Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny !
Dzis bylam u ginekologa i moj maly groszek ma 10 mm
)) i serduszko bije mocno
Zmienila mi sie tez data porodu na 15 lipca takze jakbym mogla prosic o zmienienie daty z 04.lipca na tego 15 lipca bylabym wdzieczna
Okazalo sie ze owulacja byla znacznie pozniej nic powinna stad mlodsza ciaza jest niz powinna To by wyjasnialo moje negatywne testy tydzien po spodziewajacej sie miesiaczce 
Sabela, ChillaTeqilla, Daisy, Smartunia, mała2930, Nona, jenny88, Ivettka, believe lubią tę wiadomość
"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie" wizyta 25.10
-
Oooo Livia! Czesc kochana
Pare dni temu o Ciebie pytalam, ale to kilka dobrych stron temu, jak nie nascie
No wlasnie mam w domu tylko hascovir i tym sie posmarowalam poki co. Pozniej sprobuje z czosnkiem, zobaczymy co to da. Wizyte u gin mam dopiero w srode..
A musze wybrac lekarza do prowadzenia ciazy! Nie wiem co zrobic, wpadlam w panike, bo tak sie do tej mojej przyzwyczailam. Dla niewtajemniczonych przypominam, ze moja gin mnie prowadzila ze wzgledu na leczona nieplodnosc, a w momencie gdy zobaczy bijace serduszko i dzidzie to juz musze isc do normalnego lekarza. Nie wiem co robic.
Biore pod uwage Swissmed, tam chcialabym urodzic (to prywatna klinika), tam tez ordynatorem jest gin, ktory prowadzil moja pierwsza ciaze i do ktorego chodzilam przez hmm jakies 10 lat. Ale nie jestem do konca jeszcze przekonana i stad nie wiem co robic
Moz epora na powiew swiezosci i kogos nowego. Dodam, ze w invikcie czuje sie bardzo komfortowo, a tam tez maja 'normalnych' ginow, wiec moze jednak tam sobie poszukam..Do kazdego szpitala i tak mam daleko (najblizsze to ponad 35 i ponad 45 km), wiec i tak bedzie dojazd gdzies tam.
Nie moge wytrzymac z ta sennoscia, nie wiem co mam robic, spac cale dnie? No poszlam spac wczoraj jakos logicznie nawet, nie pamietam ktora byla ale kolo 22.30 chyba, obudzilam sie o 9 no i co? 9.15 a ja ZzZzZzZz. Zaraz musze leciec po core do szkoly i pojde chyba spac
Witam nowe mamuski!
Ja mam dopiero wizyte w srode buuuuu masakra ale tym razem to juz musi byc dzidzia i serdusio! To bedzie 6t5d
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 14:39
livia30 lubi tę wiadomość
-
Nie moje, JESZCZESabela wrote:Dzasta51, witam
Mimi1990, super, to łóżeczku w avku to chyba jeszcze nie Twoje?
Po prostu oszalalam na punkcie tego lozeczka
hibiskus lubi tę wiadomość
"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie" wizyta 25.10
-
JA również dołączam do klubu sennych w nocy spałam tylko 6 godzin, a ja córa poszła spać na drzemkę to ja razem z nią i po 10 minutach obudził mnie telefon wrrrrr i po spaniu.
chodze więc jak zombi, ale za każdym razem jak chcę sobie pomarudzić, to powtarzam w myślach: " a niech sobie będę te mdłości i senność, byle by bobas rósł zdrowo" co prawda dolegliwości nie przechodzą, ale jakoś łatwiej je znieść
Daisy, Smartunia lubią tę wiadomość
8 cykli starań, udało się
Wizyta u gin 23.03.2015
-
nick nieaktualnyFlexi wrote:Sana bo my teraz mamy zrobić po prostu glukoze badanie z krwi. a później w ciąży robi się krzywą cukrową a to co innego.
glukoza na czczo teraz to po prostu poziom cukru we krwi.
a potem to się idzie z glukozą 50 lub 75 i robi sie obciążenie czyli pobierają krew, pijesz glukoze, siedzisz i nigdzie nie idziesz, żeby nie spalać tego cukru, po godzinie pobierają krew, znów siedzisz i czekasz i za godzinę znów pobierają krew.
jak dla mnie najgorsze badanie w całej ciąży fuj fuj
Można cytrynkę sobie wkropić do tej glukozy
-
Daisy mało się udzielam ostatnio bo mdłości dają mi w kość i ledwo żywa jestem
Też planuję rodzić w Swissmedzie - może wylądujemy razem na porodówce
Co do lekarza do prowadzenia ciązy, własnie też niedawno szukałam i trafiłam do fajnej babki (z polecenia dziewczyn z forum z Trójmiasta, brzuszkowych). Byłam u niej na jednej wizycie, jutro mam kolejną i zostaję u niej - jestem bardzo zadowolona. Poza tym ma certyfikat tez do wykonywania badań prenatalnych więc nie muszę nigdzie szukać Jak chcesz to podam Ci namiary na nią
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 14:51
Daisy lubi tę wiadomość
-
co do krzywej cukrowej ja podchodziłam 4 razy i wkońcu i tak jej nie zrobiłam:(
witam nową mamusie:)
Daisy ja też w środe mam wizyte i też nadzieje zobaczyć dzidzie i seduszko:)
https://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam nowe mamuski!
Ja znikam na parę godzin, idziemy do teściów na ich 43.rocznicę ślubu. Nie wiem jak ja tam wysiedze i zniose wszystkie te nieprzyjemne dla mnie zapachy ze stołu bleeeh najwyżej jak będzie bardzo źle to ucieknę szybciej
Miłego popołudnia dziewuszki
gigsa lubi tę wiadomość
SYNUŚ ALEKSANDER
