LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ktoś pytał w jakim tygodniu była Alfą z tego co pamietam miała termin na 3 lipca ja mam na 4 wiec była na podobnym etapie
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
magdaaq wrote:Ja dziś też w kiepskiej formie. Mdłości męczą brzuch jak bolal.boli. biore magnez. Leżę. I jest srako. Staram się zawsze patrzeć pozytywnie i tak samo pisać myśleć ale odechciało mi się wszystkiego.
właśnie wcinam ciasta bo jeden strażak odchodzi dziś na emeryturę (ma 48 lat :p - w straży tak jest) także jest mi słodko i błogo.
Staram się za dużo nie myśleć, żyję jak dawniej. Może tylko więcej leków mam i twardy brzuch na wieczór ale nie poczytuję internetu - oprócz tego forumbo chyba bym bzika dostała.
Marikita, magdaaq, PixiDixi, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
Urszulka89 wrote:A ja dziś bez mdłości jak narazie. Jupii
właśnie wcinam ciasta bo jeden strażak odchodzi dziś na emeryturę (ma 48 lat :p - w straży tak jest) także jest mi słodko i błogo.
Staram się za dużo nie myśleć, żyję jak dawniej. Może tylko więcej leków mam i twardy brzuch na wieczór ale nie poczytuję internetu - oprócz tego forumbo chyba bym bzika dostała.
-
magdaaq wrote:Miałam ograniczyc karmienie w.nocy wogole. Lena się obudziła zrobila afere nie dała się ululac oszukac herbatka. Skończyło się cycem. Takie nasze odstawianie.
Jak pracowałam w żłobku od razu można było rozpoznać dzieci, które były długo karmione niektóre musiały mieć przeciery a nie zupy zeby nie były przyzwyczajone do gryzienia a każdy większy ziemniak to była tragedia mimo, ze zupy były naprawdę dostosowane do wieku dziecka.U małej jest podobnie tylko cycek wszsytko inne jest bee a przecież na tym etapie mleko już nie jest tak wartościowe i dziecko musi jeść inne rzeczy.Twoja mała tez pewnie je inne rzeczy a mleczko jest tylko dodatkiem a u niej to sprawa czystego lenistwa bo nie chce jej się gotować wrr.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Jestem po wizycie. Wszystko jest okej. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Jak byłam tydzień temu u ten drugiej pani doktor to był 7+6 a dzisiaj będąc u mojej pani doktor jest 8+0... Niby ze się wyrównało do miesiączki ale czy to dobrze? Nie mówiłam jej nic ze byłam u innego lekarza...Dziecko urosło tylko o 13mm. Tutaj na pewno był gorszy aparat usg bo gorzej wszystko było widać ale sama nie wiem co o tym myśleć...
Marikita lubi tę wiadomość
-
Ineczka wrote:U nas siostra męża karmi mała ponad dwa lata i mała tak się nauczyła, ze teraz wszsytko wymusza.Nie wiem jak u mnie będzie, nigdy piersią nie karmiłam, ale jak widzę co teraz mała wyprawia to chyba lepiej odstawić wcześniej jak dziecko jeszcze tak nie koduje.Zobaczymy jak to będzie u mnie
Jak pracowałam w żłobku od razu można było rozpoznać dzieci, które były długo karmione niektóre musiały mieć przeciery a nie zupy zeby nie były przyzwyczajone do gryzienia a każdy większy ziemniak to była tragedia mimo, ze zupy były naprawdę dostosowane do wieku dziecka.U małej jest podobnie tylko cycek wszsytko inne jest bee a przecież na tym etapie mleko już nie jest tak wartościowe i dziecko musi jeść inne rzeczy.Twoja mała tez pewnie je inne rzeczy a mleczko jest tylko dodatkiem a u niej to sprawa czystego lenistwa bo nie chce jej się gotować wrr.
Mleko matki.nigdy nie traci wartosci zawsze będzie wartościowe i dostosowuje sie.do.potrzeb dziecka jego.wieku i.nawet.podczas choroby. Owszem.po 12 mcu jest to.dodatek a nie staly.pokarm ale.jesli do 12 mca bylo to podstawa.jej diety nie mozna.oczekiwać ze 12.5 miesieczna dziewczynka zrozumie zr mamusia musi jej to zabracMarikita, Carolline lubią tę wiadomość
-
Cynamonkowaaa wrote:Jestem po wizycie. Wszystko jest okej. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Jak byłam tydzień temu u ten drugiej pani doktor to był 7+6 a dzisiaj będąc u mojej pani doktor jest 8+0... Niby ze się wyrównało do miesiączki ale czy to dobrze? Nie mówiłam jej nic ze byłam u innego lekarza...Dziecko urosło tylko o 13mm. Tutaj na pewno był gorszy aparat usg bo gorzej wszystko było widać ale sama nie wiem co o tym myśleć...
-
Marikita wrote:u mnie dzisiaj też bez większych mdłości ... ale dostaję bzika po tym co przeczytałam na forum
Wiem, mi też jest bardzo smutno i mam małe obawy zawsze jak coś mnie ukłuje czy zaboli. Ale odsuwam od siebie te myśli ponieważ tak naprawdę nic się nie dzieje. Wszystko się rozciąga i przygotowuje. Rozumiem Panie co w pierwszej ciąży sąAle internet to często zły doradca.
