LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Loczek2018 wrote:Mnie też strasznie obsypuje.. Najgorzej plecy, wieczorem obowiązkowa sesja - kładę się a mąż ratuje mnie z pryszczy i przypala salicylowym:|, boli jak cholera, ale jak się nie wzbraniam i nie zapomnę regularnie tego robić to trochę sytuacja daje się opanować....
czuję się jak nastolatka, takich pryszczoli to ja w liceum nie miałam.
Ja przed ciąża leczylam się u dermatologa. Od przerwania antybiotyku po 1. 5msca zaszła w ciążę i teraz nie mam aż tyle co miałam ale jednak nawrót jest. Jak się pomaluje nie ma tragedii ale bez to niefajnie. A wyskakują takie bolące i białe bomby
-
panan12 wrote:Hej. Mam takie pytanie dla tych co jeszcze nie wiedzą co noszą pod sercem. Jak jest u Was, jakie macie przeczucia? Zakładacie się z partnerami? Lub np mama czy teście widzą tylko jedna płeć? I jeszcze zapytam te, które wiedzą jak u Was było?
Nasze to będzie pierwsze i w sumie ja mam przeczucie syn, mąż widzi tylko córkę, teściowa cały czas wymyśla imiona dla chłopców a moim rodzicom to obojętnie. Mi w sumie też byle by bylo zdrowe
Hej! U nas u obojga przeczucie na chłopaka są po ostatnim przedświątecznym USG nawet bardziej (chociaż chyba wczoraj taka krótka myśl u mnie że a może dziewczyna ale ogólnie myśli w stronę chłopczyka idą)
ale cala reszta ludzi mówi ze czują dziewczynę!
jest nam totalnie obojętne co będzie bo to i tak będzie najpiękniejszy i najcudowniejszy mały cud
mamy imiona juz dla obojga wiec się nie martwimy co bedzie jeśli
nikt nam imion nawet nie smie wymyślać bo wiedza ze juz mamy i temat zamknięty na 5 kłódek bo zdania nie zmienimy
i o ile jest nam obojętne to bardzo chcielibyśmy juz wiedzieć bo tak jakoś bezosobowo poki co a tak to można porozmawiać z synem albo córeczka
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panan12 wrote:Bardziej może mi chodziło że chłopak 2 pary spodni, dwie bluzy buty jakieś sportowe i nie wymaga. A dziewczyna spódnica sukienka legginsy spodnie rybaczki ogrodniczki japonki sandały botki sportowe hahahaha sam człowiek widzi po sobie ile facet ma ciuchów a ile kobieta
Oj niekoniecznie... zdziwisz się jak dzieci chodzą ubrane bez względu na płeć. Są osoby które lubią dobrze wyglądać a są takie którym wszystko jedno.Carolline lubi tę wiadomość
-
terka wrote:Hej! U nas u obojga przeczucie na chłopaka są po ostatnim przedświątecznym USG nawet bardziej (chociaż chyba wczoraj taka krótka myśl u mnie że a może dziewczyna ale ogólnie myśli w stronę chłopczyka idą
)
ale cala reszta ludzi mówi ze czują dziewczynę!
jest nam totalnie obojętne co będzie bo to i tak będzie najpiękniejszy i najcudowniejszy mały cud
mamy imiona juz dla obojga wiec się nie martwimy co bedzie jeśli
nikt nam imion nawet nie smie wymyślać bo wiedza ze juz mamy i temat zamknięty na 5 kłódek bo zdania nie zmienimy
i o ile jest nam obojętne to bardzo chcielibyśmy juz wiedzieć bo tak jakoś bezosobowo poki co a tak to można porozmawiać z synem albo córeczka
A jakie macie imiona? Jeśli nie chcesz nie mów -
Mnie rozbraja tekst mojej mamy, że nie dziwi się że gorzej się teraz czuję (w tej ciąży) bo przecież starsza jestem
haha, a mam skończone 28 lat
No tak, moja mama na 31 lat miała już czwórkę dzieci. Chorobcia, ociągam się
anecz_kaa, magdaaq, melbusia88 lubią tę wiadomość
-
Witam Was Dziewczynki. Dzis dzien zaczelam z mega bólem głowy:( wizyta po poludniu i mam zamiar porozmawiac z gin ze chce czesciej usg.
Jak sie czujecie? Mi ostatnio brakuje sił.
Co do przeczuc do płci to nie mamy pojęcia. Ta ciaza jest zupelnie inna niz z córką i dlatego u nas kazdy mowi ze bedzie chlopak. Maz by chcial bardzo ja rowniez ale jak bedzie druga córcia to tez będzie bardzo kochana oby zdrowe bylo.
Muminka kciuki mocno zacisniete będzie wszystko dobrze.
Milego i spokojnego dzia Wam życzę! -
Magic wrote:Cześć kochana
Urszulka89 mi z chińskiego oboje się sprawdzilii mam nadzieję że teraz się myli
A co Ci wychodzi?
