Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej mamuśki
Najlepszego dla przyszłych i obecnych 
Konwalia myślisz że lekarz by Ci nie powiedział że podejrzewa wodogłowie u dziecka? To poważna wada, myślę że nie zataił by tego przed Tobą.Więc czym się martwisz? Zazwyczaj są różnice przy pomiarach, a głowa akurat jest największa zazwyczaj. A skoro masz skróconą i miękką szyjkę to nic dziwnego że czop się ewakuował ;p odpoczywaj i się nie stresuj
Ja mówię do teściowej mamo, z tym że rozmawiamy kilka razy do roku to wiecie ;p aczkolwiek też łatwo mi to przez gardło nie przechodzi ;p
-
Witajcie dzieczyny,
Wszystkiego najlepszego, duzo zdrowka dla Was i Waszych pociech i lekkich porodow!
Mia ja mieszkam ponad 2 godz od Dublina, a konkretniej w Monaghan jesli cos Ci to mowi
Wszystkim dzisiaj wizytujacym zycze powodzenia i mam nadzieje, ze Wasze dzieciatka pieknie Wam sie pokaza
Kamyk powodzenia w przeprowadzce zeby Wam poszlo sprawnie i zebys szybko do nas wrocila
Ja do swojej tesciowej zwracam sie podobnie jak Wika i mimo tego ze tak latwo nie jest to rozmawiamy tylko raz na jakis czas wiec nie jest zle
My w zasadzie wyprawke mamy juz skompletowana tyle, ze wiekszosc rzeczy jeszcze mamy w Polsce i bedziemy je mieli tutaj na miejscu dopiero w polowie czerwca wiec troszke jeszcze poczekamy Mam nadzieje, ze zdazymy ze wszystkim... Jednak na wszelki wypadek mam w domu wszystko potrzebne do samego porodu (przynajmniej tak mi sie wydaje)... Zostaje mi tylko spakowac torbe
Co do mojego M. to tez nie moge na niego narzekac jak tylko powiem ze cos mnie boli to zaraz kaze mi sie polozyc i odpoczywac jak trzeba to pomasuje... Jak cos zaczynam sprzatac jak on jest w pracy to zawsze mnie ochrzania zebym to zostawila bo on to zrobi po pracy a ze ja teraz mam jak najwiecej odpoczywac Byleby mu tak po porodzie zostalo hehe 
Zycze Wam wszystkim milutkiego popoudnia
amarranta, wikaa lubią tę wiadomość
Aniolek (*) 12.02.2014
-
Wikaa trzymam kciuki! daj znać
Ja się położyłam na godzinkę i tak drzemałam sobie:) od razu lepiej:)
Mia ja az takiej ochoty na sen nie mam, spać w dzień wtedy mi się chce jak wstanę ok 6-7:) a jak się wyspię do 8-9 to mam mnóstwo energii do 23:) muszę po prostu spać ok 8 godzin:) jeżeli tyle śpię, to energia jest:) teraz tez się uczę i do tego ta pogoda, kawy nie piję, raniutko wstałam i od razu senna się robię
Za niedługo idę na autobus i do sr:)
Mia jak czytałam o Twoim facecie, to jakbym o swoim czytała:) też mega pieszczoch i w ogóle taki słodziak:)
Hihi no śmiesznie z tą lewatywą ale pewnie i mój by się zgodził Kochanych mamy facetów:)
wikaa lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny za wszystkie rady. Zdaję sobie sprawę, że niektóre rzeczy przeze mnie są zbyt analizowane, ale dzidziuś jest wywalczony i wyczekany. Staram się bardzo myśleć optymistycznie, ale też nie chce niczego przegapić...
katepr mam do swojego lekarza bardzo duże zaufanie. Jako jedyny po rocznych dolegliwościach zdiagnozował chorobę i przepisał mi lek, który po 2 dniach zaczął działać. W związku z czym wierzę, że jest dobrym specjalistą. Inni lekarze nie chcieli mnie słuchać i przepisywali standardowe środki, które tylko zaostrzały objawy.
