X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • shaylen Autorytet
    Postów: 315 600

    Wysłany: 10 lutego, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    W oczekiwaniu na dziecko i Pierwszy rok życia dziecka 😊

    Aaa to tą pierwszą mam 🫶

    Optymistka90 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️27 👱‍♂️29 +🐈+🐕
    Początek starań 06.23 🥲
    17cs 20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️/beta hcg 139,6 mlU/ml
    22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
    27.11.24 1 wizyta :pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
    12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144bpm
    7.01 4.51cm czlowieczka🫶 wg usg 11+2 163bpm
    17.01 prenatalne niskie ryzyka ❤️
    31.01 9.6cm 96gram 💛
    20.02 raczej dziewczynka 🩷 180gram
    18.03 połówkowe idealne 🩷 355g
    8.04 650g kluski 🥰
    29.04 wizyta🫶(III genetyczne)

    WG OM
    preg.png
  • Nowucjuszka Autorytet
    Postów: 256 540

    Wysłany: 10 lutego, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanana wrote:
    Jadę zaraz na badanie połówkowe. Proszę o trzymanie kciuków. Mam tak straszną traumę po moim połówkowym rok temu, że siedzę i mam łzy w oczach jak tylko myślę o USG. Mam nadzieję, że będę mogła odezwać się z dobrymi wiadomościami 🥹
    trzymamy kciuki i jesteśmy z tobą 😘👍👍

    Sanana lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩‍❤️‍👨 ja 31, on 29

    ⏸️ 19/11/2024 urodzinowe 2 kreski😍
    10/12 7tc, jest serduszko ❤️
    20/01 prenatalne, niskie ryzyka 🙏
    19/02 potwierdzona dziewczynka 🩷🌷
    06/05 ⏳
    22/05 ⌛ III prenatalne
  • Natka922 Ekspertka
    Postów: 217 244

    Wysłany: 10 lutego, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dosia_24 wrote:
    Piszecie o sprzątniu, aktywnym dniu, pokoikach dla dziecka, wysyłacie już urządzone albo projekty i tak wam zazdroszczę 🥲.
    Będzie wylew żalu. Niestety.
    Przed ciążą byłam bardzo aktywna ,a teraz boję się robić cokolwiek, serio. Mam te bóle podbrzusza, okazało się też ,że łożysko mam na przedniej ścianie i bardzo nisko więc będzie do obserwacji ,a lekarz nie powiedział mi dosłownie nic co mi wolno ,a czego nie. Jak zadaje pytania co z tym dalej to ucina temat ,że będziemy się zastanawiać w późniejszym czasie ...no super tylko co ja mogę robić żeby nie zaszkodzić?
    Próbuje cokolwiek sprzątać w mieszkaniu ale już mnie na przeproszeniem coś trafia ,bo mieszkanie nie jest nasze tylko siostry męża ,która miała sama tu mieszkać z dziećmi ale rozstała się z facetem więc wyprowadziła się do mamy żeby pomogła z dziećmi. No i żeby mieszkanie nie stało puste, wynajmować byle komu też nie chce więc mieszkamy tutaj my. Tylko ,że sporo jej rzeczy tutaj jest nadal ,a mój nie potrafi z nią pogadać żeby to wzięła skoro wynajmuje nam i normalnie płacimy więc chcemy się czuć jak u siebie. Mąż mówi ,że to nie nasze tylko jej więc nic mi tu nie wolno zmieniać. W szafkach w kuchni było pełno rzeczy z jakimiś zepsutymi przetworami czy nie wiadomo czym, wyrzuciłam jak się tu wprowadziłam rok temu ,bo o to się chyba czepiać nie będzie. W szafkach w salonie pełno filiżanek, dzbanków, talerzy ....wszystkiego łącznie z jej jakimiś osobistymi rzeczami. W pokoju ,którym będzie nasz syn stoi różowa kanapa, różowy żyrandol i toaletka. Już dzisiaj była awantura z mężem ,bo zapytałam czy chociaż mogę wymienić żyrandol i znaleźć kogoś od tapicerki żeby obicie tej kanapy wymienić ,bo ona i tak jest zniszczona przez czas ....nie ,bo to nie nasze. W szafkach w tym pokoju pełno jej ubrań i zdjęć było, to akurat spakowaliśmy i znieśliśmy do piwnicy.
    Nawet mi się nie chce sprzątać w tym mieszkaniu ,bo cholera jasna nie wiadomo czego tu się wolno dotknąć. Mąż kiedyś spakował jej kilka rzeczy żeby jej odwieźć ,bo myśleliśmy ,że to kwestia tego ,że brak czasu i nie ma kiedy tych swoich rzeczy uprzątnąć to dostało mu się nieźle ,że jej to przywiózł. Chyba jej po prostu pasuje ,że ma tutaj magazyn tych rzeczy. Tylko to wszystko się kurzy i niszczy, wiem ,że jej na tych rzeczach nie zależy, po prostu nie chce jej się tego przyjechać i ogarnąć.
    Strasznie bym chciała urządzić pokój dla dziecka ,a pewnie skończy się na tym ,że młody będzie miał różowy pokój ☹️
    Nie wyprowadzimy się ,bo myśleliśmy o wyprowadzce do Angli w ciągu najbliższych kilku lat więc wynajmowanie teraz innego mieszkania mija się z celem.
    Chodzi mi tylko o to żeby przyjechała, wzięła resztę swoich rzeczy i żebym mogła wymienić żyrandol i tą brzydką różową kanapę 😣 która i tak już woła o pomstę do nieba.
    Mąż nie chce jej nawet pytać ,bo oni mają specyficzne relacje, ona jak mu odpowiada to tak jakby z łaską i prenesją więc rozumiem dlaczego nie chce nawet zaczynać tematu.
    Musiałam to z siebie zrzucić ,bo wyszedł do pracy ,a mnie aż roznosi ze złości

