Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Junjul wrote:Dziewczyny widać Wam już brzuszki? To moja 3 ciąża, początek 8 tygodnia i już nie ubiorę dopasowanych ubrań bo widać ciążę 🤦 ja wiem że w kolejnych jest szybciej ale to już przesada 😄 jeszcze szczęście że wchodzę w jeansy ale już bluzki muszę luźniejsze a sukienki obcięte pod biustem odpadają przynajmniej do ogloszenia komukolwiek że jestem w ciąży, na razie wiedzą tylko 3 osoby, mój mąż i dwie koleżanki
Widać 🫣 moja 4 ciąża , choć tylko w jedej na dobrą sprawę zdarzył mi urosnąć brzuch….Ja się ukrywam, więc chodzę w bardzo luźnych rzeczach, z resztą w żadne jeansy nie wejdę . Kupiłam jakieś oversize w rozmiarze L i są ok . Na wadze prawie nie drgnęło żeby było dziwniej… ja jestem 8+4 dziś. Samopoczucie fatalne, wymioty , mdłości, mam na dodatek mega problem z przełykaniem śliny. Strasznie mnie to wszystko blokuje i wkurza . W tym tygodniu będę chyba musiala już poruszyć temat w pracy, tym bardziej że w niedzielę nie idę na kolację a za 2 tygodnie mam znów delegacje:/ nie wiem jak mam to zrobić skoro od 4/ rano już jestem przyklejona do sedesu moja wydajność to ostatnio tez dramat jakiś . A jestem mega niegotowa żeby gadać z kimkolwiek mówiąc szczerze i w ogóle dużo leków i obaw u mnie . Kompletnie inne emocje niż towarzyszą mi zazwyczaj. Czuję się niemal jak inny człowiek. Marzyłam o tej ciąży a teraz mam kompletną załamkę. Do tego stopnia, że już nawet martwiłam się co z wyjazdem wakacyjnym, że nigdzie razem nie wyjedziemy przecież, bo dzidziuś będzie jeszcze za mały. A z drugiej strony ciągle mam mega obawy czy ja tę ciążę utrzymam w ogóle. Szczerze Wam pisze jak jest dziewczyny. U mnie zjazd. Czekam na poprawę , bo mimo że mój mąż mnie mega wspiera i wszystko totalnie wszystko wziął teraz na siebie, to chyba przez to jak źle wyglądam i jak źle się czuję mam jakiś mega załamany obraz rzeczywistości. -
dori wrote:Roxie jak tam dzisiaj? Plamienie minęło?
Generalnie ja nigdy nie miewam zbyt obfitego śluzu czy coś i teraz też generalnie panuje u mnie susza. To plamienie siłą rzeczy też nie jest obfite - to dosłownie takie plamki. Ciężko więc mówić czy to udało, bo jest tego mało, ale też póki co się nie rozkręciło.
Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie. Staram się zachować spokój, bo i tak na nic nie mam już wpływu. Jeśli się nie rozkreci, poczekam normalnie do wizyty w czwartek.
Generalnie nie mam jakichś zbyt szalonych objawow. Piersi mnie bolą, a tak to czasem mnie zmuli i często boli mnie żołądek, ale też nie czuje sie jakoś "ciążowo", żeby sobie myśleć że wszystko jest dobrze.Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Ja też nie mam jakichś szalonych objawów jak większość. Bolą mnie piersi i czasem brzuch mnie mocno boli jak na okres. Poza tym czasem mam zawroty głowy i jak długo siedzę to boli mnie kręgosłup. Więc u mnie chyba ciężko mówić o typowych objawach
Roxie_eS lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Kocur ja mam wrażenie że każda kolejna ciąża jest gorzej znoszona przez mój organizm. Ja też do niczego się nie nadaje. Rano trochę pracuję a większość dnia leżę. Mąż przejął wszystkie obowiązki. Moim wyczynem jest wstać wyjść ze zmywarki i wstawić brudne. Czekam do 16 tygodnia i mam nadzieję zacząć nadrabiać zaległości w domu 😀
-
Cześć Dziewczyny! 🌷 Chcialam nieśmiało dołączyć do wątku. Jestem aktualnie w 6t2d wg OM. Termin porodu wg OM to 20.07.2024. To moja pierwsza ciąża, a czekałam na nią prawie 5 lat. Niestety w tym tygodniu przechodziłam covid, co dodatkowo mnie martwi, jak to mogło wpłynąć na Kropka. Czuję się bardzo słaba, mam nudności (całe szczęście nie wymiotuję poki co) i brak apetytu.
Jutro idę na pierwsze usg. Bardzo, ale to bardzo się stresuje. Czy powinnam zobaczyć już serduszko?Bettti03, Junjul, Mrs.Mia, baby33, Kocur, Emimo, Lukrecja1208, Karolejna lubią tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Mimi09 wrote:Cześć Dziewczyny! 🌷 Chcialam nieśmiało dołączyć do wątku. Jestem aktualnie w 6t2d wg OM. Termin porodu wg OM to 20.07.2024. To moja pierwsza ciąża, a czekałam na nią prawie 5 lat. Niestety w tym tygodniu przechodziłam covid, co dodatkowo mnie martwi, jak to mogło wpłynąć na Kropka. Czuję się bardzo słaba, mam nudności (całe szczęście nie wymiotuję poki co) i brak apetytu.
