Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja właśnie nigdy nie przepadałam za słodkim, a teraz mnie ciągnie, ale staram się poskromić. Waga też na razie stoi i dobrze bo za mała i tak to ona nie jest .
A kiedy dziewczyny planujecie powiedzieć rodzinie, przyjaciołom, znajomym czy w pracy?
My pomyśleliśmy, że dla dziadków zrobimy niespodziankę na święta (bardzo chcieli i czekali, dla jednych i drugich pierwszy wnuk/wnuczka), więc przez długi czas, konspiracja. A jak u was? -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny można się dołączyć do wątku? Dziś wysikałam 2 kreski, w 23 cyklu starań mój termin porodu wg OM - 9 lipiec 2017 dziś pierwsza beta - 1278,8 mIU/ml myślicie, że jest ok jak na ten etap ciąży?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 13:21
Okilaa, rosax3, Paula. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My się postaramy wytrzymać. Do wsparcia mam męża, a nic złego się nie stanie jak się dowiedzą trochę później. Planujemy zrobić takie pudełka prezentowe. Ze zdjęciem USG, body świątecznymi, smoczkiem i listem do dziadków.
Okilaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do apetytu to jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży to momentalnie odeszła mi ochota na słodkie (a należę raczej do osób lubiących słodycze;), jak coś jem to zawsze pierwszą myślą jest "Co na to Dzidzia?"
Co do mówienia rodzince...no cóż, jestem w bardzo specyficznej sytuacji ponieważ z chłopakiem nie mieszkamy jeszcze razem, na razie mieszkam z rodzicami i muszę im powiedzieć wcześnie, może za dwa tygodnie jak już będę po pierwszej wizycie u ginekologa. Dłużej nie dam rady się ukrywać z objawami i tym że np nie mogę dźwigać... Dla moich rodziców to będzie trzeci wnuk w przeciągu roku więc mam nadzieje że są już wprawieni w przyjmowaniu takich wiadomości -
Czesc dziewczyny,
U mnie na razie pozytywne test (robilam w czwartek i sobote rano). Dzis poszlam na bete i przy okazji TSH bo jestem na Euthyroxie, ale wyniki dopiero jutro.
Ja mam takie objawy:
- czeste sikanie
- wzmorzone pragnienie
- pobolewnie w dole brzucha (co mnie troszeczke martwi)
- widoczne wzdecie brzucha
- no i oczywiscie ból piersi juz od owulacji
Czy ktoras z was ma tez bole w dole brzucha? Nie sa silne, raz na srodku, raz z lewej, raz z prawej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 14:21
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Gabi544, mialam prawie identyczna bete w 4+2,bo 1241 i mam nadzieję, że jest dobra teraz czekam na wynik dzisiejszy zrobiony po 72h.
Sporo nas się robi
Madzialenka84, ja miałam takie pobolewania, ale po luteine i asparginie mi przeszły. W pierwszej ciazy też takie miałam i bez lutki wszystko dobrze się zakończyło, ale może warto zrobić progesteron... Moja gin mówi, że progesteron co 2tygodnie mam robić (tak się robi w naprotechnolgii)gabi544 lubi tę wiadomość
Córeczka 06.05.2014
Synek 03.07.2017 -
jednataka,
To moja pierwsza ciaza, Ja mieszkam za granica (w USA) i tu lekarz raczej tak wczesnie nie zbada i kaze czekac. Zobacze jak wyjdzie beta i najwyzej przy nastepnej dorobie progesteron, ale nawet nie wiem czy tu lekarze beda probowac cos podtrzymywac na tak wczesnym etapie (u mnie jest dzis 32dc, a ciazy to by byl 4 tydzien 3 dzien).[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Piję bardzo dużo bo ciągle chce mi się pić i też patrzę na to jaką wodę wybieram. Może to reakcja organizmu na brak stałej aktywności fizycznej. Biegałam wcześniej 3-4 razy w tygodniu ale ze względu na skurcze i mdłości lekarz powiedział, że nie ma opcji. Dzisiaj też byłam na wizycie ponieważ potrzebowałam kwasu foliowego 5 mg ze względu na leki, które biorę. Zrobił już usg żeby sprawdzić czy pęcherzyk jest w macicy i jest.
-
odebrałam moją betę po 72 h i chyba jest ok z 1241 podskoczyło na 4181. Nie robię już bety, będzie co będzie!
Okilaa, przynajmniej nie musisz się stresować,że to ciąża pozamaciczna, będzie dobrze, gratulacje:)
ja zastanawiam się czy jutro nie powiedzieć rodzince. no bo nawet jeśli się nie uda, to przecież nie będę tego ukrywać... O moim pustym pęcherzyku nie wie rodzina męża do tej pory i w sumie żałuje, trochę dziwną sytuacje to stworzyło.
Córeczka 06.05.2014
Synek 03.07.2017 -
jednataka wrote:odebrałam moją betę po 72 h i chyba jest ok z 1241 podskoczyło na 4181. Nie robię już bety, będzie co będzie!
Okilaa, przynajmniej nie musisz się stresować,że to ciąża pozamaciczna, będzie dobrze, gratulacje:)
ja zastanawiam się czy jutro nie powiedzieć rodzince. no bo nawet jeśli się nie uda, to przecież nie będę tego ukrywać... O moim pustym pęcherzyku nie wie rodzina męża do tej pory i w sumie żałuje, trochę dziwną sytuacje to stworzyło.
Super przyrost. Ja dopiero czekam na wynik bety do jutra.
Ja tez juz powiedzialam rodzince (nawet przed beta), bo to jest po prostu znak dla rodzicow meza, ze sie staramy (bo oni bardzo czekaja,sa starsi niz moji). No i to, ze dwie komorki sie polaczyly to jest dobry znak, ze sie owuluje, ze nasienie jest dobre i nie ma przeszkod-dochodzi do zaplodnienia.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
My też już powiedzieliśmy rodzicom, chociaż wiem że to bardzo wcześnie. Reszcie rodziny planujemy powiedzieć w święta. Moi mają już jednego wnuka, ale dla teściów to będzie pierwszy wnuk więc bardzo się cieszą.MaagdaM bardzo fajny pomysł z tymi pudełkami