Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze, ja poszlam do mojego ginekologa z polecenia. 2 osobom z mojego otoczenia prowadzil ciaze i obie te ciaze byly z komplikacjami i byly bardzo zadowolone ale sama mam mieszane uczucia. Po pierwsze, mam wrazenie, ze traktuje mnie z gory, jak cos powiem to odpowiada mi na zasadzie 'co ty sie tam znasz' a na kazde pytanie odpowiada najpierw prychnieciem a potem cos tam ewentualnie odpowie ale skonczylo sie na tym, ze ani sie go o nic nie pytam ani nic mu nie mowie. Badanie to jakies 30sek na fotelu i 1min usg wiec w szoku jestem jak piszecie o jakis 15min
o szyjce nigdy nic mi nie powiedzial... juz nie wiem jak to ugryzc...
36 dc bhcg : 41
38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
44 dc bhcg : 3330 -
BloodMary wrote:Kurcze, ja poszlam do mojego ginekologa z polecenia. 2 osobom z mojego otoczenia prowadzil ciaze i obie te ciaze byly z komplikacjami i byly bardzo zadowolone ale sama mam mieszane uczucia. Po pierwsze, mam wrazenie, ze traktuje mnie z gory, jak cos powiem to odpowiada mi na zasadzie 'co ty sie tam znasz' a na kazde pytanie odpowiada najpierw prychnieciem a potem cos tam ewentualnie odpowie ale skonczylo sie na tym, ze ani sie go o nic nie pytam ani nic mu nie mowie. Badanie to jakies 30sek na fotelu i 1min usg wiec w szoku jestem jak piszecie o jakis 15min
o szyjce nigdy nic mi nie powiedzial... juz nie wiem jak to ugryzc...
Fajnie, że z dzidzią ok ale podejście- porażka, przecież powinniśmy ufać swoim lekarzom a oni powinni nas wspierać i odpowidać na nasze wątpliwości
Boziu jak ja dziękuję za moją lekarkę. -
Ja Wam powiem, że najpierw chodzilam na NFZ ale trafialam na takich lekarzy ze szkoda gadac. W koncu troszke poszperalam na necie i znalazlam aktualna lekarke, ktora mimo ze przyjmuje prywatnie to jest Aniołem i wcale nie żałuję ze do niej chodze. Dba o kazdy szczegol, pogada, pozartuje i tak powinno byc
-
Zawsze uwazalam, ze lekarzy trzeba pilnowac. Nie ma co ufac bez wlasnego rozumu ale jednak sama lekarzem nie jestem i musze polegac na tym czlowieku. W porownaniu do lekarza, ktory byl na prenatalnych to niebo a ziemia
ciesze sie, ze za miesiac znowu prenatalne i znowu gruntownie przebada mojego maluszka
36 dc bhcg : 41
38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
44 dc bhcg : 3330 -
Moja wizyta kontrolona z której jestem zadowolona trwa ok 20 min wiem że jak już dziecko jest większe to trwa to dłużej bo już się mierzy wszystko po kolei...
teraz jest taka moda ze worki można kupić wszędzie związać ładnie paskiem lub na kokardkę nad brzuszkiem i już wygląda to uroczo.. podpatrzyłam u kumpeli..
Jeszcze przypomniał mi się sklep ""LC waikiki"" jest u mnie w Katowicach w SCC no i na wyprzedaży były spoko ciuszki ciazowe bluzki za 20 zł sweterki za 50 60 zł jeansy za 120 zł ale to normalnie nawet te normalne ceny są niższe od tych w butiku ciążowym. -
Jeśli chodzi o moje wizyty to trwają ok 40 minut najpierw omawiamy wyniki, potem ogladamy dzidziusia usg ok 10 minut,no i na koniec fotel i badanie szyjki.Teraz robił mi tylko usg przez brzuch zapytam o badanie szyjki usg dopochwowym. A no i na koniec seria pytań z mojej strony i na które zawsze moj gin udziela mi odpowiedzi. Moj M wczoraj go poznal i tez potwierdzil ze spoko facet. Na ten moment mam bardzo dobra opinię o nim ale jak to mówią nie chwal dnia przed zachodem slonca:) zobaczymy jaki bedzie pomocny przy wielkim finale:)
-
No ja ostatnio bylam i lekarz mi sie pyta 'co pani najbardziej doskwiera?' wiec chcialam odpowiedziec, ze robilam badania moczu i nie wyszly najlepsze bo ostatnio bolaly mnie nerki i mam podejrzenie, ze schodzi mi piasek ale niestety zdarzylam powiedziec tylko 'robilam badania...' a on 'czy pani uslyszala pytanie? Ja sie nie pytam o badania tylko o to co pani w tej chwili najbardziej doskwiera?' Ehh... az mnie trzeslo... tak samo jak ja z narzeczonym sobie lubimy pozartowac i moj w czasie usg powiedzial 'ale ma meskie rysy' a lekarz takim oschlym tonem 'nie sadze' wiec my od razu morda w kubel i juz cicho siedzimy
36 dc bhcg : 41
38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
44 dc bhcg : 3330 -
nick nieaktualnyDziewczyny, a ja mam zielone światło, chce mi się i nie mam absolutnie żadnej blokady!