Jutro idę na pierwsze usg. Bardzo, ale to bardzo się stresuje. Czy powinnam zobaczyć już serduszko?Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Mimi09 wrote:Cześć Dziewczyny! 🌷 Chcialam nieśmiało dołączyć do wątku. Jestem aktualnie w 6t2d wg OM. Termin porodu wg OM to 20.07.2024. To moja pierwsza ciąża, a czekałam na nią prawie 5 lat. Niestety w tym tygodniu przechodziłam covid, co dodatkowo mnie martwi, jak to mogło wpłynąć na Kropka. Czuję się bardzo słaba, mam nudności (całe szczęście nie wymiotuję poki co) i brak apetytu.
Jutro idę na pierwsze usg. Bardzo, ale to bardzo się stresuje. Czy powinnam zobaczyć już serduszko?
Słońce, ja byłam na usg 6+2 i było serduszko. Tyle tylko, że u mnie nie umiał znaleźć pecherzyka przez usg dopochwowe i dopiero na usg przez brzuch było widać i "pierścionek" i bicie serduszka przy czym był to obraz taki bardziej zamazany. W ogóle bardzo dalej mnie to dziwi, że miałam takie usg...
Ten stres nie minie. Po tylu latach starań tak to wygląda. Ja nie mam żadnych objawów aktualnie i ciągle mnie to stresuje. Już nawet piersi nie bolą. Zamiast się cieszyć, że mnie nie męczy, to się stresuje i nie wiem jak wytrzymam kolejny tydzień do wizyty. Taki los długoletnich staraczek.Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Nimfadora wrote:Słońce, ja byłam na usg 6+2 i było serduszko. Tyle tylko, że u mnie nie umiał znaleźć pecherzyka przez usg dopochwowe i dopiero na usg przez brzuch było widać i "pierścionek" i bicie serduszka przy czym był to obraz taki bardziej zamazany. W ogóle bardzo dalej mnie to dziwi, że miałam takie usg...
Ten stres nie minie. Po tylu latach starań tak to wygląda. Ja nie mam żadnych objawów aktualnie i ciągle mnie to stresuje. Już nawet piersi nie bolą. Zamiast się cieszyć, że mnie nie męczy, to się stresuje i nie wiem jak wytrzymam kolejny tydzień do wizyty. Taki los długoletnich staraczek.
Ooo, fajnie Cie tu spotkać ❤️ kojarzę Cie z wątków miesiecznych IVF 😊 Twoja historia jest niesamowita! Trzymam mocno kciuki za Twojego Maluszka 🍀
Taaaa, podejrzewam, że ja będę chciała chodzić na usg co tydzień w pierwszym trymestrze 🙈 no, góra co dwa... Wiem, że ma NFZ wizyty są chyba co miesiąc? Chyba bym zwariowała 🤯
Nimfadora lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Mimi09 wrote:Ooo, fajnie Cie tu spotkać ❤️ kojarzę Cie z wątków miesiecznych IVF 😊 Twoja historia jest niesamowita! Trzymam mocno kciuki za Twojego Maluszka 🍀
Taaaa, podejrzewam, że ja będę chciała chodzić na usg co tydzień w pierwszym trymestrze 🙈 no, góra co dwa... Wiem, że ma NFZ wizyty są chyba co miesiąc? Chyba bym zwariowała 🤯
Tez Cię kojarzę. ❤ Ja czekam cierpliwie jeszcze tydzień, ale dłuży mi się strasznie. Może podjadę w tym tygodniu do kliniki, bo lekarz chciał mnie widzieć. Mąż każe mi dobrze myśleć, więc staram się tego trzymać. Lekko nie jest. Dlatego doskonale Cię rozumiem.
Nie wiem niestety jak to wygląda na NFZ, ale mój lekarz chce mnie widzieć co 2 tyg. Po tylu latach chce kontrolować mnie trochę częściej. Oby do drugiego trymestru. Zobaczysz bedziemy razem za 3 miesiące szykować wyprawkę. 😊😊😊Mimi09 lubi tę wiadomość
-
AEGO wrote:Myślicie, że to możliwe, aby w 8/9tc pojawił mi się dodatkowy symptom ciąży? Na te chwilę miałam tylko tkliwe piersi i byłam bardziej zmęczona. Dziś jest mi niedobrze i myślę, czy to w możliwe, że w związku z ciążą czy jednak z innego powodu.
