Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
eh ja wyszłam z Młodym trochę na podwórko żeby popluskał się w basenie, posiedziałam w cieniu - szkity do kolan wystawiłam na słoneczko i co? klapek nie mogłam włożyć po 30min.... siedzę teraz z nogami w zimnej wodzie ale coś im nie idzie odtajanie....
a co do podróży jutro jadę z M 3 godzin w jedną stronę samochód oglądać.... jak byśmy się zdecydowali na niego to będę musiała wracać sama autem... no nic chyba teraz lepiej w aucie niż poza nim bo klima jest
KATEPR dawaj, opowiadaj, narzekaj, bluźnij, wywalaj co tam Ci na sercu leży....
kurde co te dzieciaki takie oporne?? same uparciuchy?? to ten znak zodiaku taki będzie??
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Dzisiaj o 10:17 przyszła na świat Lilka siłami natury. Waży 3160g i mierzy 53 cm. Dostała 10 pkt.
Jak się ogarnę to napiszę co i jak.
radiszka, karolla26, wikaa, Pay, joka789, rex, kate851, Mia1988, OlaW84, tasha, Daven, Kamyk1989, beata1313, Carmen.92, Olisie, dora8201, katepr, Verona, amarranta, juwelka, LillaMy, ewela86, 1kasiulka1, Blue:) lubią tę wiadomość
-
Hej, przepraszam, że się wczoraj nie odezwałam choć obiecałam. Miałam fatalny dzień i pod względem humoru i okoliczności...
Zaczęło się od wizyty u lekarza, miała byś o 7.30 no ale oczywiście była o 8.40. Oczywiście nie zrobił usg choć ostatnio mówił ze zrobi "bo ten sprzęt jest do niczego i szkoda sie zabierać", zrobił badanie na fotelu, coś pomruczał pod nosem niezrozumiale, wiec go pytam czy poród raczej w terminie czy wcześniej czy co tam wymacał... A ten mi na to, że wszystko ładnie się trzyma, raczej w terminie a jak wcześniej to też będzie dobrze - no i weź tu się człowieku nastaw jakoś...
Co do GBS, mój szczep jest wrażliwy akurat tylko na penicyliny ze wszystkich innych zastosowanych w antybiogramie. Powiedział, że jest jeszcze jakiś skojarzony antybiotyk "dla takich jak ja", ale może być troche mniej skuteczny. No ale nie mam co o tym myśleć bo to dostanę dopiero przy porodzie.
I tutaj mam pytanie do KATE bo ona jest z tym na świeżo. Z tego rozczarowania zapomniałam zapytać go jak trzeba postępować w takim wypadku "w razie W", co Twój lekarz mówił na ten temat, jak odejdą wody to żeby uniknąć zakażenia trzeba od razu jechać na porodówkę, czy czekać na skurcze?
Po powrocie do domu oczywiście, akcja renowacja łazienki w dalszym ciągu, ale jakoś dziś mi jest aż głupio w stosunku do mojego M. bo strasznie miałam wczoraj podły humor i odbiło sie to też na nim. A do tego zepsułam sobie palca u nogi i już wogóle było "bez kija nie podchodź"
-
A ja pospałam do 11.00. M. wstał rano, zrobił zakupy i oczywiście musiał zaliczyć siłownię. Teraz pojechał ze starszym nad jezioro a ja podziekowałam. ... Nogi juz mi puchną a palce u rąk od wczoraj trzymają. .. Powoli zaczyna mnie to wkurzać. ...
U koleżanki wczoraj było super. Powspominałyśmy dawne czasy i piłyśmy karmi.... he, he.... Nasi synowie tez się dogadali ( w jednym wieku są) pograli w piłkę i poszaleli na kładzie. Do domu wróciliśmy prawie o 21.00.
Dziewczyny tyle mam prasowania ze chyba się najpierw położę. ... Albo najpierw zjem zimnego arbuzika, chłodzi sie od wczoraj. ... mniam...
Kate współczuję lokatorów i problemów. Zgłoście do administracji. Może maja jakaś usterkę.