    Niestety smutne że własna rodzina robi pod górkę… jakby wynajmowała obcemu musiałaby swoje graty wziąć a tak to ma wywalone, bo to rodzina. Ja bym chyba w końcu zrobiła awanturę i skończyłoby się wyprowadzką 😇 patowa sytuacja i bardzo frustrująca, bardzo mi przykro. Tym bardziej że domyślam się że różowy pokój dla chłopca nie jest szczytem marzeń jak się widzi tyle pięknych projektów a pokój jest tylko przyblokowany. Też sporo czasu mieszkałam w miejscu w którym nie można było nic ruszyć, nic przestawić. Teraz mam wrażenie że tak odbiło mi się to czkawką że ciągle coś przemeblowuje w swoim mieszkaniu jakbym nadrabiała stracony czas.

    Mam nadzieję że jakoś rozwiąże się wasza sytuacja 😢

    ConteBis lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Begginer Ekspertka
    Postów: 137 213

    Wysłany: 10 lutego, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka! 👋🏻
    Ja dziś po badaniu, nasz malec obrócił się także dziś pupa i zdjęcia ani pół 🤣
    Także Filip się dziś nie pokazał - takie imię wybraliśmy, od zawsze widziałam że tak będzie miał po jednej z najważniejszych osób w moim życiu 😍
    Natomiast wszystko dobrze, kazała mi tylko jeść więcej mięsa i jajek, bo wyniki morfologii pod względem żelaza przy dolnej granicy 🤭.
    Teraz czekamy na połówkowe 21.02, powiedzcie mi czy do nich też się pobiera krew jak do pierwszych prenatalnych? Czy to już tylko odczyt USG?

    shaylen, Optymistka90, Sanana, Kamax9, Alima, Anka657, angelberry, Ania1008, szona, Dosia_24, Róża11, JoaJoaJoa, Ala1416, mamastasia2020, Emii, bialy_wilczek, Kinia92, ConteBis, Galaxis, Somebody_33, AniulkA, Styśka1998, xMagda lubią tę wiadomość

    29.10 - dwie kreski (10 dpo) ⏸️
    29.10 - beta 16,52 ⬆️
    4.11 - beta 494,62 ⬆️