Moze być w związku z ciążą, może być coś innego. Trudno powiedzieć. Każda z nas ma inne objawy, niektóre nie mają wcale. Pytanie czy bierzesz jakieś leki, one tez mogą dawać różne objawy. Ja biorę co 3 dni Accofil i wtedy przez ok 24h czuje się słaba, lekko mnie mdli, ale wiem że to od leku. 🤷♀️ -
Nimfadora wrote:Moze być w związku z ciążą, może być coś innego. Trudno powiedzieć. Każda z nas ma inne objawy, niektóre nie mają wcale. Pytanie czy bierzesz jakieś leki, one tez mogą dawać różne objawy. Ja biorę co 3 dni Accofil i wtedy przez ok 24h czuje się słaba, lekko mnie mdli, ale wiem że to od leku. 🤷♀️
Nie biorę żadnych leków.
Ale faktycznie, to trudno stwierdzić, bo mogło się nawet zjeść coś nieświeżego -
Ja dziś czuję się fatalnie. Mdli mnie od rana i jestem strasznie osłabiona. Dodatkowo dziś mam wizytę (6+1) i strasznie się denerwuję czy coś zobaczę 🙈31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
dori wrote:Ja dziś czuję się fatalnie. Mdli mnie od rana i jestem strasznie osłabiona. Dodatkowo dziś mam wizytę (6+1) i strasznie się denerwuję czy coś zobaczę 🙈
Trzymamy kciuki. lepiej wiedzieć, niż nie wiedzieć, więc fajnie, że masz dziś wizytę. -
Hej, można dołączyć? Dziś 6+0, jutro dopiero idę na pierwszą wizytę do lekarza i denerwuję się czy będzie wszystko dobrze. Owulacja była wcześnie, w 11 dniu cyklu, więc mocno liczę już na serduszko.
To moja druga ciąża, wyczekana, bo staraliśmy się 9 cykli. W domu mamy już 3 letniego synka.
Sajgonka, moonflower lubią tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Powodzeniabdzuewczyny! Dori, czekam na wieści!
Ja już po wizycie. Z moich obliczeń to 6+1
Crl 2,4mm
Fhr 105ud/min
Ciąża wygląda na 5+5 no, ale cóż, przyjmuje to do wiadomości i postaram się ta różnica nie marrwic.
Generalnie zarodek zasłaniają tony kosmówki i długo nie mogliśmy go w tym gąszczu znaleźć. Mam też kilka małych Krwiakow, więc wiadomo skąd plamienie.
Cóż. Trzymamy kciuki dalej.Emimo, Nimfadora, Sajgonka, Kocur lubią tę wiadomość
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie_eS wrote:Powodzeniabdzuewczyny! Dori, czekam na wieści!
Ja już po wizycie. Z moich obliczeń to 6+1
Crl 2,4mm
Fhr 105ud/min
Ciąża wygląda na 5+5 no, ale cóż, przyjmuje to do wiadomości i postaram się ta różnica nie marrwic.
Generalnie zarodek zasłaniają tony kosmówki i długo nie mogliśmy go w tym gąszczu znaleźć. Mam też kilka małych Krwiakow, więc wiadomo skąd plamienie.
Cóż. Trzymamy kciuki dalej.
Było serduszko?👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Cześć dziewczyny, u mnie dzisiaj 6 tyg+5 dni, termin porodu na 17.07.2023. Dzisiaj na interwencyjnym usg wiedziałam serduszko, niestety u mnie plamienia i krwawienia o nieznanej przyczynie, więc z przytupem od początku, czekam na spokojniejsze tygodnie 🙂
Roxie_eS, Kocur, Junjul lubią tę wiadomość
-
Edithka wrote:Owulacja mogła się przesunąć, więc też bym się nie martwiła.
Było serduszko?
To 6+1 to już korekcja z uwzględnieniem owulacji myślę, że mogła być jeszcze dzień później, ale na pewno nie 3
Serduszko było, 105 uderzeń na minutę, czyli prawidłowe jak do wieku ciąży.Emimo, Edithka, Kocur, Junjul lubią tę wiadomość
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie_eS wrote:Powodzeniabdzuewczyny! Dori, czekam na wieści!
Ja już po wizycie. Z moich obliczeń to 6+1
Crl 2,4mm
Fhr 105ud/min
Ciąża wygląda na 5+5 no, ale cóż, przyjmuje to do wiadomości i postaram się ta różnica nie marrwic.
Generalnie zarodek zasłaniają tony kosmówki i długo nie mogliśmy go w tym gąszczu znaleźć. Mam też kilka małych Krwiakow, więc wiadomo skąd plamienie.
Cóż. Trzymamy kciuki dalej.
Super że wszystko dobrze! Bardzo się cieszę, ja wizytuje w czwartek i już się nie mogę doczekać . Dzisiaj mam niestety jakieś bóle podbrzusza i wzięłam sobie dodatkowy duphaston🙄 z objawów to bolą mnie piersi, mdli, głodna jestem ale nie wiem co bym zjadła, otwieram lodówkę i nic mi nie pasuje, do tego nie mogę znieść zbyt mocnych zapachów, psikniecie perfum 2 razy to już za duży szał😂 do tego uwaga uwaga przedszkolak ma gorączkę od dzisiaj, tak żeby było ciekawiej ...Roxie_eS lubi tę wiadomość