LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamax9 wrote:Ja też się nie mogę doczekać na wiosne sukienek 😁 fajna pora roku nam się trafiła na brzuszek 😁
Dokładnie, ja mam większość luźnych na dole/rozkloszowanych, biust mam mały i pewnie taki już będę mieć, nigdy nie miałam jakiegoś pełnego, ładnego, więc liczę, że brzuch się zmieści, chyba, ze naprawde urosnie duzy
ale też się cieszę, szybka kiecka, klapek i można lecieć chociaż ostatnio mam dni, ze trochę mnie ten brzuch ciagnie.. mam nadzieje, ze to normalne.. w sensie wcześniej miałam tak, że cały dzień nic nie czułam. Dziś jechałam ok 3h autem i bola mnie plecy i brzuch ciagnie trochę od paru godzin.. gdyby można było mieć kamerkę i podejrzeć skrzata..
Jesteś naszym cudem 💗 -
Róża11 wrote:Dokładnie, ja mam większość luźnych na dole/rozkloszowanych, biust mam mały i pewnie taki już będę mieć, nigdy nie miałam jakiegoś pełnego, ładnego, więc liczę, że brzuch się zmieści, chyba, ze naprawde urosnie duzy ale też się cieszę, szybka kiecka, klapek i można lecieć chociaż ostatnio mam dni, ze trochę mnie ten brzuch ciagnie.. mam nadzieje, ze to normalne.. w sensie wcześniej miałam tak, że cały dzień nic nie czułam. Dziś jechałam ok 3h autem i bola mnie plecy i brzuch ciagnie trochę od paru godzin.. gdyby można było mieć kamerkę i podejrzeć skrzata..
Spoko, jesteśmy w tym razem i na tym samym etapie i ja myślę że to normalne i nie ma się czym martwić 😁
W środę mam wizytę znowu to podejrzę co u bobaska 😁Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
08.07.2025| 3780g| 57cm|
Narodził się Nasz cud.
Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
-
Kamax9 wrote:Spoko, jesteśmy w tym razem i na tym samym etapie i ja myślę że to normalne i nie ma się czym martwić 😁
W środę mam wizytę znowu to podejrzę co u bobaska 😁
Ja dopiero za dwa tygodnie będę mieć wizytę 😊 To trzymam kciuki za Twoje, na pewno pieknie rośnie chłopulek 💛
Kamax9 lubi tę wiadomość
Jesteś naszym cudem 💗 -
Róża11 wrote:Ja dopiero za dwa tygodnie będę mieć wizytę 😊 To trzymam kciuki za Twoje, na pewno pieknie rośnie chłopulek 💛
Ja mam teraz nawet często wizyty ale wcale mi to nie przeszkadza 😁 mąż za pakiet płaci to trzeba korzystać 😅 ale zaraz mi braknie miejsca na lodówce na zdjęcia USG z wizyt 😅Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
08.07.2025| 3780g| 57cm|
Narodził się Nasz cud.
Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
-
Teraz niż co miesiąc, ale lekarka powiedziała mi że po polowkowych znowu będę miała częściej że względu na problemy w poprzedniej ciąży (mała nie rosła prawidłowo i przez miesiące nikt tego nie zauważył aż nagle miałam nagłą indukcję porodu)88Ania88 wrote:Właśnie co ile teraz macie wizyty u swojego prowadzącego? (Nie licząc prenatalnych)
Tak że spodziewam się że po polowkowych będę miała wizyty co 2 tyg co będzie trochę upierdliwe.
Bo wiecie częste wizyty teraz uspokoją nas bo nie czujemy dziecka, ale jak już zaczyna kopać to mi przynajmniej nie chciało się już tak bardzo sprawdzać ciągle co tam się dzieje
88Ania88 lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025
Rodzina w komplecie 👨👩👧👦💗
-
Witajcie dziewczyny, to mój pierwszy post na forum, a zdecydowałam się napisać, bo mam pewną zagwozdkę co do badania prenatalnego. Otóż ryzyk wyszły mi niskie, na USG wszystko idealnie, pani doktor powiedziała, że totalnie nie ma się o co martwić i absolutnie nie zaleca mi żadnych dodatkowych badań. Ogólnie ja nie jestem panikarą i bardzo spokojnie podchodzę do ciąży, od badania w ogóle nie zaglądałam w te wyniki, ale ostatnio sobie spojrzałam i trochę się zdziwiłam. Ogólnie moje wyniki prezentują się tak:
Trisomia 21: ryzyko podstawowe 1 na 885 skorygowane 1:13 068
Trisomia 18: 1:2 107 skorygowane <1:20 000
Trisomia 13: 1:6 625 skorygowane: 1:3 387
No i moja zagwozdka dotyczy oczywiście tej Trisomii 13, bo z jakiej paki wynik po skorygowania wychodzi mi gorszy, kiedy na usg wszystko wyszło perfekcyjnie?
