26.11.24 CRL 2.3 cm ❤ 181 ud / min
17.12.24 CRL 5.5 cm ❤ 167 ud / min, USG prenatalne, wszystko na miejscu, pomiary ok, 95 % dziewczynka 🩷
14.01 bez pomiaru CRL, ❤157 ud / min, z dziewczynki zrobił się chłopiec 💙
04.02 badania połówkowe, 291 g , chłopiec 💙 wszystko na miejscu i odpowiada danemu tygodniowi
25.02 wszystko ok 💙 tylko podsłuchaliśmy serducho
18.03 ważymy już 824 g 💙 -
tak jak już zostało napisane większość wózków ma adaptery do wczepienia fotelika. Jest to opcja na około godzinne akcje pt: lekarz czy sklep żeby nie przekładać śpiącego dziecka do gondoli z auta.
Dziewczyny nawet nie wiem co powiedzieć-trzymajcie się ciepło, mocno trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło, czekamy tu wszystkie na dobre wieści od Was !Jesteś, bo moja miłość jest większa niż strach 🩵👶🏻 -
Domi1999 wrote:Dziewczyny, macie może do polecenia jakiś wózek - z tym, że zależy mi, żeby miał funkcję fotelika na stelażu? Jakkolwiek to nazwać, nie znam się na tym kompletnie, a że raczej jestem "Zosia samosia" to wydaje mi się, że wygodnie będzie w przypadku samotnych wyjazdów z maleństwem, żeby fotelik pasował do stelaża od wózka i jednym ruchem wszystko gotowe bez konieczności przekładania dziecka. Jak wpisuje w Google to absolutnie nie wiem, czego szukać 🙈
Nie polecam kupować zestawów noname na allegro 3w1 bo tam lupina jest tylko antymandatem często niespełniającym żadnych standardow bezpieczeństwa i do nich raczej ciężko dokupić adaptery.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 13:32
tygrysek7773 lubi tę wiadomość