Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ja chodzę do Damiana i to jest normalne że ludzie przepuszczają kobietę w ciąży i pielęgniarki biorą poza kolejnością...
Moja ma czasami mniej aktywne dni ale jak kopie to jest ok
jusella, Zuzulka88, stokrotka2013 lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
Stokrotka u mnie Szymonek czasami cały dzień się nie "odzywa" i się martwię a na drugi dzień rozrabia jakby szaleju się najadł i wtedy mam go czasami dosyć bo już niezłe kopniaki potrafi "sprzedać" i niektóre naprawdę bolą.
A z tym traktowaniem kobiet w ciąży to porażka. Ludzie coraz bardziej nieczuli są. Mnie ostatnio babsko w Rossmannie ciśnienie podniosło- przy każdej kasie tabliczka jak wół z informacją że kobiety w ciąży bez kolejki no i chciałam skorzystać z tego przywileju bo źle się poczułam to skomentowała pipa jedną to tekstem "dupy dawała a teraz pcha się bez kolejki". Gdyby nie to, że słabo mi było to przysięgam dostałaby w twarz.
Zuzulka88, stokrotka2013, eve90, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Kama fakt, ja też muszę zakupić jakąś komodę dla maleństwa, bo szafy już pękają w szwach hehe
Milcia, o jak ja bym chciała usłyszeć na połówkowych, że to jednak dziewczynka Już pomijam fakt, że wszystkie zakupione przeze mnie ciuszki są na chłopczyka- z radością zaczęłabym poszukiwania dla dziewczynki 
U nas każda rozmowa o imieniu kończy się awanturą Póki co odłożyłam temat na później
jusella, eve90 lubią tę wiadomość
-
Zuzulka88 mnie z imieniem "natchnęło" w środku nocy i oczywiście nie wytrzymałam do rana i Tatuśka obudziłam skomentował to tak: "może być Szymon" i dalej spał. Myślałam, że mnie zbył tą odpowiedzią ale rano zapytał "jak tam Szymonek" i tak zostało
Zuzulka88, stokrotka2013, eve90 lubią tę wiadomość
-
Ja w sytuacjach kiedy za długo nie daje znaku o sobie kładę się na prawym boku (czego Szymcio nie cierpi) i po chwili bancka zarobię żebym pozycję zmieniła - wredna matka jestem ale chyba lepsze to niż zamartwianie się
stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
jusella wrote:Ja w sytuacjach kiedy za długo nie daje znaku o sobie kładę się na prawym boku (czego Szymcio nie cierpi) i po chwili bancka zarobię żebym pozycję zmieniła - wredna matka jestem ale chyba lepsze to niż zamartwianie się
Też to robię! Ale ja na lewym i troszkę na brzuszku. Zaraz jak mnie nie walnie....
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
stokrotka2013 wrote:Dziewczyny czy wasze maluszki miewaja mniej aktywne dni ?
U mnie dziś synuś mniej aktywny i się martwię :(czy wszystko jest ok
A wiecie co mi ostatnio baby w laboratorium powiedziały jak zapytałam czy ciężarne mogą po za kolejka cytuję "ciąża to nie choroba" no i swoje trzeba odczekać.
Ale to bylo chamskie jak tak Ci powiedziały.
U nas pod zabiegowym mega kolejki codziennie ale ciężarne,osoby starsze i dzieci do 6lat bez kolejki.
No ja dzis tez weszłam bez pytania ludzi bo jak bym miała 2 godz czekać na wejście i potem kolejne 2 po glukozie to bym padla:(
Ale nic nie gadali ze weszłam-a niech by spróbowali:)
Swoich praw trzeba pilnować bo tak to by nikt nie puścił..
Coraz większe chamstwo sie szerzy...
jusella, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ja kupuje na stoisku golden rose w galerii, cena ok 12 zł.Agness27 wrote:Wiola90 a gdzie kupujesz ta odżywkę golden rosę i ul kosztuje?
A tu analiza http://www.srokao.pl/2015/03/black-diamond-odzywka-do-paznokci-ktora.html
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Położyłam się na plecach i po dłuższej chwili się odezwał na początku leniwie a później już konkretnie
a mi od razu lepiej
Pewnie dziecko się pospalo i rośnie
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72585.png
Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia) -
stokrotka2013 wrote:Położyłam się na plecach i po dłuższej chwili się odezwał na początku leniwie a później już konkretnie a mi od razu lepiej
Pewnie dziecko się pospalo i rośnie
Podobno jak się zje cos słodkiego to dziecko bardziej ruchliwe sie robi:)
-
Ja pamiętam, jak poprzednio poszłam do laboratorium akurat po święcie 15 sierpnia i było mega dużo ludzi. Przede mną też dziewczyna w bardziej zaawansowanej ciąży i ja za nią, a przed nami z 20 osób. Ja jestem z tych, że jeśli się dobrze czuję, to się nie wychylam, bo wiem, jak ludzie reagują. No i tak stałyśmy oparte o ścianę, a przed nami multum moherów i każda na nas złowieszczym wzrokiem patrzyła, jakby nas chciały ostrzec: ani się ważcie wejść przed nami"... A innym razem jak byłam już w mniejszej kolejce, to byłam chyba 4 albo 5 i przyszedł starszy pan ok 75 lat. Usiadł koło mnie i mówi; a pani to teraz wchodzi, nie? I wychylił się na ludzi przede mną i dodał: bo pani to teraz w takim stanie się należy. No jakie było moje zdziwienie. Nikt nic starszemu panu nie powiedział, a ja weszłam bez czekania. Ale prawda taka, że ludzie to totalna znieczulica. Jak kasjer poprosi bez kolejki albo otworzy specjalnie kasę, to czuć złośliwy wzrok innych na plecach
No a tak z innej beczki, zrobiłam zamówienie w aptece Gemini i poszło ponad 400 zł, ale już prawie wszystko do porodu i dla maleństwa mam, no i dla męża i starszej córki też
Zjadłam budyń z malinami... normalnie chodził za mną chyba od tygodnia i już się oprzeć nie mogłam
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
-
Agness27 wrote:Podobno jak się zje cos słodkiego to dziecko bardziej ruchliwe sie robi:)
U mnie to nie działa.
Młody chyba słodyczy nie lubi bo wczoraj mnie Zmuliło po ciachu i dziś też po drożdzówce biegłam do wc zwrócić
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
