Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, dawno nie byłam tutaj.
Jak tam wsze Maleństwa w rozwoju?
Nasze małe ani myśli raczkować... Jak go postawię to stoi na nogach ale to tyle jeśli chodzi o rozwój ruchowy. Siedzi spokojnie i tyle.
Ząbków brak ale wydaje mi się że lada dzień się pojawią. Nie przeszkadza mu to w tym żeby być smakoszem. Uwielbia jedzenie!
Dopiero wczoraj od chorowania na krztusiec dostał szczepionkę. Mamy 6 miesięcy w plecy...Mam nadzieję, że nie będzie miało to żadnego wpływu na jego odporność
-
Witam, dawno nie byłam tutaj.
Jak tam wsze Maleństwa w rozwoju?
Nasze małe ani myśli raczkować... Jak go postawię to stoi na nogach ale to tyle jeśli chodzi o rozwój ruchowy. Siedzi spokojnie i tyle.
Ząbków brak ale wydaje mi się że lada dzień się pojawią. Nie przeszkadza mu to w tym żeby być smakoszem. Uwielbia jedzenie!
Dopiero wczoraj od chorowania na krztusiec dostał szczepionkę. Mamy 6 miesięcy w plecy...Mam nadzieję, że nie będzie miało to żadnego wpływu na jego odporność
mon!ta^ lubi tę wiadomość
-
Pay gratuluję Mój Tomek też już postawił jakiś czas temu pierwsze, samodzielne kroki ale mimo wszystko najszybciej mu idzie raczkowanie. Jak gdzieś chce szybko się przedostać to nie bawi się w chodzenie przy meblach tylko na kolana i pędzi Zębów ma 7, wcina wszystko. Pożegnaliśmy się z bebilonem pepti już i wcinamy ze smakiem nabiał - alergii brak
-
Radiszka ja gotuje normalnie zupę jak dla nas już. Na golonce indyczej, włoszczyzna, kostka rosołowa, przyprawy. Do pomidorowej pomidory z puszki blenduję ze wszystkimi warzywami, dodaję makaron, zielona pietruszkę i wcina aż sie uszy trzęsą. Mięsko też kroją oczywiście. Uwielbia też krupnik, kalafiorową. Myślę, że nie ma już co wydziwiać, to juz nie są tycie niemowlaki
A jak sie czujesz? Jak ciąża?
-
Tomek gratuluje pierwszych kroczków
Livia super że już nie musicie trzymać diety. My właśnie przechodzimy na nutramigen i nie widze efektów. Trzeci tydzień go pije, jak skończymy te puszki będziemy kombinować dalej chyba że coś się zmieni.
Radiszka to już 15 tydzień, zaraz mdłości minął, a jak brzuszek?Duży już ;P W drugiej ciąży pewnie szybciej się pojawi.
Co do gotowania to ja gotuje co 2-3 dni. Po jednej lub dwie porcje mrożę. I trudno nazwać to zupą bo raczej ma gęstą konsystencję, takie danie ;P
Gotuje mięsko, zazwyczaj królik (bo mam dojście do rolnika który je hoduje), indyk, wołowina, nigdy nie kupowałam kurczaka jak do tej pory. Do tego ryż, makaron lub ziemniak i oczywiście warzywa. Praktycznie wszystkie już jadł a daje różnie: włoszczyznę, brokuł, burak, cukinia, fasolka szparagowa, zielony groszek itd. Komponuje tak żeby smakowało i przypominało "dorosłe danie". Nigdy mu tego nie sole i nie słodze nic, z przypraw zioła: bazylia, piertuszka, koperek. Tyle że ja ogólnie bardzo mało soli używam, jak raz do roku kupie sól to wszystko. Do tego oliwa z oliwek lub olej rzepakowy. I takie danie blenduje ale tak żeby były grudki, albo marchew to widelcem rozdrabniam a tylko mięsko blenduje.
