Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolejna wrote:Hej dziewczyny! Kto ma przedszkolaka w domu? Moja 3 latka drugi raz chora w tym miesiącu🫢 budzę się w nocy i latam do niej i jestem padnięta a jeszcze muszę tańczyć, śpiewać, rysować i robić piknik w dzień 😂 witaminy biorę pueria uno. Pozdrawiam was! Ktoś wizytuje w tym tygodniu?
U nas 3 latka na pokładzie- wjechały histerie i ile mnie to stresu kosztuje to nie wie nikt -
Dziewczyny widać Wam już brzuszki? To moja 3 ciąża, początek 8 tygodnia i już nie ubiorę dopasowanych ubrań bo widać ciążę 🤦 ja wiem że w kolejnych jest szybciej ale to już przesada 😄 jeszcze szczęście że wchodzę w jeansy ale już bluzki muszę luźniejsze a sukienki obcięte pod biustem odpadają przynajmniej do ogloszenia komukolwiek że jestem w ciąży, na razie wiedzą tylko 3 osoby, mój mąż i dwie koleżanki
-
Ja dopiero 5+5, ale mój też "spada" (Bo to ciężko powiedzieli, skoro wydziela się skokowo). Pierwsze badanie miałam 3h po tabletce z progesteronem I miałam 47. Drugie po 2 dniach już naczczo I było 27. Teraz w środę 22. Lekarz powiedział, że to wystarczający wynik, ale że względu na moje przejścia zwiększyliśmy dawki progesteronu do 3x200. A Ty coś bierzesz?Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Junjul wrote:Dziewczyny widać Wam już brzuszki? To moja 3 ciąża, początek 8 tygodnia i już nie ubiorę dopasowanych ubrań bo widać ciążę 🤦 ja wiem że w kolejnych jest szybciej ale to już przesada 😄 jeszcze szczęście że wchodzę w jeansy ale już bluzki muszę luźniejsze a sukienki obcięte pod biustem odpadają przynajmniej do ogloszenia komukolwiek że jestem w ciąży, na razie wiedzą tylko 3 osoby, mój mąż i dwie koleżanki
Wierzę. Jak zobaczyłam moja przyjaciółkę w 6 tygodniu to onienialam z wrażenia I chyba bym nie uwierzyła, gdybym tego nie widziała mnie to raczej nie grozi po serii ostatnich biegunek:D waga prawie "docelowa" Jaka chciałam przed ciąża osiągnąć xDKir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Junjul wrote:Dziewczyny widać Wam już brzuszki? To moja 3 ciąża, początek 8 tygodnia i już nie ubiorę dopasowanych ubrań bo widać ciążę 🤦 ja wiem że w kolejnych jest szybciej ale to już przesada 😄 jeszcze szczęście że wchodzę w jeansy ale już bluzki muszę luźniejsze a sukienki obcięte pod biustem odpadają przynajmniej do ogloszenia komukolwiek że jestem w ciąży, na razie wiedzą tylko 3 osoby, mój mąż i dwie koleżanki
O Szok! Twoja ciąża jest tylko 3 dni starsza od mojej, a u mnie nic nie widać. Nic a nic. Byłam dzisiaj u stomatolog i sama zwrocila uwage, że u mnie zero brzuszka, a byłam w bardzo obcislej dzianinie, gdzie się wszystko odznacza. Tylko biust mam pełniejszy. Ale na to się nie uskarżam 🤣🤣🤣 Każda z nas jest inna. -
Hope2018 wrote:Mi jeszcze brzuszka nie widać a mam jakieś 7+3:)
Dziewczyny znowu spadł mi progesteron.
Miałam na początku ciazy 47 potem 35, 30 a teraz 25. tak jakby spadał o 5 w ciągu tygodnia.
zaczynać się martwić?
Jak Wasz progesteron?
U mnie też spadał. Ponoc ciąża "zżera" proga. Jak jest powyzej 20 to super. Poniżej 20 warto reagować, ale taka granica granic to 10. Ja dostalam od gina luteine dopochwowo, ale nawet nie spojrzal na proga, tylko dal profilaktycznie. -
Ja właśnie nic nie biorę i zastanawiam się czy w tej sytuacji nie powinnam.