Nie mam też pilnującego syna;) haha!
Co do lekarza, to ja do mojego trafiłam z polecenia innego lekarza w związku z konkretnym schorzeniem. I tak już u niego zostałam. Póki mieszkałam we Wrocławiu nie przyszło mi do głowy szukać nikogo innego, ale po przeprowadzce rozglądałam się intensywnie, byłam na próbnych wizytach i cóż... wole dojeżdżać i mieć zaufanie. Tak jak pisze Ewela nie chwal dnia... ale póki co jestem naprawdę zadowolona, badanie zawsze robione dokładnie, bez pośpiechu, cierpliwe. Odpowiedzi na wszystkie pytania przedokładne. Nigdy nie sprawdzałam ile trwa wizyta, ale na pewno nie 5 minut i jak pisałam, wszystko jest bez pośpiechu. Mam nadzieję, że mnie doktorek nie rozczaruje
DTEM opcja worka w wydaniu Tweety bardzo pomysłowa! Poważnie się nad nią zastanowięWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 15:25
Leoparde, tweety89 lubią tę wiadomość
-
Dtem,wow sliczna fotka...
Witam sie po drzemce.....jestem nieprztomna...
Moje wizyty sie nie licza to opisywac nie bede,nikt szyjki nie bada i za kazdym razem widze kogos innego wiec wiadomo...raczej papierologia...teraz bedzie juz szukanie dziecia dopplerem a za miesiac usg polowkowe...
Ciuchy ciazowe poza h&m ktory wiem ze jest dobry to nie poradze,o moze lumpiki jeszcze bo mozna tanio i modnie sie ubrac...ja spodni nie nosze juz ze 2 mce...spodniczki bawelniane z lycra+rajstopy rozne lub legginsy z tunika...czasem bawelniana ,dzianinowa sukienka jak np wczoraj czy dzis...to moje zestawy,fakt ze ja mam pol szafy takich ciuchow bo na codzien sie tak ubieralam...
Sex? U nas nieobecny..najpierw krwawienia,potem bole a teraz sennosc...celibat odkad wiem o ciazy...dzis maz ma urodziny to juz myslalam zeby sie przemoc ale chyba blokada mi sie wlaczyla i jemu chyba tez to nie wiem czy bedzie mial chec....
Oo i nie musze dzis gotowac obiadu bo idziemy do restauracji tradycyjnie juz w kazde urodziny,dzien lenistwa u mnietyle ze mu kanapki do pracy wczoraj wieczorem przygotowalam...to tak wyjatkowo kilka razy w roku tylko
DTEM lubi tę wiadomość
-
Marciiik zazdraszczam libido- prześlij trochę, chłop mój się ucieszy!!!
Tweety- opcja z workiem genialna i tania!!! Biorę do głębokiego rzemyślenia
Ewela- moja wizyta wygląda bardzo podobnie, do tego jakiś żarcik zazwyczaj przed badaniemPani doktor jest przy okazji dobrą znajomą mojej najlepszej przyjaciółki (też z branży medycznej) więc wizyta jest mniej oficjalna
Ogólnie sporo znajomych do niej chodzi i każdy chwali, jest ciepła osobą i też miała problemy zanim urodził się jej jedyny synek więc mnie rozumie
BloodMary- może przemyśl zmianę lekarza?Marciiik, tweety89 lubią tę wiadomość
-
moniqe wrote:dziewczyny a miałyście robiony odczyn Coombsa ?? Bo chyba mój lekarz o tym zapomniał
zwłaszcza że mamy ryzyko konfliktu
u mnie w pierwszych badaniach od razu poprosiła ginka o przeciwciała przeciw czerwonym krwinkom
ja jak robiłam grupę krwi w Diagnostyce, to ta na wyniku jest od razu oznaczenie przeciwciałmoniqe lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Ja chyba też czuje po mały ruchy!! Głównie tak w sobie, w środku. Ale czasem jak pzyloze rękę to też mi się tak wydaje chociaż to zawsze można zwalić na jelita. Ale to ze stoję czy siedzę i czuje jakby coś mi się w Podbrzuszu ruszalo to nie jest chyba nic innego jak ruchy
Co do seksu to mamy zielone światlo I nawet wraz z II trymestrem doszła u mnie większą chcica ale co z tego jak wracamy po pracy i ja albo oboje juz myślimy tylko o spaniuale ogólnie to ważne że czasem coś jest
mam coraz mniejsze opory ale jednak jak czasem za bardzo popłyniemy to trudno mi się przestać martwić czy coś się nie stało.
Powiem Wam że mój brzuszek coraz wyraźniej odstaje) a najbardziej to rosną mi piersi chyba. Do jakiego czasu w ciąży rosną? Bo nie wiem czy jeszcze bardzo mi się może zmienić roMiar czy nie. Nowe staniki już są po mały za małe ...