Wiem, że tak naprawdę wynik poniżej 1:1000 może budzić jakieś leki, ale wydaje mi się to niepokojące. Oczywiście będę pytać pani doktor na kolejnych prenatalnych z czego to wynika, ale może któraś z was miała taki case i może coś poradzić.
-
Anka657 wrote:My mamy przewijak z komodą. Komoda hemnes z ikea (3 szuflady), drewniana nadstawka z allegro i na to usztywniany przewijak. Mega mi sie to sprawdzilo. W 1 szufladzie w komodzie mialam rzeczy do pielegnacji, a w dwoch kolejnych ciuszki.
Wszystko pod ręką 😍
Tu zdjecie pogladowe z internetu
Mam identyczną komodę w pokoju dziecka i myślałam aby też dokupić nadstawkę i przewijak. Jak to nie kłopot wysłałabyś link do tego co ty kupowałam to zamówię identyczne. Podoba mi się i nie będę musiała szukać aby pasowała na komodę.
👩🏼30🧒🏻29
10.2024- starania o pierwsze dziecko
07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
20.02.2025- prawdopodobnie dziewczynka 💓 , 237 gram.
15.04- prawdopodobnie dziewczynka 💓 882g.
30.04- wizyta u innego ginekologa-chłopiec 1280💙
15.04- III prenatalne. 1600gram zdrowy chłopiec💙
17.06-35+2 tydzień. 2334gram 💙 -
A co na to Twój lekarz? Czemu musisz czekać do kolejnych prenatalnych na konsultację?Milka676 wrote:Witajcie dziewczyny, to mój pierwszy post na forum, a zdecydowałam się napisać, bo mam pewną zagwozdkę co do badania prenatalnego. Otóż ryzyk wyszły mi niskie, na USG wszystko idealnie, pani doktor powiedziała, że totalnie nie ma się o co martwić i absolutnie nie zaleca mi żadnych dodatkowych badań. Ogólnie ja nie jestem panikarą i bardzo spokojnie podchodzę do ciąży, od badania w ogóle nie zaglądałam w te wyniki, ale ostatnio sobie spojrzałam i trochę się zdziwiłam. Ogólnie moje wyniki prezentują się tak:
Trisomia 21: ryzyko podstawowe 1 na 885 skorygowane 1:13 068
Trisomia 18: 1:2 107 skorygowane <1:20 000
Trisomia 13: 1:6 625 skorygowane: 1:3 387
No i moja zagwozdka dotyczy oczywiście tej Trisomii 13, bo z jakiej paki wynik po skorygowania wychodzi mi gorszy, kiedy na usg wszystko wyszło perfekcyjnie?
Wiem, że tak naprawdę wynik poniżej 1:1000 może budzić jakieś leki, ale wydaje mi się to niepokojące. Oczywiście będę pytać pani doktor na kolejnych prenatalnych z czego to wynika, ale może któraś z was miała taki case i może coś poradzić.
Ogólnie ryzyko jest niskie, bez 2 zdań. Ja przy podobnym na T21, zdecydowałam się na wprawdzie na nifty, ale dlatego, że wiem że nie byłabym spokojna i do końca ciąży zastanawiała się czy dziecko zdrowe. Już to pisałam niedawno. Jeśli będziesz w stanie spokojnie czekać do porodu, jeśli wynik badania nic by nie zmienił to odpuść dalszą diagnostykę. Ja nad nifty myślałam już od początku ciazy, że na pewno zrobię. Później doszłam do wniosku, że zaczekam na prenatalne, jeśli ryzyka wyjdą bardzo niskie to odpuszczę. U mnie usg prenatalne nie wyglądało tak jak tego oczekiwałam plus wynik (dla mnie!) nie był wystarczająco uspokajający i dlatego poszłam o krok dalej. Tak naprawdę to kwestia bardzo indywidualna.
