Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka2023 wrote:Dziewczyny wczoraj zakupiłam detektor , ale dzidzi nie znalazłam .
Tylko mam dziwne pytanie jak przyłożyłam sobie do swojego serca to miałam fhr ponad 130 , więc później dołożyłam do męża i ta sama sytuacja .
Czy ja coś mogę robić źle ?kejdens, Lani lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Mnie na razie nic nie boli, nie kłuje itp. ale do końca ciąży pewnie zdąży nie raz🙈 Oby tym razem mnie ominęły bóle spojenia 🙏🏻
Najadłam się kiwi i podziałało 😆😆😆😆😆 choć najchętniej to bym se lewatywę strzeliła 🤣 -
dori wrote:A jaki masz model? U mnie najszybciej wyszukuje albo rano po wstaniu na pusty pęcherz, albo przed snem jak chwilę poleżę. Też polecam filmy nabl yt i cierpliwość ja często nie mam na detektorze podanej wartości, ale dźwięk jest tak charakterystyczny, że nie da się pomylić, więc się tym nie przejmuję. U mnie dalej w okolicy lini majtek, teraz trochę nad.
U mnie identycznie jak u @dori - tzn. często na monitorze nie wyświetla mi żadnej wartości ale ja w zasadzie wyłączam jak tylko usłyszę charakterystyczny dźwięk tetna dziecka. Myślę że te wartości na tym etapie ciazy nie są zbyt miarodajne. To raczej przyda się pewnie w okolicach porodu. Na ten moment uspokajam się jak tylko znajdę tetno dziecka po dźwięku 🙂 u mnie też jest dalej w okolicy linii majtek. -
Hejka
Melduję się w trakcie urlopu. Tra ge Dia . Nie mam zupełnie siły 🙃 większość czasu śpię i podziwiam zdjęcia męża o dzieciaków ze stoku 😅
Rozmawiałyście o rozmiarze biustu. Dziewczyny ja z 70 G wskoczyłam na 75 I - jest ogromy i jest mi zwyczajnie bardzo ciężko 🙃 a na wadze jestem już 8.5 kg do przodu brzuch mam naprawdę wielki . a jestem dopiero w 18 tygodniu. moja aktywność to żart i nieporozumienie. Jestem wciąż nieziemsko zmęczona po każdej aktywności od razu potrzebuje drzemki. Przez ciągłe mdłości budzę się w nocy żeby jeść. To moje jedyne skuteczne remedium na mdłości i wymioty jak na razie. Zrobiłam jeszcze raz cukier i morfologię. Wszystkie wyniki mam od linijki ??!??! nie wiem nawet jak to ugryźć i jak zacząć walczyć o siebie żeby zacząć jakiś po ludzku funkcjonować. Ciąża chyba nie jest dla mnie 🙃 .Stopę mam rozmiar większą, obrączkę już musiałam ściągnąć. Z trudem. Pierwsza też nie była łaskawa. I też skończyłam z 20 kg na plusie. Przy moim wzroście to mega obciążenie. Najbliższa wizyta 8 lutego a 15 mam połówkowe. Niby już. Dopiero były 1 prenatalne. Choć dłuży mi się ta ciąża jak mam być szczera 😅 mąż naciska żebyśmy zrobili plan zakupowy dla bobasa. Chyba się zmotywuje po połówkowych właśnie. Póki co jestem zupełnie zielona -
U mnie na chwilę obecną piersi może nie większe, ale pełniejsze. Najwygodniejszy w tej chwili stanik to.... stanik od stroju kąpielowego (jak coś jes głupie, ale działa...). 😅 Poza tym wrażliwe sutki i Stary twierdzi, że dużo cieplejsze mam te piersi (tego akurat jakoś nie odnotowuję). Poza tym jakbym nie była w ciąży. 😁 Aaa... Zmiana smaków! Nigdy nie lubiłam ostego, a wczoraj pogoniłam Starego do Zabki po nachosy z sosem ostra salsa. 🥲
Zazdroszczę Wam tych ruchów, bo u nas póki co zupełna cisza. No, ale nic... Grzdyl ma jeszcze czas na kopniaki.
