Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
jusella wrote:Ania teraz spojrzałam na nasze suwaczki i 1 dzień nas dzieli
Podziwiam dziewczyny, które mają siłę piec, sprzątać, kupować, gotować... ja ograniczyłam się dziś do zakupów i Pierworodnemu zrobiłam spaghetti i padam, kręgosłup woła o odpoczynek...
A chciałam jeszcze chociaż żurek zrobić do tego ciasta co kupiłam, żeby mnie za bardzo nie zemdliłobo ja tylko chwilę pochodzę i taaaka zmęczona jestem ze szok
A co będzie później ? Bozeee ....
No my prawie na równi w ciazy
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Jestem po wizycie. Mała zostaje małą i ma się dobrze. Waży 750 g, wielkością brzucha wyprzedza termin porodu o 11 dni! Na usg pomiar pokazał 25+6, a dziś 24+2... Także tego... duża będzie. Serduszko puka 138 na minutę.
Ja też dzisiaj już wszystko upiekłam, posprzątałam mieszkanie i teraz odpoczywam.Telashe, Agness27, jusella, LilouK, eve90, Kasiulina, ada89, Maka, renieczka, kot_bury, _analiza lubią tę wiadomość
-
Milcia wrote:Jestem po wizycie. Mała zostaje małą i ma się dobrze. Waży 750 g, wielkością brzucha wyprzedza termin porodu o 11 dni! Na usg pomiar pokazał 25+6, a dziś 24+2... Także tego... duża będzie. Serduszko puka 138 na minutę.
Ja też dzisiaj już wszystko upiekłam, posprzątałam mieszkanie i teraz odpoczywam.to nieźle :)dobrze że wszystko ok i ze mala zdrowiutka
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
padam na buzię... ale są plusy- grządki skopane, kwiaty pod osłonę na rabacie wysiane
oficjalnie jestem w połowie porządków ogrodowych, może do kwietnia skończę
obiad się dusi i pachnie
od dawna chodził za mną kurczak w curry...
jusella, Maka, kot_bury lubią tę wiadomość
Sergiusz
-
Ciasta popieczone, sałatka skończy się jutro.
Jestem zadowolona
Jutro tylko zadbać o siebie i jedziemy do rodziców.
Muszę znowu przestać oglądać wiadomości. W każdym albo pobite i skatowane dziecko, albo podobna historia. Nie daję rady tego oglądać, a mój luby to by takich zwyrodnialców powybijał.jusella, eve90, Maka, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Milcia super info. Rzeczywiście duża się szykuje
U mnie ciasto na mazurka czeka na swoją kolej. Chwila przerwy. Skocze z psem na krótki spacer. Pójdę do auta bo moja Skleroza się uaktywnila i muszę pójść po jedna rzecz i może wstawię pranie. Jajka ugotowaneeve90 lubi tę wiadomość
-
Telashe, szacun za chęci kopania w ogródku, przede wszystkim, że to lubisz!
Nie umiem się zmusić od 1,5 roku, żeby zrobić porządek z trawnikiem (raptem 4,5x6m), bo u mnie więcej chwastów niż trawy póki co, łyse placki, dziury wykopane przez psa i inne cuda wiankiGrządki, rabatki itd. to już wyższa szkoła jazdy jak dla mnie.
W ogóle nie mam ręki do kwiatków. Dostałam niedawno od B lawendę w doniczce, nazwałam ją Dżordżem. Tak Dżordża pokochałam, że z miłości i nadopiekuńczości zatłamsiłam roślinkę po tygodniu
U mnie dziś pomidorówka z ryżem, kurczak w sosiku śmietankowym z ziołami, szparagi i młode ziemniaczki. Zgagi brak póki co
Gratki Milcia za dobre wieściWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 19:29
jusella, eve90, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja!
Padam, padam i jeszcze raz padam! Od 9 w trasie zeby odebrac babcie z sanatorium na święta na przepustke, srzatanie, robienie ciast, oczywiście kolejne zakupy, kręgosłup również mnie boli i właśnie najgorszy łapie mnie w dole, w okolicach kości ogonowej
Zakupiłam truskawki znowu i będę zaraz po kolacji je szamać mniami!
