X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • Nicka789 Autorytet
    Postów: 426 164

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga1989 wrote:
    Monkle trzymam kciuki aby wszystko bylo ok :*



    Melduje, ze tabelka prawie gotowa ale potrzebna mi osoba ktora potrafi formuły robic, zeby obliczalo ktora w którym tc jest :) no a do tego na pewno bedzie potrzebna data OM

    Moge pomoc :*

    3jgxqqmziee3p7kr.png 27.11 0heart.gif
    I IVF- 11.2016 11dpt beta 47,33 13dpt 121,47
    15dpt 387,6 18dpt 1613
  • Nicka789 Autorytet
    Postów: 426 164

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoparde wrote:
    Ja tak mam. Jeśli leżę i chcę kichnąć to podciągam nogi pod brzuch to mi pomaga.

    Ja to musze usiasc jak leze i pomaga :)
    Ciekawe co to jest

    3jgxqqmziee3p7kr.png 27.11 0heart.gif
    I IVF- 11.2016 11dpt beta 47,33 13dpt 121,47
    15dpt 387,6 18dpt 1613
  • Zoja Ekspertka
    Postów: 186 184

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkle wrote:
    witam się po krótkiej nieobecności.

    Czytałam Was na bieżąco, jednak z racji kiepskich wiadomości u mnie, nie chciałam Wam psuć cudnego humoru.

    nawiążę w swej historii do dwóch aspektów: pomiarów i plamień.

    Byłam w środę na USG i wg babeczki je wykonującej zarodek urósł zaledwie o 2 dni w ciągu tygodnia i jeśli będzie tak dalej (znaczy za tydzień) to mogę się już z dzieckiem żegnać. Serce pika, ale jakoś słabo itd. Oprócz tego odklejająca się kosmówka i krwiak. Chyba nie muszę Wam mówić, że przeryczałam cały wieczór i noc?

    W czwartek pędem do lekarza, wpadam zapłakana, mąż na korytarzu. Lekarka się na mnie popatrzyła i mówi, żebym męża zawołała, bo ja w takim stanie to wniosę skargę na nią za to co powie. A więc siedzimy razem i mówi czy my na głowę upadliśmy? Po co tyle USG? I że jeszcze każde przez inną osobę robioną - to to jest w ogóle niemiarodajne, bo każdy inaczej widzi. I że różnica między USG a OM jest 2 tygodnie, ale przy PCOs to normalne, nawet jeśli wiem kiedy była owulacja. I że mam się od dzieciaka odczepić i go nie drażnić i dać mu rosnąć. Powiem Wam, że byłam u niej pierwszy raz, może brzmi to brutalnie, ale jestem wdzięczna za to co powiedziała, bo trochę mnie otrząsnęło. Tak jak na środę wieczór szansę że będzie dobrze oceniałam na 5%, tak dziś jest to 51% i tego się trzymam.
    Efekt jest taki, że na krwiaka i odklejanie kosmówki dostałam zwolnienie do końca przyszłego tygodnia - mam leżeć, odpoczywać i brać relamax, żebym więcej w histerię nie wpadała, bo tylko to dziecku zaszkodzi.
    Ale żeby było zabawniej - nie mam absolutnie żadnych plamień i nie miałam, a tu krwiak..
    Wymiary z USG okazały się za to nie na 2 dni do przodu tylko 4-5dni. Więc faktem jest, że rośnie coś powolutku, ale rośnie.
    Czekam na USG 7.12 jak na zbawienie. Tak na prawdę będzie rozstrzygające. Trzymajcie za nas kciuki.
    Monkie musi być dorze! Fajnie, że trafiłaś na konkretną lekarkę. Czasami trzeba coś powiedzieć bezpośrednio i dosadnie żeby kogoś uspokoić. U mnie też termin z OM jest 2 tygodnie różnicy. A krwiaki miały w ciązy prawie wszystkie moje koleżanki ( te co o nich opowiadały). Leżały a krwiaki się wchłaniały, mają zdrowe dzieci w tej chwili. Trzymam za Was kciuki!

    gannskjo7b9tly2x.png

    18.11.2015 Aniołek - W
  • Alis* Przyjaciółka
    Postów: 193 37

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nicka789 wrote:
    Dziewczyny jak np kichniecie albo kaszlniecie to Was zakluje kolo jajnikow?


    Mnie dzisiaj caly dzien kluje w podbrzuszu ale bez psikania. Tak samo z siebie . Mam nadzieję ze to maluszek daje znać ze rosnie. :) wy tez tak macie???

    c55f3e3ka5j4kmdt.png
  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monkle,wszystko jest na dobrej drodze do wyprostowania...lez i snuj pozytywne plany,zeby mialo sie co ziscic!