    15.11 - wizyta mamy serduszko ❤️, 2,5 mm 🌱
    27.11 - wizyta: serduszko 149/min ❤️, 13,8 mm 🌱, 8+1 termin na 8.07
    12.12 - wizyta: serduszko ❤️, 29 mm 🌱
    03.01 - prenatalne wyniki dobre, ryzyka małe, 7,7 cm 🌱
    10.01 - kontrola synek rośnie 🩵
    21.02 - prenatalne 340g zdrowego szczęścia🌱
    10.03 - kontrola wszystko w porządku 😍

    preg.png
  • Sanana Autorytet
    Postów: 544 1079

    Wysłany: 10 lutego, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po badaniu. Nie ma się do czego przyczepić, wszystko jest na ten moment dobrze, młody waży 400g i wychodzi 20+6, ale trzymamy się ostatecznie daty z pierwszego prenatalnego więc 20+4 :) jak kamień spadał mi z serca to chyba na drugim końcu PL było słychać 😅 dziękuję dziewczyny za wszystkie kciuki, miło mieć Wasze wsparcie 🥰😘

    Optymistka90, Letycja, 3erin, Kamax9, Emii, Begginer, Alima, Anka657, angelberry, tygrysek7773, Karla_, Darka009, Janette, Wojcinka, Ania1008, szona, Dosia_24, Róża11, Vilka, Nowucjuszka, Kejtaa, Ala1416, 88Ania88, mamastasia2020, Natka922, bialy_wilczek, Domi1999, Kinia92, ConteBis, Galaxis, Somebody_33, AniulkA, Styśka1998, Lusia90, Maniaaa., xMagda lubią tę wiadomość

    32l.👱🏻‍♀️👱🏻‍♂️

    Starania od 07.2023r.
    Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
    Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
    Październik 24⏸️
    10dpo Beta 45 progesteron 20
    12dpo Beta 281, progesteron 30
    14dpo Beta 718, progesteron 30
    06.11 mamy ❤️ 6+3
    25.11 2,5 cm 👶🏻
    12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
    29.01 330 g 🐥

    Kariotypy✅
    Mutacja PAI hetero

    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2228 2868

    Wysłany: 10 lutego, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podrzucam temat do kolejnej dyskusji. Chyba jeszcze go nie było 😊
    Zamierzacie informować w mediach społecznościowych lub już to zrobiłyście o ciąży? 😊

    Ja nie zamierzam. Wszyscy najbliżsi znajomi po kolei się dowiadują przy okazji spotkań. Ale nie zamierzam wrzucać tej informacji na fb czy Instagram. Jednak wśród znajomych widzę że jest trend by takie info wrzucać, tak samo jak później zdjęcia dziecka po urodzeniu. A jak wy do tego podchodzicie? 😊

    Styśka1998 lubi tę wiadomość

    👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
    6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
    13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
    13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
    15+4 👶🏻 147 g 🩵
    19+3 👶🏻 327 g 🩵
    20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
    23+4 👶🏻 688 g 🩵
    preg.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1362 1773

    Wysłany: 10 lutego, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanana jest dobrze na ten moment i już będzie do samego końca! 😊 super

    Dziewczyny ja też się dziś przeforsowałam. Ale majstry skończyły gładzie i musiałam posprzątać. Farby i tapety oraz boazeria do pokoi dziewczynek są zamówione. Teraz mąż będzie miał duuużo pracy. Malowanie, tapety, podłogi, boazeria 😀 do zrobienia są 2 pokoiki dziewczynek , ich garderoby ,pralnia i nasza sypialnia, bo pokój syna jest skończony. No i jak tak wysprzątałam to strasznie stwardniał mi brzuch a robiłam jeszcze córce muffiny do przedszkola bo miała urodzinki. Leże teraz i kwiczę.

    Optymistka ja raczej nie zamierzam. Jeśli już to po narodzinach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego, 19:32

    Optymistka90, Sanana lubią tę wiadomość

    👩33 🧔31
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Anka657 Autorytet
    Postów: 443 857

    Wysłany: 10 lutego, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanana gratulacje ♥️♥️ cudnie się czyta takie dobre wieści!

