LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
terka wrote:Dziewczyny mąż mi zadał niby głupie i śmieszne pytanie a jednak nie takie głupie i odpowiedzieć mu na nie nie umiem
Spytał mnie czy jak wody odejdą (nie będą sie sączyć tylko takie chlup w większej ilości) to czy to wszystkie wody wtedy idą czy zostaje coś na poród?
Pytanie dla nas o tyle ważne że planuję rodzić do wody i wypadałoby żeby cos tam zostało i żeby miał przejście z wody do wody
Nie cała ilość wód odchodzi za jednym zamachem, nawet jeśli spektakularnie "chlupnie". Jeżeli główka dziecka naciska na szyjke to działa troche jak korek i zawsze troche tego plynu zostaje, "wylewa" sie on jak juz cale dziecko jest na swiecie. No chyba, że dziecko jest położone poprzecznie, wtedy żadna część nie działa jak korek i wylatuje naprawde znaczna wiekszosc tego plynu, dlatego robi sie tam luz i np pepowina może wypaść. Ale to są mega rzadkie przypadki i raczej nie ma spektakularnego chlup tylko takie ciurkanie jak by sie człowiek posiusiał. To czy zostalo tam troche plynu nie ma żadnego znaczenia dla porodu do wody.
Co do suszarki to nie biore, bo niedawno scielam wlosy na krotko i szybko wyschna, do makijazu nie biore nic bo na codzien wcale sie nie maluje, ale uwaga1 dobra rada od położnych, spakujcie balsam do ust. To oddychanie przez usta ekstremalnie wysusza, wiec trzeba co jakis czas maznąć pomadką ochronną. Ja wzielam o smaki miety, bedzie dodatkowo odswiezac oddech:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 19:33
klaudia382 lubi tę wiadomość
-
my też nadganiamy z przygotowaniami
dziś zamontowana w samochodzie baza i nosidełko (by nie próbować tego robić na stresie po szpitalu)
przyszedł zamówiony przewijak
dopakowana torba do szpitala
mamy też monitor oddechu, który pewnie jakoś na dniach spróbujemy zamontować pod materacykiem
odebrałam dziś wyniki badań krwi (oryginały)
muszę jeszcze wydrukować plan porodu
zostały ogólne porządki i w sumie tyle
niby przygotowani - ale wciąż trudno mi to wszystko sobie wyobrazić .....
hop hop Melbusia, jak tam?
Decadence lubi tę wiadomość
-
Britty wrote:Shadee o co chodzi w tym planie porodu co tam się zamieszcza?
W wielkim skrócie - to jak widzisz swoj poród
To co byś chciała na czym Ci zależy, czego chciałabyś uniknąć Twoja wizja tego momentu
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Britty wrote:Shadee o co chodzi w tym planie porodu co tam się zamieszcza?
plan porodu to taki dokument który promuje fundacja "rodzić po ludzku" - jest to dość szczegółowa informacja na temat twoich wyobrażeń oraz próśb dot. przebiegu porodu np. z jakiego rodzaju znieczulenia chcesz korzystać/jak ma wyglądać kontakt skóra do skóry/ w jakiej pozycji chcesz rodzić etc
generalnie nie wiem czy ktokolwiek w szpitalu to będzie czytał ale w szkole rodzenia namawiali nas na to żeby poświęcić kilkanaście minut na wypełnienie i zabrać ze sobą (dokument wręcza się położnej) - ponieważ o wielu rzeczach jak już pojedziemy rodzić pewnie nie będziemy pamiętać, lepiej przygotować się "wcześniej".
-
Dziewczyny, ja po wizycie, plusy - dostałam spokojnie to skierowanie na indukcje na 02.07. Minusik - 9 dni temu młody miał niby 3300, a dzisiaj 3200, nie kumam. Rozumiem błąd pomiaru, wiadomo, że nie schudł, no ale dziś powinien mieć z 250 gramów więcej, niż wtedy, więc masakra jakaś. Faktem jest, że brzuch już od dwóch tygodni mi nie rośnie i waga również.
