Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
LIPCÓWECZKI 2015WITAMY PO TEJ STRONIE BRZUSZKA!! ROŚNIJCIE ZDROWO!!
Gigsa 2 SYNKÓW - Dominik 1460 g 40cm i Michał 1300 g 40 cm urodzeni 6.05.2015 CC
Jenny88 2 CÓRECZKI - Emilia 1860 g 45 cm i Lilianna 1810 g 42 cm urodzone 16.05.2015 w 32t 2 d CC
Usia89 CÓRECZKA - Emilia urodzona 01.06.2015
Bommbelek CÓRECZKA - Iga 2600 g 51 cm urodzona 25.06.2015 w 37t 3d CC
Olisie SYNEK – Olgierd 4070 g 57 cm urodzony 02.07.2015 w 39t 1d SN
Konwalia CÓRECZKA - Liliana 3160 g 53 cm urodzona 04.07.2015 w 37t 6d SN
Smartunia SYNEK – Sebastianek 3020 g 52 cm urodzony 04.07.2015 w 38t 2d
Biedroneczka83 CÓRECZKA - Lilianna 3800 g 55 cm urodzona 04.07.2015 w 40t 2d
1Kasiulka1 SYNEK – Kamilek 3280g 55cm urodzony 04.07.2015 w 38t 5d
Joka789 CÓRECZKA - Helena 3130 g 54 cm urodzona 06.07.2015 w 39t 2d
Karolla26 SYNEK – Jan 3270g 55cm urodzony 06.07.2015 w 40t 2d
Tigana CÓRECZKA - Kornelia 2860 g 50 cm urodzona 06.07.2015 w 38t3d
Ewela86 CÓRECZKA - Olivia 3360 g urodzona 07.07.2015 w 40t 0d CC
Beata1313 CÓRECZKA - Kornelka 3040 g 52 cm urodzona 07.07.2015 w 40t 2d SN
Kamajla SYNEK – Oliwier 3980g 55cm urodzony 08.07.2015 w 39t 1d CC
Ivettka CÓRECZKA - Julia 3550 g 54cm urodzona 08.07.2015 w 40t 2d CC
Domisia82 SYNEK – Tadeusz ??g ??cm urodzony 09.07.2015 w 40t 5d CC
Rex CÓRECZKA - Anastasia 3430 g 49cm urodzona 10.07.2015 w 40t 5d SN
Paullina CÓRECZKA - Amelka 3250 g 56cm urodzona 10.07.2015 w 41t 2d CC
Amarranta CÓRECZKA - Kalina 3270 g 53cm urodzona 12.07.2015 w 39t 5d SN
Katepr SYNEK – Jakub 3830g 58cm urodzony 14.07.2015 w 40t 6d SN
MaGdUsia 2 CÓRECZKI - Jagoda 2220g i Maja 2320 g urodzone 15.07.2015 w 38t 3 d
Livia30 SYNEK – Tomasz 3950g 58cm urodzony 15.07.2015 w 40t 0d CC
Kamyk1989 CÓRECZKA - Liliana 3880 g 58cm urodzona 18.07.2015 w 39t 0d CC
Blue:) SYNEK – Wojtuś ??g ??cm urodzony 18.07.2015 w 39t 5d CC
Tasha SYNEK – Bartuś 3290g 58cm urodzony 19.07.2015 w 38t 6d SN
Edytka_j81 SYNEK – Szymon 3200g 55cm urodzony 19.07.2015 w 40t 2d SN
Daven CÓRECZKA - Lidia Helena 2900 g 54cm urodzona 19.07.2015 w 39t 2d CC
Verona CÓRECZKA - Zosia 3670 g 53cm urodzona 20.07.2015 w 40t 1d SN
Dora8201 CÓRECZKA - Łucja 2700 g 55cm urodzona 21.07.2015 w 40t 4d SN
Carmen.92 SYNEK – Jasiu 3630g 56cm urodzony 21.07.2015 w 40t 3d SN
Malagosia CÓRECZKA - Dominika 2590 g 51cm urodzona 21.07.2015 w 38t 4d CC
Mon!ta SYNEK – Robert 3890g 56cm urodzony 22.07.2015 w 39t 5d CC
Radiszka SYNEK 3320g 57cm urodzony 22.07.2015 w 38t 5d CC
Martika87 SYNEK – Bartosz ??g ??cm urodzony 22.07.2015 w 40t 0d CC
Pay SYNEK – Szymon 3600g 56cm urodzony 23.07.2015 w 40t 4d SN
Zaniaa1313 CÓRECZKA - Gabrysia 3350 g 50cm urodzona 24.07.2015 w 39t 3d SN
Mia1988 SYNEK – Ryan 3650g 50,5cm urodzony 24.07.2015 w 39t 1d SN
Czekoladowa201 CÓRECZKA - Lilka ?? g ??cm urodzona 25.07.2015 w ??t ?d
Juwelka SYNEK – Tymuś 4029g 57cm urodzony 26.07.2015 w 41t 5d CC
OlaW84 CÓRECZKA - Alicja 3670 g 58cm urodzona 26.07.2015 w 40t 0d SN
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Ola, juwelka gratulacje.
