Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulacje Kochane ! :* Grono lipcówek poszerza się nie ubłagalnie !
Super jest wejść i przeczytać , że kolejna słodka istotka pojawiła się w naszym gronie ! Dużo zdrówka dla świeżo upieczonych mamusiek i ich pociech !Agness27, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
Słoneczko, Kijanko gratulacje!
idziecie jak burza dziewczyny... Chciałbym być następna, ale ja to sobie mogę chcieć
Mam cały czas nieregularne skurcze, które co jakiś czas przechodzą... Już byłam dzisiaj na spacerze, poprzytulałam się z piłką i nic, nie chodzę jak kaczka, więc chyba mały się nie wstawił..zostały 3 dni do terminu.. Dobijają mnie te skurczyki, bo skurcze to pewnie bolą jak cholerka, do niczego nie prowadzą..
I jeszcze ten upał..ponarzekałam sobie
majeczka87, Pauli11, Agness27, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
-
Kijanka, Słoneczko - ogromne gratulacje i uściski dla Was! Dochodzcie teraz do siebie w spokoju.
Poszłam, kupiłam ciśnieniomierz, bo już i tak od dawna miałam taki zamiar. Ciśnienie 117/82. Jestem spokojniejsza. Chyba nie mam gestozy, ale o tą wagę zapytam położnej na wizycie.
Skurczy u mnie też nie ma żadnych, kompletnie nic. Mam tylko bezbolesne twardnienia brzucha, ale ciągle się zastanawiam czy to młody się wypycha, czy to niby skurcze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 15:42
Pauli11, Agness27, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Nadita też się czasami zastanawiam czy to mala czy to skurcz.
Kijanka gratulacje!!!! Dodana jesteś już do listy urodzonychbrakuje tylko oficjalnej godziny
odpoczywaj
Ja też chcę jiz urodzić. Chcę już być po. Ale dokładnie chcieć to ja se mogę. Znając moje szczęście to przenoszęAgness27, kot_bury, jusella lubią tę wiadomość
-
Kijanka, Słoneczko gratuluję i dużo zdrówka dla Was!
Naditta dobrze, że ciśnienie ok. U mnie waga nieco spowolniła pod koniec.
Mi właśnie skoczyło ciśnienie, bo się dowiedziałam, że zmarła chrzestna mojego ojca. Jak zachodziłam w ciążę zmarł mój dziadzio, teraz ona - przykro mi, że już druga osoba z rodziny odeszła w tym akurat czasie
Ja takie bolesne skurcze zaczęłam od paru dni dopiero odczuwać, wcześniej były twardnienia brzucha i ćmienie w podbrzuszu. Ale te porodowe to podobno nie da się ich przeoczyć tak bolą...