Ola jedź na wesele i nie martw się o synka. To faktycznie może być sprawdzian dla Was przed godziną "zero" ....
Olisie czekamy na fotkę
-
Ojej... Tak długo pisałam posta, że w międzyczasie Konwalia urodziła dzidziusia.
Gratulacje dla Ciebie Kochana. Zdrówka dla Lilianki a dla Ciebie szybkiego powrotu do formy
Trzymajcie się dziewczyny i czekamy na relację
Mia1988, Daven, Konwalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKonwalia ogromne gratulacje:)
super że masz to już za sobą i możesz tulić córeczkę
Radiszka współczuje wczorajszej wizyty, konował z tego lekarza i tyle... ale u nas w Łańcucie tak jest że jak się nie pójdzie prywatnie to oni tylko łaskę robią i żadnych nawet podstawowych badań nie chcą zlecać... ostatnio nawet jak siedziałam w kolejce w laboratorium to się nasłuchałam tak o tych lekarzach, że aż mi włosy stanęły dęba.
Nie dawaj się stresom, nie ma co się denerwować teraz spokój najważniejszy i zdrowie dzieciaczka, odpoczywaj:)
Wikaa super, że wieczór udany w miłym towarzystwie, przed porodem musimy korzystać z okazji żeby gdzieś wyjść bo potem przez jakiś czas może być z tym ciężko...
wikaa, radiszka, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Konwalia Gratulacje. Czyli jednak Lilka nie chciała czekać na mego lobuza aż się zdecyduje Cieszę się ze wszystko dobrze. Czekamy na relację.
Dziś również Smartunia urodziła o 12.25 swoje małe szczęście. Sebastianek ma 52cm wazy 3020 i dostał 10pkt.
Dzieciaczki witamy na świecie po tej stronie brzuszka.
Mamusiom odpoczynku. Pozdrawiam i ściskam.
radiszka, Daven, karolla26, dora8201, ewela86, Konwalia, Smartunia lubią tę wiadomość
Moja miłość od pierwszego wejrzenia -
Radiszka mi położna kazała pic od 7 lipca czyli na 3 tyg. przed porodem.
Co do wizyty to lekarza masz do bani. Z tego co ja się orientuję jesli odejda wody przy dodatnim gbs trzeba szybko udać się do szpitala, bo muszą jak najwcześniej podać antybiotyk.
Ja wczoraj sprawdziłam swój wynik gbs - ujemny
radiszka lubi tę wiadomość
-
Konwalia gratuluję zdrowka dla Was:) czekamy na relacje:) fajnie, że zaczynają się SN:)
Radiszka współczuję lekarza:/ale wytrzymaj juz niedługo, odnośnie gbs mój gin nic nie powiedział kiedy jechać do szpitala, najwyżej zapytam 20na wizycie. Mam że sr zapisane od położnej, że jak dodatni gbs to jechać jak skurcze co 5-7 minut przez 60 sekund. Jeszcze zdążą dać antybiotyk, bo za wcześnie tez źle jechać.
Katepr co się stało? Od tego tu jesteśmy, żeby wesprzeć
Wikaa super, że wieczór udany:)
Mia mocno na szczęście nas nie zalali; jest zaciek i lekkie wybrzuszenie, dziś jak na złość Sb i spółdzielnia nie pracuje. Ci sąsiedzi akurat wymieniają drzwi, wierca wiec w łazience może coś przeoczyli, ale przynajmniej wiedzą.
Mia ja też tak mówiłam, żeby do 30-stki urodzić pierwsze dziecko:) rzutem na taśmę hehe bo termin ponad miesiąc przed 30-stka:)
radiszka, wikaa, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Wikaa, kate dziekuję za info Kate jeśli możesz to dopytaj dokładnie jak będziesz na wizycie, bo ja już wizyt wiecej nie mam. od 14.07 mam chodzić na ktg.
Karolla - co do Łańcuta, to zgadzam sie w 100%, niestety kiedyś było dobrze a teraz pozmieniała sie kadra i jak nie zapłacisz to sie Tobą nie zajmą - Polska...