-
Róża11 wrote:Dokładnie, ja mam większość luźnych na dole/rozkloszowanych, biust mam mały i pewnie taki już będę mieć, nigdy nie miałam jakiegoś pełnego, ładnego, więc liczę, że brzuch się zmieści, chyba, ze naprawde urosnie duzy ale też się cieszę, szybka kiecka, klapek i można lecieć chociaż ostatnio mam dni, ze trochę mnie ten brzuch ciagnie.. mam nadzieje, ze to normalne.. w sensie wcześniej miałam tak, że cały dzień nic nie czułam. Dziś jechałam ok 3h autem i bola mnie plecy i brzuch ciagnie trochę od paru godzin.. gdyby można było mieć kamerkę i podejrzeć skrzata.. Róża11 wrote:Dokładnie, ja mam większość luźnych na dole/rozkloszowanych, biust mam mały i pewnie taki już będę mieć, nigdy nie miałam jakiegoś pełnego, ładnego, więc liczę, że brzuch się zmieści, chyba, ze naprawde urosnie duzy ale też się cieszę, szybka kiecka, klapek i można lecieć chociaż ostatnio mam dni, ze trochę mnie ten brzuch ciagnie.. mam nadzieje, ze to normalne.. w sensie wcześniej miałam tak, że cały dzień nic nie czułam. Dziś jechałam ok 3h autem i bola mnie plecy i brzuch ciagnie trochę od paru godzin.. gdyby można było mieć kamerkę i podejrzeć skrzata..
Ja już chwilę na L4 jestem i tak się odzwyczaiłam od siedzenia przy biurku, że jak ostatnio posiedziałam tak 3-4h prawie w bezruchu to gdy potem wstałam myslallam, ze się wykoncze. Czułam dosłownie cały brzuch, od żołądka aż po macicę, bałam się czy wszystko w ogóle okej. Na szczęście po jakich 2h puściło. Chyba po prostu trzeba już robić częściej przerwy na rozprostowanie się i trochę ruchu, czy to przy pracy czy podczas jazdy. Dziwnie to dla mnie bo brzucha nie mam jeszcze wcale, a już takie dolegliwości. Ciekawe co będzie dalej 😅 -
Letycja wrote:A co na to Twój lekarz? Czemu musisz czekać do kolejnych prenatalnych na konsultację?
Ogólnie ryzyko jest niskie, bez 2 zdań. Ja przy podobnym na T21, zdecydowałam się na wprawdzie na nifty, ale dlatego, że wiem że nie byłabym spokojna i do końca ciąży zastanawiała się czy dziecko zdrowe. Już to pisałam niedawno. Jeśli będziesz w stanie spokojnie czekać do porodu, jeśli wynik badania nic by nie zmienił to odpuść dalszą diagnostykę. Ja nad nifty myślałam już od początku ciazy, że na pewno zrobię. Później doszłam do wniosku, że zaczekam na prenatalne, jeśli ryzyka wyjdą bardzo niskie to odpuszczę. U mnie usg prenatalne nie wyglądało tak jak tego oczekiwałam plus wynik (dla mnie!) nie był wystarczająco uspokajający i dlatego poszłam o krok dalej. Tak naprawdę to kwestia bardzo indywidualna.
Cóż, badanie prenatalne miałam 09.01. - od tego czasu nie byłam u gino, mam wizytę 23.01., ale mój gin nie robi prenatalnych, więc nie jest chyba ekspertem od tego aby mi precyzyjnie odpowiedzieć. Wiadomo co mi powie - ryzyko niskie, prosze się nie przejmować. Mnie bardziej interesuje jaki element wpłynął na ten wynik, stąd wolę porozmawiać ze specjalistą, a jakoś nie pali mi się. -
Milka676 wrote:Cóż, badanie prenatalne miałam 09.01. - od tego czasu nie byłam u gino, mam wizytę 23.01., ale mój gin nie robi prenatalnych, więc nie jest chyba ekspertem od tego aby mi precyzyjnie odpowiedzieć. Wiadomo co mi powie - ryzyko niskie, prosze się nie przejmować. Mnie bardziej interesuje jaki element wpłynął na ten wynik, stąd wolę porozmawiać ze specjalistą, a jakoś nie pali mi się.
