Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Agness ja myślę, że dwie- lato będzie to szybko wyschnie. No i przydałaby się do porodu troszkę gorsza. Ostatnio w Textyl Markecie były koszule do karmienia po 17 zł nawet znośne, do szpitala by się nadały, niestety zapomniałam kupić
. Czasami mi się wydaje, że powinnam wszędzie z opiekunem chodzić bo jak tak dalej pójdzie to niedługo przez to roztrzepanie do domu nie trafię
Agness27 lubi tę wiadomość
-
Ania- przed ciążą chodziłam praktycznie tylko w leginsach a teraz mi się odmyśliło. Bardzo wygodne jeansy kupiłam i leginsy przy nich zrobiły się mniej komfortowe
Dziś znów testuję czy podłogi same się pomyją- daję im czas do jutra.niezapominajka, eve90, Maka, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość
-
ania181111 wrote:kurczę staniczki też kupiłam jakos w 3 m-cu bo wszystkie były za małe teraz znowu wypadało by kupić nowe bo już cisną
Fajnie ze dostaniesz do karmienia biustonoszeja będę musiała kupić
ehhh
Wiecie ja szczerze mówiąc kupowałam sporo rzeczy na ciążę ale teraz to koleżanka mi poleciła fajny lumpeksikwięc jak mam coś przyciasne to lecę tam i zawsze kupię jakieś dresy (w super stanie) albo koszule
Ja mam pod blokiem fajny i w poniedziałki po 3zl dla dorosłych a dla dzieci po 1,50 i zawsze jak z corka idę do przedszkola to juz od 7.30 czekają pod drzwiami a otwierają od 9:)
Ale w tych lumpkach naprawde fajne sztuki można wychaczyc i bdb firm:)).
Dla mojej Roksi kupiłam tam kurteczke za 1,50 i drugi rok w niej chodzi bo cieplutka i prawie jak nowajusella lubi tę wiadomość
-
jusella wrote:Agness ja myślę, że dwie- lato będzie to szybko wyschnie. No i przydałaby się do porodu troszkę gorsza. Ostatnio w Textyl Markecie były koszule do karmienia po 17 zł nawet znośne, do szpitala by się nadały, niestety zapomniałam kupić
. Czasami mi się wydaje, że powinnam wszędzie z opiekunem chodzić bo jak tak dalej pójdzie to niedługo przez to roztrzepanie do domu nie trafię
jusella lubi tę wiadomość
-
ja tylko grządki
o powierzchni może 6m2 się uzbiera
na całą resztę mam takie śmieszne nakładki na buty z kolcami i w nosie kopanie ^^
poza tym do ogrodu mam motywację, bo jedną ręką i okiem coś dłubię a drugim obserwuję jak ślubny rąbie drewno- strasznie fajny widokjusella, Maka, kot_bury lubią tę wiadomość
Sergiusz
-
Ja miałam jedną koszulę z lumpka do porodu, ale była praktycznie jak nowa. Mi nie położyli małej na piersi po porodzie, więc się nie pobrudziła. Poza tym miałam jeszcze jedną typowo do karmienia i jedną zwykłą. Ale powiem szczerze, że dla mnie koszule są niewygodne i chyba tydzień po porodzie wróciłam do piżamy.
Wczoraj zauważyłam, że plomba mi z zęba wyleciała. Zaczyna mnie boleć. Dzisiaj do swojej dentystki nie mogłam się dodzwonić, a u innego termin na NFZ dopiero na 14 kwietnia. Po świętach umawiam się prywatnie, bo i tak trzeba zapłacić za lepszą plombę. -
Ja nie mam ani jednej koszuli
kupię w kwietniu lub maju. Staniki wymienialam już dwa razy! Masakra
Ja na święta trochę nir mam się w co ubrać...