    I pozostałym dziewczynom też gratuluję udanych wizyt, mimo, że dzieciaki się dupkami powykręcały 😀

    Dosia, może czas na bardziej stanowczą rozmowę? I tak długo żyjecie z jej rzeczami, a teraz jak pojawi się maluszek to szczególnie ważne, żebyście wszyscy czuli się u siebie ♥️♥️

    Sanana lubi tę wiadomość

    Czekamy na chłopczyka 🩵

    28.04 badania prenatalne III trymestru 🧬

    preg.png
  • angelberry Autorytet
    Postów: 630 914

    Wysłany: 10 lutego, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Podrzucam temat do kolejnej dyskusji. Chyba jeszcze go nie było 😊
    Zamierzacie informować w mediach społecznościowych lub już to zrobiłyście o ciąży? 😊

    Ja nie zamierzam. Wszyscy najbliżsi znajomi po kolei się dowiadują przy okazji spotkań. Ale nie zamierzam wrzucać tej informacji na fb czy Instagram. Jednak wśród znajomych widzę że jest trend by takie info wrzucać, tak samo jak później zdjęcia dziecka po urodzeniu. A jak wy do tego podchodzicie? 😊
    Ja osobiście absolutnie nie. Ci co mają wiedzieć, już wiedzą, inni nie muszą.

    Optymistka90, Lusia90 lubią tę wiadomość

    15.11.24 ⏸️ 18cs
    27.11.24 pierwsze USG
    11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
    16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
    12.02.25 172g żabeczki 🐸
    12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
    19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
    16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
    07.05.25 kolejna wizyta
    14.05.25 USG III trymestru
    23.07.25 TP 🍼

    preg.png
  • Dosia_24 Autorytet
    Postów: 356 505

    Wysłany: 10 lutego, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    A Ty nie możesz jej powiedzieć jak sytuacja wygląda? Może pogadać normalnie tak jak nam tu napisałaś i może jakoś się dogadacie? 😊

    Boję się trochę jej reakcji i nie chce się po prostu denerwować teraz ,a ja wszystko biorę do siebie, ona jest specyficzną osobą i obawiam się ,że wiem jak ta rozmowa przebiegnie. Zresztą uważam ,że skoro sam mąż nie chce się z nią podejmować tego tematu to ja sama tego nie zrobię

    👱‍♀️ 25
    🧔‍♂️ 34

    Starania od 3.2024
    21.11.2024 - pozytywny test 😊
    5.12 - pierwsza wizyta na USG 😊 mamy ❤️
    20.01 - prenatalne 👶 niskie ryzyka, prawdopodobnie 💙
    17.03 - połówkowe

    preg.png
  • Letycja Autorytet
    Postów: 361 409

    Wysłany: 10 lutego, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Podrzucam temat do kolejnej dyskusji. Chyba jeszcze go nie było 😊
    Zamierzacie informować w mediach społecznościowych lub już to zrobiłyście o ciąży? 😊

    Ja nie zamierzam. Wszyscy najbliżsi znajomi po kolei się dowiadują przy okazji spotkań. Ale nie zamierzam wrzucać tej informacji na fb czy Instagram. Jednak wśród znajomych widzę że jest trend by takie info wrzucać, tak samo jak później zdjęcia dziecka po urodzeniu. A jak wy do tego podchodzicie? 😊

    Ja nie, właściwie wszystkie bliskie mi osoby wiedzą, a nie potrzebuję stać się tematem plotek osób, z którymi nie mam szczególnego kontaktu. Zdjęcia dziecka też raczej nie będę wrzucać.

    Lusia90 lubi tę wiadomość

    7.11.2024 II
    9.11.2024 BHCG 20
    12.11.2024 BHCG 135
    16.11.2024 BHCG 1028
    26.11.2024 pierwsza wizyta
    10.12.2024 ❤️
    preg.png
  • Letycja Autorytet
    Postów: 361 409

    Wysłany: 10 lutego, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dosia_24 wrote:
    Boję się trochę jej reakcji i nie chce się po prostu denerwować teraz ,a ja wszystko biorę do siebie, ona jest specyficzną osobą i obawiam się ,że wiem jak ta rozmowa przebiegnie. Zresztą uważam ,że skoro sam mąż nie chce się z nią podejmować tego tematu to ja sama tego nie zrobię
    Jak dla mnie to ona jest bezczelna. Bo gdyby wynajmowała obcemu to nikt by sobie nie pozwolił, żeby miała tam składzik swoich rzeczy. A z Wami uważa, że może sobie na to pozwolić. Musicie się odezwać stanowczo. Jeśli mąż nie chce to Ty powinnaś. Im dłużej tak będzie tym bardziej będziesz sfrustrowana.