Mia1988 mój lekarz nie prowadzi konsultacji telefonicznych, więc niestety nie mam możliwości w razie jakiś wątpliwości skonsultować się z nim. Następna wizyta dopiero 23 czerwca, więc raczej skorzystam z Twojej rady i wybiorę się do gina "pakietowego" z pracy.
Jeżeli chodzi o kosmetyki to ja sama podchodzę do nich bardzo ostrożnie i myślę, że mój dzidziuś będzie smarowany minimalistycznie i w razie potrzeby Słyszałam i czytałam o różnych koncepcjach pielęgnacji noworodka. Myślę, że warto przekazać to co ostatnio położna powiedziała na SR - wydaje mi się to dość racjonalne. Jeżeli decydujemy się na stosowanie kosmetyków to powinniśmy kupować jednej marki tak, żeby móc wyeliminować szybko ewentualną alergię oraz nie doprowadzić do tego, żeby różne składniki różnych marek mogły ze sobą współdziałać.
Co do mojej teściowej, to nie mogę narzekać - w porządku babka jak nie mieszka z nami Na samym początku zapowiedziałam, że mamę mam jedną i nie zgodziłam się również do niej mówić po imieniu (trochę głupio tak do starszej osoby). Aktualnie mówię bezosobowo, ale myślę, że jak Lilka przyjdzie na świat będę mówić babcia
-
Apropo facetów...
To czy waszym panom rownież udziela sie ciąża w jakiś sposób?
Bo ja mam wrażenie, ze moj przechodzi ciąże ze mną, zreszta często sie z tego śmiejemy i on otwarcie przyznaje, ze chyba coś w tym jest...
W sensie ja na przykład praktycznie wcale nie mam zachcianek ciążowych, jasne od czasu do czasu mam na coś ochotę ale to raczej tak zwyczajnie jak każdy człowiek... Nic specjalnego
Nooo a za to moje kochanie odkąd jestem w ciazy to potrafi mieć zachcianki typowo ciążowe... i tak np przechodziliśmy juz wodę z ogórków kiszonych, albo sok z kapusty, wieczorem do łóżka to juz notorycznie pakuje sie z jakimiś słodkościami, żelkami itd, wieczorne podjadanie lodów to tez raczej codzienność, a ostatnio przeszedł juz samego siebie gdy zrobil sobie herbatę... Z DŻEMEM! Bo coś mu sie chciało... Wtedy to juz poprostu padłam...
Mam wrażenie ze jeszcze troche a ja będę musiała wstawać w środku nocy i jechać do sklepu po jakieś smakołyki heheh
Dzięki Bogu nie tyje równo ze mną bo tego to juz bym chyba nie przeskoczyła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 18:53
-
Jestem spowrotem.
Moja dzidzia na 75 % jest nadal dziewczynką. Nie na 100 % bo niestety odwróciła się plecami ale to tylko daje mi nadzieję, że to dziewczynka, bo się ukrywa Położenie podłużne miednicowe, serduszko 145/min, łożysko II st. dojrzałości, waga 1891 g. inne ważne rzeczy - prawidłowe !
Konwalia moja dzidzia tez jest większa niż wskazuje termin om. Wg usg 32/2 a jak wg om widzisz na suwaczku. Także nie martw się, dzidzie rosną juz we własnym tempie i z różną waga się przecież rodzą o terminie..... Bądź spokojna, tak jak Ci pisała Katepr - gdyby lekarz coś podejrzewał na pewno dał by Ci znać o swoich wątpliwościach. ...
Wracając do płci, lekarz po moim pytaniu zapytał co mam w domu, mówię 2 chłopców, na to on - i ciągle ten sam tata, ja mówię - tak, a on - no to dziwne, bo tym razem prawdopodobnie będzie dziewczynka..... he, he.... żartowniś. ....