A ja mam rocznikowo 27 i dopiero pierwsze dziecko, moje koleżanki w moim wieku maja juz po dwójkę, trójkęWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2018, 09:32
-
panan12 wrote:Hej. Mam takie pytanie dla tych co jeszcze nie wiedzą co noszą pod sercem. Jak jest u Was, jakie macie przeczucia? Zakładacie się z partnerami? Lub np mama czy teście widzą tylko jedna płeć? I jeszcze zapytam te, które wiedzą jak u Was było?
Nasze to będzie pierwsze i w sumie ja mam przeczucie syn, mąż widzi tylko córkę, teściowa cały czas wymyśla imiona dla chłopców a moim rodzicom to obojętnie. Mi w sumie też byle by bylo zdrowe
Ja czuję, że chłopak. Dziwne to jest uczucie bo przed ciąża byłam zawsze przekonana, że będę mieć córkę. Po prostu. Bez żadnego mojego bo chce. Tak czułam. Ale jak zaszlam to uczucie się zmieniło na chłopaka. Nie wiem czemu tak jest. Mogę się mylić.nie ważne co byle zdrowe było. Moi rodzice mówią też, że chłopak. Mama to nawet mówi że czuję to i już mówi o dzidzi jak o chłopaku heh
tesciu też, że chłopak i u mojego narzeczonego w rodzinie też tak mówią. Tylko teściowa zawsze chciała wnuczke więc mówi, że będzie wnuczka
-
panan12 wrote:Hej. Mam takie pytanie dla tych co jeszcze nie wiedzą co noszą pod sercem. Jak jest u Was, jakie macie przeczucia? Zakładacie się z partnerami? Lub np mama czy teście widzą tylko jedna płeć? I jeszcze zapytam te, które wiedzą jak u Was było?
Nasze to będzie pierwsze i w sumie ja mam przeczucie syn, mąż widzi tylko córkę, teściowa cały czas wymyśla imiona dla chłopców a moim rodzicom to obojętnie. Mi w sumie też byle by bylo zdrowe
1. Kochaliśmy się 3 dni i dzień przed owu.
2. Od początku ciąży mdłości (z pierwszą córką też tak miałam i podobno z córkami są większe przyrosty bety i gorsze mdłości, choć to pewnie nie reguła).
3. Mój prowadzi dość niezdrowy tryb życia, a przy takowym podobno bardziej dostają po głowie plemniki na chłopców, bo są słabsze.
4. Ja jestem nerwusem , a czytałam kiedyś o badaniach że zestresowane kobiety częściej rodzą córki
Kilka tyg temu zauważyłam jednak że zarósł mi brzuch, nie jest to takie owłosienie jak mają faceci, ale takie większy meszek, wcześniej takiego nie miałam i to mnie zbiło z tropu i pomyślałam że może jednak syn (choc to pewnie też zabobon że zarastamy przy chłopcach). No ale jednak wszystko na razie wskazuje na dziewczynkę, z czego ja bardzo się cieszę, mam jakiegoś bzika na punkcie małych dziewczynekChoć wiadomo że dziecko się kocha bez względu na płeć i to nie koncert życzeń, ważne by wszystko było ok. Mojemu to obojętne, chociaż wiem że chciałby mieć również syna. A co, niech próbuje do skutku
Zauważyłam że większość ludzi życzy nam teraz chłopca, tak jakby posiadanie parki było większym szczęściem niż dzieciaczków tej samej płci. Nawet ostatnio zaczęło mnie to irytować, a jak dziadek mojego M. wypalił : "to oby był teraz chłopak" to myślałam że wyjdę z siebie, bo zabrzmiało to tak jakby dziewczynka była jakąś tragedią
-
anecz_kaa wrote:Oj niekoniecznie... zdziwisz się jak dzieci chodzą ubrane bez względu na płeć. Są osoby które lubią dobrze wyglądać a są takie którym wszystko jedno.
Mój mąż nieraz się śmieje, że musi mieć drugi przedpokój na swoje buty bo nie ma gdzie nawet kapci odłożyć :p
-
magdis wrote:Ja w tej ciąży od początku miałam przeczucie na córkę, bo:
1. Kochaliśmy się 3 dni i dzień przed owu.
2. Od początku ciąży mdłości (z pierwszą córką też tak miałam i podobno z córkami są większe przyrosty bety i gorsze mdłości, choć to pewnie nie reguła).
3. Mój prowadzi dość niezdrowy tryb życia, a przy takowym podobno bardziej dostają po głowie plemniki na chłopców, bo są słabsze.