-
U mnie jak sie okazało że jestem w ciąży to od razu pytał mnie o moją grupę i grupę męża i powiedział że będzie trzeba częściej niż zwykle robić te przeciwciała bo ja mam RH- a mąż RH+ dał mi karteczke jakie badania mam zrobić ale tych nie było
i tak sobie właśnie przypomniałam o tym... w necie piszą że wszystkie kobiety w ciąży w pierwszym trymestrze muszą robić te badanie a tu już drugi trymestr i nic mi nie zleca muszę się go jutro zapytać co dalej
-
Wczoraj przeglądałam jeszcze raz zdjęcia z naszego usg genetycznego i pokaże Wam naszego Małego Foszka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/09278f04d817.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 16:34
Anga1989, Marciiik, moniqe, Muszka15, Leoparde, Amore, DTEM, tweety89, sisi, bulkaasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlood Mary, też mi się wydaje, że warto się zastanowić nad zmianą. Mi by takie podejście nie pasowało i tylko denerwowałabym się na każdej wizycie.
Monique ja też miałam to badanie na początku ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 16:42
-
Ja tez robilam badanie przeciwcial ,pierwsze w 8 tyg ,teraz przypadkiem zrobia kolejne a pozniej tak by w 28 tyg podac mi zastrzyk
Mania25, piersi to tak indywidualnie rosna....ale do samego konca bo juz po polowie moze sie pojawiac siara ,ja mialam jeszcze w ciazy spore wycieki,na koncowce piersi byly kilka rozmiarow wieksze (w poprzedniej ciazy) a w jedna noc po porodzie kiedy mialam nawal pokarmu to wrecz popekaly bo urosly jeszcze min 2 rozmiary,bol byl niezly i rozstepy normalnie szok...ale zaczynalam z miseczka A wiec ten kolagen w skorze poprostu mial prawoe nie nadazyc...teraz skore mam luzniejsza,zaczynam z miseczki c...ktora aktualnie jest pelna baaardzo i trzeba wymienic na wiekszy...licze ze u mnie w sumie moze ze 3 rozmiary max przy karmieniu tym razem tylko urosna,licze na to bo z duzym biustem mi ciezko
Mialam pytac czy ogladalyscie wkladki laktacyjne,nie wiem co jest teraz dostepne na rynku ale u mnie szly jak woda bo tyle wyciekalo ciagle...a uzywalam ostatecznie tylko tommee tippee bo byly najwieksze i najbardziej plaskie ,wypelnialy spora czesc miseczki biustonosza i nie bylo ich widac pod bluzka..pamietam ze jeszcze chyba johnsona probowalam ale byly za male koleczka ,przesuwaly mi sie i byly widoczne pod bluzka...no nie wiem co jeszcze moznaby wyprobowac,bede musiala to kupic pewnie juz niedlugo wiec pomysly milewidziane,pewnie od tego czasu wymyslili juz jakies super nowosci -
BloodMary wrote:No ja ostatnio bylam i lekarz mi sie pyta 'co pani najbardziej doskwiera?' wiec chcialam odpowiedziec, ze robilam badania moczu i nie wyszly najlepsze bo ostatnio bolaly mnie nerki i mam podejrzenie, ze schodzi mi piasek ale niestety zdarzylam powiedziec tylko 'robilam badania...' a on 'czy pani uslyszala pytanie? Ja sie nie pytam o badania tylko o to co pani w tej chwili najbardziej doskwiera?' Ehh... az mnie trzeslo... tak samo jak ja z narzeczonym sobie lubimy pozartowac i moj w czasie usg powiedzial 'ale ma meskie rysy' a lekarz takim oschlym tonem 'nie sadze' wiec my od razu morda w kubel i juz cicho siedzimy
Ooooo, jak mnie wkur...takie pytanie...na wizycie szpitalu opiekunem mojej sali był taki cichociemny, co zaczynał od: Co Pani dolega? Ale jego koleżanka nie lepsza była, bo pyta lasko obok: czy to jest ciąża samoistna? Już jej miałam odpalić, że w sumie koleżanka się przeszła po Krakowskim i zaszła, ale stłumiłam tylko śmiech...
Ja pierdzielę, co za ludzie....
ja bym BloodMary spadała od tego lekarza, po co się dodatkowo denerwować...."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
nick nieaktualnyDziewczyny doczytuje Was ale ciągle produkujecie i nie nadążam
Gratuluję udanych wizyt (przepraszam że ni po nickach ale nie spamiętam, tyle Was jest), trzymam kciuki za kolejne
ja weszłam teraz tylko, żeby się pochwalić że dziś 0 11:10 zostałam ciociąMały ważył 3500 g, ma 57 cm i dostał 10 pkt w skali Apgar. Siostra czuje się dobrze ( o ile dobrze można czuć się po drugiej cesarce
).
A ja teraz tak siedzę i cieszę się jak nie wiem i kurde - taak jej zazdroszczę! już nie mogę się doczekać, kedy będę tulić swoje maleństwo. Chociaż szczerze to wolałabym rodzić naturalniesisi lubi tę wiadomość