Oczywiście, na weekend musiałam chyba się gdzieś zaziębić, bo od wczoraj już oprycha, a dzisiaj jakoś tak niewyraźnie. Popijam gorące herbatki i mam nadzieję, że się nie rozłożę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia, 19:23
-
Dopadła mnie jelitówka. W dzień wyjazdu . Chyba lepiej tego nie mogłam sobie wymarzyć 🙃 … jeśli jakimś cudem dojadę w jednym kawałku do domu to przysięgam że do porodu nigdzie się już nie ruszam.
-
Kocur wrote:Dopadła mnie jelitówka. W dzień wyjazdu . Chyba lepiej tego nie mogłam sobie wymarzyć 🙃 … jeśli jakimś cudem dojadę w jednym kawałku do domu to przysięgam że do porodu nigdzie się już nie ruszam.
Ja w pierwszej ciąży miałam zaparcia i zrobiłam sobie miksturę z suszonej śliwki, po czym ruszyliśmy z mężem na wycieczkę samochodowa a akurat byliśmy w Grecji. Niestety szybko podziałalo i musieliśmy zawracać, ledwo dobiegłam do toalety 😂
Od tej pory boję się suszonych śliwek.
Najgorsze w ciąży jest to że jakich nie masz dolegliwości to i tak nic na to nie możesz wziąć 🤕 -
ralejka wrote:Mnie piersi cały czas bolą i się powiększyły. Jestem w 14 tygodniu i w sumie cały czas coś mnie ciągnie i kłuje, nie wiem czy to dobre objawy...
Dziewczyny, czy któraś z Was miała na wyniku z cytologii znaczną cytolizę? U mnie to jak nie urok to sraczka w tej ciąży za przeproszeniem... przed ciąża nie miałam nigdy żadnych infekcji, wszystkie cytologie ok, USG ok, wszystko pięknie a teraz i nagle guzek w piersi, i ta cytologia (tuz przed ciąża złapałam infekcję, miałam swędzenie i pieczenie...). Mam nadzieję, że to nic poważnego... :< -
Małgosiagosia wrote:Wtrącę się (ja z wątku sierpniowego). Mi też wyszła znaczna cytoliza. Co na to robisz? To niekoniecznie musi być infekcja, może być też nieprawidłowo pobrana cytologia z tego co czytałam. Mi lekarz zalecił powtórzyć badanie za 8 tygodni i nic więcej. Masz jakieś objawy infekcji?
Nie mam żadnych objawów infekcji. Pod koniec października miałam infekcję i stosowałam InfectVagin, ale wszystkie uciążliwości minęły już te kilka miesięcy temu... Wynik cytologii dostałam wczoraj i od razu napisałam do mojej ginekolog co z tym fantem zrobić. Jak odpisze to dam znać A Ty masz jakieś objawy? Może tak jak ja miałaś infekcję parę miesięcy temu?Cudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👩🏻 31
✅️ wszystko ok
🧔🏻 33
✅️ morfologia 0% ➡️ 4% -
ralejka wrote:Nie mam żadnych objawów infekcji. Pod koniec października miałam infekcję i stosowałam InfectVagin, ale wszystkie uciążliwości minęły już te kilka miesięcy temu... Wynik cytologii dostałam wczoraj i od razu napisałam do mojej ginekolog co z tym fantem zrobić. Jak odpisze to dam znać A Ty masz jakieś objawy? Może tak jak ja miałaś infekcję parę miesięcy temu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia, 12:27
-