Jeśli usg super to biochemia mogła wpłynąć. U mnie jest to pappa, która wyszła bardzo niska. Ale może być też sygnałem o problemach z łożyskiem dlatego dostałam acard. Niestety nie wiem jak jest przy T13, nie orientowałam się. Ale pewnie podobnie, że jakiś wskaźnik podwyższył ryzyko, ale może oznaczać też coś zupełnie innego. Żadnego parametru nie analizuje się indywidualnie, to bez sensu. -
ConteBis właśnie, rozwód to udręka ale i szkoła życia. Ja się bardzo zmieniłam po rozwodzie, na plus. Jestem bardziej przebojowa i bardziej wierzę w siebie bo zniknelo to co mnie uciemiężało 😉
Ja nie przytyłam na razie nic. Ale z tymi mdlosciami i wymiotami byłoby ciezko . Żołądek mam mega skurczony, jem mniej niż przed ciąża. Ważę 59 przy wzroście 165
ConteBis lubi tę wiadomość
👩33 🧔31
Jest nas 5 ❤
Marcel
Laura
Łucja
-
Ja też się nie mogę doczekać tych zwiewnych kolorowych sukieneczek ♥️🥴Kamax9 wrote:Ja też się nie mogę doczekać na wiosne sukienek 😁 fajna pora roku nam się trafiła na brzuszek 😁
Anka657 lubi tę wiadomość
👩27 |👨🦱 28 | pierwsza ciąża.
21+1tc 473 g zdrowego chłopca 💙
26+2tc 950 g naszego szczęścia 💛
30+2 tc 1630 g ślicznej rybki 💚
30+6 tc 1816 g malutkiego misia 🧡
36+2 tc 3190 g okrągłego pączusia 🩷
Czekamy na Ciebie maluszku 💞🥹 -
Ja przy wzroście 167 ważyłam przed ciążą 68 kg i do tej pory spadła trochę i znów oscyluje w granicach 68-69 kg, nie przebiłam jeszcze progu 70. Troche mnie to martwi bo ja nie wymiotowałam wgltygrysek7773 wrote:Ja nie przytyłam na razie nic. Ale z tymi mdlosciami i wymiotami byłoby ciezko . Żołądek mam mega skurczony, jem mniej niż przed ciąża. Ważę 59 przy wzroście 165
👩27 |👨🦱 28 | pierwsza ciąża.
21+1tc 473 g zdrowego chłopca 💙
26+2tc 950 g naszego szczęścia 💛
30+2 tc 1630 g ślicznej rybki 💚
30+6 tc 1816 g malutkiego misia 🧡
36+2 tc 3190 g okrągłego pączusia 🩷
Czekamy na Ciebie maluszku 💞🥹 -
Ja niestety dziś na wadze +2,4 kg i trochę mnie to przeraziło. Postanowiłam że przystopuję z ilością owoców i słodyczy. Postaram się zdrowiej jeść. Przed ciążą jadłam w miarę zdrowo, ale te zachcianki są tak silne że nie zdawałam sobie sprawy że to aż tak ciągnie. Niby nie jem dużo tego ale jednak codziennie coś. A nie chciałabym przytyć 20kg + bo wiem że tego nie zrzucę, bo niestety mam z tym problemy mimo dużej aktywności fizycznej moja waga opornie spada. Podsumowując czas się wziąć w garść i panować nad jedzeniem 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia, 09:30
3erin lubi tę wiadomość
👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g -
Ja przed ciążą biegałam i jeździłam rowerem. A teraz tylko spacery z psem to też potem kilogramy mi idą w górę. Ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie większej aktywności, bo wczoraj po bardzo intensywnym poranku, podczas zakupów zaczął mnie dość mocno kłuć brzuch. Zwykły szybszy spacer przyprawia mnie o szybsze tętno i zadyszkę. Masakra 😂Letycja wrote:U mnie 1.5 kg więcej. Ale jak nie ogarnę się z owocami to nie wiem jak to dalej będzie. No i musze się zacząć ruszać, więcej spacerów, może jakaś joga. W ogóle to przed ciąża zarzekalam się, że będę dalej chodzić na siłownię. No nie wyszło 😅
Też myślę nad jogą, ale poczekam do wizyty i zapytam lekarza czy wszystko jest ok i mogę ćwiczyć i co jeszcze mogłabym robić żeby trochę się poruszać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia, 09:36
3erin lubi tę wiadomość
👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g
