Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej mamuśki- u mnie noc do bani, dzwoniłam już do lekarki dzisiaj znów i lipa, napisałam jej smsa. Nie wiem, może jest na urloie. No cóż, więcej jej nie będę męczyć- do poniedziału nic się nie zmieni.
Więc od poniedziału będę dzwonić na nowo.
Mój mąż kochany odczytał wczoraj wwynik i stwierdził- kochanie wszystko jest w normie nie masz co się martwić!!! Fachwiec rolnik- neurolog!!! Ale przynajmniej sprawił, że się troszkę uśmiechnęłam
Witam nową mamusię wśród nas!!!
Anga gratki jeszcze raz!!!
Mamakejti- ja duphaston skończyłam brać jakieś max 2 tygodnie temu
-
megi78 wrote:Witam onaa zapraszamy
Witam się również ze wszystkimi dzisiaj
Widzę ze wczoraj jeszcze o dupkach i lutkach pisalyscie no więc ja juz tez nie biorę nic. Lutke odstawiono mi szybko na rzecz duphastonu przez plamienia. To drugie przestalam brać w 16 tc. Na ten moment nic ale lekarz nie wyklucza lutki jakby mi zaczęła skracać się za szybko szyjka bo ona podobno bardzo pomaga w ograniczeniu tego.
Dziś z moim M jacyś tacy od rana radosni i uśmiechnięci chodzimy
No megi- super!!! Nareszcie zielono- a wiosna tuż tużmegi78 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLeoparde wrote:Hahaha Megi :-* :-* w końcu zielono Wam Ja po ostatnim razie chyba przystopuje bo mimo że wszystko na leniwca to na drugi dzień czułam się jak połamana
Dzień dobry wszystkim :-* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Anga - gratuluję jeszcze raz i od razu proszę o zmianę płci mojego dziecia w tabelce córunia a imię - Zosia
co do dupka - ja odstawiłam w ostatnim dniu 13 tc, od tamtej pory nie biorę nic choć nie wiem, czy nie dostanę luteiny, mam nadzieję, że szyjka nie będzie się skracać
a właśnie - a propo szyjki, może wiecie więcej, które są w kolejnej ciąży - czy taka średnio miękka może stwardnieć na powrót, czy już jej konsystencja taka zostanie do końca i po prostu nie będzie się rozwierać i skracać (jeśli będzie ok)?
U nas wiosna za oknem, ale zanosi się na pierwszą wiosenną burzę -
Witam sie i ja,konczymy dzis 22 tydzien....oby do przodu!!
U nas dzisiaj tez wiosennie sie zrobilo,maz zapowiedzial ze po pracy spedzi daien w garazu wiec ja z racji wolnego weekendu moge poleniuchowac i moze skoczyc na lumpy na jakies male polowanko
Milego dnia kobitki -
Dzięki dziewczyny
Gabi - melduje, że tabelka uzupełniona
Mnie dopadła wiosenna energia może to też zasługa wczorajszej wizyty?
Póki co mam energie więc latam sobie z mamusia na zakupy a za chwilke wybywamy na jakieś mini zakupy ciuchowe może kupię sobie jakąś fajna bluzkę?
Kurcze dziewczyny... My już mamy marzec! Jeszcze troszke i bedziemy oczekiwać naszych CUDÓW jak sobie o tym pomyśle to mi się łezka ze wzruszenia w oczku pojawia
Ja już chce lipiec!Leoparde, gabi544, DarkPrincess lubią tę wiadomość
-
hej dziewczynki,
Leoparde to prawda czas zasuwa strasznie! jeszcze teraz bedzie co raz cieplej to już w ogóle nim się obejrzymy i będziemy na porodówce
ja po wczorajszym 2h spacerze musiałam wziąc nospe bo ciężko mi się wstawało z łóżka musiałam powoli powoli się prostować bo czułam takie ciągnienie - penie więzadła, ale po nospie przeszło dziś bylismy na warsztatach bezpieczny maluch jestem bardzo zadowolona i głodna bo od 11-15 były u nas, dostałam pełno ulotek próbki z palmersa, maść bephanten i inne super dużo ciekawych i przydatnych informacji - polecam każdemu rodzicowi takie warsztaty, ide poleżeć bo strasznie wymęczona jestem miłego wieczoruAmore lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję kochane :* Będę miała córeczkę Sandrę jest to nasze pierwsze dziecko, mam 21 lat, w czerwcu skończę 22 coś jeszcze chcecie wiedzieć?
gabi544 - Zosia śliczne imię u nas też ciepło dzisiaj, fajna pogoda, byłam na spacerku, a burza u nas już była niedawnogabi544, Amore, Marciiik lubią tę wiadomość
-
Witam nowa Mamusie!!!