Kocur matko ale masz przeboje 🙈 Obyś w domu poczuła się lepiej😊
Ja w ciąży przytyłam jakieś 14 kg i w drugiej jakieś 11 - teraz to nawet na wagę nie wchodzę 🙈 a niska jestem, więc każdy gram u mnie widać 😅Ammeluna lubi tę wiadomość
-
Confession time... co zjadłyście "najniezdrowszego" lub z listy tych zakazanych odkąd wiecie, że jesteście w ciąży? 🤪
U mnie chyba kebab i wątróbka 🤷♀️ jakiś cheeseburger też po drodze wpadł, ale więcej grzechów nie pamiętam 🙈 -
Doris8 wrote:Confession time... co zjadłyście "najniezdrowszego" lub z listy tych zakazanych odkąd wiecie, że jesteście w ciąży? 🤪
U mnie chyba kebab i wątróbka 🤷♀️ jakiś cheeseburger też po drodze wpadł, ale więcej grzechów nie pamiętam 🙈 -
Doris8 wrote:Confession time... co zjadłyście "najniezdrowszego" lub z listy tych zakazanych odkąd wiecie, że jesteście w ciąży? 🤪
U mnie chyba kebab i wątróbka 🤷♀️ jakiś cheeseburger też po drodze wpadł, ale więcej grzechów nie pamiętam 🙈
Raz Pringles , raz pizze i pozwalam sobie czasem na batonik Kinder mleczna kanapka. Poza tym mam duzy fokus na zdrowe jedzenie. Jakos mnie specjalnie na nic nie ciagnie. -
Ja już kiedyś wspomniałam, że zjadłam carbonare i do teraz w sumie nie wiem czy jest dozwolona, bo jajko nie jest całkiem ścięte.
A poza tym kebab, czasem kawałek czekolady, nie wiem co w Waszej skali jest "niezdrowe" 😅
Czasem popijam cole, której poza ciążą nie pije nigdy, ale teraz pomaga mi na mdłości. Generalnie nie biczuje się za takie rzeczy, jeśli mi coś pomaga przetrwać ciążę.
Swoją drogą wczoraj kupiłam sobie sushi z zabki, bo miałam zachciankę i byłam pewna, że kupiłam kolejny śmieć, ale zeskanowalam kod apka i pokazała mi że skład jest "świetny" 😆 -
Doris8 wrote:Confession time... co zjadłyście "najniezdrowszego" lub z listy tych zakazanych odkąd wiecie, że jesteście w ciąży? 🤪
U mnie chyba kebab i wątróbka 🤷♀️ jakiś cheeseburger też po drodze wpadł, ale więcej grzechów nie pamiętam 🙈
Jeszcze nie wiedząc że jestem w ciąży zjadłam 2 foru U w maczku i raz na imprezie podjadałam chrupki duszki Tak to jem w sumie to co jadłam, normalne, domowe jedzenieCudzie trwaj! 🥰
⏸️ 14.11.2023
Beta 15.11.2023 - 512
Beta 17.11.2023 - 1224 🔥
👶 30.11.2023 - 8 mm okruszka 6+5
👶 10.01.2024 - prenatalne, niskie ryzyka
👶 06.03.2024 - połówkowe, 398 g zdrowego chłopca 🩵
👩🏻 31
✅️ wszystko ok
🧔🏻 33
✅️ morfologia 0% ➡️ 4% -
Lady_Dior wrote:Kocur matko ale masz przeboje 🙈 Obyś w domu poczuła się lepiej😊
Ja w ciąży przytyłam jakieś 14 kg i w drugiej jakieś 11 - teraz to nawet na wagę nie wchodzę 🙈 a niska jestem, więc każdy gram u mnie widać 😅
O to, to...ja wzrostem też nie grzeszę, więc coś czuję, że w lipcu to się dotoczę do szpitala 😅😆 -
Ammeluna wrote:Właśnie jestem na kupnie u się zastanawiałam jaki model 👍
Ja też mam ten model detektora i polecam, zawsze jak szukam maluszka to się udaje usłyszeć serduszko 🙂