Radiszka, przez takie wizyty jeszcze w szpitalu, mialam mega baby bluesa po pierwszym porodzie i zazadalam w koncu rozwodu, bo m. Byl takim samym bucem jak twoj obecnie. Dopiero wtedy sie opamietal i tym razem zadbal o to, zeby jego rodzinka nie przychodziła. Opieprz go porządnie, bo on w ogóle nie dba o komfort i samopoczucie ani Twoje ani dziecka. A tak nie może być. Dopiero jak się rozluznisz to może ruszy mleczko. Sprobuj karmi, herbatek laktacyjnych i trzymam kciuki, żeby ruszyło.OlaW84, Młoda Mama :) lubią tę wiadomość
-
Naprawde dostaje sie tylko jeden odpis? A co jesli chcemy ochrzcic albo wyrobic dowod? Oni zadaja zawsze odpisu...dziwna sprawa.
Livia moze tesciowa zacznie tez karmic? moja juz dzisiaj byla. Nie zapowiedziana. Dzwonila 5 razy zanim sie zorientowalam bo spalam a ta juz czekala na korytarzu....ale szybko ja splawilam ze musze isc karmic;)
Dora a Asiulka chyba zaginela bez wiesci...chociaz chyba niedawno sie odzywala
Pay jak Ty dalas rade z hemoroidami? Ja wlasnie bylam w toalecie i mam 6 z czego dwa wielkosci malej sliwki:(((( -
Ola moje gratulacje!! Widzisz, nachodziłaś się, ale się w końcu doczekałaś i jak szybko poszło!
Z tego co mi wiadomo to po wypis później trzeba się udać do Urzędu, za co oczywiście musisz zapłacić. Jedynie o ile dobrze pamiętam to do paszportu jest za darmo, także najlepiej powiedzieć, że potrzebujesz do paszportuOlaW84 lubi tę wiadomość
-
OlaW właśnie średnio dałam radę. Przy porodzie wywaliło mi strasznie. Mialam 3 przed porodem, zaleczone, a teraz nawet nie wiem ile ich jest bo dookoła tworzą jeden ogromny problem. W trakcie porodu Maz widział co tam się dzieje, potem mi powiedział że było jak pięść. Może stąd parcie trwało tak długo.
Teraz mecze Posterisanem H. Jest na receptę ale skuteczny. Do tego hemorol i procto-glyvenol w czopkach na zmianę. Już nie bolą chyba ze siedzę za długo. Myślę ze po połogu poszukam proktologa żeby je usunąć.
Juwelka i OlaW GRATKI. Doczekalyscie się swoich skarbów.
Carmen Jasiek śliczny chłopak.
Dora też mam jeden akt. Dzwoniłam do księgowego to ZUS oddaje ale potrzebny jest do macierzyńskiego.
A slyszslyscie ze przysługuje 2 dni okolicznosciowego na każdego z rodziców i można się zrzec na rzecz męża? Koleżanka mi tak mówiła, a księgowy stwierdził ze to bzdura.OlaW84 lubi tę wiadomość
-
Pay, przysługuje po 2 dni opieki nad dzieckiem dla każdego z rodziców, ale nie wiem czy można się zrzec na rzecz drugiego rodzica
Carmen, śliczny synuś i super fota :o normalnie jakbym przez okno patrzyła na niego Super
Byłam u położnej, mam podwozie jak rok po porodzie, nie wierzyła mi, że to 17 dni i polazła sprawdzić, a później nie wierzyła mi, że popękałam i też poszła sprawdzić szwów wcale nie widać, blizn też nie, wjazd mniejszy niż u nastolatki, siedziała na taborecie i kręciła z niedowierzaniem głową
Czyli dobrze się położna postarała przy zszywaniu
Któraś tam jeszcze o nacinaniu pisała, po starszym synu, tak mnie pozszywał lekarz, że ciaśniejsza byłam niż przed Ale po starszym tez blizny nie widać, bo w szpitalu podczas porodu próbowali się doszukać i nie znaleźliOlaW84, Młoda Mama :), wikaa, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Pay polubiłam za Posterisan. Też sobie kupie. Coś widzę że to będzie mój problem poporodowy a nie nic innego.
