LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mini89 wrote:Moim zdaniem nie czas
ale doktorek stwierdził że z takim można chodzić i 2/3 tyg. Koleżance się zrobiło 1,5 cm w 39 tc dopiero a już kończy 40 i dalej cisza w eterze czeka na skurcze. Skurcze tak ja je czuje bo zazwyczaj są krzyżowe i trochę mnie zcina z nóg
❤Ada&Pola❤
-
shadee wrote:ja z Krakowa, z uwagi na różne przypadłości jakie mi się w ciąży przyplątały zdecydowałam się na szpital uniwersytecki
rozważałam jeszcze żeromskiego
Ja jestem za Żeromskim, bardzo dużo dobrego o nich słyszałam, drugim wyborem jest Ujastek jakby coś się złego miało w końcówce ciazy dziać, bo tam neonatologia jest III stopnia, a żeby wybrać Klinikę to chyba bym musiała mieć insulinę w dużych ilościach, jakos odrzuca mnie od tego szpitala.
Mmargotka w Siemiradzkim mam swoją lekarkę, ale nie kieruje się tym za bardzo
Wysprzatalam dziś pół domu i chyba czas iść na jakis spacer, może się nie stopię na chodniku :p -
nick nieaktualnyNalia wrote:A ile masz takich skurczu w ciągu dnia? Ja dzisiaj idę na ktg właśnie , zobaczymy czy moje twardnienia będą się tam pisały.
Nalia napisz co Ci wyszła na tym ktg bo też mam twardnienia o jestem ciekawa jak to wpłynie na wynik a moje ktg dopiero za dwa tygodnie -
no właśnie ja z uwagi na cukrzycę, insulinę, nadciśnienie i tarczycę wybrałam Kopernika
zastanawiałam się nad Ujastkiem - tam mój lekarz zresztą przyjmuje, ale również za jego namową została Klinika
tłumacze sobie w głowie, że to nie wakacje, nie hotel tylko placówka medyczna. leżałam tam rok temu dwa tygodnie na endokrynologii i źle nie było, więc może teraz też jakoś wytrzymam.
-
shadee wrote:no właśnie ja z uwagi na cukrzycę, insulinę, nadciśnienie i tarczycę wybrałam Kopernika
zastanawiałam się nad Ujastkiem - tam mój lekarz zresztą przyjmuje, ale również za jego namową została Klinika
tłumacze sobie w głowie, że to nie wakacje, nie hotel tylko placówka medyczna. leżałam tam rok temu dwa tygodnie na endokrynologii i źle nie było, więc może teraz też jakoś wytrzymam.
Masz więcej tych dolegliwości niestety. Wiec Ci się nie dziwię. Ja mam cukrzycę tylko z dietą, więc i diabetolog z Kopernika mówiła, że nie muszę na Klinice rodzić, ale jakby była insulina, to też bym sie nie zastanawiała.
W sumie to powinni tam przyjmować tylko kobiety z powiklana ciąża, a tłoczno się robi właśnie przez kobiety z ciążą prawidłową, które tylko ot tak chcą tam rodzić, a później żale na różnych forach, ze ich odsyłają np na Ujastek, gdzie i tak opieka jest równie dobra. -
Dzieki za kciuki :-*przydaly sie...do szpitala w poniedzialek lub w ostatecznosciw środę wiec nie jest chyba zle
Podniosla mi gin dawke dopegytu z zastrzeżeniem, ze jak nawet jeden pomiar po leku bedzie zly to szpital.
Chlopaki maja dobre przeplywy, waga tez sluszna bo Janek 2600 a Julek 2190.
Szyjka super bo 29mm i odstawiamy luteine.
No i maja niezle czuprynki hehe...
Kaktus93, Urszulka89, katka84, Vanilka, MałaCzarna1988, melbusia88, Mmargotka, magdis, anecz_kaa, blama, karolcia87, krooolik, Carolline lubią tę wiadomość
-
shadee no i dobrze. Słyszałam że na klinice bardzo się też standard poprawił i to na co narzekano jeszcze dwa lata temu jest już nieaktualne.
Trzy znajome rodziły w ciągu ubiegłego roku i były bardzo zadowolone.
Nie mówiąc o tym ze neonatologia tam najlepsza i pełne poczucie bezpieczenstwa.
Ja mam lekarkę i teraz już położną z Siemiradzkiego, na dniach otwartych nam się bardzo podobało i mam kilka relacji z porodu tam z pierwszej ręki bardzo pozytywnych.
Poza tym to najbliższy dla mnie szpital. -
Mini89 wrote:Moim zdaniem nie czas
ale doktorek stwierdził że z takim można chodzić i 2/3 tyg. Koleżance się zrobiło 1,5 cm w 39 tc dopiero a już kończy 40 i dalej cisza w eterze czeka na skurcze. Skurcze tak ja je czuje bo zazwyczaj są krzyżowe i trochę mnie zcina z nóg
Ja miałam rozwarcie na 1 cm w 34tc a urodziłam 3 dni po terminie
-
Pixi wow to już całkiem spore chłopaki! Ja mam jutro wizyte i jestem bardzo ciekawa ile waży nasza kluska bo ja co ciekawe przez ostatnie 2 tyg tj od ostatniej wizyty nic nie przytylam, mimo, że nie żałuję sobie ani lodów ani moich ukochanych maltesersów (kluska też je chyba lubi, bo jak je wciagam to radosnie kopie i sie wierci, po innych czekoladach czy slodyczach efekt jest mniejszy)
Mmargotka lubi tę wiadomość
-
Nalia wrote:A ile masz takich skurczu w ciągu dnia? Ja dzisiaj idę na ktg właśnie , zobaczymy czy moje twardnienia będą się tam pisały.
chyba ze czuje ze zaczynają się robić regularne. No ja w 33 tc z córką nic nie miałam a po dwóch tygodniach zaczęłam rodzic z 1,5 cm rozwarcia
wiec wolałabym wytrwać chodź do 36 tc teraz
-
My tez juz dzis po wizycie. Maja wazy 2250 i wszystko u nas dobrze. Szyjka dluga i zamknieta.
PixiDixi, katka84, Mini89, Mmargotka, Urszulka89, MałaCzarna1988, Britty, melbusia88, magdis, anecz_kaa, karolcia87, Duzaa, Carolline, dżelka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny melduje się po wizycie, malutka waży 2017g, odwróciła się główka w dół więc bardzo się ucieszyłam bo ostatnio lekarz straszył mnie CC i bardzo się wystraszylam, przepływy prawidlowe, szyjka zamknieta, wysoko, malutka podgonila wymiarami, poprzednio kość udowa była mniejsza o 2 tyg a teraz już nawet trochę wyprzedza
. Mam tylko te problemy żołądkowe lekarz podejrzewa wirusa (już trzeci w tej ciazy więc mam wybitne szczęście (y) ) jak nie przejdą bóle i wymioty to mam pisać i przepisze mi jakieś leki.
PixiDixi, katka84, Mmargotka, Urszulka89, MałaCzarna1988, Vanilka, Kaktus93, Mini89, magdis, karolcia87, Duzaa, Carolline, dżelka lubią tę wiadomość
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Biedronka89 wrote:Nalia napisz co Ci wyszła na tym ktg bo też mam twardnienia o jestem ciekawa jak to wpłynie na wynik a moje ktg dopiero za dwa tygodnie
Urszulka89, katka84 lubią tę wiadomość
❤Ada&Pola❤