Któraś z was pisała ze nie ma się w co ubrać na święta - tak więc witam w klubie!totalniee.. totalnie nie mam się w co ubrać, więc jutro musze przejrzeć szafe bo w poniedzlek na kolacje nie zdążę jak zaczne szukać co by założyc,a ostatnio wogole nie mam czego nosic
LilouK, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ja tez nie mogę patrzeć na te biedne skatowane dzieciaczki:((
Tyle się o tym mówi a coraz wiecej tych historii-to bardzo przykre i przerażające..
Sama bym takiego zwyrodnialca rozszarpala!!
Ja tez dzis mam lenia i nic mi sie nie chce..
Musiałam sie troche zmusić by podłogi poodkurzac i umyć.
Miałam robic 2 ciasta ale mi się nie chce i jutro rano zrobię.
Do tego jeszcze boli mnie lewy bok i nie mogę sobie dzis miejsca znalezc..
-
Do teraz byłam zadowolona, że nie mam problemu "w co się ubrać" no i niestety się okazało, że jednak mam
sukienka, którą trzymałam na święta skurczyła się w szafie więc zostają mi nieśmiertelne jeansy. Dobrze, że mam kilka bluzek, które na ciuchach kupiłam
eve90, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ja ostatnio fajna w paski kupiłam w hm za 40zl.
A dlugo tam zagladalam by cos kupić bo zostal mi bon do wykorzystania ze swiat a tam jakos często cos dobrać.
Ale sukienka swietna i materiał elastyczny ze będę mogla troszkę ja ponosić
No i mojej córci kupiłam suknie w paski i spinki do włosów w elze:)
Ale Wy dziewczyny robicie smaka tymi potrawami aż ślinka cieknie:))
Mój Mąż właśnie wstawił żurek i będzie robił na swoim zakwasie-pychotka:))jusella, eve90, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Dalile wrote:Ciasta popieczone, sałatka skończy się jutro.
Jestem zadowolona
Jutro tylko zadbać o siebie i jedziemy do rodziców.
Muszę znowu przestać oglądać wiadomości. W każdym albo pobite i skatowane dziecko, albo podobna historia. Nie daję rady tego oglądać, a mój luby to by takich zwyrodnialców powybijał.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ja to z kolei nusze kupic ze dwa większe biustonosze bo te cos ostatnio sie skurczyly:))
Spodnie to ja mam akurat 3 pary no i dresiki na codzien:)
Bluzki tez ostatnio przebieralam w szafie i odkladalam te juz za Male:)
Ucieszylam sie bo moja przyjaciolka odda mi biustonosze do karmienia u sporo wkladek laktacyjnych bo krótko po porodzie przestala karmić bo ma bliźniaki i zawsze jeden byl poszkodowany bez cyca..
A ja w zamian pare drobiazgów dla Jej chlopcow zamówilam -słodkie maluchy:)ania181111, jusella, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość
-
jusella wrote:Do teraz byłam zadowolona, że nie mam problemu "w co się ubrać" no i niestety się okazało, że jednak mam
sukienka, którą trzymałam na święta skurczyła się w szafie więc zostają mi nieśmiertelne jeansy. Dobrze, że mam kilka bluzek, które na ciuchach kupiłam
wszystkie za małe zostają tylko leginsy
więc na codzień nosze:) polecam
jusella lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Agness27 wrote:Ja to z kolei nusze kupic ze dwa większe biustonosze bo te cos ostatnio sie skurczyly:))
Spodnie to ja mam akurat 3 pary no i dresiki na codzien:)
Bluzki tez ostatnio przebieralam w szafie i odkladalam te juz za Male:)
Ucieszylam sie bo moja przyjaciolka odda mi biustonosze do karmienia u sporo wkladek laktacyjnych bo krótko po porodzie przestala karmić bo ma bliźniaki i zawsze jeden byl poszkodowany bez cyca..
A ja w zamian pare drobiazgów dla Jej chlopcow zamówilam -słodkie maluchy:)
Fajnie ze dostaniesz do karmienia biustonoszeja będę musiała kupić
ehhh
Wiecie ja szczerze mówiąc kupowałam sporo rzeczy na ciążę ale teraz to koleżanka mi poleciła fajny lumpeksikwięc jak mam coś przyciasne to lecę tam i zawsze kupię jakieś dresy (w super stanie) albo koszule
jusella lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Agness27 wrote:Dziewczynki ile koszul do karmienia kupujecie?
Mam taka jedna gorsza do porodu i lepsza na codzien ale tak mysle czy by jeszcze jednej nie kupic:)
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]