Ech właśnie mnie odwiedził mąż i Stasia przywiózł...poryczalam się jak głupia tak za nimi tęsknię. Ech te hormony. A jak wychodzili już i Stas się tak na mnie patrzył to aż mi serce pękło chyba tysiac razy. Ale zainteresowanie większe u niego wzbudziła lampa na suficie niż siostra;)
Rex gratuluję nastolatkowego krocza po trzech porodach;)) myślę że nie jedna Ci zazdrości:)
Daven na ropiejace oczka najlepsza herbata czarna naprawdę! Dicortineff możesz dawać ale "rozmiekczaj" stan zapalny herbata. No i jak chcesz to wprowadź masaż kanalikow. Mocno uciskając od worka spojowkowego w dół nosaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 15:36
Młoda Mama :), wikaa, ewela86 lubią tę wiadomość
-
Daven, ja zakrapiam oczy mlekiem z piersi. Ostatnio corka miala zapalenie spojówek i nawet na to pomoglo, bo postanowilam skorzystać z tego, że akurat jest mleko . A no i masowanie kanalikow. W internecie znajdziesz instrukcję jak to robić, bo ja nie pamiętam. U córki jako noworodka pomogło.
Sory ale czytam na raty, co mi się akurat otworzy. -
Z tym aktem urodzenia nam wytlumaczyli, ze teraz nikomu go nie wolno oddac. Tylko ksero. I u mnie w pracy potwierdzili, że mimo że jest napisane odpis, to biorą ksero. W zusie jeszcze nie byliśmy donieść do ojcowskiego, ale w zeszłym roku za córkę też tylko sobie skserowali.
-
Rex super,że krocze tak pięknie się zagoiło:) extra!
Ola, Pay witajcie wsród męczących się z hemoroidami, ja mam je od ok 4 msc ciąży, co jakiś czas zanikają i pojawiają się,póki co smaruję maścią procto glyvenol i zobaczymy jak będzie po porodzie.
Przespałam się 2 godzinki i od razu lepiej:) M zaraz będzie i mamy jechać do galerii:) Odebrałam wyniki moczu i jest ok:) wszystko nieobecne a osad moczu bez składników patologicznych:) dziś przed pobraniem wzięłam jeszcze prysznic:) -
czytałam Was w drodze do urzędu zarejestrować w końcu pannę moją. Potem chłopaki do mojej pracy pojechali wniosek o macierzyński złożyć, dopisać do ubezpieczenia, ja byłam w zusie bo mi odesłali jedno zwolnienie bo nie było daty wystawienia (nikt nie zauwazył ani w przychodni ani ja ani u mnie w pracy ale zus wszystko wypatrzy )
z rana była położna na patronażu - obejrzała Młodą, powiedziała, że pępuszek za moment nam odpadnie bo pięknie zasuszony, obejrzała moje szycie, wymacała piersi - fajna babka - była też u Młodego jak się urodził i teraz w ciąży mnie prowadziła..
JAGODA wow... super poród miałas! jednak dom to dom... tak po amerykansku rodzilas
OLAW śliczna księżniczka Alicja
RADISZKA kurde wiesz co aż nie wiem co powiedzieć ponadto co dziewczyny już powiedziały... musisz do pionu tego chłopa swojeg postawić bo to pewnie dobry chłopak tylko nie rozumie pewnych rzeczy - dla niego pojawienie się dziecka to pikuś bo to Ty nosiłaś, urodziłaś, teraz męczysz się z karmieniem, hemoroidami, gorączką, hormonami itp... a on jest tatusiem tylko... i jemu łatwo i nie wie co u Ciebie....