Postanowiłam że pójdę za tydzien sprawdzic i jeśli znowu będzie niższy może zadzwonię do gina( jeśli różnica będzie dimetralna)...
bo mi to już do głowy przychodzi niewydolność ciała żółtego i inne czarnowidzctwa...
w ogóle dzisiaj mam jakiś gorszy dzien:( -
Ja progesteron badałam tylko na początku z betą i był w granicach 27-21. Ginekolog powiedziała, że jest ok ale zapobiegawczo dostałam Duphaston doustnie i Cyclogest dopochwowo. Od tamtej pory nie badałam proga więc nie wiem ile może mieć 🤷
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2023, 20:17
-
Nimfadora wrote:O Szok! Twoja ciąża jest tylko 3 dni starsza od mojej, a u mnie nic nie widać. Nic a nic. Byłam dzisiaj u stomatolog i sama zwrocila uwage, że u mnie zero brzuszka, a byłam w bardzo obcislej dzianinie, gdzie się wszystko odznacza. Tylko biust mam pełniejszy. Ale na to się nie uskarżam 🤣🤣🤣 Każda z nas jest inna.
-
Roxie_eS wrote:Wierzę. Jak zobaczyłam moja przyjaciółkę w 6 tygodniu to onienialam z wrażenia I chyba bym nie uwierzyła, gdybym tego nie widziała mnie to raczej nie grozi po serii ostatnich biegunek:D waga prawie "docelowa" Jaka chciałam przed ciąża osiągnąć xD
-
A ja zauważyłam u siebie lekkie plamienie w bardzo jasnym kolorze. I oczywiście wiem, że to się może zdarzyć. Ale nie rozumiem, czemu musi się zdarzać mnie, po tylu moich przejściach? Tak dobrze mi szło, starałam się być na maksa spokojna, czekać grzecznie na wizytę, nie nakręcać się..... I ch*Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie_eS wrote:A ja zauważyłam u siebie lekkie plamienie w bardzo jasnym kolorze. I oczywiście wiem, że to się może zdarzyć. Ale nie rozumiem, czemu musi się zdarzać mnie, po tylu moich przejściach? Tak dobrze mi szło, starałam się być na maksa spokojna, czekać grzecznie na wizytę, nie nakręcać się..... I ch*
Roxie_eS lubi tę wiadomość
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Roxie_eS - podobno lekkie plamienia zdarzają się dosyć często.
Niedawno wróciłam z SORu - obfite krwawienie żywą krwią (jednorazowe )i jest wszystko OK, kropek rozwija się dokładnie jak powinien - to już 2cm, serce bije i nie widać nic niepokojącego. Podobno tak też czasami jest i nie ma co za wczasu się stresować (tak wiem, że łatwo powiedzieć, gorzej zrobić).
Roxie_eS lubi tę wiadomość
-
Angel989 wrote:U nas 3 latka na pokładzie- wjechały histerie i ile mnie to stresu kosztuje to nie wie nikt
Ja mam dzisiaj duże mdłości nawet po wodzie🫢
Roxie_eS to nie musi być nic złego, mogło jakieś naczynko pęknąć ale obserwuj bo lepiej się na sor przejechać i stracić czas ale zyskać spokój niż nie pojechać i się zamartwiać . Kiedy masz wizytę?Roxie_eS lubi tę wiadomość
-
Wiem dziewczyny, ja to w teorii wiem. W poprzedniej ciąży też miałam dwa dni plemienia.
Udało mi się uspokoić póki co. Oczywiście jeśli się rozkręci to ip. Jeśli nie, to czekam na wizytę w czwartek.
W USG nie było żadnych Krwiakow, ale ciałko żółte zmieniło się w 4cm torbiel. Natomiast to plamienie jest bardO skąpe, więc prędzej drobne naczyniową niż ta torbiel.