Zania ja nie czuję różnicy będąc na l4 niż jak pracowałam. ... Pensje mam równo z koleżankami z pracy. Żadnych opóźnień, tłumaczyli mi to tym, że to pracodawca płaci a potem rozlicza się z ZUS-em.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:15
Konwalia, dora8201, rex, katepr, Morroind, ewela86 lubią tę wiadomość
-
Hihi Kasiulka fajnie to napisałaś
Wikaa super, ze wszystko ok z Niunia:)
Zania ją z zusu dostaje przelew w 3 ratach:/nie mam 1przelewu tylko jakieś mikro kwoty np co tydzień, wiec mi ciężko to ogarnąć kiedy mam dokładnie.
My już po sr, pytałam o olej z wiesiołka i mówiła ze nie słyszała o przeciwskazaniach dla kobiet leczacych się na tarczyce.
Byliśmy w lidlu po lody i kolejka gigant a 1kasa a my 3rzeczy, oczywiście nikt nie przepuscil a każdy pełne kosze, przy kasie zapytałam kasjerki czy w Lidlu kobiety mają jakieś przywileje a ona taka naburmuszona, że nie i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:44
wikaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobry wieczór wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta,
ad1. do teściowej zwracam się bezosobowo lub per babcia
ad2. łóżeczko zamówiłam 2 tygodnie temu równo i jeszcze czekam, chyba jutro będę kręcić aferę, a składać będziemy w połowie czerwca
-
kurde,ja właśnie ostatnio dostalam 5 dni po zakonczonym zwolnieniu. Ale to są dziady,jak trzeba im zapłacić to maja scisle terminy,ale żeby wypłacić to ich nie ma. dla mnie nie ma gorszych zlodzieji niż ZUS! sorki,ponioslo mnie...
U nas burza masakryczna:-/
-
Wika to pewnie Twój pracodawca tak jak i mój zatrudnia dużo osób do pracy. Wtedy pensja jest tak jak zawsze na koncieu mnie np 5 dnia roboczego każdego miesiąca, zawsze to jedno zmartwienie mniej.
Ah ten zus to szkoda gadać :]
A ja czekam na kanapę...bedzie dopiero za miesiąc
masakra te sklepy
-
wikaa - fajnie że wizytacja udana na pewno tym razem powitasz na świecie córcię
kate - dzięki jakoś tak mi się to fajnie napisało i udało ubrać w słowa ;)a co do twoich zakupków to może ta kasjerka miała zły dzień a i ludzie już tacy są- nagle robią się ślepi gdy trzeba wykazać się choć trochę kulturą lub zwyczajną uprzejmością by ustąpić miejsca w kolejce, ja już ci powiem spuściłam na to zasłonę milczenia i nawet nie liczę na ustąpienie miejsca gdziekolwiek i przez kogokolwiek, a zauważyłam po sobie że jak mnie coś takiego lub jakakolwiek inna rzecz czy sytuacja zirytuje to jak tylko mój synuś zacznie o sobie przypominać swoimi wygibaskami w moim brzucholku to jakoś zawsze potrafi ukoić mój zły nastrój Nasze dzieciątka - lekiem na wszystko
wikaa lubi tę wiadomość
Kochany Kamilek
-
Kasiulka, moje maleństwo zrobiło mi ten sam prezent:-) było dziś bardzo ruchliwe z czego się bardzo cieszę
konwalia mam podobnie do Ciebie a nawet różnica jest większa. Gin powiedział że wszystko w główce tj struktury są ok i jak na prenatalnych wyszło ok to nie ma się czym przejmować. Jedynie powiedział że może dziecko mieć dużą główkę i ciężej przy naturalnym porodzie więc przy następnej wizycie mamy to skontrolować tzn jak rośnie i czy czasem nie będzie wskazania do CC. Ale przyznam się ze niestety też się tym martwię...
1kasiulka1, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Jeżeli chodzi o kolejki w sklepie to nikt a to nikt mnie jeszcze nie przepuscil, a brzuch mam duuuzy. I też tak jest ze udają że nie widzą. W sobotę stałam w kolejce chyba z 10-15 min niektórzy patrzyli na mnie inni unikali Ale nikt nie zaproponował bym przeszła przed niego.