    Ja mam w rozpisce napisane ze w ciazy bede miala 7 wizyt u poloznej..malo co? Pierworodki maja 10 no ale skoro juz nia nie jestem to musze sie obejsc smakiem,w niektorych momentach wizyty maja odstep 2 mcy...jak ja czytam ze wy co chwilke to chyba mnie rozsadzi miedzy wizytami...chyba ze sie maluch zle ulozy( przyznam sie ze wolalabym taka opcje i wtedy cc) bo panicznie boje sie porodu zakonczonego kleszczami co tutaj jest bardzo czesta praktyka przy znieczuleniu...a ja bez znieczulenia to juz wiem ze nie dam rady,taki mam niski prog bolu.....
    Widzicie,jak sie zapedze to juz o porodzie zaczne nawijac...szalenstwo

    0MPT.png
  • Uszko Koleżanka
    Postów: 57 73

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dobrze ze posluchalas gin MONKLE ;-) tak jak dziewczyny powiedzialy klon ec zlych wydarzen na tym forum i jak Rosa mowi zostajesz juz do lipca ;-)
    Ja tez mam krwiaka,takze sie lacze z Toba,ale mnie juz plamienie wystraszylo i tak sie dowiedzialam,konkretow jeszcze nie znam,w poniedziałek mam kolejna wizyte kontrolna zeby zobaczyc co sie dzieje,aleee nastawilam sie pozytywnie i tego sie trzymam i Tobie tez radze bo znowu pani ginekolog postawi Cie do pionu :-P ;-)

  • Ewela35 Ekspertka
    Postów: 227 146

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkle wrote:
    witam się po krótkiej nieobecności.

    Czytałam Was na bieżąco, jednak z racji kiepskich wiadomości u mnie, nie chciałam Wam psuć cudnego humoru.

    nawiążę w swej historii do dwóch aspektów: pomiarów i plamień.

    Byłam w środę na USG i wg babeczki je wykonującej zarodek urósł zaledwie o 2 dni w ciągu tygodnia i jeśli będzie tak dalej (znaczy za tydzień) to mogę się już z dzieckiem żegnać. Serce pika, ale jakoś słabo itd. Oprócz tego odklejająca się kosmówka i krwiak. Chyba nie muszę Wam mówić, że przeryczałam cały wieczór i noc?

    W czwartek pędem do lekarza, wpadam zapłakana, mąż na korytarzu. Lekarka się na mnie popatrzyła i mówi, żebym męża zawołała, bo ja w takim stanie to wniosę skargę na nią za to co powie. A więc siedzimy razem i mówi czy my na głowę upadliśmy? Po co tyle USG? I że jeszcze każde przez inną osobę robioną - to to jest w ogóle niemiarodajne, bo każdy inaczej widzi. I że różnica między USG a OM jest 2 tygodnie, ale przy PCOs to normalne, nawet jeśli wiem kiedy była owulacja. I że mam się od dzieciaka odczepić i go nie drażnić i dać mu rosnąć. Powiem Wam, że byłam u niej pierwszy raz, może brzmi to brutalnie, ale jestem wdzięczna za to co powiedziała, bo trochę mnie otrząsnęło. Tak jak na środę wieczór szansę że będzie dobrze oceniałam na 5%, tak dziś jest to 51% i tego się trzymam.
    Efekt jest taki, że na krwiaka i odklejanie kosmówki dostałam zwolnienie do końca przyszłego tygodnia - mam leżeć, odpoczywać i brać relamax, żebym więcej w histerię nie wpadała, bo tylko to dziecku zaszkodzi.
    Ale żeby było zabawniej - nie mam absolutnie żadnych plamień i nie miałam, a tu krwiak..
    Wymiary z USG okazały się za to nie na 2 dni do przodu tylko 4-5dni. Więc faktem jest, że rośnie coś powolutku, ale rośnie.
    Czekam na USG 7.12 jak na zbawienie. Tak na prawdę będzie rozstrzygające. Trzymajcie za nas kciuki.[/QUOT
    Mi też mój gin ciągle powtarza, żeby się nie stresować bo to dziecku nie pomaga. Jak kazał mi przyjść za miesiąc to też oczywiście chciałam przyjść wcześniej, żeby USG robić i sprawdzić czy wszystko jest ok, ale mi to z głowy wybił. Powiedział mi dokładnie to samo, że mam nie przeszkadzać dzieciątku rosnąć. Ale oczywiście łatwo się mówi nie przejmować się:) Dzisiaj jak odebrałam wyniki krwi też wpadłam histerię:) bo miałam kilka wyników podwyższonych, ale zadzwoniłam i mnie uspokoił, że jest wszystko ok. A na ukojenie nerwów kupiłam sobie cudne biustonosze bo w stare już są ciasnawe:)A teraz wcinam pierożki ze szpinakiem i fetą a na deserek racuszki z jabłkami i to wszystko przygotowane przez teściową:)

    w4sqyx8d5t3hk7tg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos historii z częstym usg to kiedyś lekarz moim znajomym którzy stracili ciąże powiedział ze zrobili to na własne życzenie bo cały czas latali od kekarza do lekarza i robili usg . Dosłownie ich opieprzyl. Po tym zdarzeniu dało im to trochę do myślenia. Wiec prawda jest dziewczyny ze nie możemy się stresować i wariowac. Samo pozytywne myślenie :) :)