Nie zakładam najgorszego, na nic się po prostu nie nastawiam. Już i tak byłam przekonana, że nigdy nie zajde w ciążę na dłużej niż tydzień... Tak jak w lutym, tak i teraz, myślałam po prostu że najgorsze (nawracające biochemy) mam za sobą.... Wtedy serduszko nie zaczęło bić. Nawet nie umiem sobie wyobrazić, że teraz w czwartek mogłoby być inaczej, nawet nie wiem jak miałabym zareagować. To wydaje się po prostu nierealne.
Przepraszam dziewczyny, że pisze Wam takie rzeczy, kiedy Wy się cieszycie swoimi ciążeniu, już bardziej zaawansowanymi, a ja tak pieprze. Ale potrzebowałam się po prostu wygadać....Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie_eS wrote:Wiem dziewczyny, ja to w teorii wiem. W poprzedniej ciąży też miałam dwa dni plemienia.
Udało mi się uspokoić póki co. Oczywiście jeśli się rozkręci to ip. Jeśli nie, to czekam na wizytę w czwartek.
W USG nie było żadnych Krwiakow, ale ciałko żółte zmieniło się w 4cm torbiel. Natomiast to plamienie jest bardO skąpe, więc prędzej drobne naczyniową niż ta torbiel.
Nie zakładam najgorszego, na nic się po prostu nie nastawiam. Już i tak byłam przekonana, że nigdy nie zajde w ciążę na dłużej niż tydzień... Tak jak w lutym, tak i teraz, myślałam po prostu że najgorsze (nawracające biochemy) mam za sobą.... Wtedy serduszko nie zaczęło bić. Nawet nie umiem sobie wyobrazić, że teraz w czwartek mogłoby być inaczej, nawet nie wiem jak miałabym zareagować. To wydaje się po prostu nierealne.
Przepraszam dziewczyny, że pisze Wam takie rzeczy, kiedy Wy się cieszycie swoimi ciążeniu, już bardziej zaawansowanymi, a ja tak pieprze. Ale potrzebowałam się po prostu wygadać....
Wiem co czujesz. Bierzesz teraz leki, które masz wypisane w stopce? Ja jestem na accofilu, encortonie i heparynie. Plus luteina i letrox. Mój dr mówił, że sam accofil zmniejsza ryzyko poronienia o 20%. Pozostaje nam wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Dobre myśli sprowadzają dobre rzeczy. 😊Roxie_eS lubi tę wiadomość
-
Tak, biorę. Progesteron 3x200, hydroxychloroquine 2x1, accofil co drugi dzień, acard i co 2,5tyg intralipid. Wiem, że jestem uzbrojona po zęby. ale jakoś nie umiem sobie nawet wyobrazić happy Ending. Po tylu porażkach wydaje mi się, jakby nie było innych dróg
Lady_Dior, Natka9106 lubią tę wiadomość
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie jak tam dzisiaj? Plamienie minęło?31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Roxie_eS wrote:Wiem dziewczyny, ja to w teorii wiem. W poprzedniej ciąży też miałam dwa dni plemienia.
Udało mi się uspokoić póki co. Oczywiście jeśli się rozkręci to ip. Jeśli nie, to czekam na wizytę w czwartek.
W USG nie było żadnych Krwiakow, ale ciałko żółte zmieniło się w 4cm torbiel. Natomiast to plamienie jest bardO skąpe, więc prędzej drobne naczyniową niż ta torbiel.
Nie zakładam najgorszego, na nic się po prostu nie nastawiam. Już i tak byłam przekonana, że nigdy nie zajde w ciążę na dłużej niż tydzień... Tak jak w lutym, tak i teraz, myślałam po prostu że najgorsze (nawracające biochemy) mam za sobą.... Wtedy serduszko nie zaczęło bić. Nawet nie umiem sobie wyobrazić, że teraz w czwartek mogłoby być inaczej, nawet nie wiem jak miałabym zareagować. To wydaje się po prostu nierealne.
Przepraszam dziewczyny, że pisze Wam takie rzeczy, kiedy Wy się cieszycie swoimi ciążeniu, już bardziej zaawansowanymi, a ja tak pieprze. Ale potrzebowałam się po prostu wygadać....