Obiadek je zazwyczaj koło 13. A poza tym jesteśmy na diecie bezmlecznej więc musze kombinować. Lubi np budyń. Robie tak: żółtko mieszam z wodą 60ml i gotuje, kolejne 60ml zimnej wody mieszam z 4 miarkami mleka i łyżeczką maki ziemniaczanej. Przelewam do garnka i gotuje, dodaje do tego owoce (te soczyste mają tyle wody że wtedy mleko i mąke mieszam tylko z owocami, np. gruszką) Wychodzi fajny gęsty.
Robie mu też placki z jabłkiem lub dynią: do tego maka, żółtko, mleko, olej i smażę. Albo makaron z owocami. Lub omlet czy naleśniki na jego mleku...
To się rozpisałam...
Z nami z talerza jeszcze nie je, głównie ze względu na AZS. Jak na razie jest masakra i nadal nic nie pomaga. Co lekarz to opinia a ja już jest po prostu głupia. Drapie się do krwi do tego stopnia że daje mu hydroksyzynę na noc żeby go nie swędziało.
Dziewczyny może wy macie jeszcze jakieś ciekawe przepisy dla brzdąców?
Konwalia a co u was?
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 11:00
-
Pay po trzech tygodniach nie ma poprawy? Kurcze, jak Tomkowi zmieniłam mleko na Nutramigen to następnego dnia już było super A wiesz, przypomniało mi się jeszcze, że syn znajomej drapał się po policzkach aż do krwi, szukali szukali i okazało się, że gronkowca miał. Poza tym też jest mega alergikiem - na sierść, mleko, jajka ale to już inna historia.
Tomkowi racuchy z jabłłkami czy bananami robię na podwieczorek - uwielbia. Jakiś specjalnych przepisów nie mam żeby się podzielić niestety
-
Mamy czekać do 6 tygodni a potem Neocate. Z posiewem czekam już miesiąc bo musi być przerwa 2 tygodnie od zakończenia sterydow A teraz znów musiały pójść w ruch. Najgorsze są rączki, o dziwo buzia już ładna. A testy na Ige nic nie wykazały
-
Edyta, Tasha fajnie, że się odezwałyście.
Radiszka ja nie pomogę, bo nie gotuje Lilci objadków choć chciałabym. Lilka cały czas na słoiczkach i królikach. Niestety nowa zmiana pojawiła się tym razem na pleckach. Idziemy znów do dermatologa, bo niestety dermavel jakoś przestał działać. Na rączkach pozostały takie małe krosteczki i chyba trzeba będzie użyć maści ze sterydami. W dalszym ciągu nie wiem po czym to ma mimo, że prowadzę listę co je.
Co do rozwoju to Lilcia ładnie stoi i chodzi przy meblach. Raczkuje też bardzo sprawnie i musimy już używać zabezpieczeń na malucha w postaci blokady drzwi, gniazdek i bramki na schody. Jakieś pare dni temu pokazał nam się pierwszy ząbek. Troszkę jest marudna, ma katarek i biegunkę. Czy jakoś specjalnie dbacie o takie młode ząbki?
Pay dzięki za pamięć. Beta pozytywna Ale jeszcze boję się cieszyć. Czekam na powtórkę bety i serduszko.
Radiszka jak z refluksem Miłoszka?Pay lubi tę wiadomość
-
Ja Tomkowi jeszcze nie szczotkuję zębów. Ma swoją silikonową szczoteczkę i sobie ją podgryza ale nic mu tam nie ruszam jeszcze. Poza tym ma opuchnięte dziąsła znowu i nie chcę mu podrażniać. Sam wie gdzie i jak ugryźć więc memla sobie Na mycie zębów przyjdzie czas - takie moje zdanie
Dziąseł też już mu nie smaruję bo maść nie pomaga, tyle tylko, że jest chwila spokoju bo ją zlizuje a i tak go dalej boli. Podaję Tomkowi co wieczór Viburcol w czopkach już od 2 tygodni i działa. Jak przestaje się ślinić i widzę, że ząbkowanie na chwilę się uspokoiło to czopka nie daję.