aaaaa i jak bedziesz karmila mm to co? gorszą matka bedziesz? a skad! i pamietaj nie daj sobie nigdy wmówic tego!dobra mama to szczesliwa mama a nie z cyckami na wierzchu umeczona i martwiaca sie.... i noworodka nie przekarmisz! moze za mało jeszcze ma skoro co 2 godziny je
WIKAA tak mocno nogi zacisnęłaś jak M nie było że teraz nie chce Lenka wyjść
MAŁAGOSIA śliczna Dominisia!!!! szkoda tylko, że zdjęcia się na duże nie otwierają
MIA ja miałam 3 dnia takie że myślałam, że mi cycki eksplodują....dzis (6 dzien) już jest nieźle - nawet po karmieniu robia sie flaczki:) kiedy spotykamy sie w wannie???
co do diety to ja nie wiem czy mam... poki co troszke sie ograniczam - w sensie nie jadłam jeszcze smazeniny, pomidora ale piłam maslanke truskawkowa, jadłam śliwki, gruszki itp... i poczekam jeszcze kilka dni i bede starała sie normalnie jesc juz... powiem Wam, ze mi sie czekolady chce ze szok!
DAVEN ja wałeczek mam nad blizną po wyrostku - nie da sie go zlikwidowac niestety
MONITA Luska smokowa tez... ma tak silny odruch ssania ze masakrowała mi cycki i jadła co 30min....
LIVIA moja tesciowa tez kazała smarwac Młodego spirytem ale na krostki a tez sobie daje miesiac na kp a potem sie zobaczy... dla mnie mm wygodniejsze jednak jest...a Ty to jestes... dałabys "mamusi" nauczyc sie kąpać Tomka:)
KATE hehe ja tak pisze o tych prysznicach przed karmieniem ale to wszystko ładnie pieknie w teorii, w praktyce przy karmieniu na żądanie kiedy nie znasz dnia ani godziny i mały głodny wyjec się włączy to ostatnie o czym myślisz to rozebrac sie wejsc pod cieply prysznic wymasowac sobie piersi, wyjsc eytrzec sie ubrac i isc karmic
CARMEN o boziu jaki piękny Jasiu!!! i tu na zdjeciu wyglada jak kilkumiesieczny niemowlak!
OLAW ja sie juz dowiedzialam ze teraz ksero aktu wszedzie biora a oryginał tylko do wgladu a za kazdy kolejny 22zł placisz i masz
2 dno okolicznosciowego tatusiowi sie nalezy mamie juz nie bo dzien urodzin jest pierwszym dniem macierzynskiego
REX a ta opieka to co innego niz okolicznosciowy. u mnie tez szukali blizny po Młodym i polozna (bo teraz polozna mnie szyła) tez obiecała ze bedzie mąż zadowolony
pisałam tego posta ponad 2 godziny! miłego czytania
wikaa, radiszka lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Ola, ja po dwóch porodach tylko hihi ale drugi po 12 latach, to w sumie jak pierwszy
Właśnie, mi też położna kazała to oko zakraplać mlekiem moim, ale nie skorzystałam, to nie wiem czy działa.
No tak Dora, ja skopałam, pomerdałam urlopy hihi
Dziewczyny, młoda nie chce lewego cycka, a jak zje z niego mleko to wymiotuje, tylko z prawego chce, ze starszym też tak miałam, macie pomysły jakieś?
Pierwsze dwa tygodnie jadła z obydwu, a od dwóch dni historia się powtarza, już nawet laktatorem opróżniłam lewą stronę i dałam jej świeży cycek i zwróciła wszystko po minucie -
Padam. Zrobiłam zakupy na targu i w sklepie spożywkę i ledwo doczłapałam do domu.... Oczywiście samochodem, no i co cięższe niósł mój pierworodny. ... ale i tak ledwo żyję. ... Teraz obiad, uwielbiam gotować. ... wrrrrr. ...
Carmen Jasio wygląda jak bobas a nie noworodek. .. jest śliczny !
No właśnie, ciekawe co u Asiulki, bo coś nie kojarzę kiedy pisała ostatni raz ....
A skoro znowu tesciowe na tapecie to moja zabroniła mi już jeździć samochodem. Pytam czy mam przesiąść się do MPK a ona na to, że w ogóle nie powinnam juz nigdzie dalej wychodzić, bo może mnie złapać w każdej chwili. Wiec chyba zamknę się w domu z dziećmi.... i nawet na poród nie wyjdę. ...
Jagoda Twój Maluszek słodki. Podziwiam, że miałaś odwagę urodzić w domu.... Zaglądaj częściej
dora8201, Mia1988 lubią tę wiadomość