-
Kurde dziewczyny, do terminu 19 dni, a mnie złapała jakaś panika, że sobie nie poradzę z dzieckiem w domu, szczególnie jak mąż wróci do pracy, a ja będę sama że coś temu dziecku zrobię ;( albo czegoś nie zauważe ;( masakra, ja nie jestem chyba gotowa jeszcze na poród
❤Ada&Pola❤
-
Ten sam sprzęt i ten sam lekarz? Ja stawiam na błąd pomiaru. U mnie było tak, że w 31+0 i, 32+0 była taka sama waga (ten sam lekarz, ten sam sprzęt). A w 33+0 nagle 2100Decadence wrote:Dziewczyny, ja po wizycie, plusy - dostałam spokojnie to skierowanie na indukcje na 02.07. Minusik - 9 dni temu młody miał niby 3300, a dzisiaj 3200, nie kumam. Rozumiem błąd pomiaru, wiadomo, że nie schudł, no ale dziś powinien mieć z 250 gramów więcej, niż wtedy, więc masakra jakaś. Faktem jest, że brzuch już od dwóch tygodni mi nie rośnie i waga również. także spokojnie na pewno dzidziuś waży coś powyżej 3kg, a każde USG ma margines błędu.
Decadence lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Decadence - może ostatnim razem waga była zawyzona? Tak czy inaczej,jak na ten czas to waga malucha jest super
Nalia - też mam takie myśli,ze nie ogarnę.Ale z drugiej strony to chyba normalne,w końcu to nasze pierwsze dzieci mamy prawo wielu rzeczy nie wiedzieć i nie umieć,jednak musimy wierzyć,ze zadziała instynkt macierzyński.poza tym,z każdym dniem pewnie będzie lepiej,nabierzemy doświadczenia
Decadence lubi tę wiadomość
-
shadee wrote:plan porodu to taki dokument który promuje fundacja "rodzić po ludzku" - jest to dość szczegółowa informacja na temat twoich wyobrażeń oraz próśb dot. przebiegu porodu np. z jakiego rodzaju znieczulenia chcesz korzystać/jak ma wyglądać kontakt skóra do skóry/ w jakiej pozycji chcesz rodzić etc
generalnie nie wiem czy ktokolwiek w szpitalu to będzie czytał ale w szkole rodzenia namawiali nas na to żeby poświęcić kilkanaście minut na wypełnienie i zabrać ze sobą (dokument wręcza się położnej) - ponieważ o wielu rzeczach jak już pojedziemy rodzić pewnie nie będziemy pamiętać, lepiej przygotować się "wcześniej".
Ja plan porodu dostałam od położnej z którą będę rodzić. Ma tam czarno na białym co oczekuję, na co się zgadzam a cna co w razie czego
-
Nalia wrote:Kurde dziewczyny, do terminu 19 dni, a mnie złapała jakaś panika, że sobie nie poradzę z dzieckiem w domu, szczególnie jak mąż wróci do pracy, a ja będę sama że coś temu dziecku zrobię ;( albo czegoś nie zauważe ;( masakra, ja nie jestem chyba gotowa jeszcze na poród
Zobaczysz że zadziała instynkt Mnie maż odwiózł do domu z małą i zaraz musiał jechać na lotnisko po szwagra. Nie było go ok 6 godzin, dałam radę Wszystkie dacie radę
-
A ja właśnie wróciłam z nocnego siusiania i ełno miałam krwistego śluzu na papierze więc czop odłazi. Teraz z emocji nie mogę zasnąć bo to w końcu pierwszy objaw porodu który może nastąpić lada chwila albo za patę tyg bo tu podobno reguły brak
MałaCzarna1988, karolcia87, anecz_kaa, dżelka, katka84, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
22 czerwca o 19.07 przyszła na świat moja córeczka Lilunia ma 54 cm, 2270g, jest zdrowa i piękna ma gęste, czarne włoski i oczy, w których zakochalismy się bez pamięci. Co i jak z porodem napisze wam później, jak wrócę zza światów
Ove, karolcia87, terka, Mini89, kashanti, mięsko, Duzaa, Nalia, anecz_kaa, blama, kkarolina89, magdis, MałaCzarna1988, Kaktus93, Biedronka89, shadee, Ania 12345, dżelka, cuddlemuffin, Decadence, Urszulka89, marta258, Mmargotka, katka84, panan12, pumka1990 lubią tę wiadomość