    szona, Natka922, ConteBis, Lusia90 lubią tę wiadomość

    7.11.2024 II
    9.11.2024 BHCG 20
    12.11.2024 BHCG 135
    16.11.2024 BHCG 1028
    26.11.2024 pierwsza wizyta
    10.12.2024 ❤️
    preg.png
  • Sanana Autorytet
    Postów: 544 1079

    Wysłany: 10 lutego, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie informuję na fb czy IG. Może jak dziecko się urodzi to wrzucę jakieś zdjęcie na relację, ale żadnych oficjalnych postów raczej nie będzie o ile mi się magicznie nie odmieni :)

    Optymistka90, tygrysek7773, Róża11, Lusia90 lubią tę wiadomość

    32l.👱🏻‍♀️👱🏻‍♂️

    Starania od 07.2023r.
    Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
    Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
    Październik 24⏸️
    10dpo Beta 45 progesteron 20
    12dpo Beta 281, progesteron 30
    14dpo Beta 718, progesteron 30
    06.11 mamy ❤️ 6+3
    25.11 2,5 cm 👶🏻
    12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
    29.01 330 g 🐥

    Kariotypy✅
    Mutacja PAI hetero

    preg.png
  • Dosia_24 Autorytet
    Postów: 356 505

    Wysłany: 10 lutego, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Jak to czytałam to wyczułam się w twoją sytuację i mnie takie coś mocno by irytowało.
    Rozumiem twoja złość. Mieszkasz tam i chcesz się czuć swobodnie jak u siebie w domu i z przyjemnością spędzać tam czas i cokolwiek robić. Pewnie czujesz się tam jak gość. A skoro macie mieszkać tam parę lat i jeszcze teraz dziecka się spodziewasz to chcesz jak najbardziej urządzić swoje rodzinne gniazdko.
    I tak jesteś bardzo wyrozumiała skoro do tej pory nie zmieniłaś mieszkania skoro i tak normalnie płacicie i tak. Ani nie postawiłaś ultimatum albo zabiera swoje rzeczy albo szukacie czegoś innego.
    Można tak to ująć, że to wy jej akurat w tej sytuacji pomagacie skoro ona nie chce nikomu obcemu wynajmować a mieszkać tam też nie chcę.
    Co mam powiedzieć. Moim zdaniem powinna zabrać swoje rzeczy abyście mieli miejsce na swoje przedmioty i na rzeczy dla maluszka. Ale to sama wiesz. Nie będę tobie dawać złotych rad bo ciężko cokolwiek poradzić jak się nie zna ludzi i relacji ich łączących. Rozmowa z mężem nie przyniosła skutku a o wyprowadzce nie myślisz. A to mi przychodzi tylko do głowy. Nie znając was.
    Ale zawsze możesz tu się żalić. Ja się nie raz tutaj żaliłam. Nie rozwiązało to moich zmartwień ale na pewno ulżyło bo się wygadałam.
    Trzymam kciuki,że nie długo rozwiążecie ten problem.


    Współczuję tobie, że nie możesz się cieszyć razem z nami z urządzania kącika dla maluszka ale mam nadzieję, że niedługo rozwiąże się sytuacja i zaraz będziesz wstawiała zdjęcia ze ślicznego pokoiku dla chłopca bez różowej kanapy😊

    Mam nadzieję ,że niedługo do niej dotrze ,że chcę urządzić w końcu pokój dla dziecka i zabierze swoje rzeczy ,bo póki co czuję się jakbyśmy mieszkali w trójkę z tym ,że ona jest wiecznie nieobecna. Myślę, że ma tu więcej rzeczy niż ja. Do tej pory nie wpadła na to żeby zwolnić troszkę miejsca ,jest jej chyba wygodnie z takim stanem rzeczy. Jak w końcu wpadnie na pomysł przyjechania po rzeczy to pewnie się wkurzy ,że jej ubrania z pokoju dziecka są w pudłach w piwnicy i tego też się obawiam ...
    Już nawet nie liczę na to ,że pokój małego będzie wyglądał tak jak ja chcę. Ona to mieszkanie kupiła od jakiegoś starszego małżeństwa i część z tych ich mebli tutaj została, ona dołożyła drugą część i z tego powstało misz masz. Nic w tym mieszkaniu nie ma rąk i nóg, nic do siebie nie pasuje ,a przez to ,że są tu rzeczy i jej i nasze to zrobiła się graciarnia ,która mnie przytłacza ,bo ja kocham minimalizm 😩

    👱‍♀️ 25
    🧔‍♂️ 34

    Starania od 3.2024
    21.11.2024 - pozytywny test 😊
    5.12 - pierwsza wizyta na USG 😊 mamy ❤️
    20.01 - prenatalne 👶 niskie ryzyka, prawdopodobnie 💙
    17.03 - połówkowe

    preg.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7812 17143

    Wysłany: 10 lutego, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    88Ania88 wrote:
    Miałaś jakiś patent żeby ta butelka się nie odczepiała ?

