X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2024
Odpowiedz

Lipiec 2024

Oceń ten wątek:
  • Angel989 Przyjaciółka
    Postów: 67 119

    Wysłany: 26 marca, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Matko dziewczyny Wy już 26tydz. Ja nie mogę 😁 Ja się czuję jakbym była 100lat za Wami 😜

    Doris8 u mnie też bateria w wadze padła 😂 i dobrze🤪

    Dziewczyny, które boli spojenie-jest to normalne, że czuję ból tylko z jednej strony🤔? Nie pamiętam jak to było przy poprzedniej ciąży. Lewą nogę podnoszę w boleściach a prawą potrafię problemu

    U mnie to samo, wszyscy twierdzą że normalne 🙈

  • AEGO Autorytet
    Postów: 2219 2018

    Wysłany: 26 marca, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Matko dziewczyny Wy już 26tydz. Ja nie mogę 😁 Ja się czuję jakbym była 100lat za Wami 😜

    Doris8 u mnie też bateria w wadze padła 😂 i dobrze🤪

    Dziewczyny, które boli spojenie-jest to normalne, że czuję ból tylko z jednej strony🤔? Nie pamiętam jak to było przy poprzedniej ciąży. Lewą nogę podnoszę w boleściach a prawą potrafię problemu
    Ja tak się czuję jak dziewczyny z grupy czerwcowej w 29 tc, czyli tylko niby 3 tyg później piszą, że ich dzieci mają z 1,5 kg 😂😃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca, 18:26

    age.png
  • totylkoja Autorytet
    Postów: 635 605

    Wysłany: 26 marca, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez chyba się skusze na misshe, tylko nie wiem jako odcień wybrać.

    Jejku jak ja dziś się kijowo czuje.. dawno nie miałam takiego dnia. Ogolna niemoc i w południe były zawroty głowy (cisnienie ok, stan nawodnienia też) do tego brzuch daje o sobie znać, dramat 😕

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • Minia95 Autorytet
    Postów: 476 381

    Wysłany: 26 marca, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    totylkoja wrote:
    Ja tez chyba się skusze na misshe, tylko nie wiem jako odcień wybrać.

    Jejku jak ja dziś się kijowo czuje.. dawno nie miałam takiego dnia. Ogolna niemoc i w południe były zawroty głowy (cisnienie ok, stan nawodnienia też) do tego brzuch daje o sobie znać, dramat 😕
    też jestem jakas bez mocy dzisiaj. Byłam na usg piersi i po powrocie czułam się jakbym conajmniej 15 km zrobiła, opadłam z sił totalnie :D

    Synuś - 1.07.2024 ❤️
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 717 853

    Wysłany: 26 marca, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra, mówisz masz, wystarczylo o czymś głośno pomyśleć a Facebook już mi coś proponuje i to w promce:
    https://colorstories.pl/produkt/otulacz-bambusowy-bunny-new/
    Cena w sumie nadal dość wysoka, ale widzę dużo opinii, że super w dotyku.🤔
    Nie mam lepszego pomysłu w co zamotac noworodzia do spania w lipcu i sierpniu.

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • Ammeluna Autorytet
    Postów: 411 795

    Wysłany: 26 marca, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo, nigdy o Misshy nie słyszałam, a właśnie obiecałam sobie, że pierwsze co zrobię po przejściu na L4, to wprowadzę różne zmiany do codziennego makeupu, a pierwszą z nich jest podkład. Dawajcie znać, jak tam wyjdą Wasze testy 🤞

    Powiem Wam, że u mnie z zaparciami tak hardcorowo, że już tylko czopki mnie ratują 😭 a tu dopiero po połowie ciąży jestem. Dramat. Zwalam to wszystko na to, że przy siedzącym trybie pracy, to kompletnie nijak nic mi się w tych jelitach nie rusza, ale przy tamtej ciąży pracowałam aż do końca 7 miesiąca i problem dopiero pojawił się później. Eh...picie hektolitrów wody nie pomaga 😔 mam nadzieję, że zacznę się więcej ruszać na zwolnieniu i jakoś mi się poprawi.

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2219 2018

    Wysłany: 26 marca, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrzucę Wam zdjęcie koloru mojego wieczorem (jeszcze większym wieczorem 😅). Ja lubię go kupować na promce w hebe. 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca, 20:05

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5287 4627

    Wysłany: 26 marca, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel989 wrote:
    U mnie to samo, wszyscy twierdzą że normalne 🙈

    A nie proponowali żadnych ćwiczeń albo wizyty u fizjo, cokolwiek 😏❓ Kurde ja muszę coś z tym zrobić, bo przy mojej dwójce nie mam jak odpoczywać i muszę się ruszać a o ile teraz jest jeszcze znośnie, to nie wiem jak będę funkcjonować po 30tc🙈

    Moonflower czyli identycznie jak u mnie też ta lewa strona ale jak zapomniałaś zapytać, to chyba jeszcze tak bardzo nie boli 😜 Ja z synkiem miałam bóle spojenia od 24tc ale kuuuuu to były straszne bóle - chodziłam jak kaczka. Teraz to jeszcze jakoś daje radę tylko (no właśnie) jak dlugo🙈

    Co do tego kremu bb z misschy to ja użyłam go dopiero 1raz i naprawdę byłam zadowolona. Bez pudru, niczego wytrzymał z 6/7godz.a może by i dłużej poleżał ale już zmywałam makijaż 😆 No i dla mnie ogromny plus-nie starł się. Mam nadzieję, że tak będzie za każdym razem-jutro drugie podejście 😁 No i ten spf 🙂 Na pewno zdrowszy dla skóry niż Double Wear 😂

    Sajgonka super ten otulacz-tez muszę jakiś wybrać, bo lato to choćby do wózka się przyda.