4. Ja jestem nerwusem , a czytałam kiedyś o badaniach że zestresowane kobiety częściej rodzą córki
Kilka tyg temu zauważyłam jednak że zarósł mi brzuch, nie jest to takie owłosienie jak mają faceci, ale takie większy meszek, wcześniej takiego nie miałam i to mnie zbiło z tropu i pomyślałam że może jednak syn (choc to pewnie też zabobon że zarastamy przy chłopcach). No ale jednak wszystko na razie wskazuje na dziewczynkę, z czego ja bardzo się cieszę, mam jakiegoś bzika na punkcie małych dziewczynekChoć wiadomo że dziecko się kocha bez względu na płeć i to nie koncert życzeń, ważne by wszystko było ok. Mojemu to obojętne, chociaż wiem że chciałby mieć również syna. A co, niech próbuje do skutku
Zauważyłam że większość ludzi życzy nam teraz chłopca, tak jakby posiadanie parki było większym szczęściem niż dzieciaczków tej samej płci. Nawet ostatnio zaczęło mnie to irytować, a jak dziadek mojego M. wypalił : "to oby był teraz chłopak" to myślałam że wyjdę z siebie, bo zabrzmiało to tak jakby dziewczynka była jakąś tragedią
Mój kuzyn jest kierowcą tira, pali dwie paczki dziennie i w dodatku ma sporą nadwagę i ma 3 synów
W poprzedniej ciązy z z córką super się czułam, nawet nie wiedziałam co to są mdłości
Moja siostra przechodziła dwie ciązy całkowicie inaczej a ma dwie córy.
-
panan12 wrote:No ale i tak to dziewczyna większy stres bo miesiączki, ciążę, może wpaść, jest słabsza, łatwiej można zranić. Jeśli chodzi o wydatek to droższa niz chłopak
Z tymi zranieniami to bym tak nie byla pewna... Znam tylu mega wrażliwych facetów i twardych niewrażliwych babeczek ze szok
Jeśli chodzi o wydatki to chyba większe o tyle ze bardziej myśli sie o wyglądzie dziewczynki i chce sie więcej kupować zeby byla piękna a chłopak przecież i tak zniszczy to nie ma sensu aż tak w sumie...
Ciąża - jest powiedzenie jak masz syna pilnujesz syna jak masz córkę pilnujesz całego osiedlaale tak naprawdę jesli dziewczyna sama sie nie uszanuje i bedzie cos bardzo chciała zrobić głupiego to nie upilnujesz
tak jak chłopaka...
anecz_kaa, Loczek2018, PixiDixi, melbusia88, Carolline lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
anecz_kaa wrote:Oj niekoniecznie... zdziwisz się jak dzieci chodzą ubrane bez względu na płeć. Są osoby które lubią dobrze wyglądać a są takie którym wszystko jedno.
A ja jestem wymagająca jeśli chodzi o ubrania dzieci
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
magdis wrote:Ja w tej ciąży od początku miałam przeczucie na córkę, bo:
1. Kochaliśmy się 3 dni i dzień przed owu.
2. Od początku ciąży mdłości (z pierwszą córką też tak miałam i podobno z córkami są większe przyrosty bety i gorsze mdłości, choć to pewnie nie reguła).
3. Mój prowadzi dość niezdrowy tryb życia, a przy takowym podobno bardziej dostają po głowie plemniki na chłopców, bo są słabsze.
4. Ja jestem nerwusem , a czytałam kiedyś o badaniach że zestresowane kobiety częściej rodzą córki
Kilka tyg temu zauważyłam jednak że zarósł mi brzuch, nie jest to takie owłosienie jak mają faceci, ale takie większy meszek, wcześniej takiego nie miałam i to mnie zbiło z tropu i pomyślałam że może jednak syn (choc to pewnie też zabobon że zarastamy przy chłopcach). No ale jednak wszystko na razie wskazuje na dziewczynkę, z czego ja bardzo się cieszę, mam jakiegoś bzika na punkcie małych dziewczynekChoć wiadomo że dziecko się kocha bez względu na płeć i to nie koncert życzeń, ważne by wszystko było ok. Mojemu to obojętne, chociaż wiem że chciałby mieć również syna. A co, niech próbuje do skutku
Zauważyłam że większość ludzi życzy nam teraz chłopca, tak jakby posiadanie parki było większym szczęściem niż dzieciaczków tej samej płci. Nawet ostatnio zaczęło mnie to irytować, a jak dziadek mojego M. wypalił : "to oby był teraz chłopak" to myślałam że wyjdę z siebie, bo zabrzmiało to tak jakby dziewczynka była jakąś tragedią
A na usg nic nie było widać? U mnie ciężko stwierdzić bo kochalismy się piątek sobota, niedziela. W piątek było jajeczko a w poniedziałek go nie było. Kolejna sprawa beta najpierw po 200 % potem było 110, 120 nawet było 100. Mdłości miałam od początku ale nie wymiotowalam. Mój też prowadzi niezdrowy tryb życia w sensie je fast food, otyłość, praca siedząca. Na szczęście nie pali nie pije. Wyniki miał bardzo dobre -
Urszulka89 wrote:Mnie rozbraja tekst mojej mamy, że nie dziwi się że gorzej się teraz czuję (w tej ciąży) bo przecież starsza jestem
haha, a mam skończone 28 lat
No tak, moja mama na 31 lat miała już czwórkę dzieci. Chorobcia, ociągam się
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018