    Zasysalam ją :D nie umiem tego opisać 😂 Ściskałam i ściśnietą przykładałam do piersi i się trzymała jak pijany płotu

    Dosia_24, Anka657 lubią tę wiadomość

    age.png

    preg.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7812 17143

    Wysłany: 10 lutego, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka657 wrote:
    Ja z takich rzeczy do karmienia też polecam kolektor- zrobiłam dzięki niemu solidne zapasy w zamrażarce 😄
    Z takich „gadżetów” do karmienia nakładki Medela, ale trzeba wybrać rozmiar bo muszą być dobrze dopasowane, butelkę też z aventa będę brać.
    Poluje jeszcze na laktator muszlowy bo klasyczny już mam 😀
    Zamówiłam też lanolinę na sutki (zwrócić uwagę, żeby była taka, której nie trzeba zmywać przed karmieniem), kompresy ciepło/zimno z Lansinoh i kompresy z Multi-Mam.

    Co do Femaltikeru to polecam kupić po prostu na allegro słoiczek słodu jęczmiennego, bo Femaltiker cenowo wychodzi okropnie drogo, a składniki ma dość proste 🫣

    Ale bywa smaczny :) i to do mnie przemawiało, jak musiałam pić tego całkiem sporo

    Anka657 lubi tę wiadomość

    age.png

    preg.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Dosia_24 Autorytet
    Postów: 356 505

    Wysłany: 10 lutego, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia92 wrote:
    bardzo mi przykro, że nie możesz tego zrobić po swojemu.. jeśli chodzi o kanapę, to skoro nie możesz tapicera to są takie specjalne narzuty ściągane pod kanapa. Dużo wzorów, kolorów. Może coś w tym stylu by się udało ogarnąć ? A żyrandol jak dla mnie możesz wymienić a ta stara znieść do piwnicy. Zawsze możecie wymienić ja spowrotem :) pogadajcie jeszcze raz na spokojnie. Powiedz, że też chcesz się cieszyć z narodzin dziecka, urządzania pokoiku i żeby po prostu dla Ciebie było to komfortowe :)

    Właśnie narzuty na kanapę zaczęłam oglądać 🫤 nic innego nie da się zrobić tylko myślę jak ją wyczyścić żeby nie była siedliskiem kurzu. Ta kanapa jest już mega stara, jest tam od zawsze jeszcze z czasów małżeństwa które tu mieszkało przed tą siostrą. Nic w tym mieszkaniu nie jest dla mnie komfortowe, próbuje tylko przetrwać aż podejmiemy decyzję czy się wyprowadzamy do Angli czy wykańczamy dom ,a jeszcze na pewno kilka lat muszę poczekać

    👱‍♀️ 25
    🧔‍♂️ 34

    Starania od 3.2024
    21.11.2024 - pozytywny test 😊
    5.12 - pierwsza wizyta na USG 😊 mamy ❤️
    20.01 - prenatalne 👶 niskie ryzyka, prawdopodobnie 💙
    17.03 - połówkowe

    preg.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7812 17143

    Wysłany: 10 lutego, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dosia_24 wrote:
    Mam nadzieję ,że niedługo do niej dotrze ,że chcę urządzić w końcu pokój dla dziecka i zabierze swoje rzeczy ,bo póki co czuję się jakbyśmy mieszkali w trójkę z tym ,że ona jest wiecznie nieobecna. Myślę, że ma tu więcej rzeczy niż ja. Do tej pory nie wpadła na to żeby zwolnić troszkę miejsca ,jest jej chyba wygodnie z takim stanem rzeczy. Jak w końcu wpadnie na pomysł przyjechania po rzeczy to pewnie się wkurzy ,że jej ubrania z pokoju dziecka są w pudłach w piwnicy i tego też się obawiam ...
    Już nawet nie liczę na to ,że pokój małego będzie wyglądał tak jak ja chcę. Ona to mieszkanie kupiła od jakiegoś starszego małżeństwa i część z tych ich mebli tutaj została, ona dołożyła drugą część i z tego powstało misz masz. Nic w tym mieszkaniu nie ma rąk i nóg, nic do siebie nie pasuje ,a przez to ,że są tu rzeczy i jej i nasze to zrobiła się graciarnia ,która mnie przytłacza ,bo ja kocham minimalizm 😩