Ja dalej mimo zielonego swiatla mam straznika w glowie i niemoge sie przemoc zeby ten tego
Mam w srode wizyte i mam stresa niewiem czemu jakas niespokojna jestem.
Ale Maly laskawy i pozwolil Mamusi zjesc lody bez reklamacji. Po lodach mi lepiej
U Nas tez pieknie wiosennie.
Zakupy ciuchowe poza absolutnym must have z tytulu jakie piekne i moec musze mam chyba z glowy bo wczoraj dostalam 4 kartony ciuszkow (takie po papersach wiec sporo) nawet jak polowe odrzuce to zostanie nadmiar.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2017, 17:32
-
Onaa123, witamy.....tez urodzilam moja pierworodna corcie majac 22 lata,teraz po dekadzie kolejna dzidzia na rozruch zastanych kosci
Ja po wszelakich zakupach uznalam ze to czego mi brakuje z garderoby dla brzdaca to body na krotki i bez rekawkow,reszte mam na pierwszy miesiac spokojnie....chyba bo z corka mialam za malo ciuszkow haha i bywalismy w tarapatach
Nie wiem co poczac z wozkiem,znalazlam sprzedawce na ebyau ktory sprzedaje nowe w cenie uzywanego,widze ze mu te wozki schodza bo juz ktorys raz mial je w ofercie,ale ma jedna gora dwie sztuki niekoniecznie w mojej wymarzonej tapicerce...a uzywanych tez jak namlekarstwo i tez ta sama kolorystyka....dzisiaj patrze imwykupione u niego ale nie wiem czy nastepnym razem jak cos bedzie mial to nie kupic jednak...nie chcialam ze wzgledu na skladowanie w domku...szkoda mi jeszcze miejsca no ale cena super za nowy hmmmonaa123 lubi tę wiadomość
-
Nalunia wrote:hej dziewczynki,
Leoparde to prawda czas zasuwa strasznie! jeszcze teraz bedzie co raz cieplej to już w ogóle nim się obejrzymy i będziemy na porodówce
ja po wczorajszym 2h spacerze musiałam wziąc nospe bo ciężko mi się wstawało z łóżka musiałam powoli powoli się prostować bo czułam takie ciągnienie - penie więzadła, ale po nospie przeszło dziś bylismy na warsztatach bezpieczny maluch jestem bardzo zadowolona i głodna bo od 11-15 były u nas, dostałam pełno ulotek próbki z palmersa, maść bephanten i inne super dużo ciekawych i przydatnych informacji - polecam każdemu rodzicowi takie warsztaty, ide poleżeć bo strasznie wymęczona jestem miłego wieczoru07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Dobry wieczór, nadrobilam te kilka stron. Cieszę się, że forum nadal żyje
Mój syncio się rozchorował. Od rana gorączka, kaszel i totalny brak apetytu. Znów jakiś wirus lata.
Mam od kilku dni remont w kuchni i wolne od gotowania ale dziś już bokiem wychodzi mi żarcie na wynos -
Majetta wrote:Na bezpiecznego malucha idę w pn
MAjetta weź sobie jakąś kanapkę i banana -
Na Śląsku też pogoda ładna, wiosenna. Tylko niestety razem z synkiem jesteśmy uziemieni bo drugi raz w ciągu dwóch miesięcy przyplątało się mu zapaleniu płuc. I po raz drugi takie zapalenie, które wyszło dopiero na zdjęciu rtg. Najgorsze jest to, że wygląda teraz i zachowuje się jakby był zdrowy, ma humor, apetyt. Trochę katarku, a kaszlu już w zasadzie nie ma. Za to mamy 2 tygodnie antybiotyku . I wychodzenie na spacery w najbliższym czasie odpada, a bardzo mi tego brakuje.
Czekam z utęsknieniem na wiosnę, mam cichą nadzieję, że w raz z jej nadejściem skończy się nam okres chorowania.