Marikita lubi tę wiadomość
-
Cynamonkowaaa wrote:Jestem po wizycie. Wszystko jest okej. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Jak byłam tydzień temu u ten drugiej pani doktor to był 7+6 a dzisiaj będąc u mojej pani doktor jest 8+0... Niby ze się wyrównało do miesiączki ale czy to dobrze? Nie mówiłam jej nic ze byłam u innego lekarza...Dziecko urosło tylko o 13mm. Tutaj na pewno był gorszy aparat usg bo gorzej wszystko było widać ale sama nie wiem co o tym myśleć...
-
Cynamonkowaaa wrote:Jestem po wizycie. Wszystko jest okej. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Jak byłam tydzień temu u ten drugiej pani doktor to był 7+6 a dzisiaj będąc u mojej pani doktor jest 8+0... Niby ze się wyrównało do miesiączki ale czy to dobrze? Nie mówiłam jej nic ze byłam u innego lekarza...Dziecko urosło tylko o 13mm. Tutaj na pewno był gorszy aparat usg bo gorzej wszystko było widać ale sama nie wiem co o tym myśleć...
No ale to tylko moje zdanie.
-
Cynamonkowaaa wrote:Jestem po wizycie. Wszystko jest okej. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Jak byłam tydzień temu u ten drugiej pani doktor to był 7+6 a dzisiaj będąc u mojej pani doktor jest 8+0... Niby ze się wyrównało do miesiączki ale czy to dobrze? Nie mówiłam jej nic ze byłam u innego lekarza...Dziecko urosło tylko o 13mm. Tutaj na pewno był gorszy aparat usg bo gorzej wszystko było widać ale sama nie wiem co o tym myśleć...
"Troszkę Nas Jest.." -
Cześć dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam i jak zobaczyłam ilość postów to spędziłam niemal 3 dni na nadrabianiu
Cieszy mnie, że u większości z Was ciąże przebiegają prawidłowo. Przykro mi Alfa, że spotkała cię, tak ogromna strata,bardzo współczuję.
Ja wczoraj miałam drugą wizytę u lekarza i ciąża rozwija się prawidłowo, maluszek rośnieporód na 8 lipca.
Dziewczyny, pewnie jak większość z was stresuję, się przed każdą wizytą. Rozmawiałam z mamą i teściową i one przez całą ciąże były raptem na dwóch wizytach kontrolnych, tak to kiedyś wyglądało. A my w dzisiejszych czasach niemal na bieżąco możemy kontrolować rozwój maluszków.
Zapomniałam wczoraj zapytać lekarza, czy ciągłe bóle głowy to normalny objaw ciąży dlatego chciałam was zapytać, czy którąś z was też męczy uporczywy ból głowy, jakby ciśnieniowy i co można na to zaradzić. Pozdrawiam Was mamuśkitrzymajcie się dzielnie. PS czy zauważyłyście już, że rośnie wam brzuszek?
Marikita, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
To była wizyta u mojej gine właśnie. Ja wiem ze mogą być rozbieżności ale nawet w karcie ciazy jest napisane: 4.12- 7+1; 15.12- 8+0. I to są odczyty z tego samego usg. Ginekolog powiedział ze wyrównało się do terminu z miesiączki i ze jest dobrze- tylko tyle.
Urszulka89, PixiDixi lubią tę wiadomość
-
Cynamonkowaaa wrote:To była wizyta u mojej gine właśnie. Ja wiem ze mogą być rozbieżności ale nawet w karcie ciazy jest napisane: 4.12- 7+1; 15.12- 8+0. I to są odczyty z tego samego usg. Ginekolog powiedział ze wyrównało się do terminu z miesiączki i ze jest dobrze- tylko tyle.
ale tez jest ok
skoro wszystko wygląda na ok to nie ma co się stresować i analizowaćNa takim wczesnym etapie ciązy różny jest ten przyrost. Raz może być większy raz mniejszy. Najważniejsze że wg lekarza jest ok
-
nick nieaktualny
-
Ineczka wrote:U nas siostra męża karmi mała ponad dwa lata i mała tak się nauczyła, ze teraz wszsytko wymusza.Nie wiem jak u mnie będzie, nigdy piersią nie karmiłam, ale jak widzę co teraz mała wyprawia to chyba lepiej odstawić wcześniej jak dziecko jeszcze tak nie koduje.Zobaczymy jak to będzie u mnie
Jak pracowałam w żłobku od razu można było rozpoznać dzieci, które były długo karmione niektóre musiały mieć przeciery a nie zupy zeby nie były przyzwyczajone do gryzienia a każdy większy ziemniak to była tragedia mimo, ze zupy były naprawdę dostosowane do wieku dziecka.U małej jest podobnie tylko cycek wszsytko inne jest bee a przecież na tym etapie mleko już nie jest tak wartościowe i dziecko musi jeść inne rzeczy.Twoja mała tez pewnie je inne rzeczy a mleczko jest tylko dodatkiem a u niej to sprawa czystego lenistwa bo nie chce jej się gotować wrr.
,srednia ze wzgledow zdrowotnych karmilam 2 miesiace teraz je wszystko no oprocz wątróbki najstarsza karmilam ponad 1.5 roku i jest masakra tego nie tamto nie i wogole taka jakas zywieniowo dziwna a najgorzej z najmlodsza ma 2.5 roku i di tej pory sloiczki i caly czas wybrzydza. Juz nie przekonam sie do dlugiego karmienia bo w przypadku moich dzieci na swoj sposob to je uposledzilo zywieniowo na swoj sposob i tez potrafia wymuszac niestety np.wymiotujac jedzenie,ktore nie pasuje....