    Co do wrażliwości w ciąży - ja nie widzę u siebie żadnej różnicy. Jak byłam tak jestem wyjcem😂 Włączcie mi np piosenkę z titatinka i morze łez wyleję🤣 albo jak z córką chciałam se pośpiewać piosenki z dzieciństwa - no ni uja nigdy nie umiałam bo od razu ryk np. przy piosence "bo wszystkie dzieci nasze są"
    Jak czytam wiadomości na Onecie i trafi się jakaś o krzywdzie dziecka to od razu łzy mi lecą. Niby twarda sztuka ze mnie a jaka miękka 😂

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Sajgonka Autorytet
    Postów: 717 853

    Wysłany: 26 marca, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże ja teraz wypozyczylam małemu książkę pt. Babcia i tam są takie wierszyki o dorastaniu u boku babci i ja nie potrafię jej przeczytać bez drżącego głosu, a i tak całą siłą woli powstrzymuje ryk w głos😅 muszę ją oddać i wypożyczę może dopiero po porodzie 🙈

    👦🏻2021
    👶🏻2024

    age.png
  • moonflower Autorytet
    Postów: 2992 6633

    Wysłany: 26 marca, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:

    Moonflower czyli identycznie jak u mnie też ta lewa strona ale jak zapomniałaś zapytać, to chyba jeszcze tak bardzo nie boli 😜 Ja z synkiem miałam bóle spojenia od 24tc ale kuuuuu to były straszne bóle - chodziłam jak kaczka. Teraz to jeszcze jakoś daje radę tylko (no właśnie) jak dlugo🙈

    bo jak się rozruszam to tak nie boli 🤣🤣 najgorzej jak długo jade samochodem albo wstaje od biurka po kilku godzinach to wtedy tak boli ze chodzę właśnie jak kaczka puki się znów nie rozruszam, a do fizjo szłam spacerkiem to sie rozruszałam i zapomniałam 🤣😁

    za to sprawdziła mięśnie i miednice i wszystko git, to najważniejsze.

    Jedynie jakieś napięcie w okolicy kręgosłupa co skutkuje atakami rwy kulszowej ale to od czasu do czasu.
    no i zaczynamy walczyć z obrzękami nóg, bo od pasa w dół wyglądam jak baleronik tak mi wodę zatrzymało... dłonie twarz spoko, a nogi fatalne

    2.07.2012 💙
    22.11.2016 💔
    15.05.2023 💔
    9.07.2024 💙
    age.png
  • Angel989 Przyjaciółka
    Postów: 67 119

    Wysłany: 26 marca, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    A nie proponowali żadnych ćwiczeń albo wizyty u fizjo, cokolwiek 😏❓ Kurde ja muszę coś z tym zrobić, bo przy mojej dwójce nie mam jak odpoczywać i muszę się ruszać a o ile teraz jest jeszcze znośnie, to nie wiem jak będę funkcjonować po 30tc🙈

    No właśnie nie, powiedzieli że przejdzie po porodzie 🤦🏼‍♀️
    Ale konsultowalam z moim zaufanym osteopatą, to też powiedział że on może spróbować na chwilę ulżyć, ale przejdzie dopiero po porodzie.
    Jemu wierzę, bo normalnie to cuda działa.

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5287 4627

    Wysłany: 26 marca, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moonflower to też mam tak samo, że jak długo jestem w bezruchu to wystarczy, że rozchodzę i jest całkiem ok ale też mam tak, że po pracy spojenie boli mnie no jakby z przepracowania i robię wszystko żeby trochę odpocząć, bo każdy ruch jest boleśnie odczuwany.

    Angel989 no właśnie mi tu też nic nie proponowali jak miałam te bóle z synem w ciąży. Faktycznie przeszło od razu po porodzie ale jeśliby dało się to w jakiś sposób złagodzić jeszcze podczas ciąży, to bym skorzystała z takiej opcji.

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1464 2443

    Wysłany: 26 marca, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ammeluna wrote:
    Ooo, nigdy o Misshy nie słyszałam, a właśnie obiecałam sobie, że pierwsze co zrobię po przejściu na L4, to wprowadzę różne zmiany do codziennego makeupu, a pierwszą z nich jest podkład. Dawajcie znać, jak tam wyjdą Wasze testy 🤞

    Powiem Wam, że u mnie z zaparciami tak hardcorowo, że już tylko czopki mnie ratują 😭 a tu dopiero po połowie ciąży jestem. Dramat. Zwalam to wszystko na to, że przy siedzącym trybie pracy, to kompletnie nijak nic mi się w tych jelitach nie rusza, ale przy tamtej ciąży pracowałam aż do końca 7 miesiąca i problem dopiero pojawił się później. Eh...picie hektolitrów wody nie pomaga 😔 mam nadzieję, że zacznę się więcej ruszać na zwolnieniu i jakoś mi się poprawi.