Wikaa a ile tego się pije? Jedna dziennie czy wiecej, czy jak? Bo ja to tak "na własną rękę", że tak powiem
-
Konwalia - GRATULACJE:-) ale fajnie się czyta takie wiadomości:-)
A ja coraz bardziej się obawiam tego porodu:-/
Kate-współczuję sąsiadów,co za ludzie:-/ . a jeśli chodzi o biustonosze to zamówiłam z allegro z lekko usztywniana miseczka i fisZbina bo nie wyobrażam sobie tych zwyklych bawełnianych na swoich balonach:-) Ja z racji że mam spore piersi (w ciąży zbytnio się nie powiększyły) to zamówiłam 80 DD i narazie jeden zobacze czy się sprawdzi i najwyżej domowie:-)
My mimo że mamy swój domek,to też jedni sasiedzi trafili się tacy ze szkoda słów,Ale co zrobić.
Przygotowalam dziś już łóżeczko na cacy,także czeka:-)
GBS - ujemny i u mnie:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 14:36
Carmen.92, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Cześć!
Oho, jak nikt to nikt, a jak się zaczęły rozpakowywać to hurtowo. Gratulacje dziewczyny, niech dzieci będą Wam powodem do dumy i radości przez całe życie !
U mnie jak wszędzie - skwar, upał, ukrop i Bóg wie co jeszcze. Musiałam skoczyć po sklepach, żeby kupić córce krótkie spodenki - i jak to baba: wróciłam z butami dla syna, emolientami i sukienkami dla najmłodszej, jeansami dla starszych, oliwką dla siebie, z poumawianymi wizytami przedporodowymi kosmetyczka+fryzjer... Ale, żeby nie było, wyhaczyłam 4 pary spodenek. Niemniej jest tak gorąco, że młoda biega po domu w samych majtach . Przechodziłam obok basenu, bo zastanawiałam się, czy nie zabrać dzieciaków...chyba musielibyśmy innym ludziom na głowach usiąść a zamoczylibyśmy może mały palec u nogi, takie tłumy . Wpakowałam dzieciaki do wanny na godzinę i czekam...na wieczór .
radiszka lubi tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
zania1313 wrote:Konwalia - GRATULACJE:-) ale fajnie się czyta takie wiadomości:-)
A ja coraz bardziej się obawiam tego porodu:-/
Kate-współczuję sąsiadów,co za ludzie:-/ . a jeśli chodzi o biustonosze to zamówiłam z allegro z lekko usztywniana miseczka i fisZbina bo nie wyobrażam sobie tych zwyklych bawełnianych na swoich balonach:-) Ja z racji że mam spore piersi (w ciąży zbytnio się nie powiększyły) to zamówiłam 80 DD i narazie jeden zobacze czy się sprawdzi i najwyżej domowie:-)
My mimo że mamy swój domek,to też jedni sasiedzi trafili się tacy ze szkoda słów,Ale co zrobić.
Przygotowalam dziś już łóżeczko na cacy,także czeka:-)
GBS - ujemny i u mnie:-)
Zania możesz podać link do aukcjii? Bo ja też szukam takich sztywniejszych. Przyszły Ci juz?
-
Radiszka zapytam:) ale myślę że tak jak radziła położna skurcze co 5-7 minut i wtedy, rzadko się zdarza ze po 2godz urodzimy po przyjeździe do szpitala:) wiec zdążą dać antybiotyk:)
Herbatę z liści malin pije od 36tc, 5-6 szklanek wody wlewam z5-6 łyżkami herbaty, czekam aż się zagotuje i wyłączam, nie gotuje. Parzy się pod przykryciem 15min, przelewem przez sitko i gotowa:) pije ok 3szklanki dziennie. Robie co 2dni, bo mam akurat ta porcję na 2dni.
Zania super, że masz ujemny, chociaż Ty:) o jeden problem mniej:) my z Radiszka będziemy jakoś dawać rade heh, ale myślę że i tak za wcześnie się przyjedzie a nie z 7 cm rozwarciem:)
