X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 30 maja 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Terka jakby co, to ja się chętnie zamienię, ja chodzę do WC raz w tygodniu, jakby Ci było wygodniej, to nie ma sprawy hehe :-D

    Nie dzięki :D
    Wole raz, dwa razy dziennie sobie pójść (nie licząc siku oczywiście :P ) i mieć spokój :P
    Raz w tygodniu to jakieś szaleństwo przecież... Współczuję...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 30 maja 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o księgę skarg i zażaleń to ja zgłaszam... siebie :D
    Ogólnie nie jest źle, ale jak czasem z mordka z byle powodu wyskoczę na biednego męża co stara sie jak moze to aż mi go szkoda. A czasem tak sie wkurzę ze z tego wkurzenia sie śmieje... Zrozum kobite w ciąży :P

    Britty lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 30 maja 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem zła jedynie na to, że muszę zabrać się za przygotowanie do remontu w drugim mieszkaniu, który ma być w lipcu, a nie robię z tym nic :/

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się
    Dzisiaj ze zgrozą odkryłam, że nie dam rady zdjąć obrączki. Nic nie pomogło ani masło ani oliwka. Jak tylko się uda to chyba do porodu będę musiała ją odłożyć do szkatułki

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 30 maja 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) u nas 30st normalnie rozpływam się a na miasto musiałam wyskoczyć kupić bluzkę z kr rękawem córce do sypania kwiatków :/ chyba idę pod prysznic się ochłodzić :D

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka89 wrote:
    Dołączam się
    Dzisiaj ze zgrozą odkryłam, że nie dam rady zdjąć obrączki. Nic nie pomogło ani masło ani oliwka. Jak tylko się uda to chyba do porodu będę musiała ją odłożyć do szkatułki
    Biedronka zdejmij jak najszybciej, jak tylko Ci opuchniecie troszkę zejdzie. Moja znajoma chodziła tak 4 lata po porodzie, aż musiała rozciąć :P

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dla tych co czekają na info o zmianach skórnych- wlasnie wyszlam od dermatologa, powiedzial ze to sa zupelnie nieszkodliwe brodawki lojotokowe, zwane tez brodawkami starczymi (ej, ja mam dopiero 31 lat skonczone przedwczoraj, czuje sie mlodo, wypraszam sobie) i nic z tym nie trzeba robic, mozna ze wzgledow kosmetycznych usunac ale nie trzeba wiec chyba zostawie to w spokoju, bo to i znieczulenie miejscowe i potem gojenie ranki.. Chyba mi to nie potrzebne tuz przed porodem.

    Jesli chodzi o żale i narzekania to - na ludzi w zatloczonym, dusznym autobusie, ktorzy z uporem maniaka udaja, ze nie widza mojego kolosalnego ciezarnego brzucha

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    No to dla tych co czekają na info o zmianach skórnych- wlasnie wyszlam od dermatologa, powiedzial ze to sa zupelnie nieszkodliwe brodawki lojotokowe, zwane tez brodawkami starczymi (ej, ja mam dopiero 31 lat skonczone przedwczoraj, czuje sie mlodo, wypraszam sobie) i nic z tym nie trzeba robic, mozna ze wzgledow kosmetycznych usunac ale nie trzeba wiec chyba zostawie to w spokoju, bo to i znieczulenie miejscowe i potem gojenie ranki.. Chyba mi to nie potrzebne tuz przed porodem.

    Jesli chodzi o żale i narzekania to - na ludzi w zatloczonym, dusznym autobusie, ktorzy z uporem maniaka udaja, ze nie widza mojego kolosalnego ciezarnego brzucha
    Na takie brodawki/włókniaki moja ciocia miała dobry sposób i sprawdził się już u kilku osób. Mianowicie, brała cytrynę, szorowała wymaryzla ją, szorowała, następnie mrozila i z takiej zmrożonej cytryny (w całości) codziennie tarła i jadła 1 łyżeczkę. Byłam sama w szoku, ale ona miala właśnie takiego wkolkniaka na dekolcie i jej po tej kuracji odpadł. ;P jej córce podobnie. Ja sama nie próbowałam.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nerwy mam tez ja...

    Pixi, Britty powodzenia! i Dajcie znac :)

    ja dzis wreszcie robie zamówienie do gemini... i wziełam sie za pranie dla małej, bo mam jeszcze z 4 prania :( do ikea jedziemy dopiero w srode.... aja nie mam gdzie tego składać ;/

    Britty, PixiDixi lubią tę wiadomość



  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    No to dla tych co czekają na info o zmianach skórnych- wlasnie wyszlam od dermatologa, powiedzial ze to sa zupelnie nieszkodliwe brodawki lojotokowe, zwane tez brodawkami starczymi (ej, ja mam dopiero 31 lat skonczone przedwczoraj, czuje sie mlodo, wypraszam sobie) i nic z tym nie trzeba robic, mozna ze wzgledow kosmetycznych usunac ale nie trzeba wiec chyba zostawie to w spokoju, bo to i znieczulenie miejscowe i potem gojenie ranki.. Chyba mi to nie potrzebne tuz przed porodem.