    Wynajmujecie, płacicie czynsz i macie umowę? Czy po prostu czynsz i generalnie obawiacie się też, że jak zaczniecie z nią rozmawiać, to każe Wam stamtąd spadać?

    age.png

    preg.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Dosia_24 Autorytet
    Postów: 356 505

    Wysłany: 10 lutego, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka922 wrote:
    Niestety smutne że własna rodzina robi pod górkę… jakby wynajmowała obcemu musiałaby swoje graty wziąć a tak to ma wywalone, bo to rodzina. Ja bym chyba w końcu zrobiła awanturę i skończyłoby się wyprowadzką 😇 patowa sytuacja i bardzo frustrująca, bardzo mi przykro. Tym bardziej że domyślam się że różowy pokój dla chłopca nie jest szczytem marzeń jak się widzi tyle pięknych projektów a pokój jest tylko przyblokowany. Też sporo czasu mieszkałam w miejscu w którym nie można było nic ruszyć, nic przestawić. Teraz mam wrażenie że tak odbiło mi się to czkawką że ciągle coś przemeblowuje w swoim mieszkaniu jakbym nadrabiała stracony czas.

    Mam nadzieję że jakoś rozwiąże się wasza sytuacja 😢

    Właśnie ja niestety taka nie jestem żeby w końcu wybuchnąć, zawsze się staram wszystko łagodnie załatwić 🙁 zwłaszcza ,że rodzina męża jest sztywna i oszczędna w uchuciach jakichkolwiek. Ciężko się tam cokolwiek omawia i załatwia. Nawet święta są sztywne i chłodne.
    Ja właśnie jak mieszkałam u siebie w domu rodzinnym to swój pokój cały czas sprzątałam, coś przestawiałam, myślałam jak tu zrobić żeby było ładnie i estetycznie. Teraz kiedy nie wolno mi wymienić nawet zasranego dywanu w salonie to nie po prostu rozwala od środka ehhhh

    👱‍♀️ 25
    🧔‍♂️ 34

    Starania od 3.2024
    21.11.2024 - pozytywny test 😊
    5.12 - pierwsza wizyta na USG 😊 mamy ❤️
    20.01 - prenatalne 👶 niskie ryzyka, prawdopodobnie 💙
    17.03 - połówkowe

    preg.png
  • Sanana Autorytet
    Postów: 544 1079

    Wysłany: 10 lutego, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dosia, a może jak porozmawiacie to uda się wypracować jakiś kompromis i jednak schować część rzeczy do piwnicy czy jakimś cudem dogadać się z ich właścicielką żeby coś zabrała :P narzuta na kanapę to dobry pomysł, a czyszczenie kanapy może powierzyć firmie ? My co rok zamawiamy firmę, która przyjeżdża i odświeża kanapę. Mamy kota i ogólnie kanapa się brudzi więc lubimy raz w czas ją wyczyścić. To nie jest jakiś bardzo duży koszt, ale możesz też spróbować zrobić to specjalnymi płynami sama. Kiedyś próbowałam, efekt był ok, ale jednak jak firma przyjedzie i ogarnie specjalnym sprzętem to jest inna jakość :)

    Lusia90 lubi tę wiadomość

    32l.👱🏻‍♀️👱🏻‍♂️

    Starania od 07.2023r.
    Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
    Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
    Październik 24⏸️
    10dpo Beta 45 progesteron 20
    12dpo Beta 281, progesteron 30
    14dpo Beta 718, progesteron 30
    06.11 mamy ❤️ 6+3
    25.11 2,5 cm 👶🏻
    12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
    29.01 330 g 🐥

    Kariotypy✅
    Mutacja PAI hetero

    preg.png
‹‹ 539 540 541 542 543 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