    Mam to samo z zaparciami 😔 jakie czopki stosujesz? Mi lekarz zalecił lactuloze, ale mi to nic nie dało, a paskudne w smaku strasznie, taki słodki ukepek, miałam wrażenie że po tym jeszcze gorsze wzdęcia. Kupiłam wczoraj na allegro Colon C, może to pomoże... Aż nie chce myśleć co będzie w dalszym etapie ciąży. Ja nadal pracuje, codziennie dojezdzam, pracę mam trochę siedzenia, trochę chodzenia, pije dużo, a i tak jest zle.

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • Karolejna Koleżanka
    Postów: 49 77

    Wysłany: 26 marca, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam, że mnie spojenie bardzo bolała teraz jest troszkę lepiej, ciało się chyba adaptuje. Małam też objawy rwy kulszowej i też ustąpiło, ale siedzieć na podłodze i wstać to jak polecieć w kosmos😂 Ogólnie męczy mnie ta ciąża i dla mnie może być już czerwiec. Nogi zaczynają mi puchnąć, do tego przedszkolak się rozchorował na ostatni tydzień przed świętami więc ciężko cokolwiek zrobić , a i glut mi się udzielił. Podziwiam te z was, które jeszcze pracują, serio.

  • Junjul Autorytet
    Postów: 932 1119

    Wysłany: 26 marca, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaparć nie zazdroszczę, na szczęście w żadnej ciąży nie miałam o teraz też nie. Z rad takich naturalnych to ogólnie polecam picie kompotu jabłkowego i buraczki w każdej postaci. Jak cokolwiek zaczyna się dziać w kierunku zaparcia to jak ręką odjął 🙂

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2219 2018

    Wysłany: 26 marca, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś piszę już z łóżka, ale wylądowałam na IP…w Gdańsku. 🫣 generalnie Młody mi się nie ruszał przez 24h około, gdy normalnie jest kopaczem, ale czekałam dzielnie, do wieczora nic, więc pojechałam. Ja generalnie nie miałam styczności ze szpitalami, byłam tylko na Polnej w Pz, ale to typowo ginekologiczny, więc wchodzisz na IP i Cię od razu biorą do gabinetu, a tu cała procedura przechodzenia przez cały szpital i różnego personelu. Jeszcze mnie zestresowali mega, bo podłączyli na ktg, a tam tętno 90 i szybko dzwonili po ginekolozke…tak, okazało się, że to moje tętno. 🙃 generalnie z Maluchem okej, na USG się ruszał, ale strachu się najadłam.

    Ammeluna lubi tę wiadomość

    age.png
  • Ania1985 Autorytet
    Postów: 417 481

    Wysłany: 27 marca, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AEGO wrote:
    Ja dziś piszę już z łóżka, ale wylądowałam na IP…w Gdańsku. 🫣 generalnie Młody mi się nie ruszał przez 24h około, gdy normalnie jest kopaczem, ale czekałam dzielnie, do wieczora nic, więc pojechałam. Ja generalnie nie miałam styczności ze szpitalami, byłam tylko na Polnej w Pz, ale to typowo ginekologiczny, więc wchodzisz na IP i Cię od razu biorą do gabinetu, a tu cała procedura przechodzenia przez cały szpital i różnego personelu. Jeszcze mnie zestresowali mega, bo podłączyli na ktg, a tam tętno 90 i szybko dzwonili po ginekolozke…tak, okazało się, że to moje tętno. 🙃 generalnie z Maluchem okej, na USG się ruszał, ale strachu się najadłam.

    Cale szczęcie, ze wszystko w porzadku z maluszkiem! Oby juz maly nie robil takich niespodzianek 🥰

    AEGO lubi tę wiadomość

    age.png
  • Ania1985 Autorytet
    Postów: 417 481

    Wysłany: 27 marca, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zaparc, to ja polecam suszone sliwki, buraczki, jablka, kiwi, siemie lniane - jak sie tego wszystkiego przemyci w diecie w ciagu dnia to sie wszystko ustabilizuje. No i oczywiscie duzo wody, min 2,5l.

    Ammeluna lubi tę wiadomość

    age.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5287 4627

    Wysłany: 27 marca, 01:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aego o kurczę ale strachu się na jadłaś. Dobrze, że z maluszkiem wszystko w porządku. Kurcze niech nie robi matce takich cyrków, bo się można zawału nabawić 🙈 Ja właśnie też czekam na jakiekolwiek ruchy i zaraz go tam chyba perzepędzę😈 Matka nie śpi a ten nic 😈

    AEGO lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Junjul Autorytet
    Postów: 932 1119

    Wysłany: 27 marca, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aego, dobrze że wszystko w porządku 🙂

    AEGO lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 233 234 235 236 237 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