A teraz będzie akcja nie zepsuj ciasta na Mazurek bo czasami przy przekładaniu z piekarnika na tacke się rozwala! Wtedy się mega wnerwiam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 21:31
-
Dziewczynki mam pytanie...czuje ze Marcelina rusza mi sie normalnie na wzgorku lonowym... wrecz na kosci lonowej... to chyba nie jest normalne, ze az tak nisko...? Czy wy tez tak czasem macie? Nie ukrywam ze sie martwie...Nasza Marcysia jest już z nami
-
_cherryLady - to chyba normalne, była jedna dziewczyna z tym samym (niestety nie pamiętam kto), ale lekarz powiedział, że to na razie ok.
Jesli nie masz problemów z szyjką, plamień czy wysięków, to ja osobiście nie widzę powodów do obaw
nowatorka - mnie ciągle coś pobolewa, ale nie zwracam uwagi_cherryLady, nowatorka, Maka lubią tę wiadomość
-
_cherryLady wrote:Dziewczynki mam pytanie...czuje ze Marcelina rusza mi sie normalnie na wzgorku lonowym... wrecz na kosci lonowej... to chyba nie jest normalne, ze az tak nisko...? Czy wy tez tak czasem macie? Nie ukrywam ze sie martwie...
. moze czasem sie tak rozciaga ze akurat raczki ma b nisko na przyklad.
_cherryLady, jusella lubią tę wiadomość
-
CherryLady, dokładnie tak jak Dalile i Nowatorka napisały, nie ma powodu do niepokoju
Mój mały też kręci się jak najęty, raz kopie na dole, czasem ponad pępkiem, prawie, że pod żebrem, a czasem czuję, że łaskocze mnie łapką w pachwinie, szczególnie gdy siedzę pochylona do przodu
jusella, Maka, _cherryLady lubią tę wiadomość
-
Szymcio też nisko się bawi. A dziś to centralnie w d*upę mnie kopał tylko od środka
.
Dalile to zapraszam do mnie na ciasta- co prawda kupne ale za to 6 rodzajów- na pewno któreś Ci podejdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 22:21
Maka, kamenkaa, stokrotka2013, eve90, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Witam Kochane!
Melduję się dziś po wizycie u gina (naaareszcie!).
Ania waży 800g, ruszała się i kopała w głowicę USGI dziś zauważyłam jak już "wysoko" lekarz tą głowicą jezdzi, tzn. wcześniej tylko po podbrzuszu, a teraz w okolicach pępka i nawet nad ( przez co musiałam się męczyć z wygrzebywaniem żelu do USG z pępka
)
Troche mnie zdziwiło, że znów mi szyjki nie zbadał (zrobił to raz, na 1 wizycie przy cytologii, od tamtej pory tylko USG robi).
Nadrobiłam Was, sama byłam znów chora (2 raz w przeciągu dwóch tygodni), gorącza 38stopni 2,5 dnia mnie trzymała
Co do świąt, to ja nie mam nic, najpierw te choróbsko, a dziś byłam znów w pracy, jutro też praca
Aaaa miałam Wam napisać, często pacjentki narzekają na Marimer dla dzieci (ma niby bardzo dużą siłę/ilość tego rozpylenia), a za to chwalą Disnemar baby i NoseFrida spray), a z polecanych maści na sutki to Maltan, albo Medela PureLan. Jak coś mi się jeszcze przypomni to napiszę.
Jusella -> DZIĘKUJĘ za ten pomysł z kapuchą na opuchnięte kostki, troche cackania z tym miałam, ale ulga niesamowitajeszcze wczesniej nogi wymoczyłam w szarym mydle
nowatorka, jusella, figaa, aisa, LilouK, eve90, kot_bury, _analiza lubią tę wiadomość
-
Moja mnie właśnie kopie dosyć intensywnie. Też znalazła moment
Boli mnie lewa noga w kostce, bolą mnie stopy, plecy i głowa że Zmęczenia.
Jeśli chodzi o lewa kostkę to miałam skrecona w zeszłym roku o chyba za bardzo się obciąża...