    Jesli chodzi o żale i narzekania to - na ludzi w zatloczonym, dusznym autobusie, ktorzy z uporem maniaka udaja, ze nie widza mojego kolosalnego ciezarnego brzucha

    W busach/pociągach/tramwajach są miejsca dla kobiet w ciąży ;) bardzo polecam podejść i tylko znaczek pokazać :P u mnie zawsze działa :D

    anecz_kaa, magdis, PixiDixi lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    No to dla tych co czekają na info o zmianach skórnych- wlasnie wyszlam od dermatologa, powiedzial ze to sa zupelnie nieszkodliwe brodawki lojotokowe, zwane tez brodawkami starczymi (ej, ja mam dopiero 31 lat skonczone przedwczoraj, czuje sie mlodo, wypraszam sobie) i nic z tym nie trzeba robic, mozna ze wzgledow kosmetycznych usunac ale nie trzeba wiec chyba zostawie to w spokoju, bo to i znieczulenie miejscowe i potem gojenie ranki.. Chyba mi to nie potrzebne tuz przed porodem.

    Jesli chodzi o żale i narzekania to - na ludzi w zatloczonym, dusznym autobusie, ktorzy z uporem maniaka udaja, ze nie widza mojego kolosalnego ciezarnego brzucha
    haha a właśnie jak Wam opisywałam, że to miałam i znikło - chciałam użyć tych słów, że to takie starcze brodawki. Powstrzymałam się jednak :P

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    nerwy mam tez ja...

    Pixi, Britty powodzenia! i Dajcie znac :)

    ja dzis wreszcie robie zamówienie do gemini... i wziełam sie za pranie dla małej, bo mam jeszcze z 4 prania :( do ikea jedziemy dopiero w srode.... aja nie mam gdzie tego składać ;/
    mi zostały 2 prania do prasowania i jedno zamówieni z gemini, no i spakować się do szpitala. Też miejsca już brak, wszystko składuję z tych dużych rzeczy pod naszym łóżkiem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 12:56

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • kkarolina89 Autorytet
    Postów: 387 240

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was jest z Krakowa lub planuje tutaj poród? :) chętnie bym poczytała jaki szpital wybrałyście :)

    qb3c20mm6mszqqpm.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie prasuje... ale wkurza mnie to ze musze upychac/ Czekam na 36 tc skonczony i bede sprzatac szafy :P

    katka84, melbusia88 lubią tę wiadomość



  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz nie ograniam księgi skarg i zażaleń bo poza tymi wszystkimi fizycznymi dolegliwościami w tym bycia obkopywaną po zebrach ciągle pojawiają się jakieś problemy administracyjne z kredytem i mieszkaniem oraz z waznym projektem zawodowym wszystko naraz combo. Powiedziec ze mam nerwa w tej sytuacji to jak nic nie powiedzieć.
    Ale staram się odwrócić sytuacje i uswiadomic sobie ile złych rzeczy mogło się zdarzyć które się nie zdarzyły a przede wszystkim ze mam zdrowa córeczkę i jest mi lepiej.
    Damy radę! Najważniejsze że dotrwalysmy ze zdrowymi dziecmi do tego etapu, naprawdę wiele kobiet chciałoby być na naszym miejscu.

    Pixi trzymam kciuki daj znać!

    Karolina ja jestem z Krakowa i planuje rodzic w Siemiradzkim.

    PixiDixi lubi tę wiadomość

  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po wizycie młody 2600 waży, szyjka niby długa i twarda ale już rozwarcie na opuszek się zrobiło. Na ktg skurcze takie 40/50% ale póki nie regularne to bez stresu. Ahh fajnie się oglądało te falujace włosy w wodach <3

    Duzaa, terka, melbusia88, Urszulka89, Mmargotka, Kaktus93, anecz_kaa, katka84, karolcia87, magdis, dżelka, dżelka, PixiDixi, Vanilka, MałaCzarna1988 lubią tę wiadomość

    ex2buay3h02dl23a.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 30 maja 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini to super, że wszystko dobrze :-) a czułaś te skurcze 40-50? To chyba już czas żeby się powoli rozwarcie robiło, czy nie?

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 30 maja 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem nie czas ;) ale doktorek stwierdził że z takim można chodzić i 2/3 tyg. Koleżance się zrobiło 1,5 cm w 39 tc dopiero a już kończy 40 i dalej cisza w eterze czeka na skurcze. Skurcze tak ja je czuje bo zazwyczaj są krzyżowe i trochę mnie zcina z nóg ;)

    ex2buay3h02dl23a.png
  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 30 maja 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkarolina89 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was jest z Krakowa lub planuje tutaj poród? :) chętnie bym poczytała jaki szpital wybrałyście :)


    ja z Krakowa, z uwagi na różne przypadłości jakie mi się w ciąży przyplątały zdecydowałam się na szpital uniwersytecki
    rozważałam jeszcze żeromskiego

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 30 maja 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja przy 1 ciazy chodziłam z 2 cm rozwarciem przez 2 tyg, a byl koniec semestru, zaleczenia etc wiec naprawde duzo chodziłam i jeszcze inz broniłam i nic :P



‹‹ 1048 1049 1050 1051 1052 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