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monkle trzymam kciuki za przyszłą wizytę! :)

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos historii z częstym usg to kiedyś lekarz moim znajomym którzy stracili ciąże powiedział ze zrobili to na własne życzenie bo cały czas latali od kekarza do lekarza i robili usg . Dosłownie ich opieprzyl. Po tym zdarzeniu dało im to trochę do myślenia. Wiec prawda jest dziewczyny ze nie możemy się stresować i wariowac. Samo pozytywne myślenie :) :).

  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zagladałam od rana a tu tyle stron do nadrobienia, uffff...
    Ja sobie ogarnęłam chatę, zrobiłam dwa prania, obiad gotowy i popakowałam prezenty świąteczne ;) ;)
    Teraz leżę i odpoczywam. Mam pół godziny luzu zanim syn wróci :)

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to teraz cos kluje po prawej stronie ale od plecow tak jakby kolka czy cos

    l22nhdgen92nqanl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję że będzie widać fotkę :) https://zapodaj.net/47febaf107ba0.jpg.html

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <a href=https://zapodaj.net/47febaf107ba0.jpg.html>20161202_162150.jpg</a>

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nie potrafię hehe bladynka :)

  • Alis* Przyjaciółka
    Postów: 193 37

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alimak wrote:
    Alis* ja tak wczoraj miałam, od rana bolał mnie brzuch i jajniki a jak to przeszło to kłuło mnie właśnie jakby w macicy.


    Kurcze coraz częściej mnie kluje. :( a miałaś takie klucia w jednym miejscu?? Ja mam w jednym po lewej stronie w dole brzucha.

    c55f3e3ka5j4kmdt.png
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - dziękuję Wam za wsparcie, jesteście kochane, tym bardziej nie mam żadnej ochoty się z Wami żegnać.

    Co do krwiaków zdążyłam wyczytać, że ma je 25% kobiet w ciąży i niczemu to nie przeszkadza. Jednak kombo w postaci krwiaka + odklejająca się kosmówka + zbyt mały wzrost zarodka, no nijak nie napawa optymizmem, ale obiecałam kruszynce, że póki w niej bije serduszko to i ja się nie poddam.

    Zoja - dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. A czemu lekarz przypisuje takie obsunięcie? Masz jakiś pomysł (późna owulacja?), czy taka Twoja uroda?

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz dopiero zauważyłam, że według usg to już 7tc1d, muszę sprawdzić czy nie za późno się na genetyczne umówiłam

    Alis, pewnie tam masz ciałko żółte lub maleństwo zagnieżdżone ;)

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkle wrote:
    Dziewczyny - dziękuję Wam za wsparcie, jesteście kochane, tym bardziej nie mam żadnej ochoty się z Wami żegnać.

    Co do krwiaków zdążyłam wyczytać, że ma je 25% kobiet w ciąży i niczemu to nie przeszkadza. Jednak kombo w postaci krwiaka + odklejająca się kosmówka + zbyt mały wzrost zarodka, no nijak nie napawa optymizmem, ale obiecałam kruszynce, że póki w niej bije serduszko to i ja się nie poddam.

    Zoja - dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. A czemu lekarz przypisuje takie obsunięcie? Masz jakiś pomysł (późna owulacja?), czy taka Twoja uroda?
    Ja mam między om a usg 8 dni różnicy podobno do 2 tyg to wszystko w granicach normy. Mnie lakarz powiedział ze nie było go w tedy ze mną w sypialni wiec nawet jak wiem kiedy miałam owulacje to nie wiem kiedy było pęknięcie jajka i zapłodnienie stąd czasem jest nawet 2 tyg różnicy. ;) głowa do góry musi być dobrze :)

  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megi78 wrote:
    Ja mam między om a usg 8 dni różnicy podobno do 2 tyg to wszystko w granicach normy. Mnie lakarz powiedział ze nie było go w tedy ze mną w sypialni wiec nawet jak wiem kiedy miałam owulacje to nie wiem kiedy było pęknięcie jajka i zapłodnienie stąd czasem jest nawet 2 tyg różnicy. ;) głowa do góry musi być dobrze :)

    A skąd on wie, że w sypialni :>?

    A tak całkowicie serio - jaka jest różnica między terminem owulacji a pęknięciem jajka? Czyżbym na jakiejś lekcji na biologii nie uważała?

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
‹‹ 202 203 204 205 206 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